Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Rolnicy skarżą się na skostniałe przepisy

Utworzony przez WK, 16 września 2008 r. o 10:33 Powrót do artykułu
Nalwżałoby im pogonić (pali)kota.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drugorzędną sprawą jest to, że częśc rolników traktuję te odszkodowania jako bardzo dobry i pewny zarobek, siejac i sadzac kukurydze i ziemniaki przy lesie specjalnie po to zeby wyludzic odszkodowania. Jakos mi sie tutaj nic kupy nie trzyma w tym, koło łowieckie powinno dawno temu ogrodzic ta uprawe tak jak robi to wiekszość kół łowieckich szczegolnie jak to jest kukurydza za ktora dziki przepadaja. Znam takie przypadki ze rolnik sadzil ziemniaka co pol metra, potem jak juz podrosly to kazdego wieczoru przeprowadzal krowy z pastwiska przez pole a rano dzwonil do koła łowieckiego ze mu dziki poryły kartofle. Dziwne ze jakos inne koła łowieckie dały sobie rade z ta plaga wyłudzaczy grodzac pola i po problemie, druga sprawa jest to ze rolnicy niszcza zabezpieczenie. Zabezpieczenie to mały koszt w porownaniu ze szkodami. Jak rolinik nie zgadza sie na zabezpieczenie pola to podpisuje pisemko ze wiedzac o tym zrzeka sie praw do ewentualnego odszkodowania, tak to jest w zachodniopomorskim i z kwoty około 0,5 mln złotych pewne koło płaci teraz odszkodowania na poziomie 15 - 25 tys pln.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ubezpieczyć plony to nie łaska? szkoda kasy a jak klęska to aj waj lamentują.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pomijając inne kwiatki w wypowiedzi Pana Marcina zacytuję jeden który szczególnie przypadł mi do gustu: "To skandal, że wysokość strat szacuje ten sam organ, który wypłaca odszkodowania! Nic dziwnego, że koła łowieckie je zaniżają - denerwuje się pan Marcin." Zapytam wprost, czy jak Pan wyrżniesz w stodołę swoim ciągnikiem ubezpieczonym np w PZU to szkodę na rzeczonym traktorze wycenia PZU czy np WARTA? Dalej jest jeszcze ciekawiej w TV mówił Pan o 4 tyś w DW o 7 tyś skąd taka dynamika? Przypomnę że wg prawa plon 1ha kukurydzy na kiszonkę tj. około 40-45 ton ma wartość około 1600 zł. Tam jest około 1,5 ha.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
14 tys.pln z jednego hektara plus dopłaty unijne i na dodatek mała składka na KRUS.Teraz już wiem dlaczego mając 1 ha.można być uważanym za rolnika.Dochód jest wyższy niż niejednego emeryta.Dziwny kraj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...