Ciekawe kto kupuje te mieszkania w lbie ledwie oglosza ze bedzie nowy blok a wszystko sprzedane! Tu jest mowa ze ludzi ubywa a miasto sie rozrasta....cos tu nie pasujeNiektórzy lekarze, prawnicy, geszefciarze, bonzowie polityczni mają po 5, 10 czy więcej mieszkań (na siebie albo na członków rodzin), bo nie wiedzą co robić z nadmiarem kapuchy, a przy niskim oprocentowaniu lokat "nie opłaca się" im trzymać jej w banku. PS. A z tym "sprzedaje się jak ciepłe bułeczki" to typowa dewelo-propaganda - w rzeczywistości jelenia coraz trudniej upolować.
|
|
A również przeprowadziłam się do Trójmiasta, ale do Gdyni. Również polecam. Miasto jest zadbane, spokojne i zielone. Jest festiwal z prawdziwego zdarzenia czyli Opener. Pracy jest dużo jak nie w Gdyni to w Gdańsku albo Sopocie. Bardzo dobra jest komunikacja zbiorowa i są też trolejbusy jak w Lublinie.
|
|
Coś mi się tu nie zgadza . Ubyło 20% ale tylko statystycznie na papierze. Ludzie się nie przemeldowują i w tym cała zagadka. W 18 lat powstało kilka nowych wielkich osiedli na kilkadziesiąt tys ludzi, wszystko zamieszkane a przecież nic nie wyburzają. 18 ta temu był jeden hipermarket i nie było tłumów teraz jest dziesiątki i do tego setki mniejszych a w każdym tłumy ludzi. To gdzie ubyło tych ludzi ??? To tylko głupie statystyki, tak jak ze średnią płacą.
|
|
Dokładnie. A te pokupowane mieszkania wynajmują młodym parom alo studentom. I mają dużo lepszy zysk niż na lokatach. Poza tym nieruchomośc nie straci wartości w razie megainflacji przez rozdawnictwo, więc trzymanie 300 tys. jak ktos ma w skarpecie jest głupie i kogo stać to kupuje miszkania a studenci czynszem kredyt spłacają lub właśnie dają zyski większe jak lokata.Ciekawe kto kupuje te mieszkania w lbie ledwie oglosza ze bedzie nowy blok a wszystko sprzedane! Tu jest mowa ze ludzi ubywa a miasto sie rozrasta....cos tu nie pasujeNiektórzy lekarze, prawnicy, geszefciarze, bonzowie polityczni mają po 5, 10 czy więcej mieszkań (na siebie albo na członków rodzin), bo nie wiedzą co robić z nadmiarem kapuchy, a przy niskim oprocentowaniu lokat "nie opłaca się" im trzymać jej w banku. PS. A z tym "sprzedaje się jak ciepłe bułeczki" to typowa dewelo-propaganda - w rzeczywistości jelenia coraz trudniej upolować. |
|
Drogi pan co pisze ze Warszawa drogo
Bielany 75m 640tys daje 8500tys m
Lublin TBV 8500m osiedle prestiż
Nie pisz głupot jak nie znasz faktów tyle
|
|
A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. |
|
Wyjedź chociaż na kilka miesięcy to zobaczysz jakie głupoty piszesz :)A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. |
|
====================Gdyby uwolnili technologie wolnej energii, znane już od czasów Leonarda da Vinci i wprowadzili ustawę taką jak na dalekim wschodzie Rosji z 2.5.2016 - o jednym hektarze bez podatków dla każdej rodziny z możliwością dziedziczenia (transport już uwolnili -dali drony - najpierw jako zabawki - teraz wchodzą pasażerskie)- to nawet Warszawka by się wyludniła, a przyrost ludności byłby taki, że ho, ho!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!=====================
|
|
A Lublin to nie leży na Ukrainie? :)
|
|
Chcę dodać, że nawet jeśli płacisz 1000 zł kredytu więcej (co i tak jest przegięciem bo tak nie jest) to nadal to się opłaca, bo CENY w każdej Biedronce są takie same, w każdym Media M. takie same, w każdej sieciowe typu Reserved takie same w całej Polsce, wycieczki z biur podróży kosztują tyle samo, a zarobisz dużo więcej niż to 1000 zł , a jak pracujesz z żoną to macie dużo więcej pieniędzy więc nawet jak zapłacicie max 400 zł więcej za kredyt (bo tak wychodzi) to macie 1600 zł więcej na życie i możecie kupić dużo więcej bo ceny w Polsce są takie same! Poza tym znam masę ludzi którzy się wynieśli do Trójmiasta i nikogo kto z Trójmiasta przyjechał do Lublina. Nie zakłamuj rzeczywistości i się nie pocieszaj.A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....[/quote] I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. [/quote]Wyjedź chociaż na kilka miesięcy to zobaczysz jakie głupoty piszesz :)[quote][quote]A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. |
|
To kto kupuje na pniu te wszystkie mieszkania, ledwie dziura w ziemi wykopana, już wszystko sprzedane, bez względu na to ile nowych inwestycji powstaje! I nikogo nie powstrzymują ceny po 6k zł/m2
|
|
Mieszkańcy uciekają na wieś, bo jest czyste powietrze, zieleń, jest gdzie pospacerować. W Lublinie coraz tego mniej. W zimie człowiek się mało nie udusi od smogu. Latem na Patelni Litewskiej można jaka smażyć.
