Siedmioosobowa rodzina musi się wyprowadzić z mieszkania socjalnego

"Żeby się za to wzięli i dali mi mieszkanie komunalne" - z całym szacunkiem i powagą dla sytuacji tej rodziny ale poprzez pracę znam osobiście wielu ludzi, którzy są w bardzo złej sytuacji mieszkaniowej i finansowej ale pracują, żeby zapewnić jak najlepszy byt swoim bliskim. Dlaczego ta pani nie powie, że przyjmie np pracę za dach nad głową tylko czeka na mieszkanie? Jak można doprowadzić do takiej sytuacji, czy ci ludzie nie mogą liczyć na wsparcie swojej rodziny? Dlaczego inni muszą zadłużać się na wiele lat, żeby kupić na kredyt malutkie skromne mieszkanie?

A czemu ta pani nie idzie do pracy? Gdzie jest ojciec (ojcowie) dzieci? Co to znaczy "da" komunalne mieszkanie??? A za komunalne czym zapłacą? Ręce opadają...

Kolejne pasożyty społeczne.

Nie mam pracy to nie mam tylu dzieci(antykoncepcja). Z całym szacunkiem dla tej Pani ale gdybym miała problemy finansowe to nie chciałabym żeby moje dzieci taksię męczyły!!! Trzymajcie sie maluszki!!

Trzeba było myśleć przed robieniem piątki dzieci, czy będzie mogła zapewnić im normalny byt.. Kobieta uważa, że się jej wszystko należy.. Może jeszcze kolejne 5 dzieci sobie zrobi.. bo przynajmniej becikowe weźmie :/ Tragedia..

NAPEWNO TRZEBA POMÓC I NIE WYWALAĆ NA BRUK , ALE JAK BURMISTRZ CZY TAM KTOŚ POMÓGŁ ZNALEŹĆ STANCJETO NIE MA CO SZUKAĆ LUKSUSÓW ZA DARMO. JAK SIĘ CHCIAŁO TYLE DZIECI TO TERAZ NIECZEKAJMY ŻE KTOŚ NAM DA WSZYSTKO ZA DARMO. JA TEŻ MIESZKAM NA STANCJI MAM CHŁOPCA I CHCE JESZCZE MIEĆ DZIECI ALE MYŚLIMY REALNIE O PRZYSZŁOŚCI ..POWODZENIA TEJ RODZINIE

Dyrektor Domu Kultury, niedawny radny Rady Miejskiej mieszka w mieszkaniu komunalnym całkiem niezłym. Pan dyrektor jest kawalerem dość zaawansowanym i nie ma dzieci (chyba). Na ostatniej sesji radni przegłosowali bonifikatę chyba 60 %, bo pan dyrektor postanowił kupić to mieszkanie komunalne, chociaż 5 km od miejsca pracy ma mieszkanie, ba - dom. Będąc burmistrzem wywalił bym go na pysk z tego mieszkania i pomógł tej rodzinie. A gdzie w tym mieście są zafajdani radni? Nie ironizujcie sobie z biednych ludzi. Z tego co wiem, ojciec tych dzieci tyra od świtu do nocy. A jaką pracę ma podjąć dziewczyna, która wychowuje pięcioro malutkich dzieci, w tym jak mówi także niesprawne? Trochę rozumu i współczucia. Cieszcie się, że w tym kraju ma jeszcze kto rodzić dzieci.

~zyga~ napisał:

A jaką pracę ma podjąć dziewczyna, która wychowuje pięcioro malutkich dzieci, w tym jak mówi także niesprawne? Trochę rozumu i współczucia. Cieszcie się, że w tym kraju ma jeszcze kto rodzić dzieci.

