"Pobili mnie i syna". Kolejne oskarżenia pod adresem policjantów z komisariatu z Niemiec

Policja jak psy z PRLu- nie dajcie się!!!!

Zero dziennikarskiej odpowiedzialności za słowa , za rzetelność i zgodność z prawdą! Kolejna "wrzutka", by udowodnić tezę o rzekomym "zawodowym" okrucieństwie policji. Przede wszystkim - w Niemcach nie ma komendy. Komenda jest w Lublinie. W Niemcach jest komisariat, a to jednostka niższego szczebla. Po drugie - dlaczego ci rzekomo pokrzywdzeni ludzie wcześniej nie złożyli zawiadomienia, nie skarżyli się w żadnej instytucji?! Z ich wypowiedzi wynika, że sprawa toczy się już w sądzie. I co? Do tej pory czekali ze skargą??? Po trzecie - dlaczego szanowny redaktor nie porozmawiał z drugą stroną, nie zweryfikował doniesień, nie zbadał ich zgodności z prawdą?! A synek tych państwa to pewnie prawdziwy anioł - wzór grzeczności. Myślałby kto...

 

Zero dziennikarskiej odpowiedzialności za słowa , za rzetelność i zgodność z prawdą! Kolejna "wrzutka", by udowodnić tezę o rzekomym "zawodowym" okrucieństwie policji. Przede wszystkim - w Niemcach nie ma komendy. Komenda jest w Lublinie. W Niemcach jest komisariat, a to jednostka niższego szczebla. Po drugie - dlaczego ci rzekomo pokrzywdzeni ludzie wcześniej nie złożyli zawiadomienia, nie skarżyli się w żadnej instytucji?! Z ich wypowiedzi wynika, że sprawa toczy się już w sądzie. I co? Do tej pory czekali ze skargą??? Po trzecie - dlaczego szanowny redaktor nie porozmawiał z drugą stroną, nie zweryfikował doniesień, nie zbadał ich zgodności z prawdą?! A synek tych państwa to pewnie prawdziwy anioł - wzór grzeczności. Myślałby kto...

A ja wierze tym ludziom i myslę że mówią prawde ponieważ pracując na SOR jednego ze szpitali w Lublinie nie raz spotkałem się z pacjentami którzy twierdzili że byli pobici przez policjantów z NIemiec

A ja wierze tym ludziom i myslę że mówią prawde ponieważ pracując na SOR jednego ze szpitali w Lublinie nie raz spotkałem się z pacjentami którzy twierdzili że byli pobici przez policjantów z NIemiec

 Zgłosiłeś to gdzieś? Radziłeś, by zrobili to pokrzywdzeni? Wiesz na pewno, że państwo D. mówią całą prawdę i tylko prawdę? Nie bądź taki pewny. Twierdzić można wszystko, ja też mogę powiedzieć, że jestem astronomem lub prezydentem. Ogarnij się i wyluzuj - świadku od siedmiu boleści.

Taka waleczna ta miliiiiicja a na meczu Motoru srają w gacie

Droga Pani D. jak tym kolesiom dobierze się do dupy taka komórka policji inaczej będą ćwierkać

A co miał zgłosić i komu zawsze jest Wasza racja w ubiegłym stuleciu takie pokurcze jak Wy obecni stróże prawa j..... rejony do białego rana bez możliwości amnestii a wtedy jeden z drugim może nauczył się szacunku do ludzi i po co ten mundur nosisz PANIE Władzo

Miałem do czynienia z policjantami i sądami. Najgorsze wspomnienia. Zamiast pomocy, zostałem skatowany przez policjantów, a w sądzie skazano mnie, za czyny, których nie popełniłem. To ja byłem pobity i miałem ślady, a oskarżający mnie, policjant o pobicie zadnych, śladów lub obdukcji. Zostałem mimo to że pobiłem policjanta, uznany za winnego i musiałem zapłacić dla tych zwyrodnialców kare. Tak orzekł "polski" sąd. Paranoja a nie sprawiedliwość.

Policja w Niemcach nie ma najlepszej opinii nawet wśród policji z innych miejscowości. Jest wiele więcej osob, które zostały pobite przez tych niby stróżów prawa. Tylko boją sie o tym mówic. Efekt jest taki, że policjanci dalej jeżdżą i zabawiaja się krzywdzac ludzi. Są bezkarni. Który sad wyda wyrok na policjanta? Swój swojego zawsze bedzie krył. Ją miałam z nimi tylkoraz do czynienia. Chciałam tylko zgłosić stluczke parkingowa. Przez tel kazali przyjechać. Na miejscu nie miał kto przyjąć zgłoszenia. Trzeba przyjechać o godzinie x. Pojechałam jak kazali. Niestety tym razem też się okazalo, że nie ma nikogo. Dyżurny stwierdził tylko "czekali ale pojechali". Tylko jeździć i ludzi bić potrafią. Z tym nie maja problemu. I jakimś dziwnym sposobem do katowania obywateli nie brakuje im funkcjonariuszy.

