Samosąd na nastolatkach (wideo)

Ale mośki,za sam głupi,tępy wyraz twarzy powinno się ich wsadzić na 2 lata!!!!

no ja się zgodze, że ci na zdjęciach wyglądają na zbirów i nie powinni tego robi. A co zrobiła matka ...... "Matka z trójką synów mieszka tam od dwóch miesięcy. Wbrew woli właściciela. ".... zaraz, to każdy może wleźc mi do chałupy i nie mam prawa nic mówić. jak się nie ma gdzie mieszkac to nie zakłada się rodziny, a jeżeli musiala odejśc od męża to niechby z właścicielem polubownie załatwila sobie tymczasowe mieszkanie. Ale widocznie z matki też niezłe ziółko.

Czerwony opel:))) pewnie calibra 2.0 16V LPG turbo power super ze sprtowym wydechem i ospojlerowaniem. Wóz prawdziewgo kozaka

Gość napisał:

no ja się zgodze, że ci na zdjęciach wyglądają na zbirów i nie powinni tego robi. A co zrobiła matka ...... "Matka z trójką synów mieszka tam od dwóch miesięcy. Wbrew woli właściciela. ".... zaraz, to każdy może wleźc mi do chałupy i nie mam prawa nic mówić. jak się nie ma gdzie mieszkac to nie zakłada się rodziny, a jeżeli musiala odejśc od męża to niechby z właścicielem polubownie załatwila sobie tymczasowe mieszkanie. Ale widocznie z matki też niezłe ziółko.

Nie obrażaj ludzi!!! życzę ci byś w przyszłości miał(a) tak jak oni... Zrozumiesz wyemancypowanu glucie!

no niestety własność prywatna ma byc uszanowana, nie wiesz tego. Skończyły sie czasy socjalizmu, teraz kapitalizm, gdzie każdy się zachwyca, takze prawdopodobnie w Ameryce jak ktoś przekroczy miedze sąsiada to może byc postrzelony.

Gość napisał:

no niestety własność prywatna ma byc uszanowana, nie wiesz tego. Skończyły sie czasy socjalizmu, teraz kapitalizm, gdzie każdy się zachwyca, takze prawdopodobnie w Ameryce jak ktoś przekroczy miedze sąsiada to może byc postrzelony.

Wiem o tym, jestem zagorzałym zwolennikiem kapitalizmu bo umiem go wykorzystać, odebrałbym pomostówiki i zamknął stocznie bo nie chce na nie robić kolejnej zrzutki w postaci podatków, ale nie trawie wpisów które dzielą ludzi na kategorie lepszych i tyc gorszych. To jest temat rzeka i nikt nie ma prawa ich osądzać, matki ojca, nikogo. Każdy orze jak może, ja w młodości też gówno miałem i nie było ciekawie, ale każdy ma prawo do godności, a w Ameryka powinna być tego największym przykładem.

chlupie jak znasz sytuację tej pani z dziećmi to dlaczego nie weźmiesz ich do siebie. Z tego co widac nie mają gdzie mieszkac. To jest własnie danie godności komuś o której tak piszesz.

w pewnym sensie ich rozumiem... mieszkam w pobliżu i od czasu gdy Ci wprowadzili się domu sąsiada zaczęły ginąc różne przedmioty z posesji sąsiadów, kradli wszystko co im się tylko nawinęło, na ulicy wypisywali różne obraźliwe zwroty sprayem na sąsiada który mieszka kilka domów dalej...który ich przegonil ponieważ zauważył jak włamują się na jego posesję... Pewnego razu nawet włamali się do domu właściciela u którego mieszkają, ukradli mu m.in laptopa oraz złoty łańcuszek... Policja wtedy znalazła skradzione przedmioty zaraz za stodołą (w kartoflisku). Niektórzy nawet bali się opuszczać domów na dłuższy czas. Chodzili po sąsiadach i kradli nawet winogron (ale przecież mogli po prostu zapytać jestem pewny że właściciele by im pozwolili)... Policja dość często u nich bywała ale nie reagowali na skargi sąsiadów... zatrzymywali ich, a na drugi dzień chłopaki byli już w domu...czy nadal uważasz ze to był tylko głupi żart?

a ta kobieta to też niezłe ziółko. Wracając do chłopaków to powiem wam jeszcze ze oni nawet tego pana który się wypowiadał (właściciel tego domu gdzie oni mieszkają) straszyli ze mu nalot na chate zrobią, ze go pobiją... policja wzywana była kilkadziesiąt razy... on chciał po prostu żeby oni się wyprowadzili i dali mu spokój nie straszył ich nie chciał ich spalić ani nic w tym stylu... oni tu po prostu mieszkają "na chama" ...

