Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
MOŻNA ZAGŁOSOWAĆ PRZEZ INTERNET NIE WYCHODZĄC Z DOMU, A 100 MLN. ZŁ. DAĆ DZIECIOM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dokładnie (Guest) ma racje, jednak ja widzę lepsze rozwiązanie, ponieważ są w społeczeństwie które nie potrafią obsługiwać komputera, tym bardziej internetu a chcą spełnić "obowiązek". Moim zdaniem powinny być w lokalach wyborczych (czyt. Szkoła lub inne pomieszczenie) poustawiane na stałe budki (coś w stylu bankomatów) gdzie można oddać głos nie tylko w referendum ale również podczas wyborów. Społeczeństwo miało by więcej do powiedzenia niż w chwili obecnej, a sprawa frekwencji powinna zejść na 3 plan, ponieważ w referendum chodzi tylko o pokazanie "politykom" czego my Polacy chcemy, co należy zmienić. pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dokładnie (Guest) ma racje, jednak ja widzę lepsze rozwiązanie, ponieważ są w społeczeństwie które nie potrafią obsługiwać komputera, tym bardziej internetu a chcą spełnić "obowiązek". Moim zdaniem powinny być w lokalach wyborczych (czyt. Szkoła lub inne pomieszczenie) poustawiane na stałe budki (coś w stylu bankomatów) gdzie można oddać głos nie tylko w referendum ale również podczas wyborów. Społeczeństwo miało by więcej do powiedzenia niż w chwili obecnej, a sprawa frekwencji powinna zejść na 3 plan, ponieważ w referendum chodzi tylko o pokazanie "politykom" czego my Polacy chcemy, co należy zmienić. pozdrawiam
Pierwsze co powinien zrobić Kukiz po dojściu do władzy, to uruchomić system do głosowania przez tel. komórkowe. Nie znam w swoim otoczeniu osoby, która by nie posiadała komórki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podstawowe pytanie to czy weźmiesz udział w referendum???!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnie pytanie jest debilne, a odpowiedz zwyklego podatnika zbyt oczywista, nie rozumiem po co w ogole takie zadaja. Chyba tylko osoba, ktora nie zrozumie pytania odpowie inaczej. A co do dugiego pytania to w jaki sposob obecnie sie finansuje partie? I jakie moga byc dla tego alternatywy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto ma finansować partie, jak nie Polacy z własnych podatków? Biznesmeni, Putin czy Merkel? Ludzie użyjcie mózgów i poczytajcie dlaczego partie są finansowane z budżetu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To referendum jak zwykle wymyśliło PiS i jak zwykle "dzięki" temu trzeba wywalić 100 000 000 zł. Tylko po to by kto tam chce odpowiedział sobie na jakieś pytanka. Wiadomo, że nic to nie da poza uszczupleniem budżetu o 100 milionów zł. Rząd od dawna trąbi za czym jest, a jak wiadomo to rząd decyduje. Najśmieszniejsze jest to, że prezydent Duda naobiecywał tylko nie ma narzędzi by to wykonać, a i pieniędzy. To rząd decyduje o ustawach, a tenże jasno mówił podczas kampanii prezydenta Dudy, że to obietnice bez pokrycia. A teraz poseł Czarnecki się mądrzy w TV, że rząd "powinien" się wykazać i wykonać wolę prezydenta. Nie no, kuźwa.... Panie Czarnecki z PiSu - pan jest chyba niepoczytalny. Powtarzam - Rząd dawno mówił, że tego nie da się wykonać, a teraz chcecie aby Rząd (PO/PSL) wykonał obietnice Dudy bo ten został prezydentem. Jak tego rząd nie wykona to winny rząd? A dlaczego. Ten od dawna mówił że jest przeciw temu.... Duda niech sobie wykona.... no tak.... tylko jak?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komorowski i PO ogłosili to referendum. Jakość pytań świadczy o kondycji intelektualnej Komorowskiego i koalicji PO - PSL. To oni forsowali i przepchnęli je w senacie. Co to za pytania: Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa? Jeżeli odpowiem NIE to będzie oznaczać że chcę zwiększyć czy zmniejszyć finansowanie, a może zlikwidować? Nie potrafią zadać jasnego ... , a budują plan budżetu.... A ostanie ? W momencie ogłaszania referendum było nieaktualne. Nie wiedzą co robią, co uchwalają. JOW'y? szkoda gadać .... głupota. Trzeba się trochę zainteresować co dzieje się np. w Wielkiej Brytanii. Dzięki JOW 25 % głosujących nie ma reprezentantów w parlamencie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BOJKOT bulowego 'rewerentóm'! To ustawka peło za STO milionów, bo bredzisław nie chciał się wyczołgać z koryta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby było pytanie o wiek emerytalny, sześciolatki to warto byłoby pójść i POgonić Partię Oszustów. A tak zostaję w domu i wymysł tusska olewam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam daleko w doopie ten syf solidaruchowej najjaśniejszej pomrocznej i Lachów rozterki !!! Bagno szambem podmyte i tyle w temacie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To referendum jak zwykle wymyśliło PiS i jak zwykle "dzięki" temu trzeba wywalić 100 000 000 zł. Tylko po to by kto tam chce odpowiedział sobie na jakieś pytanka. Wiadomo, że nic to nie da poza uszczupleniem budżetu o 100 milionów zł. Rząd od dawna trąbi za czym jest, a jak wiadomo to rząd decyduje. Najśmieszniejsze jest to, że prezydent Duda naobiecywał tylko nie ma narzędzi by to wykonać, a i pieniędzy. To rząd decyduje o ustawach, a tenże jasno mówił podczas kampanii prezydenta Dudy, że to obietnice bez pokrycia. A teraz poseł Czarnecki się mądrzy w TV, że rząd "powinien" się wykazać i wykonać wolę prezydenta. Nie no, kuźwa.... Panie Czarnecki z PiSu - pan jest chyba niepoczytalny. Powtarzam - Rząd dawno mówił, że tego nie da się wykonać, a teraz chcecie aby Rząd (PO/PSL) wykonał obietnice Dudy bo ten został prezydentem. Jak tego rząd nie wykona to winny rząd? A dlaczego. Ten od dawna mówił że jest przeciw temu.... Duda niech sobie wykona.... no tak.... tylko jak?