Do Leszek Drozd - wiesz co oznacza słowo ,,ironia,, ? 1914

Miałem do czynienia z policjantami i sądami. Najgorsze wspomnienia. Zamiast pomocy, zostałem skatowany przez policjantów, a w sądzie skazano mnie, za czyny, których nie popełniłem. To ja byłem pobity i miałem ślady, a oskarżający mnie, policjant o pobicie zadnych, śladów lub obdukcji. Zostałem mimo to że pobiłem policjanta, uznany za winnego i musiałem zapłacić dla tych zwyrodnialców kare. Tak orzekł "polski" sąd. Paranoja a nie sprawiedliwość.

Należało ci się, więc nie biadol tu, bo i tak w twoją niewinność nikt nie uwierzy.

policjanci to bandyci, którzy bali się rozwinąć skrzydła

Guest policjanci to nie bandyci. Policja ma służyć społeczeństwu – ludziom. Ja wynika z badań statystycznych zaufanie ludności do Policji jest bardzo duże. Policja długo pracowała na to zaufanie. Działanie kilku policjantów tu czy tam nie może być odebrane jako do całej Policji.Pozdrawiam.

Policja w Niemcach nie ma najlepszej opinii nawet wśród policji z innych miejscowości. Jest wiele więcej osob, które zostały pobite przez tych niby stróżów prawa. Tylko boją sie o tym mówic. Efekt jest taki, że policjanci dalej jeżdżą i zabawiaja się krzywdzac ludzi. Są bezkarni. Który sad wyda wyrok na policjanta? Swój swojego zawsze bedzie krył. Ją miałam z nimi tylkoraz do czynienia. Chciałam tylko zgłosić stluczke parkingowa. Przez tel kazali przyjechać. Na miejscu nie miał kto przyjąć zgłoszenia. Trzeba przyjechać o godzinie x. Pojechałam jak kazali. Niestety tym razem też się okazalo, że nie ma nikogo. Dyżurny stwierdził tylko "czekali ale pojechali". Tylko jeździć i ludzi bić potrafią. Z tym nie maja problemu. I jakimś dziwnym sposobem do katowania obywateli nie brakuje im funkcjonariuszy.

Owszem policja w niemcach nie ma dobrej opinii wśród innych policjantów a nawet i policjantów z tego samego komisariatu. Prokuratura wie co tam się dzieje i cała ich klika, jednak jakoś to jest że ręka rękę myje. Z tym zgłoszeniem nie jedenokrotnie słyszałem że czekali i pojechali. Jednak mnie dziwi dlaczego ludzie których "Policjanci" bezkarnie pobili i jeszcze wyrok za to wsadzili i mało tego żądają odszkodowań siedzą w cieniu, niech teraz wyjdzie cała fala poszkodowanych i może uda się zmienić to kolesiostwo. Podejrzewam, że Ci państwo poszli za małżeństwem z pliszczyna. Gdybym został tak potraktowany równiez bym poszedł aby nie uszło to bez karnie. Bo widzimy w całej Polsce nasilające się bezprawie wśród policji, policja ma służyć obywatelowi a nie go bezkarnie bić. Będę śledził tę sprawę i mam nadzieję że za wszystkie  czyny bezprawne każdy policjant odpowie.

Policja w Niemcach nie ma najlepszej opinii nawet wśród policji z innych miejscowości. Jest wiele więcej osob, które zostały pobite przez tych niby stróżów prawa. Tylko boją sie o tym mówic. Efekt jest taki, że policjanci dalej jeżdżą i zabawiaja się krzywdzac ludzi. Są bezkarni. Który sad wyda wyrok na policjanta? Swój swojego zawsze bedzie krył. Ją miałam z nimi tylkoraz do czynienia. Chciałam tylko zgłosić stluczke parkingowa. Przez tel kazali przyjechać. Na miejscu nie miał kto przyjąć zgłoszenia. Trzeba przyjechać o godzinie x. Pojechałam jak kazali. Niestety tym razem też się okazalo, że nie ma nikogo. Dyżurny stwierdził tylko "czekali ale pojechali". Tylko jeździć i ludzi bić potrafią. Z tym nie maja problemu. I jakimś dziwnym sposobem do katowania obywateli nie brakuje im funkcjonariuszy.