|
|
to w gminie Głusk mają tego radnego-boba budowniczego, co najpierw kupuje działki pod zabudowę jednorodzinną a następnie sam zmienia plan zagospodarowania tak żeby budować bloki?
|
|
"Bielany 75m 640tys" - wspaniale, ja stawiam dom na Ursynowie, 350m2, koszt milion. Plus działka oczywiście. Ale porównajcie sobie komfort życia :) Nie ma droższego "lokalu" niż w bloku, a oprzepraszam, "apartamentowcu" :)
|
|
Nie wyludnia się tylko BOGACI !!!! Właśnie dlatego malkontenci piszący te durne komentarze klepia biedę.... noe potrafią analizować nawet tak prostego artykułu....Ci co minusują nawet Twojego wpisu nie zrozumieli. Ja 5 lat temu wyniosłem się z bloku bo było mnie stać zbudować dom który wraz z działką kosztował 900tys |
|
Ale przybyło 5000% samochodów.
|
|
A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....Ja również pracuje w Lublinie w logistyce i też zarabiam średnią krajową przy czym w Lublinie życie jest 40% tańsze niż w gdańsku i 60% niż w warszawie. Mieszkałem w warszawie przez 5 lat. Pozdrawiam |
|
Ubywa w mieście mieszkańców, ale za to zwielokrotnia się liczba samochodów korkujących miejskie ulice. Wieśniacy (ci naturalni i ci z wyboru) przyjeżdżają tu codziennie do pracy, przywożą swoje dzieci do szkół i przedszkoli, załatwiają swoje inne sprawy. Jednocześnie pozostawią po sobie smugi spalin, zatłoczone ulice i zdewastowane trawniki. Potem wracają do swego sielankowego życia.
|
|
Drogi pan co pisze ze Warszawa drogo Bielany 75m 640tys daje 8500tys m Lublin TBV 8500m osiedle prestiż Nie pisz głupot jak nie znasz faktów tyleJuż 5 lat temu w warszawie sensowne mieszkanie przekroczyło 10tys/m teraz żeby nie jechać dwóch godzin do pracy trzeba wydać 13tys w zwykłym bloku, nie żadnym prestiżowym. Prestiżowe osiedla w warszawie to ceny od 20tys/m w górę |
|
Dawno większych głupot nie czytałem, komunikacja miejska w warszawie 3x droższa niż w Lublinie, czynsz 2x droższy, kredyt 3xdroższy, przedszkole 3x droższe ( o ile znajdzie sie miejsce) McDonald 1,5x droższy, bilet do kina 2x droższy. Jedzenie w restauracji 2x droższe, fryzjer, kosmetyczka, serwis samochodowy wszytko dużo droższe niz w Lublinie. Skoro w Warszawie kosmetyczka zarabia więcej to i wiecej musi brac od klientów chyba logiczne?Chcę dodać, że nawet jeśli płacisz 1000 zł kredytu więcej (co i tak jest przegięciem bo tak nie jest) to nadal to się opłaca, bo CENY w każdej Biedronce są takie same, w każdym Media M. takie same, w każdej sieciowe typu Reserved takie same w całej Polsce, wycieczki z biur podróży kosztują tyle samo, a zarobisz dużo więcej niż to 1000 zł , a jak pracujesz z żoną to macie dużo więcej pieniędzy więc nawet jak zapłacicie max 400 zł więcej za kredyt (bo tak wychodzi) to macie 1600 zł więcej na życie i możecie kupić dużo więcej bo ceny w Polsce są takie same! Poza tym znam masę ludzi którzy się wynieśli do Trójmiasta i nikogo kto z Trójmiasta przyjechał do Lublina. Nie zakłamuj rzeczywistości i się nie pocieszaj.A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....[/quote] I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. [/quote]Wyjedź chociaż na kilka miesięcy to zobaczysz jakie głupoty piszesz :)[quote][quote]A ja skończyłam logistykę na UMCS-ie. Od roku mieszkam i pracuję w Gdańsku. Polecam. Wszyscy moi znajomi lgną wo Warszawy bo bliżej, ale w Gdańsku rynek jest dużo mniej nasycony. Są porty, duże firmy mają główne siedziby, a firmy skandynawskie swoje oddziały :) Pracuję w zawodzie i zarabiam tą "mistyczną" średnią krajową. W Lublinie miałam ofertę pracy za 2100 brutto....I co z tego, jeśli jesteś statystyczym obywatelem to kupiłeś mieszkanie na kredyt i w Gdańsku placisz 2000 zł raty a w Lublinie byś za to samo płacił 1000 zł. I taka sama jest różnica w zarobkach. Generalnie poziom życia podobny. To samo na zachodzie , zarabiasz więcej , wydajesz więcej a poziom zycia taki sam. |
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|