Wiekszosc oson, takze tutaj na forum, ciezko pracuje zeby oplacic rachunki. Wiekszosc albo splaca swoje mieszkanie, albo wynajmuje...a na to wszystko trzeba pracowac, dlatgo tez wiekszosc nie mysli o posiadaniu duzej rodziny, bo przeciez dzieciom trzeba zapewnic byt, prawda? Cieszmy sie? Z czego? Myslacy ludzie posiadaja tyle dzieci, ile sa w stanie utrzymac, a na emeryture oszczedzaja sami...Nie rozumiem jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym, zeby nie miec mieszkania, a robic hurtowo dzieci! Gdzie jest ojciec? Jesli zmarl, to powinien byl wykupic wczesniej polise na zycie, jesli po prostu odszedl, to powinien placic alimenty! Wiekszosc ludzi mysli glowa a nie d**ą, i zanim zacznie sie intensywnie rozmnazac, buduje gniazdko. A moze wszyscy, ktorzy chca miec dzieci powinni pojsc za "dobrym" przykladem domagajacych sie wszystkiego rodzin wielodzietnych i tez zrobic sobie kilkoro dzieci,a potem zadac, zeby panstwo pomoglo w utrzymaniu? Tylko kto bedzie placic podatki na utrzymanie calej rzeszy rozmnazajacej sie biedoty?

Mam nadzieję, że Nasz Pan Premier im pomoże. Przecież obiecywał, że wszystkim będzie lepiej. Myślę, że już niedługo ta wspaniała rodzina będzie mogła zamieszkać w pieknym mieszkaniu w Warszawie po sąsiedzku z Naszym Ojcem Narodu Panem Donaldem.

A może Dziennik Wschodni pomoże tej rodzinie znaleźć mieszkanie, a później będzie opłacał za nich rachunki - bo sami tego i tak nie będą robić.

~zyga~ napisał:

Dyrektor Domu Kultury, niedawny radny Rady Miejskiej mieszka w mieszkaniu komunalnym całkiem niezłym. Pan dyrektor jest kawalerem dość zaawansowanym i nie ma dzieci (chyba). Na ostatniej sesji radni przegłosowali bonifikatę chyba 60 %, bo pan dyrektor postanowił kupić to mieszkanie komunalne, chociaż 5 km od miejsca pracy ma mieszkanie, ba - dom. Będąc burmistrzem wywalił bym go na pysk z tego mieszkania i pomógł tej rodzinie. A gdzie w tym mieście są zafajdani radni? Nie ironizujcie sobie z biednych ludzi. Z tego co wiem, ojciec tych dzieci tyra od świtu do nocy. A jaką pracę ma podjąć dziewczyna, która wychowuje pięcioro malutkich dzieci, w tym jak mówi także niesprawne? Trochę rozumu i współczucia. Cieszcie się, że w tym kraju ma jeszcze kto rodzić dzieci.

Człowieku jak nie wiesz wszystkiego nie nie pisz głupot. Bo masz tyle rozumu co ci radni o których piszesz. Poza tym dyrektor domu kultury "TYRA" (p.s. co słownictwo z resztą twoje - prostaku) od rana do nocy i dodatkowo w niedziele. Więc nie Piep..rz mi tu głupot. A moze sam wziołbyś sie do roboty i pomógłbyś tym ludziom a nie opisujesz jak maja inni. Zresztą to mieszkanie było jedną wielką ruiną a Dyrektor wyremontował je za własne srodki więc chyba mu się nalezy - bo do tej pory dawnoi szlak by je trafił. Naprawdę szkoda mi takich ludzi jak TY ograniczonych umysłowo, którzy tylko lubią szkodzić. Właśnie takich ludzi w Bełzycach nam nie potrzeba - może wtedy byłoby lepiej.

Szkoda mi tej kobiety, bo wyraźnie nie jest przystosowana do życia w społeczeństwie. Jest jak duże dziecko, którym ktoś powinien się zaopiekować. W naszym państwie "sprawiedliwości społecznej" jest tyle instytucji, które powinny właśnie takim osobom pomagać, ale dziwnym trafem jakoś nie potrafią pomóc. Koszty utrzymania zawsze spadają na innych: a to na naiwnego właściciela, który wynajmie mieszkanie, a potem sam musi płacić wszystkie rachunki, albo na ludzi, którzy zlitują się i wspomogą taką ofiarę losu datkami. Zaraz pewnie odezwie się "Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej" i poda do sądu tego Bogu duch winnemu człowiekowi, który chce by się wynieśli z z lokum zakładowego. Okrzykną go człowiekiem bez serca, pijawką i okrutnikiem. Ale czy to jego wina, że okazał się naiwny i chciał im pomóc? Skąd miał wiedzieć, że bierze sobie na głowę pijawki, które będą ssać, i ssać, i ssać, do końca. A pijawki przynajmniej jeszcze leczą.