Gość napisał:

chlupie jak znasz sytuację tej pani z dziećmi to dlaczego nie weźmiesz ich do siebie. Z tego co widac nie mają gdzie mieszkac. To jest własnie danie godności komuś o której tak piszesz.

Nie znam jej i nie mam zamiaru jej pomagać, żyję w takim karju gdzie na pomoc dla tej Pani zrzutkę robię ja i Ty. Godność ma każdy w większym lub mniejszym stopniu, i ja tylko stanąłem w jej obronie. Może i ta Panie jest niezłym ziółkiem, i były z nią i jej dziećmi problemy ale ja tego nie wiem, nie wiedział też piszący post który gdybał że pewnie jest niezłym ziółkiem i do tego miałem uwage. Gdybyśmy mieli 0 socjalu co by było piękne ale niestety nieralne nie musiał bym jej pomagać bo by tego nie potrzebowała. Dążenie do kraju w 100% kapitalistycznego jest fikcją, mamy największą w europie armie rencistów (1,3mln osó.

ben napisał:

Może i ta Panie jest niezłym ziółkiem, i były z nią i jej dziećmi problemy ale ja tego nie wiem, nie wiedział też piszący post który gdybał że pewnie jest niezłym ziółkiem i do tego miałem uwage.

ja wiedziałem i wiem ze jest niezłym ziółkiem ponieważ jest moja dość bliską "sąsiadką"...

Takich małych ch...i to jest wielu wszędzie. Panoszy się toto bezkarnie na każdym kroku. Kradną co popadnie, zabijają pierd...e małolaty. Człowiek kupi sobie kołpaki za parę złotych a taki mały sk..syn ukradnie to w nocy. Szkoda, że ich nie utopili, jak bezpańskie psy. Zresztą co tu dużo mówić - pół polski trzeba by wybić żeby w tym kraju żyło się lepiej. Jednakże dla genialnych "rządzicieli" jest taka sytuacja na rękę. Zastraszonymi ludźmi łatwiej się rządzi. Kościół też wie, że z biedy i tępactwa osiąga się największe zyski. Ci co sami wymierzają sprawiedliwość, nie mogąc patrzeć na śmiecie, są traktowani i przedstawiani gorzej niż mordercy. Wyrwijmy te chwasty zanim w przyszłości zamordują "PRZYPADKIEM" naszych bliskich.

brawo napisał:

Wyrwijmy te chwasty zanim w przyszłości zamordują "PRZYPADKIEM" naszych bliskich.

Przepraszam jakie chwasty? o kim mowa? o sprawcach czy o bachorach?

Ja chodziłam z jednym z tych chłopaków do klasy,wtedy gdy się zjawił u nas w szkole odrazu zaczeły się kradzieże.Mi raz ukradł komórke, ale odrazu było wiadomo żę to on.

Nikt nie może osądzać nikogo na podstawie strzępkowych informacji prawdę znają tylko uczestnicy tego zdarzenia. Każdy postępuje według własnego sumienia. Jakby nie było to są dzieci zostały ukształtowane przez środowisko w jakim przebywały. Każdy popełnia błędy, należy jednak pamiętać, że na błędach trzeba się uczyć, a nie je powielać.

sory ale ja mieszkam w takim środowisku ze kradzieże zawsze były niemile widziane... i u nas w Głuszczyźnie nigdy nikt nie kradł... kiedyś (przed tą panią) mieszkała inna kobieta która też nie miała pieniędzy ale ona nie kradła, miała też (i ma) syna ale tamta pani jak chciała (przykładowego) winogronu to przyszła i poprosiła, a jak poprosiła to i też dostała (rwała ile chciała) ALE NIE KRADłA!!! wiec nie rozumiem dlaczego oni, młodzi ludzie (bo maja od 13 do 17 (chyba) lat) postępują w ten sposób... byli ostrzegani już przez połowę mieszkańców wsi... ale mimo to robili co chcieli, więc w końcu ktoś nie wytrzymał... ja się nie dziwię ze tak się to skończyło...