Guest nie wiem skąd masz taką wiedzę o opinii Policji w Niemcach. Jeżeli posiadasz wiedzę ,że wiele osób zostały pobite przez policjantom to namów te osoby, aby złożyli zawiadomienie o pobiciu przez policjantów . Takie zawiadomienie te osoby mogą złożyć na każdym komisariacie w naszym kraju lub w Prokuraturze Rejonowej w Lublinie na ul. Chmielnej (chyba 9). Ponadto możesz złożyć skargę na działania policjantów w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Każdy z tych organów podejmie natychmiast działa, aby rozpatrzeć zawiadomienie lub skargę Guesta. Na pewno terminy za czyny przedawnienia nie minęły. Jeżeli chodzi o twoje zgłoszenie o stłucze parkingowej to dyżurny Komisariatu udzielał informacji, iż policjanci są zajęci i mogłeś na ich czekać aż skończą istotne działa w tym dniu zlecone przez przełożonych lub dyżurnego komisariatu. Ogólnie policjanci z komisariatów robią zawsze najpilniejsze sprawy do załatwienie, ale szanują czas również ludzi którym służą pomocą na każdym kroku. Pozdrawiam.

Guest nie wiem skąd masz taką wiedzę o opinii Policji w Niemcach. Jeżeli posiadasz wiedzę ,że wiele osób zostały pobite przez policjantom to namów te osoby, aby złożyli zawiadomienie o pobiciu przez policjantów . Takie zawiadomienie te osoby mogą złożyć na każdym komisariacie w naszym kraju lub w Prokuraturze Rejonowej w Lublinie na ul. Chmielnej (chyba 9). Ponadto możesz złożyć skargę na działania policjantów w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Każdy z tych organów podejmie natychmiast działa, aby rozpatrzeć zawiadomienie lub skargę Guesta. Na pewno terminy za czyny przedawnienia nie minęły. Jeżeli chodzi o twoje zgłoszenie o stłucze parkingowej to dyżurny Komisariatu udzielał informacji, iż policjanci są zajęci i mogłeś na ich czekać aż skończą istotne działa w tym dniu zlecone przez przełożonych lub dyżurnego komisariatu. Ogólnie policjanci z komisariatów robią zawsze najpilniejsze sprawy do załatwienie, ale szanują czas również ludzi którym służą pomocą na każdym kroku. Pozdrawiam.

chyba słyszę wypowiedź Policjanta. Nie wierze aby to był człowiek nie mający styczności z Policją.

na 112 siedzą cywile to jakiej oni pomocy chcieli, oni nie mają pojęcia o odbieraniu telefonów, albo ich przeszkolić albo zlikwidować

Guest na 112 siedzą pracownicy cywilni , którzy są dobrze przeszkoleni w odbieraniu telefonów i szybko przekierowują petenta do odpowiednich służb ( Policja, Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna i inne ) W tym przypadku bardzo szybko przełączono petenta do KP w Niemcach. Trochę wiary do działa służb bo one są przeszkolone i kompetentne. Proponuję się zapoznać z pracą tzw. 112 , a później na pewno nie napiszesz ,iż o ich przeszkoleniu lub zlikwidowaniu. Może pomyśli Guest czy dałbyś radę podołać obowiązkom na tzw.112 Pozdrawiam.

Policja powinna posiadać rejestratory/kamery,w radiowozie i przy sobie, byłoby to bezpieczne i w razie co byłby konkretny dowód w sprawie, zważywszy na to, że 90 procent interwencji obejmuje patologie społeczną czyli ludzi z bardzo niskim morale, którzy pójdą do mediów i skłamią, żeby wzbudzić sensacje? próbować się wybielić? stać się sławnym?

Guset Policja na pewno stara się , aby w każdy radiowozie był rejestratory , aby każdy Policjant miał rejestrator w celach realizacji swoich zadań i zapisy z nich by były dowodem w konkretnej sprawie . Rejestratory w samochodach mogłyby być już dziś, ale skąd na to wziąć pieniądze.Nie wiem skąd te dane , że 90 procent interwencji obejmuje patologie społeczną czyli ludzi z bardzo niskim morale. Policja służy ludziom i ludzie są traktowani z szacunkiem i nie dzieli ich na ludzi i patologię. Nie stawiaj ludzi pokrzywdzonych ,że pójdą do mediów i będą kłamać żeby wzbudzić sensacje,aby próbowali się wybielić czy stać się sławnym w swoim środowisku. Każdy ma prawo szukać pomocy jeżeli czuje się pokrzywdzonym. Pozdrawiam  

 Zgłosiłeś to gdzieś? Radziłeś, by zrobili to pokrzywdzeni? Wiesz na pewno, że państwo D. mówią całą prawdę i tylko prawdę? Nie bądź taki pewny. Twierdzić można wszystko, ja też mogę powiedzieć, że jestem astronomem lub prezydentem. Ogarnij się i wyluzuj - świadku od siedmiu boleści.

