Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jakos mnie to nie dziwi. W samym Lublinie odstrasza sie inwestorow chocby przez pajacow co sie zwa konserwatorami zabytkow bo im wszystko zaslania starowke nawet pewnie kiosk ruchu przy przystanku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W raporcie jest uwaga;,,Brakuje natomiast odpowiednio przygotowanych kadr",a przecież mówi się ,że Lublin to miasto wyższych uczelni i ma 100 tys.studentów.I co z tego jak szkoli się tylko humanistów,filozofów,prawników i..... a poziom pożal się Panie Boże.Skoro jest tylu naukowców to gdzie są Centra,Parki Technologiczne,Inkubatory.Jakie są osiągnięcia lubelskich naukowców,władz,...A mieszkańcy;Mentalność wiecznie niezadowolonych,narzekających,zawistnych,...Proszę o Wasze opinie,może się mylę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyste powietrze, ścieżki rowerowe, emeryci, brak studentów, oto przyszłość Lubelszczyzny. A dlaczego ? Odp.: bo takie są plany UE związane z tym regionem a elektorat jest tutaj tak bezgranicznie durny, że potwierdza je w każdym głosowaniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nowości nikt nie odkrył. Lublin był jest i będzie "skansenem". Żyłem i pracowałem w tym mieście ale podjąłem jakiś czas temu decyzje o przeprowadzce do Warszawy i wcale tego nie żałuję, bo w końcu ktoś docenia moje doświadczenie zawodowe i płaci mi konkretne pieniądze dając motywację do dalszego rozwoju i zapału do pracy. Lublin przyciąga tanią siłą roboczą i niczym więcej. Miasto galerii i dziurawych dróg, ot czym może pochwalić się Lublin i Lubelszczyzna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W lublinie i województwie za niedługo psy będa szczekał dupami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co można się spodziewać po takich samorządowcach, którzy z funduszu rozwoju obszarów wiejskich w wysokości 70 mln zł.- 10,3 mln zł. przeznaczają na upiększenie ogródków przykościelnych. Dla nich nowoczesna wieś to piękny kościółek,okazała plebania i śliczny ogródek.Zaniedbane gospodarstwa rolne,nieremontowane szkoły,brak chodników wzdłuż dróg,to ich nie interesuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
p napisał:
Byłam ostatnio na konferencji poświęconej analizie potencjału eksportowego Lubelszczyzny [...] a teraz jeszcze chcą nam zabrać ekspresówkę... Niedługo zaorzą całą Lubelszczyznę, zasadzą lasy i warszafka będzie przyjeżdżała tu tylko na polowania...
yes yes yes, przyjedziemy polować na deb***nych TUBYLCÓW
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Jakos mnie to nie dziwi. W samym Lublinie odstrasza sie inwestorow chocby przez pajacow co sie zwa konserwatorami zabytkow bo im wszystko zaslania starowke nawet pewnie kiosk ruchu przy przystanku.
oj glupiś!!! ta starowka to jedyny element Lublina dla którego ja i moi znajomi przyjeżdzamy do tego miasta. Jest piękna, nie zasyfiona kioskami itp, nie ma nachalnych reklam. co razi - ogródki piwne ktore uniemożliwiaja przejście i zwiedzanie. Tylko tym odróżniacie się od innych miast i nie spieprzcie tego !!! Ale znając życie i to spieprzycie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Piszecie o Lubelszczyźnie a powołujecie się na statystyki województwa lubelskiego w stosunku do innych województw. Zdecydujcie się o czym chcecie napisać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kamil napisał:
Piszecie o Lubelszczyźnie, a powołujecie się na statystyki województwa lubelskiego w stosunku do innych województw. Zdecydujcie się o czym chcecie napisać !
A jaka to różnica ? Województwo lubelskie (od 1999 roku) to 4 byłe województwa : lubelskie, chełmskie, zamojskie i bialskopodlaskie. Wszystkie 4 robią bokami i wrony tam zawracają. Zero inwestycji, pomyślunku i perspektyw.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kamil napisał:
Piszecie o Lubelszczyźnie a powołujecie się na statystyki województwa lubelskiego w stosunku do innych województw. Zdecydujcie się o czym chcecie napisać!