Po pierwsze chciałem zaznaczyć, że do wymierzania sprawiedliwości mamy odpowiednie instytucje w kraju, właśnie aby zapobiec tego typu sytuacjom, dziwi mnie, że o dzieciach w wieku szkolnym mówi się złodziej, bandyta itp. skoro to już taka patologia to dlaczego nikt się tym nie zajął jak w cywilizowanym kraju tylko od razu pobicie i podtapianie, co więcej wszyscy mieszkańcy tej wsi uważają że to było najlepsze rozwiązanie. Po drugie, dorosły mężczyzna który ma rodzinę wsiada pijany do samochodu i jedzie bić nastolatków, nie jest dobrym przykładem.

~gość~ napisał:

skoro to już taka patologia to dlaczego nikt się tym nie zajął jak w cywilizowanym kraju tylko od razu pobicie i podtapianie, co więcej wszyscy mieszkańcy tej wsi uważają że to było najlepsze rozwiązanie. Po drugie, dorosły mężczyzna który ma rodzinę wsiada pijany do samochodu i jedzie bić nastolatków, nie jest dobrym przykładem.

więc tak. Po pierwsze wcale nie uważam że to było najlepsze rozwiązanie bo nie było, po drugie zajęli się jak w cywilizowanym kraju jak juz pisałem wyżej policja była wzywana ale oni nic sobie z tego nie robili, po trzecie to nie było od razu tylko od czasu kiedy oni się wprowadzili minęło juz ok 3 mies. A co do pijanych za kierownicą to zgadzam się w 100%. Zdziwiło mnie to gdyż ten co kierował (a znam wszystkich trzech dość dobrze) nigdy nie pomyślałby żeby wsiąść za kierownicę... nie wiem co im "odwaliło"... Ci zatrzymani to dośc porządni ludzie, nawet nie spodziewałem się że to oni mogli zrobic coś takiego.

W tej konkretnej sytuacji nie ma usprawiedliwienia dla tych ludzi, gdyż karygodne jest wożenie kogokolwiek w bagażniku, bicie i podtapianie chociaż to byłby największy złodziej nikt nie ma prawa do samosądów, bo jeśli dopuścimy to tego zjawiska w społeczeństwie to każdy będzie mógł wymierzyć własną sprawiedliwość wedle własnego uznania. W stosunku do nastolatków dominuje tutaj zjawisko "stereotypu"- czyli dzieci z rozbitej rodziny są już na niższej pozycji, mają problemy ze współżyciem w społeczeństwie i wszyscy ich postrzegamy jako złodziei czy kryminalistów. Często tak jest, ponieważ dziecko buntuje się i jest niestabilne emocjonalnie stąd palenie, alkohol czy pisanie na murach ale to nie oznacza że jest ono złodziejem.

w pewnym sensie się zgadzam ale to że ktoś powiedział że sa złodziejami nie jest wyssane z palca, ponieważ wiele razy zostali złapani "na gorącym uczynku". Na początku cieszyliśmy się z kolegami że ktos nowy, że ludzie mniej więcej w naszym wieku wprowadzili się do naszej miejscowości, byliśmy gotowi przyjąć ich do naszego środowiska, ale gdy okazało się ze oni robią takie rzeczy to raczej zrezygnowaliśmy... Czesto organizowaliśmy różnego rodzaju rozgrywki sportowe (w siatkówce) i mieliśmy nadzieje ze jak "nowi" wprowadzą się to bedziemy mieli większy skład, wiecej osób to zawsze lepsza "zabawa" i gra... oni jednak wybrali inna droge w swoim życiu. Owszem Ci trzej panowie (który czesto grali razem z nami) nie powinni tego robić ale nikt się nie spodziewał ze odważą się na coś takiego.