Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Wszystko jasne.Ta pani zdenerwowała się śmiercią babci,ponieważ już nie będzie korzystac z jej pieniążków,a pozatym skoro tak była zrzyta z babcią to dlaczego babcia była w domu opieki a nia z nią skoro ją tak bardzo " kochała"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba mieć szacunek do wszystkich, często pracujących w trudnych warunkach. Swoje niezadowolenie można wyrazić w kulturalny sposób podczas spokojnej rozmowy. Tylko szacunkiem do innych możemy zwalczyć dawne komunistyczne chamstwo. Polacy bądzcie dla siebie życzliwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bywalem w tym szpitalu jako osoba odwiedzająca, moi znajomi leżeli tutaj i z tego co widzialem to ogólnie szpital wygląda nieźle ale obsługa i pielęgniarki oraz niektórzy lekarze to porażka i żal, odczówa się wrogość, przekraczając próg szpitala ma się wrażenie że pracownicy, pielęgniarki w szczególności traktują cie jak intruza a nie jak pacjenta lub odwiedzjącego chorego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się z panią Dorotą. Szpital w Bychawie to "trupiarnia" i "wykańczalnia". Kto do niego trafi już z niego nie wyjdzie. Warunki mają tam skandaliczne! I jeszcze się rzucają? A może poprostu chcą się nachłapać za darmo. Nie mają kasy to wykorzystają każdą sytuację żeby zdobyć pieniądze. Nienawidzę tego szpitala. Uciekajcie do Lublina ludzie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
an napisał:
Zgadzam się z panią Dorotą. Szpital w Bychawie to "trupiarnia" i "wykańczalnia". Kto do niego trafi już z niego nie wyjdzie. Warunki mają tam skandaliczne! I jeszcze się rzucają? A może poprostu chcą się nachłapać za darmo. Nie mają kasy to wykorzystają każdą sytuację żeby zdobyć pieniądze. Nienawidzę tego szpitala. Uciekajcie do Lublina ludzie!
an i p. Dorotkę Szpital Neuropsychiatryczny ZAPRASZA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
an napisał:
Zgadzam się z panią Dorotą. Szpital w Bychawie to "trupiarnia" i "wykańczalnia". Kto do niego trafi już z niego nie wyjdzie. Warunki mają tam skandaliczne! I jeszcze się rzucają? A może poprostu chcą się nachłapać za darmo. Nie mają kasy to wykorzystają każdą sytuację żeby zdobyć pieniądze. Nienawidzę tego szpitala. Uciekajcie do Lublina ludzie!
rozumiem,że lubisz Dorotkę,ale okaż Jaj to w inny sposób.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam się lecz pielęgniarko albo lekarzu, bo tylko personel może bronić tego szpitala. Prawda w oczy kole?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W TVP Lublin był przed kilku tygodniami program przygotowany przez Magdalenę Gorostiza. Jeżeli p.Dorota to ta sama, która ze swoją mamą była "bohaterką" reportażu, to grosza bym nie dala za ich uczciwość. Uważają się za dobre psychomanipulatorki. Ja zostałam kiedyś oszukana. W reportażu wypowiadały się rożne osoby zajmujące się babcią, która dożyła do 98 lat. Wnioski były jednoznaczne. Obie panie chciały na innych zrzucić swoje obowiązki, a potem jeszcze żądać odszkodowania za rzekome straty. Skoro przez cały czas bezrobotne (dorabiają sobie sprzedażą kwiatów), to mogły same opiekować się babcią. Kiedy ją wreszcie umieściły w darmowym hospicjum, to nawet nie starały się odwiedzać - bo trzeba było jechać autobusem!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POPIERAM SZPITAL.TAM LUDZIE PRACUJĄ BARDZO CIĘŻKO I JESZCZE PRZYJDZIE TAKA JEDNA I SIĘ WYDZIERA.JAK SIĘ CZUŁA TAKA MOCNA NA KORYTARZU SZPITALA,TO TERAZ NIECH POKAŻE NA CO JĄ STAĆ NA KORYTARZU SĄDU. ZA SWOJE CZYNY TRZEBA PONIEŚĆ KONSEKWENCJE,TAKŻE SĄD POWINIEN DAĆ GRZYWNĘ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
znam ten typ napisał:
W TVP Lublin był przed kilku tygodniami program przygotowany przez Magdalenę Gorostiza. Jeżeli p.Dorota to ta sama, która ze swoją mamą była "bohaterką" reportażu, to grosza bym nie dala za ich uczciwość. Uważają się za dobre psychomanipulatorki. Ja zostałam kiedyś oszukana. W reportażu wypowiadały się rożne osoby zajmujące się babcią, która dożyła do 98 lat. Wnioski były jednoznaczne. Obie panie chciały na innych zrzucić swoje obowiązki, a potem jeszcze żądać odszkodowania za rzekome straty. Skoro przez cały czas bezrobotne (dorabiają sobie sprzedażą kwiatów), to mogły same opiekować się babcią. Kiedy ją wreszcie umieściły w darmowym hospicjum, to nawet nie starały się odwiedzać - bo trzeba było jechać autobusem!
