Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Schroniska dla zwierząt pękają w szwach

Utworzony przez A., 19 lipca 2008 r. o 08:33 Powrót do artykułu
Ale jak co tydzień gorliwie polscy katolicy biegną do kościołów, w końcu wyznają wiarę... Polska HIPOKRYZJA nie ma granic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A. napisał:
Ale jak co tydzień gorliwie polscy katolicy biegną do kościołów, w końcu wyznają wiarę... Polska HIPOKRYZJA nie ma granic.
Jak myślisz czy ci "gorliwie polscy katolicy" zostawiają te pieski przed czy po mszy??? Czy Ty naprawdę uważasz, że tak czynią tylko chodzący do kościoła, zaś ci nie wyznający: nie kradną, nie piją, nie demolują stadionów itp. Może by tak skończyć z "Polską HIPOKRYZJĄ"!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polski katolik jest szczególny, w Boga nie wierzy tylko w księdza i w siebie.A co do psów i kotów to przrażająca ilość zwierząt bitych i porzucanych jest właśnie przez katolików. Jakoś rzadko się słyszy o innych.Może dlatego że jest ich mało?Choć z tego co wiem to w innych religiach mają większy szacunek do ludzi i zwierząt.To tylko katolik uważa ze srać do okoła ma prawo tylko on i jego pupil a reszta się nie liczy i jak znudzi mu się pupilek do go lu do lasu albo do wody!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czasem myslę, czy ludzie nie powinni zdawać egzaminu na prawo do posiadania zwierzęcia, tak jak jest to z prawem jazdy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
charkie napisał:
Jak myślisz czy ci "gorliwie polscy katolicy" zostawiają te pieski przed czy po mszy??? Czy Ty naprawdę uważasz, że tak czynią tylko chodzący do kościoła, zaś ci nie wyznający: nie kradną, nie piją, nie demolują stadionów itp. Może by tak skończyć z "Polską HIPOKRYZJĄ"!
gdybys pomyślało choć chwilę "charkie' to bys doszło do wniosku,ze katolików jest ponoc 95% czyli pozostałe 5 % robi całe zło w rzepie katobolszewickiej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
antyklecha napisał:
gdybys pomyślało choć chwilę "charkie' to bys doszło do wniosku,ze katolików jest ponoc 95% czyli pozostałe 5 % robi całe zło w rzepie katobolszewickiej?
Powinieneś był czytać uważniej to co jest w cudzdzysłowiu. A _napisło_ tam: "gorliwie" co wymusiło u mnie odpowiedź w stylu jak napisałem. Idąc dalej tym tokiem możemy czepiać się muzułmanów, hindusów, aborygenów itepe, itede. Ale co tam lepiej dowalić babciom zwłaszcza tym moherowym. Najśmieszniejsze przy tym, że te wszystkie anyklechowe teksty robi w/g Ciebie 5% populacji 4 RP. Strasznie jednak jest to grupa gorliwa - chyba że statystyka oszukuje no ale wtedy to bardziej powinniśmy sie czepiać świadomości obywatelskiej, a ta jest kiepska. Czemu się jednak dziwić skoro ludzie, My Polacy ciągle musimy o coś walczyć i tak jak u "Doktora Piotra" (lub "Siłaczki") nie mamy czasu na higienę skoro walczymy o przetrwanie, jak zawsze... Zaś w temacie żeby zostać: Może jakaś forma rejestracji - w stylu paszport zwierzęcia coś by pomogło. Natomiast cóż zawsze uważałem, że lepiej mieć 50 najedzonych zwierząt w schronisku niż 100 niedożywionych, niedoglądanych. Na szczęśćie nie muszę teraz podejmować decyzji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech p.dr.Kiedrowska rąk nie załamuje tylko weżmie sie do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dramatem jest to, że pani Kiedrowska nie chce pomocy. Wolontariuszy nie ma w schronisku, choć chcą pomagać. To administrator wzbrania sie od takiej pomocy. Nieumiejętne zarządzanie robi więcej złego niż by sie wydawało. Trzeba przede wszystkim wypełniać warunki umowy a potem mieć pretensje do całego świata.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani Redaktor, niech Pani nie slucha gadania p.Kiedrowskiej. Niech Pani zapyta wolontariuszy dlaczego schronisko jest przepelnione. Oni najrzetelniej sprawe naswietla. Odsylaja nas od Annasza do Kajfasza. Nikt nic nie wie. Ani UM, ani Straz dla Zwierzat, a p.dr.Kiedrowska dostaje febry jak uslyszy o wolontariacie. Bo my prosimy:"o obejrzenie rany po sterylce" "o wyjecie kleszcza" "o zdiagnozowanie guza na brzuchu psa" o..... itp itd. A p.doktor ma to w d...ie. Co tam wolontariat. Z pracownikami jest tak samo. Niech no ktorys ma swoje zdanie. Biada mu...Panstwu dziekujemy.Najlepiej otoczyc sie matolami bez wlasnego zdania, i dla ktorych pieniadze sa najwazniejsze. Prosze porozmawiac z bylymi pracownikami.Jest juz ich calkiem duzo. Wiec prosze nie wierzyc tej obludnej kobiecie co to rece zalamuje. Smiac sie chce. Niech wpusci wolontariuszy, bo to oni zachecali ludzi do adopcji, to oni organizowali wszelkie akcje, to oni dbali o socjalizacje zwierzat.P.doktor nawet nie wie jakie i ile jest psow.Poza swoj zakopcony papierochami gabinet nosa nie wystawi.Koncze bo mnie juz trafia powoli..... Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trudno się dziwić, że w schroniskach jest coraz więcej zwierząt. Jestem właścicielem psa. regularnie płaciłem podatki, pies jest oznakowany (czip) i pod regularną opieką weterynaryjną. I co z tego wynika - ano to, że od kilku miesięcy nasila się straszenie właścicieli psów karami finansowymi. Wychodząc na spacer jestem zmuszony złamać co najmniej kilka "zakazów" wyprowadzania, czy wprowadzania psów na teren trawnika. To ja się pytam: gdzie psy mają chodzić na spacery?; gdzie miasto (spółdzielnie mieszkaniowe) wyznaczyło tereny spacerowe?; gdzie są zestawy do zbierania nieczystości po psach i kosze na nie? Jeżeli Straż Miejska zechce mnie ukarać, to zaproponuję im (z bólem serca) niech sobie zabiorą psa i oddadzą do schroniska, albo uśpią, albo niech nie zawracają d...y. To jest jakiś bezsens - z jednej strony obrzydza się życie ludziom, którzy przygarniają zwierzęta, a z drugiej strony lamentuje się, że nie ma kto zaopiekować sie bezdomnym pieskiem czy kotkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Toto, masz racje. Na moim osiedlu samowolnie ludzie porozwieszali napisy "Nie wprowadzac psow".Na jedynym wolnym kawalku gdzie mozna bylo sie pobawic z psem, buduje sie boisko (jedno obok jest). Straz miejska kaze nam chodzic po krzakach pelnych smieci, szkla, puszek, pijanych oprychow. My z psami przeszkadzamy sasiadom bez psow. Tym znowu nie przeszkadza pijane towarzystwo na placu zabaw, sikające do piaskownicy, zanieczyszczajace place, klące, plujące, petujące na ławkach. Ale to juz tak chyba ma być.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jolka napisał:
Toto, masz racje. Na moim osiedlu samowolnie ludzie porozwieszali napisy "Nie wprowadzac psow".Na jedynym wolnym kawalku gdzie mozna bylo sie pobawic z psem, buduje sie boisko (jedno obok jest). Straz miejska kaze nam chodzic po krzakach pelnych smieci, szkla, puszek, pijanych oprychow. My z psami przeszkadzamy sasiadom bez psow. Tym znowu nie przeszkadza pijane towarzystwo na placu zabaw, sikające do piaskownicy, zanieczyszczajace place, klące, plujące, petujące na ławkach. Ale to juz tak chyba ma być.
Odpowiedź jest prosta. Łatwiej i bezpieczniej jest czepić się Bogu ducha winnego właściciela psa, który w większości jest człowiekiem spokojnym, niż szarpać się z mniej lub bardziej zapijaczonym blokersem. No i kasę (mandat) od takiego łatwiej wyegzekwować. A statystyka wykazuje skuteczną interewencję. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Siedzi taki jeden z drugim deb*** na stołku za biurkiem (na głowie siedzi ,a d...pą myśli ), no i mamy efekt takiego myślenia. Niech najpierw zaczną karać tych ,co najbardziej na to zasługują (pijaków,brudasów zanieczyszczających ulice i klatki schodowe itd) ,a na końcu przywalają się do właścicieli zwierząt (konkretnie psów,bo widać niektórzy urzędnicy pałają do nich nienawiścią ).Mam pytanie do panów urzędników,którym tak bardzo przeszkadzają psy- czy jak idąc ulicą ptak mi za przeproszeniem nasra na ubranie ,to kto pokryje koszty prania mojego ubioru ? Właściciela ptaka NIKT nie ukaże,bo takowego nie ma. Może któryś z panów wymyślających te bzdury wówczas mi zapłaci ?.Brak słów na takie durne wymysły.Może któryś z tych mądrych panów zamierza otworzyć sklep z psimi sedesami i chce sobie dorobić do ,,marnej" pensji urzędniczej i stąd się narodził pomysł karania właścicieli psów za ich odchody....Najpierw wymyślają foteliki do przewozu psów w autach,teraz pewnie sedesy dla piesków ...Co jeszcze wymyślą? Najlepiej panowie specjalne woreczki ,które będą przylegały do psiej d..py,bo w razie biegunki właściciele będą mieli nie lada problem,żeby g...no uprzątnąć.Cyt:,,Dwie rzeczy nie mają granic -wszechświat i ludzka głupota..."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kus napisał:
Polski katolik jest szczególny, w Boga nie wierzy tylko w księdza i w siebie.A co do psów i kotów to przrażająca ilość zwierząt bitych i porzucanych jest właśnie przez katolików. Jakoś rzadko się słyszy o innych.Może dlatego że jest ich mało?Choć z tego co wiem to w innych religiach mają większy szacunek do ludzi i zwierząt.To tylko katolik uważa ze srać do okoła ma prawo tylko on i jego pupil a reszta się nie liczy i jak znudzi mu się pupilek do go lu do lasu albo do wody!
Myślę ,że gdyby Ci rodzice wpoili od dziecka wiarę ( obojętnie jaką -katolicką ,prawosławną buddyjską itd),byłbyś dużo mądrzejszym człowiekiem,a tak pozostając ANTYCHRYSTEM jesteś totalnym ZEREM. No cóż cyt:,,zero nienawidzi innych liczb" Mam nadzieję ,że zrozumiesz ten przytoczony cytat INTELIGENCIE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...