S17 od Kurowa pod Warszawę. Dwa ostatnie odcinki czekają na zezwolenie

Budujcie szybko, po tym jak przeprowadzi polexit nie będzie pieniedzy na nic. A po odcięciu od wspolnego unijnego rynku nasza gospodarka siadzie i bedzie kwiczeć.

rok po ?

je##c unie, niemcy i francje, a jak ktoś chce być ruc*hany przez nich to niech stąd wyjedzie i po problemie.

Dokładnie, Unia bez kolejnego kraju nawet Polski (bo uważacie że my się nie liczymy dlatego użyłem słowa nawet) rozpadnie się, to my w tym momencie mamy przewagę.

Dołoży 1.2 mld albo nie... jak się PIS nie ogarnie, to bankster premier da ze swoich

...No właśnie.... Unia dołoży prawie 1,2 mld zł, a 'oni' robią wszystko aby z niej wyjść.... a potem powiedzą, zła Unia, wyrzuciła nas.... to nie my źli, to Unia zła.... taaa..... Jak wchodziliśmy to godziliśmy się na przestrzeganie zasad Unii, w tym wolne sądy, a teraz mamy pomysły że na karcie wyborczej można sobie skreślić źle postawiony krzyżyk i postawić od nowa i będzie OK..... przecież to jawne przegięcie. Tak to każdy może mój głos skreślić, zmienić i powiedzieć że tak było...... ale jaja..... i jest OK, Unia zła....

Może redaktorzy zainteresowali by się dlaczego na te dwa odcinki wciąż nie ma wydanych decyzji o realizacji? Te 2 odcinki najbliżej Warszawy były procedowane praktycznie w tym samym czasie co pozostałe i w podobnym terminie (2019) miały być skończone. A w praktyce najbardziej potrzebny odcinek t.j. obwodnica Kołbieli jest opóźniony o rok i już bez ogródek pisze się o roku 2020.

Kto cię dziecię skrzywdził (wy##bał) w tej Unii, że tak na nią pomstujesz? Aż tak było nieprzyjemnie? I co się stało?

więc Lubelszczyzna dalej w większości niech głosuje na PiS i wstaje kolan po co drogi s17, S19, pomniki są ważne, "zamach" smoleński i dojście do prawdy, musimy "ich" pokonać a beznadziejna Unia niech nie daje pieniędzy my dumny naród nie potrzebujemy dofinanasownia

"Przypomnijmy, że budowa drogi ekspresowej S17 na odcinku Garwolin-Kurów kosztuje ok. 2,2 mld zł. Unia dołoży prawie 1,2 mld zł." to przykład tego, jak ważne jest aby być w Uni. Sami mogliśmy tylko zrobić nalewkę asfaltową po starym śladzie.

Pisiory opóźniły budowę tych dwóch odcinków. Przetargi były uruchomione wszystkie za Platformy. Gdyby nie rozdawnictwo i stawianie pomników, to do samej Warszawy pewnie jeździlibyśmy już w 2018 roku po ekspresówce.