Ale przecież Bucu DUDA nie jest jedynym i nieostatnim ktory obietnice składa !!  nie pajacuj Bucu !!!  taki "SYSTEM" w tym dzikim kraju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To referendum jak zwykle wymyśliło PiS i jak zwykle "dzięki" temu trzeba wywalić 100 000 000 zł. Tylko po to by kto tam chce odpowiedział sobie na jakieś pytanka. Wiadomo, że nic to nie da poza uszczupleniem budżetu o 100 milionów zł. Rząd od dawna trąbi za czym jest, a jak wiadomo to rząd decyduje. Najśmieszniejsze jest to, że prezydent Duda naobiecywał tylko nie ma narzędzi by to wykonać, a i pieniędzy. To rząd decyduje o ustawach, a tenże jasno mówił podczas kampanii prezydenta Dudy, że to obietnice bez pokrycia. A teraz poseł Czarnecki się mądrzy w TV, że rząd "powinien" się wykazać i wykonać wolę prezydenta. Nie no, kuźwa.... Panie Czarnecki z PiSu - pan jest chyba niepoczytalny. Powtarzam - Rząd dawno mówił, że tego nie da się wykonać, a teraz chcecie aby Rząd (PO/PSL) wykonał obietnice Dudy bo ten został prezydentem. Jak tego rząd nie wykona to winny rząd? A dlaczego. Ten od dawna mówił że jest przeciw temu.... Duda niech sobie wykona.... no tak.... tylko jak?
Zakłamany pełowski hejterze ! Nie przekrecaj faktów i nie pisz kłamstw przekręcając fakty. Referendum i pytania wymyślił KOMOROWSKI po przegranej pierwszej turze mając nadzieję na wygraną w drugiej turze. Zapowiedziane przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego po I turze wyborów prezydenckich (w której uzyskał słabszy wynik niż Andrzej Duda)[2]. 13 maja skierował on projekt postanowienia o zarządzeniu referendum do Senatu[3][4], który zaakceptował je 21 maja[5][6]. 17 czerwca Prezydent podpisał projekt postanowienia zatwierdzonego przez Senat[7], zaś 19 czerwca zostało ono opublikowane w Dzienniku Ustaw[1]. 3 sierpnia 2015   "Chcę referendum ws. jednomandatowych okręgów wyborczych, zmian w ordynacji wyborczej i zmiany systemu podatkowego - zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski. - Trzeba wyciągnąć wnioski z wczorajszego głosowania. Należy słuchać wyborców. Odczytuję poparcie dla Pawła Kukiza jako oczekiwanie wyborców na referendum." przyznaj się ile ci płacą ludzie z PO za takie wymyslone bajki żeby hejtować i wypisywać kłamstwa zwalając wszystko na PIS ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zakłamany pełowski hejterze ! Nie przekrecaj faktów i nie pisz kłamstw przekręcając fakty. Referendum i pytania wymyślił KOMOROWSKI po przegranej pierwszej turze mając nadzieję na wygraną w drugiej turze. Zapowiedziane przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego po I turze wyborów prezydenckich (w której uzyskał słabszy wynik niż Andrzej Duda)[2]. 13 maja skierował on projekt postanowienia o zarządzeniu referendum do Senatu[3][4], który zaakceptował je 21 maja[5][6]. 17 czerwca Prezydent podpisał projekt postanowienia zatwierdzonego przez Senat[7], zaś 19 czerwca zostało ono opublikowane w Dzienniku Ustaw[1]. 3 sierpnia 2015   "Chcę referendum ws. jednomandatowych okręgów wyborczych, zmian w ordynacji wyborczej i zmiany systemu podatkowego - zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski. - Trzeba wyciągnąć wnioski z wczorajszego głosowania. Należy słuchać wyborców. Odczytuję poparcie dla Pawła Kukiza jako oczekiwanie wyborców na referendum." przyznaj się ile ci płacą ludzie z PO za takie wymyslone bajki żeby hejtować i wypisywać kłamstwa zwalając wszystko na PIS ???