~zyga~ napisał:

Dyrektor Domu Kultury, niedawny radny Rady Miejskiej mieszka w mieszkaniu komunalnym całkiem niezłym. Pan dyrektor jest kawalerem dość zaawansowanym i nie ma dzieci (chyba). Na ostatniej sesji radni przegłosowali bonifikatę chyba 60 %, bo pan dyrektor postanowił kupić to mieszkanie komunalne, chociaż 5 km od miejsca pracy ma mieszkanie, ba - dom. Będąc burmistrzem wywalił bym go na pysk z tego mieszkania i pomógł tej rodzinie. A gdzie w tym mieście są zafajdani radni? Nie ironizujcie sobie z biednych ludzi. Z tego co wiem, ojciec tych dzieci tyra od świtu do nocy. A jaką pracę ma podjąć dziewczyna, która wychowuje pięcioro malutkich dzieci, w tym jak mówi także niesprawne? Trochę rozumu i współczucia. Cieszcie się, że w tym kraju ma jeszcze kto rodzić dzieci.

Zupełnie się zgadzam z tą opinią. Radnego Miasta nie znam i nie znam sytuacji, ale po wypowiedziach widać, jakie mamy społeczeństwo. Potem, kiedy będą pobierać emerytury, to dzięki komu. Wiemy, że na emerytury idą pieniądze od podatników, więc kiedy przestanie się w naszym kraju rodzić dzieci, to wolę o tym nie myśleć, co będzie z Polską i starymi już ludźmi. A tej rodzinie powinno się pomóc. Znając życie pomagają sobie wzajemnie Ci najbogatsi. Żenada. W innych krajach o rodziny i dzieci dba się najbardziej, bo wiedzą, że to przyszłość danego Państwa. U nas postępuje się tak jakby nie było ważne co będzie dalej. Nie wstyd wam pisać bzdury, że powinni sobie dawać radę sami? Tymbardziej znając dzisiejsze realia. Ja również pracuję, wychowuje dzieci i nikt mi nie pomaga ale z całego serca życzę Tej rodzinie, aby na swojej drodze spotkała życzliwych, mądrych ludzi i żeby ułożyło się im jak najlepiej.

Do Kasi. Jak śmiesz wyzywać tak tych ludzi. Czujesz się lepsza od nich, bo masz pieniądze - pamiętaj fortuna kołem się toczy, a dzisiaj niewiele trzeba, żeby upaść. Prawdziwą wartością człowieka jest zdolność do powstawania i niesienia swojego krzyża. To, że Ci ludzie mają pięcioro dzieci świadczy o tym, że są kochającym się małżeństwem. Państwo ma obowiązek dbać o rodziny wielodzietne, a szczególnie o osoby niepełnosprawne. Może warto by było podać numer konta tej rodziny-, bo są czytelnicy, którzy czuja potrzebę niesienia pomocy innym. Ja wierzę, że dobro wyświadczone innej osobie, szczególnie takiej, która bardzo potrzebuje pomocy, wraca do nas zwielokrotnione. Pozdrawiam Sonia

Sonia napisał:

Do Kasi. Jak śmiesz wyzywać tak tych ludzi. Czujesz się lepsza od nich, bo masz pieniądze - pamiętaj fortuna kołem się toczy, a dzisiaj niewiele trzeba, żeby upaść. Prawdziwą wartością człowieka jest zdolność do powstawania i niesienia swojego krzyża. To, że Ci ludzie mają pięcioro dzieci świadczy o tym, że są kochającym się małżeństwem. Państwo ma obowiązek dbać o rodziny wielodzietne, a szczególnie o osoby niepełnosprawne. Może warto by było podać numer konta tej rodziny-, bo są czytelnicy, którzy czuja potrzebę niesienia pomocy innym. Ja wierzę, że dobro wyświadczone innej osobie, szczególnie takiej, która bardzo potrzebuje pomocy, wraca do nas zwielokrotnione. Pozdrawiam Sonia