Gościu jeżeli nie wierzysz tym ludziom że mówią całą prawdę i tylko prawdę. Ja to całe zdarzenie widziałem przez okno ich domu rodzinnego . I tak tak to całe zajście nie było na posesji, lecz na drodze publicznej Krasienin - Niemce oddalone około 120 m od posesji. Policja podejmuje działania zawsze zgodnie z prawem i  według swych procedur. Z niczego zrobiło się gorąco, gdzie do pomocy synowi który otrzymywał ciosy pałką służbową od policjanta biegła na pomoc matka. W tej interwencji dużą rolę odegrały emocje matki do dziecka. Każdy Policjant wie co to są emocje i wie jak się do tych emocji ustosunkować w każdej sytuacji. Nadal twierdzę, że jeżeli ktoś nie był na miejscu i nie widział tego co się tam działo to nie powinien się wypowiadać. Ja od tego dnia zmieniłem zadnie o Policji, a raczej o policjantach którzy tą interwencję przeprowadzali. Pozdrawiam.

  Do Leszek Drozd - wiesz co oznacza słowo ,,ironia,, ? 1914  

Wiem co oznacza słowo ,,ironia”. Dla przypomnienia : Ironia (grec. εἰρωνεία eironeía, dosłownie „przestawienie, pozorowanie“) – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy. W klasycznej retoryce ironia stanowi jeden z tropów, jest zaliczana także do podstawowych kategorii w estetyce.W rozumieniu potocznym ironię utożsamia się z zawoalowaną kpiną, złośliwością, wyśmiewaniem, dystansem.Termin ten odnosi się również do sytuacji, zjawisk niezgodnych z oczekiwaniami; rezultatów przeciwstawnych wobec zamiarów, czyli do zaburzenia przyczynowo-skutkowej struktury rzeczywistości. Wyróżnia się tu kilka odmian:

• ironia sytuacyjna, np. wystąpienie w komputerze błędu systemowego (blue screen of death) w trakcie oficjalnej prezentacji Windows 98 z udziałem Billa Gatesa na targach COMDEX w kwietniu 1998;
• ironia losu (zwana też kosmiczną), np. utrata słuchu Ludwiga van Beethovena;
• ironia historii, np. określenie stosowane wobec wojny światowej 1914-18 w okresie jej trwania oraz krótko po zakończeniu: Wojna mająca na celu zakończenie wszystkich wojen (The War to End All Wars).

Matrycą ironii werbalnej będzie więc: [ktoś] ironizuje, że..., matrycą ironii odnoszącej się do sytuacji, zdarzeń, losu: na ironię zakrawa, że.... Wyróżnia się również postawę ironiczną, charakteryzującą się dystansem, spokojem, rozwagą w ocenie, brakiem zaangażowania, oziębłością emocjonalną. Szczególną odmianą ironii jest ironia sokratejska. Przypisywana jest ona Sokratesowi i stanowi część jego metody sokratycznej, utrwalonej w dialogach Platona. Sokrates udając prostaczka zadającego proste pytania, udowadnia słabość przekonań i ignorancję rozmówcy[1]. Pozdrawiam.

Owszem policja w niemcach nie ma dobrej opinii wśród innych policjantów a nawet i policjantów z tego samego komisariatu. Prokuratura wie co tam się dzieje i cała ich klika, jednak jakoś to jest że ręka rękę myje. Z tym zgłoszeniem nie jedenokrotnie słyszałem że czekali i pojechali. Jednak mnie dziwi dlaczego ludzie których "Policjanci" bezkarnie pobili i jeszcze wyrok za to wsadzili i mało tego żądają odszkodowań siedzą w cieniu, niech teraz wyjdzie cała fala poszkodowanych i może uda się zmienić to kolesiostwo. Podejrzewam, że Ci państwo poszli za małżeństwem z pliszczyna. Gdybym został tak potraktowany równiez bym poszedł aby nie uszło to bez karnie. Bo widzimy w całej Polsce nasilające się bezprawie wśród policji, policja ma służyć obywatelowi a nie go bezkarnie bić. Będę śledził tę sprawę i mam nadzieję że za wszystkie  czyny bezprawne każdy policjant odpowie.

Zgłoszenie przyjmują policjanci wydziałów dochodzeniowych, którzy są na miejscu w komendach i komisariatach. Jak mogli gdzieś pojechać? Zawiadomień nie przyjmują policjanci jeżdżący w patrolu.

Ja powiem tylko tyle że nie jedna osoba tam dostała wpier na komisariacie bo sam dostałem to banda debili w mundurach całe życie gnembili ich w szkole domu i wogle to teraz muszą się wyżyć banda debili nic więcej