Panie Kamilu LUBLINIAKOM mania wielkości/LUBELSZCZYZNA/ jak wirus zatruła mózg i zaślepiła oczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A jaka to różnica ? Województwo lubelskie (od 1999 roku) to 4 byłe województwa : lubelskie, chełmskie, zamojskie i bialskopodlaskie. Wszystkie 4 robią bokami i wrony tam zawracają. Zero inwestycji, pomyślunku i perspektyw.
Jak nie widzisz róznicy, to zrób sobie pomiary na wydolność mózgową i porównaj z prawdą historyczną i obowiązującym prawem w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Jak nie widzisz różnicy, to zrób sobie pomiary na wydolność mózgową i porównaj z prawdą historyczną i obowiązującym prawem w Polsce.
Te, "profesor". Nawet do WIKIPEDII nie zajrzałeś, he he. Są aż 3 interpretacje nazwy "Lubelszczyzna". To nawet Maciek z "Klanu" umiałby sprawdzić. " Współcześnie wymawiając nazwy "Lubelszczyzna" lub "ziemia lubelska" można mieć na myśli jedną z 3 możliwości : 1) krainę historyczną będącą częścią Małopolski, wykształconą w ramach Królestwa Polskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a w oparciu o którą wykształciło się województwo – znaczenie to więc wyklucza okolice Chełma, Zamościa, Białej Podlaskiej, Łukowa, a nawet Ryk i dopuszcza tylko miejscowości leżące w obrębie tej ziemi. 2) region geograficzny, jako całość położony między Wisłą a Bugiem, takie terytorium składałoby się z 2 części : Lubelszczyzny właściwej (okolice Lublina, Chełma i Zamościa) oraz Podlasia Południowego (okolice Siedlec, Garwolina, Białej Podlaskiej i Włodawy). W tym sensie nazwa "Lubelszczyzna" może też stanowić synonim województwa lubelskiego z czasów II Rzeczypospolitej, później jednak okrojonego do z grubsza obecnej postaci (jest to obecnie najpopularniejsze znaczenie). 3) region geograficzny między Wisłą, a Bugiem okrojony do okolic Lublina, Chełma i Zamościa (Lubelszczyzny właściwej), bez Podlasia Południowego " Także pomiary mózgu zrób sobie sam, dzieciaku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='Gość' timestamp='1293171133' post='410754'] Te, "profesor". Nawet do WIKIPEDII nie zajrzałeś, he he. Są aż 3 interpretacje nazwy "Lubelszczyzna". To nawet Maciek z "Klanu" umiałby sprawdzić. " Współcześnie wymawiając nazwy "Lubelszczyzna" lub "ziemia lubelska" można mieć na myśli jedną z 3 możliwości : 1) krainę historyczną będącą częścią Małopolski, wykształconą w ramach Królestwa Polskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a w oparciu o którą wykształciło się województwo – znaczenie to więc wyklucza okolice Chełma, Zamościa, Białej Podlaskiej, Łukowa, a nawet Ryk i dopuszcza tylko miejscowości leżące w obrębie tej ziemi. 2) region geograficzny, jako całość położony między Wisłą a Bugiem, takie terytorium składałoby się z 2 części : Lubelszczyzny właściwej (okolice Lublina, Chełma i Zamościa) oraz Podlasia Południowego (okolice Siedlec, Garwolina, Białej Podlaskiej i Włodawy). W tym sensie nazwa "Lubelszczyzna" może też stanowić synonim województwa lubelskiego z czasów II Rzeczypospolitej, później jednak okrojonego do z grubsza obecnej postaci (jest to obecnie najpopularniejsze znaczenie). 3) region geograficzny między Wisłą, a Bugiem okrojony do okolic Lublina, Chełma i Zamościa (Lubelszczyzny właściwej), bez Podlasia Południowego " Wikipedia nie jest źródłem na którą naleźy się powoływać,a jeśli chcesz czegoś dowieść napisz do Polskiej Akademii Nauk,tam Panowie Profesorowie wytłumaczą Tobie co jest prawdą historyczną.Ja z tym problemem się zmierzyłem i wiem co piszę.Koleś ucz się i nastaw szare komórki na właściwe i prawdziwe dokumenty historyczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli cytowałeś wikipedie to mogłeś dodać jeszcze ostatnie zdanie "Późniejsze dwa znaczenia słowa „Lubelszczyzna” wykształciły się dopiero w wyniku zmian administracyjnych podczas zaborów[6]. Stwarza to często nieporozumienia co do tego, o jaką Lubelszczyznę właściwie chodzi, gdy o niej mowa, szczególnie w odniesieniu do Podlasia Południowego." Rozumiem, że jeśli zmiany administracyjne mają wpływ na regiony historyczne to dla Ciebie Częstochowa to teraz Śląsk? A jak znowu będzie 49 woj. to Lubelszczyzna się skurczy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kamil napisał:
Jeśli cytowałeś wikipedie to mogłeś dodać jeszcze ostatnie zdanie "Późniejsze dwa znaczenia słowa „Lubelszczyzna” wykształciły się dopiero w wyniku zmian administracyjnych podczas zaborów[6]. Stwarza to często nieporozumienia co do tego, o jaką Lubelszczyznę właściwie chodzi, gdy o niej mowa, szczególnie w odniesieniu do Podlasia Południowego." Rozumiem, że jeśli zmiany administracyjne mają wpływ na regiony historyczne to dla Ciebie Częstochowa to teraz Śląsk? A jak znowu będzie 49 woj. to Lubelszczyzna się skurczy?