tos mnie rozsmieszyla dziewczyno nie na zarty buhahaha. bardo kochajaca rodzina gdzie zapewne kazde pachrusci powstalo podczas pijackiej zabawy i/lub ojciec/ojcowie pod solidnym wplywem uzywali sobie rodzicielki. to tak po 1wsze, po 2gie to powiadasz ze na nasze emerytury beda placic dzieci. Wszystko sie zgadza ale takie musza najpierw placic podatki, by placic podatki trzeba pracowac a niestety w wiekszosci dzieci ida za przykladem rodzicow czyli stana sie wrzodami narodu, po 3cie to nie wierze by to ze urodzily sie jej niepelnosprawne dzieci to byla "ich" wina. najprawdopodobniej baba chlala i jarala fajki (badz robila jeszcze gorsze rzeczy) podczas ciazy ztad uposledzenie. swoja droga ciekawe ile dostaje doplat od dziecka. Jak sobie kobieta nie moze poradzic niech odda do domu dziecka ze 3 szt. i wtedy bedzie jej latwiej. poszuka pracy i przestanie byc "daj"wrzodem. Jesli moglbym wybierac na co moje pieniadze zostana przeznaczone to na pewno nie byli by to ludzkie kroliki potrafiace tylko sie piep..c i drzec jape.

Sonia napisał:

Do Kasi. Jak śmiesz wyzywać tak tych ludzi. Czujesz się lepsza od nich, bo masz pieniądze - pamiętaj fortuna kołem się toczy, a dzisiaj niewiele trzeba, żeby upaść. Prawdziwą wartością człowieka jest zdolność do powstawania i niesienia swojego krzyża. To, że Ci ludzie mają pięcioro dzieci świadczy o tym, że są kochającym się małżeństwem. Państwo ma obowiązek dbać o rodziny wielodzietne, a szczególnie o osoby niepełnosprawne. Może warto by było podać numer konta tej rodziny-, bo są czytelnicy, którzy czuja potrzebę niesienia pomocy innym. Ja wierzę, że dobro wyświadczone innej osobie, szczególnie takiej, która bardzo potrzebuje pomocy, wraca do nas zwielokrotnione. Pozdrawiam Sonia

Kasia ma rację, nie stać na utrzymanie dzieci to się nie "robi", chyba proste. Po drugie nie wyczytałam aby Kasia wyzywała, ona wyraziła swoją opinię normalnej kobiety, która nie rodzi jak ją nie stać.

Do "KULTURALNEGO" Zanim zaczniesz wyzywać kogoś od prostaków przyjrzyj się sobie. cyt. "Poza tym dyrektor domu kultury "TYRA" (p.s. co słownictwo z resztą twoje - prostaku) od rana do nocy i dodatkowo w niedziele. [topic="0"]Zapraszam tutaj.[/topic] Jak widzisz, prawdopodobnie w monitorze komputera odbija się twój wizerunek i stąd to Twoje drobne fo paux lub żebyś zrozumiał - rozwolnienie umysłu. Na potwierdzenie mojej diagnozy cytuję Cię raz kolejny: cyt. " więc chyba mu się nalezy - bo do tej pory dawnoi szlak by je trafił. [topic="0"]A teraz zapraszam tutaj. [/topic] SZLAG mnie trafia jak pomyślę gdyby na przykład taki "kulturalny" miał np. piastować funkcję radnego

Do PawłaLSM - wrzoda na d.pie społeczeństwa: kazde pachrusci powstalo podczas pijackiej zabawy Bez komentarza

~zyga~ napisał:

SZLAG mnie trafia jak pomyślę gdyby na przykład taki "kulturalny" miał np. piastować funkcję radnego

Jeszccze jednego?

a może jej jeszcze 5 dorobić, pusta babsko, rodzic po to aby dzieci żyły w biedzie, a co do pracy na emerytów, to emeryci zapracowali na swoje emerytury, wystarczy dać pracę i ściągnąć za granicy polaków, a jak mało nas no to chińczyku nas zaleją siła robocza. Tak jak ktoś napisał, nie ma pieniędzy na mieszkanie, no to niech odda dzieci do domu dziecka a sama do pracy, a nie do leżenie i robienia kolejnych dzieci