Qurwy POlszewickie,czerwone łajno jest dobrze opłacane dlalego tak wiecznie straszą PISem ale ta płyta czerwone chóje czy knury się już dawno zgrała,ostatnie ogłupiałe czerwone łajno tak hejtuje,jeszcze dwa miechy i pójdą w pisdu w piach !!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
proszę mi wyłożyć jak "krowie na miedzy" wyjaśnienia do tych pytań, co to są te jowy, czy one są korzystniejsze jak było do tej pory, drugie rozumiem, trzecie też proszę o bardziej szczegółowe wyjaśnienie o co chodzi, bo jak mam pójść jak kuźwa nie wiem o co chodzi w tym złodziejskim kraju
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
MOŻNA ZAGŁOSOWAĆ PRZEZ INTERNET NIE WYCHODZĄC Z DOMU, A 100 MLN. ZŁ. DAĆ DZIECIOM.
  od dzieci  to są rodzicie, jak sobie naprodukowali to niech zapierdalają na nie, te 100 tys. przeznaczyć na wynagrodzenia dla pracujących, bo u niemca za godzinę dostaje się 8,5 euro a u nas 8,5 zł. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pierwsze co powinien zrobić Kukiz po dojściu do władzy, to uruchomić system do głosowania przez tel. komórkowe. Nie znam w swoim otoczeniu osoby, która by nie posiadała komórki.
  moja siostra nie ma bo pracuje 40 lat za najniższą krajową, wszyscy komórki mają ci co pobierają darmową forsę z opieki społecznej, pracujący niekoniecznie, bo za pracę dostaje się mniej jak z opieki społecznej, a jeszcze jak się ma czym więcej dzieci, to już w zupełności nie opłaci się pracować, bo za darmo ma się więcej jak za pracę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moja siostra nie ma bo pracuje 40 lat za najniższą krajową, wszyscy komórki mają ci co pobierają darmową forsę z opieki społecznej, pracujący niekoniecznie, bo za pracę dostaje się mniej jak z opieki społecznej, a jeszcze jak się ma czym więcej dzieci, to już w zupełności nie opłaci się pracować, bo za darmo ma się więcej jak za pracę.
No  widzisz !!! Tusk rozpie rdolił już wszystko,totalnie,nie ma już nic, i to wszysto za tylko za stołek w Brukseli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnie pytanie jest debilne, a odpowiedz zwyklego podatnika zbyt oczywista, nie rozumiem po co w ogole takie zadaja. Chyba tylko osoba, ktora nie zrozumie pytania odpowie inaczej. A co do dugiego pytania to w jaki sposob obecnie sie finansuje partie? I jakie moga byc dla tego alternatywy
Obecnie finansuje się z budżetu państwa i partie muszą się z tego rozliczą (składać sprawozdanie). Finansowane są tylko te partie które są w sejmie. Alternatywa ? Szemrani biznesmeni z walizką kasy, za kasę ma być lobbowanie na rzecz ustaw, które będą wspierały ich biznes. W takim przypadku korupcja na styku polityka-biznes będzie kwitła na całego. We wszystkich cywilizowanych krajach partie są finansowane z budzetu państwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z wyników sondy na pierwsze i drugie pytanie widać że ludzie nie maja pojęcia o polityce. Wprowadzenie JOWów w proponowanej formie jeszcze bardzie zabetonuje scenę polityczną. W sejmie znajdą się tylko dwie partie PiS i PO. Gdyby bazować na wynikach wyborów prezydenckich, to Kukiz z ponad 20 % poparciem mialby tylko kilka mandatow w sejmie. Mozna sie zastanowaic nad JOWami cos na ksztalt wyborow prezydenckich, tzn. jesli wygrany nie uzyska min 50%, to nie bierze wszytskiego tylko jest druga tura, i niech wtedy sie bije z tym co zajal drugie miejsce. Inaczej bedzie tak ze wygrany z np. 22 % poparciem zbiera wszytsko, a kolejni z 21 i 20 % nie maja nic. Co do drugiego pytania, to likwidacja finansowania z budzetu spowoduje ze pojawia sie szemrani biznesmeni z walizka brudnych pieniedzy i poslowie beda zmuszeni lobbowac pod nich ustawy. We wszystkich cywilizowanych krajach partie fifanowane sa z budzetu panstwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...