Panie Kamilu nie dość,źe w okresie zaborów środowisko lubelskie wspierało zaborcę, to dzisiaj propaguje rusycyzmy wprowadzone przez zaborcę.Nazwy wprowadzone przez zaborcę,dla Polaka normalnego są nie do przyjęcia.Okres niewoli,to okres rusyfikacji pod kaźdym względem,do języka Polskiego wprowadził tyle rusycyzmów poprzez zmiany nazw,wsi.regionów,dzielnic miast z końcówką szczyzna.A dziś lubliniacy na to się powołują,przywołując za argument niedorzeczną WIKIPEDIĘ,chociaź w jednym z pkt.WIKIPEDI,jest stwierdzenie,źe media naduźywają synonimu Lubelszczyzna na określenie województwa,co jest niewłaściwe.Wielkie czynię uznania dla Pana,źe nie jestem sam,a z tą obłudą walczyłem długo i sam.Z tego jestem dumny i o tym problemie wiedzą :Pan Prezydent,Pan Premier,media ogólnokrajowe oraz Wojewoda i Marszałek Województwa Lubelskiego i inni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mnie po prostu drażni sztuczne powiększanie Ziemi Lubelskiej. Kiedyś nie zwracałem na to uwagi a teraz irytuje mnie. Większość ludzi nazywa województwo lubelskie Lubelszczyzną, jednak wynika to głównie z nieświadomości. Jednak jak się o czymś pisze to powinno się nazywać rzeczy po imieniu, mam tu głównie na myśli dziennikarzy. Dziękuję za wyjaśnienia, bo jednak ja tego tematu dogłębnie nie podjąłem Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Kamilu dziękuję za źyczenia.Zyczę Panu udanych WESOŁYCH ŚWIĄT,bez zmartwień,a radość i zdrowie niech będą codziennością.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
anka napisał:
W lublinie i województwie za niedługo psy będa szczekał dupami
Pani Genowefa Tokarska Wojewoda Lubelski L i s t o t w a r t y Szanowna Pani Wojewodo, Od dłuższego czasu usiłowałem spotkać się z Panią Wojewodą, jednak moje prośby o to spotkanie pozostały bez odpowiedzi. Pan Krzysztof Pawlos - Dyrektor Pani Gabinetu stwierdził, iż nie ma Pani żadnego interesu w tym, aby się ze mną spotkać. W związku z powyższym zdecydowałem się na wystosowanie tej formy listu. Propozycję objęcia stanowiska Lubelskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego otrzymałem w lutym 2008 roku. Podjąłem to wyzwanie, gdyż jestem absolwentem Wydziału Handlu Wewnętrznego na kierunku Ekonomika i Organizacja Transportu Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie i propozycja objęcia powyższej funkcji była zgodna z moim wykształceniem. Stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Lublinie objąłem 10 marca 2008 roku. W tym czasie Lubelski Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego zajmował jedno z ostatnich miejsc w Polsce na tle pozostałych WITD, prawie we wszystkich statystykach. Sprawą nie cierpiącą zwłoki było wprowadzenie szeregu zmian, mających na celu poprawę funkcjonowania podległej mi jednostki. Pozyskanie nowego lokalu na siedzibę inspektoratu było jednym z pierwszych stojących przede mną zadań. W tym czasie patologia w przewozach pasażerskich na Lubelszczyźnie była niechlubnym ewenementem w skali kraju. Lubelski Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego nie posiadał również odpowiedniego wyposażenia dającego możliwość podjęcia skutecznych działań, mających na celu eliminowanie nieprawidłowości występujących w przewozach osób i rzeczy. Przed końcem 2008 roku udało mi się pozyskać nowy lokal na siedzibę WITD w Lublinie, a w wyniku poczynionych starań uzyskałem zgodę Głównego Inspektora Transportu Drogowego na uruchomienie jedynego w Polsce Centralnego Ośrodka Szkoleniowego ITD w Lublinie. Również wyłącznie dzięki mojej inicjatywie powstał Zespół d/s Poprawy Bezpieczeństwa w Przewozach Pasażerskich, składający się z przedstawicieli m.in.: Politechniki