Śpimy w kartonach. Zobaczcie, jak to jest

Nie, nie chciałbym tak mieszkać. I dlatego żyję tak, abym tak mieszkać nigdy nie musiał. Niem mam nic przeciwko temu, aby bezdomni i inni zbieracze selekcjonowali śmieci w osiedlowych śmietnikach. Tak zresztą dzieje się chyba na całym świecie. Ale w cywilizowanych krajach ci zbieracze pozostawiają po sobie porządek - wiedzą, że w innym przypadku przyzwolenie na "przekopywanie" śmietników zostanie cofnięte a oni sami stracą ostatnie źródło utrzymania. Po lubelskich "zbieraczach" wokół pojemników pozostają sterty rozgrzebanych śmieci - szczególnie przy pojemnikach z tzw "frakcją suchą", wolnostojących, ulokowanych bezpośrednio na trawnikach. Brud i syf, którego nikt nie chce sprzątać. Przydałaby się choćby straż miejska i kilka mandatów. Ale czy ten brak poszanowania "zbieraczy" do ich "miejsca pracy" nie leży przypadkiem u podstaw ich bezdomności ?

Nie, nie chciałbym tak mieszkać ale dlaczego czuję jakby ktoś chciał obarczyć mnie poczuciem winy za swój los?

Według mojej opinii jeśli w XXI wieku są bezdomni nie z własnego wyboru, to rządzący krajami nie zasługują na określenie iż są ludźmi.................. czy to typowe kanalie.............?Każdy we własnym sumieniu niech sobie da prostą odpowiedź na to jakże proste pytanie................!Szczęść Boże wszystkim myślącym,a niemyślącym w szczególności!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

"Czy chciałbyś tak żyć " Robiłem wszystko aby tak nie żyć .....a ty.... dzisiaj bezdomny,czy aby zrobiłeś wszystko aby nie spotkał Cię taki los?????.Ja jeździłem po świecie za pracą jak jej tu nie było....nie dosypiałem nie dojadałem, ty wolałeś z kolesiami obciągnąć J-23 kupione z babcinej renty.Ja kopałem doły pod fundamenty swojego domu a ty w cieniu siedziałeś na parkowej ławeczce popijając piwo za Kuroniówkę. Czego teraz chcesz od życia .....pałacu i obfitego stołu ?????zarobiłeś na karton to pod nim śpij. Jest owszem pewna grupa osób które w wyniku niezależnych od nich zdarzeń losowych i nieudolności Państwa znalazly się w takiej sytuacji i tych faktycznie trzeba wesprzeć ...ale reszta ,nie dość ,że ich dzieci trzeba było karmić to teraz jeszcze nimi się przejmować....?

~men_53~ napisał:

Nie, nie chciałbym tak mieszkać. I dlatego żyję tak, abym tak mieszkać nigdy nie musiał. Niem mam nic przeciwko temu, aby bezdomni i inni zbieracze selekcjonowali śmieci w osiedlowych śmietnikach. Tak zresztą dzieje się chyba na całym świecie. Ale w cywilizowanych krajach ci zbieracze pozostawiają po sobie porządek - wiedzą, że w innym przypadku przyzwolenie na "przekopywanie" śmietników zostanie cofnięte a oni sami stracą ostatnie źródło utrzymania. Po lubelskich "zbieraczach" wokół pojemników pozostają sterty rozgrzebanych śmieci - szczególnie przy pojemnikach z tzw "frakcją suchą", wolnostojących, ulokowanych bezpośrednio na trawnikach. Brud i syf, którego nikt nie chce sprzątać. Przydałaby się choćby straż miejska i kilka mandatów. Ale czy ten brak poszanowania "zbieraczy" do ich "miejsca pracy" nie leży przypadkiem u podstaw ich bezdomności ?

POPIERAM.... MASZ ZUPEŁNĄ RACJĘ.

PANIE HAWROT, PAN ZDAJE SIĘ JEST MELIORANTEM ? MAM PYTANIE ŁABUŃKA JEST DROŻNA I ODPROWADZI WODY WIOSENNE ? A MOŻE TYMI SPRAWAMI W ZAMOŚCIU ZAJMUJE SIĘ JAKIŚ PODOPIECZNY BRATA ALBERTA,KTÓRY LATEM ODPOCZYWA W CIENIU POMNIKA KRÓLA DAWIDA. JA WIEM ŻE I PANA I MOIM PRAGNIENIEM JEST ABY Z POLSKIEGO PEJZAŻU ZNIKNĄŁ I POMNIK I BEZDOMNYALE JAK WIDAĆ TO TYLKO POBOŻNE ŻYCZENIE.

Chłop Polski napisał:

"Czy chciałbyś tak żyć " Robiłem wszystko aby tak nie żyć .....a ty.... dzisiaj bezdomny,czy aby zrobiłeś wszystko aby nie spotkał Cię taki los?????.Ja jeździłem po świecie za pracą jak jej tu nie było....nie dosypiałem nie dojadałem, ty wolałeś z kolesiami obciągnąć J-23 kupione z babcinej renty.Ja kopałem doły pod fundamenty swojego domu a ty w cieniu siedziałeś na parkowej ławeczce popijając piwo za Kuroniówkę. Czego teraz chcesz od życia .....pałacu i obfitego stołu ?????zarobiłeś na karton to pod nim śpij. Jest owszem pewna grupa osób które w wyniku niezależnych od nich zdarzeń losowych i nieudolności Państwa znalazly się w takiej sytuacji i tych faktycznie trzeba wesprzeć ...ale reszta ,nie dość ,że ich dzieci trzeba było karmić to teraz jeszcze nimi się przejmować....?

popieram, do tego jeszcze mam kredyt na mieszkanie wzięty na 30 lat po to aby nie spać pod kartonem i gdzie czy mam ochotę czy nie muszę te 30 lat pracować żeby go spłacić. Także do pracyyy... a jak nie ma pracy w kraju to za granicę, tak jak wielu rodaków to zrobiło.

Gość napisał:

popieram, do tego jeszcze mam kredyt na mieszkanie wzięty na 30 lat po to aby nie spać pod kartonem i gdzie czy mam ochotę czy nie muszę te 30 lat pracować żeby go spłacić. Także do pracyyy... a jak nie ma pracy w kraju to za granicę, tak jak wielu rodaków to zrobiło.

Oczywiscie zgadzam sie z wypowiedzia,ludzie nazekaja na rzad,polityke i na kogo tylko moga tylko nie analizuja swojej winy. gdzie sie podzialy mlode lata? w ktorych mozna bylo pracowac i cos odlozyc na teraz aby nie spac pod kartonem? rozmawiajac z ludzmi , czesto sie slyszy ze za taka place to sie pracowac nie oplaci,wszyscy jednak nie moga dostawac najwyzszych wynagrodzen ,nawet za granica ludzie wykonuja prace czesto ciezka i nie z wygorowanym wynagrodzeniem,ale jednak pracuja i cos zawsze zarobia aby uzyskac kredyt i zabezpieczyc sobie mieszkanie niestety kredyt tez sie sam nie splaci i trzeba go splacac ,wiec nadal pracowac trzeba jak mowia dla chcacego nie ma nic trudnego trzeba tylko ochoty do pracy.