Lubelskiej, Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego, Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, którego podstawowym celem była poprawa bezpieczeństwa w przewozach osób na terenie województwa lubelskiego, a finalnym efektem pracy miał być elektroniczny rozkład jazdy eliminujący nieprawidłowości występujące w dotychczasowych rozkładach jazdy (niejednokrotnie są one bowiem sprzeczne z zasadami prawa o ruchu drogowym ). Oddziały Wydziału Inspekcji w Białej Podlaskiej i Zamościu były tylko oddziałami z nazwy. Jeszcze w 2008 roku doprowadziłem do uruchomienia dwóch oddziałów Wydziału Inspekcji w Zamościu i Międzyrzecu Podlaskim z pełną infrastrukturą niezbędną do ich prawidłowego funkcjonowania. Dzięki zakupom niezbędnego sprzętu w 2008 roku WITD w Lublinie mógł podjąć skuteczne działania, mające na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach Lubelszczyzny. Uważam, że dzięki trafnym i dobrze dokonanym zakupom staliśmy się najlepiej wyposażonym Inspektoratem w Polsce. Zakupione laserowe mierniki prędkości były pierwszymi tego typu urządzeniami na terenie naszego województwa i pierwszymi w ITD w Polsce, zaś laserowy miernik prędkości z możliwością nagrywania zdarzeń był pierwszym urządzeniem tego typu w naszym kraju. Nadmieniam, iż korzystając z naszych sukcesów i doświadczeń inne Wojewódzkie Inspektoraty Transportu Drogowego zakupiły również ten sprzęt, jednak za znacznie wyższą cenę. Na efekty mojej pracy nie trzeba było długo czekać. Wpływy do budżetu państwa wypracowane przez WITD w Lublinie w 2009 roku wyniosły prawie 7,4 mln złotych. W roku 2008 roku wpływy takie były o ponad połowę niższe i wynosiły 3,4 mln złotych. Efektem szeroko zakrojonej akcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, zapoczątkowanej już w 2008 roku, było przekazanie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego i Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie obszernych materiałów, dokumentujących łamanie przepisów prawa przez „busy”, a następnie zmiana rozkładów jazdy przez Urząd Marszałkowski, uwzględniająca wszelkie zasady bezpieczeństwa. Byliśmy pierwszym w Polsce Inspektoratem, który opracował dokumentację pomocną w wyeliminowaniu wadliwych rozkładów jazdy. Niewątpliwie wpłynęło to na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. Dało również możliwość korzystania z naszych doświadczeń innym inspektoratom transportu drogowego. Również dzięki mojej inicjatywie podpisana została umowa o wzajemnej współpracy z KWP w Lublinie, mającej na celu poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. Działając w oparciu o art. 53 § 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2007 r., Nr 125, poz. 874), niezwłocznie po moim powołaniu na stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego, złożyłem do Pani Wojewody wniosek o powołanie na mojego zastępcę Pana Piotra Winiarskiego, poprzedniego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Lublinie, jednak otrzymałem zdecydowaną odmowę. Jednocześnie dano mi do zrozumienia, że jedynym możliwym kandydatem do zaakceptowania przez Panią Wojewodę na mojego zastępcę jest Pan Jan Sokół. Z informacji uzyskanych od pracowników WITD w Lublinie dowiedziałem się, że jest on osobą mającą kontrowersyjną opinię. Mam wielu znajomych i przyjaciół w środowisku PSL w Białej Podlaskiej, dowiedziałem się od nich o niechlubnej przeszłości Pana Jana Sokoła, jaką się zapisał zarówno jako dyrektor banku w Leśnej Podlaskiej, jak i działacz PSL na terenie Białej Podlaskiej. Informacjami dotyczącymi działalności Pana Jana Sokoła (min. zakup działek i nieruchomości po rażąco zaniżonych cenach od banku, którego był wówczas dyrektorem) podzieliłem się z Panią Wojewodą. Z tego też powodu przez ponad dwa miesiące nie wyrażałem zgody na powołanie ww. osoby na mojego zastępcę. Jednak na skutek nacisków ze strony Pani Wojewody oraz gwarancji, iż w przypadku negatywnej oceny pracy Pana Sokoła na stanowisku Zastępcy Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego, będę mógł skorzystać z przysługującego mi uprawnienia odwołania go z pełnienia ww. funkcji, podjąłem decyzję o powołaniu Pana Jana Sokoła na stanowisko mojego zastępcy. Niestety moje obawy, co do ww. osoby potwierdziły się, o czym wielokrotnie była Pani przeze mnie informowana w formie pisemnej. Zachowanie mojego zastępcy wskazywało, iż najwyraźniej chciał z WITD w Lublinie zrobić swój prywatny „ folwark”. O zagadnieniach merytorycznych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='max' timestamp='1293308750' post='411260'] Pani Genowefa Tokarska Wojewoda Lubelski L i s t o t w a r t y Szanowna Pani Wojewodo, Od dłuższego czasu usiłowałem spotkać się z Panią Wojewodą, jednak moje prośby o to spotkanie pozostały bez odpowiedzi. Pan Krzysztof Pawlos - Dyrektor Pani Gabinetu stwierdził, iż nie ma Pani żadnego interesu w tym, aby się ze mną spotkać. W związku z powyższym zdecydowałem się na wystosowanie tej formy listu. Propozycję objęcia stanowiska Lubelskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego otrzymałem w lutym 2008 roku. Podjąłem to wyzwanie, gdyż jestem absolwentem Wydziału Handlu Wewnętrznego na kierunku Ekonomika i Organizacja Transportu Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie i propozycja objęcia powyższej funkcji była zgodna z moim wykształceniem. Stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Lublinie objąłem 10 marca 2008 roku. W tym czasie Lubelski Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego zajmował jedno z ostatnich miejsc w Polsce na tle pozostałych WITD, prawie we wszystkich statystykach. Sprawą nie cierpiącą zwłoki było wprowadzenie szeregu zmian, mających na celu poprawę funkcjonowania podległej mi jednostki. Pozyskanie nowego lokalu na siedzibę inspektoratu było jednym z pierwszych stojących przede mną zadań. W tym czasie patologia w przewozach pasażerskich na Lubelszczyźnie była niechlubnym ewenementem w skali kraju. Lubelski Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego nie posiadał również odpowiedniego wyposażenia dającego możliwość podjęcia skutecznych działań, mających na celu eliminowanie nieprawidłowości występujących w przewozach osób i rzeczy. Przed końcem 2008 roku udało mi się pozyskać nowy lokal na siedzibę WITD w Lublinie, a w wyniku poczynionych starań uzyskałem zgodę Głównego Inspektora Transportu Drogowego na uruchomienie jedynego w Polsce Centralnego Ośrodka Szkoleniowego ITD w Lublinie. Również wyłącznie dzięki mojej inicjatywie powstał Zespół d/s Poprawy Bezpieczeństwa w Przewozach Pasażerskich, składający się z przedstawicieli m.in.: Politechniki Lubelskiej, Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego, Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, którego podstawowym celem była poprawa bezpieczeństwa w przewozach osób na terenie województwa lubelskiego, a finalnym efektem pracy miał być elektroniczny rozkład jazdy eliminujący nieprawidłowości występujące w dotychczasowych rozkładach jazdy (niejednokrotnie są one bowiem sprzeczne z zasadami prawa o ruchu drogowym ). Oddziały Wydziału Inspekcji w Białej Podlaskiej i Zamościu były tylko oddziałami z nazwy. Jeszcze w 2008 roku doprowadziłem do uruchomienia dwóch oddziałów Wydziału Inspekcji w Zamościu i Międzyrzecu Podlaskim z pełną infrastrukturą niezbędną do ich prawidłowego funkcjonowania. Dzięki zakupom niezbędnego sprzętu w 2008 roku WITD w Lublinie mógł podjąć skuteczne działania, mające na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach Lubelszczyzny. Uważam, że dzięki trafnym i dobrze dokonanym zakupom staliśmy się najlepiej wyposażonym Inspektoratem w Polsce. Zakupione laserowe mierniki prędkości były pierwszymi tego typu urządzeniami na terenie naszego województwa i pierwszymi w ITD w Polsce, zaś laserowy miernik prędkości z możliwością nagrywania zdarzeń był pierwszym urządzeniem tego typu w naszym kraju. Nadmieniam, iż korzystając z naszych sukcesów i doświadczeń inne Wojewódzkie Inspektoraty Transportu Drogowego zakupiły również ten sprzęt, jednak za znacznie wyższą cenę. Na efekty mojej pracy nie trzeba było długo czekać. Wpływy do budżetu państwa wypracowane przez WITD w Lublinie w 2009 roku wyniosły prawie 7,4 mln złotych. W roku 2008 roku wpływy takie były o ponad połowę niższe i wynosiły 3,4 mln złotych. Efektem szeroko zakrojonej akcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, zapoczątkowanej już w 2008 roku, było przekazanie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego i Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie obszernych materiałów, dokumentujących łamanie przepisów prawa przez „busy”, a następnie zmiana rozkładów jazdy przez Urząd Marszałkowski, uwzględniająca wszelkie zasady bezpieczeństwa. Byliśmy pierwszym w Polsce Inspektoratem, który opracował dokumentację pomocną w wyeliminowaniu wadliwych rozkładów jazdy. Niewątpliwie wpłynęło to na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. Dało również możliwość korzystania z naszych doświadczeń innym inspektoratom transportu drogowego. Również dzięki mojej inicjatywie podpisana została umowa o wzajemnej współpracy z KWP w Lublinie, mającej na celu poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach. Działając w oparciu o art. 53 § 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2007 r., Nr 125, poz. 874), niezwłocznie po moim powołaniu na stanowisko Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego, złożyłem do Pani Wojewody wniosek o powołanie na mojego zastępcę Pana Piotra Winiarskiego, poprzedniego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Lublinie, jednak otrzymałem zdecydowaną odmowę. Jednocześnie dano mi do zrozumienia, że jedynym możliwym kandydatem do zaakceptowania przez Panią Wojewodę na mojego zastępcę jest Pan Jan Sokół. Z informacji uzyskanych od pracowników WITD w Lublinie dowiedziałem się, że jest on osobą mającą kontrowersyjną opinię. Mam wielu znajomych i przyjaciół w środowisku PSL w Białej Podlaskiej, dowiedziałem się od nich o niechlubnej przeszłości Pana Jana Sokoła, jaką się zapisał zarówno jako dyrektor banku w Leśnej Podlaskiej, jak i działacz PSL na terenie Białej Podlaskiej. Informacjami dotyczącymi działalności Pana Jana Sokoła (min. zakup działek i nieruchomości po rażąco zaniżonych cenach od banku, którego był wówczas dyrektorem) podzieliłem się z Panią Wojewodą. Z tego też powodu przez ponad dwa miesiące nie wyrażałem zgody na powołanie ww. osoby na mojego zastępcę. Jednak na skutek nacisków ze strony Pani Wojewody oraz gwarancji, iż w przypadku negatywnej oceny pracy Pana Sokoła na stanowisku Zastępcy Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego, będę mógł skorzystać z przysługującego mi uprawnienia odwołania go z pełnienia ww. funkcji, podjąłem decyzję o powołaniu Pana Jana Sokoła na stanowisko mojego zastępcy. Niestety moje obawy, co do ww. osoby potwierdziły się, o czym wielokrotnie była Pani przeze mnie informowana w formie pisemnej. Zachowanie mojego zastępcy wskazywało, iż najwyraźniej chciał z WITD w Lublinie zrobić swój prywatny „ folwark”. O zagadnieniach merytorycznych jak i pracy w tego typu placówce nie miał żadnego pojęcia, nie wykazywał on rów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...