Rozumiem rozgoryczenie bezrobotnej kobiety, która przytulała niemałe pieniążki swojej mamy, już snuła wizje przypływu gotówki z okazji 100 rocznicy urodzin. Tu przypomniała mi się historia pewnego małżeństwa, które wpadło na wspaniały pomysł: pochowało 80-letnią mamusię i... akt zgonu pokazali tylko proboszczowi przed pogrzebem, nie poszli nigdzie po żadne zasiłki (pogrzebowy, z tytułu ubezpieczenia itp.), normalnie morda w kubeł. Ale za to mogli przejmować co miesiąc jej emeryturę. Aż do 100 rocznicy urodzin. I wtedy w drzwiach pojawiła się delegacja samorządowa z wójtem na czele, kwiatami i prezentem. A owe małżeństwo zamiast trzymać fason do końca i powiedzieć - mamuśka gdzieś wyjechała - przyznali z rozbrajającą szczerością, że zmarła 20 lat temu. Co było dalej chyba nie muszę pisać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bezrobotna kobieta na aplikacji sędziowskiej ? Jakie to romantyczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda czasu szpitala na procesowanie się. Z tego menela nic nie ściągną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Twierdziła przy tym, że jest aplikantem sądowym i jak zostanie sędzią, to zajmie się tą placówką" No to w końcu aplikantka sądowa czy bezrobotna? Młoda osoba, ale dobrze zaprawiona w bezczelności rodem z PRL-u na zasadzie "pan wie kim ja jestem?". Ta jej praca w sądzie to polega chyba na sprzątaniu i parzeniu herbatek skoro nawet nie wie, że od "zajmowania się placówką" są inne organy: prokurator, NIK, CBA i jeszcze z pół tuzina innych, ale na pewno nie sędzia z własnej inicjatywy we własnej sprawie. A jeżeli już, to nie może być stroną. Ta pani wygląda na osobę, której nieznaczny awans społeczny przewrócił w głowie. Do tego doszła frustracja z powodu odcięcia dostępu do łatwej gotówki (emerytura babci) i już słoma z butów wyłazi. Strzeżmy się takich pseudoprawników, a już za nic nie dopuszczajmy ich do zawodu sędziego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nikt nie żyje wiecznie, taka prawda. a to, że przypomniała sobie o babci jak już umierała, to już inna bajka. co do szpitala w bychawie - dziwne, że od naprawdę długiego czasu nazywany jest wykańczalnią i nie tylko przez tą babę z reportażu. Niby trafia tam dużo starszych ludzi, ale ciekawe jest, czy szpital nie ma nastawienia "i tak umrą" ;] w jakiś sposób określenie "wykańczalnia" musiało być wypracowane... niestety
Ostatnio edytowany 7 stycznia 2010 r. o 11:24
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O ILE SZPITAL DOPEŁNIŁ SWOICH OBOWIĄZKÓW TO MA RACJĘ,ŻE CHCE ROZHISTERYZOWANEJ BABIE UTRZEĆ ZADARTEGO NOSA. CO DO "BEZROBOTNA"-MOŻE DLATEGO ŻE POZA NIEWYPRZONĄ GĘBĄ NIE POSIADA INNYCH WALORÓW? Niech się zgłosi do Kuby Wojewódzkiego może on jej da jakieś zajęcie?Tam można bezkarnie mówić co się chce i na kogo się chce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może Pani Dorota oczekiwała, że jej 98-letnia babcia nagle odmłodnieje i wyzdrowieje? Jeśli takie obietnice jej składano to ma rację, że się unosi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mosquito napisał:
szkoda czasu szpitala na procesowanie się. Z tego menela nic nie ściągną.
DOMYŚLAM SIĘ ŻE BYŁA BEZROBOTNA I ŻYŁA Z RENTY BABCI ,JEJ FRUSTRACJA NIE WYNIKŁA Z SAMEJ ŚMIERCI UKOCHANEJ OSOBY ALE UTRATY ŚRODKÓW NA UTRZYMANIE-BYĆ MOŻE STĄD TA ZŁOŚĆ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co za bzdury....a gdzie wolność słowa....moim zdaniem powinno się mówić głośno to co się myśli i deb***izmem prawnym i wielkim bublem jest karanie za obraźliwe słowa....ogranicza to wolność i w wielu przypadkach rodzi przesadę i nadużycia.....trzeba by było wreszcie wywalić ten bubel z kodeksu karnego. Z drugiej strony....czy Pan dyrektor nie ma na głowie ważniejszych spraw....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie nie mylcie szpitala a osrodka opiekunczego w bycaly czas po slachchawie. W tym osrodku sa super warunki, pielegnierki zmieniaja posciel dwa razy dzienne, chodza caly czas po salach, nie jeden taki osrodek moze pozazdroscic warunkow! radze sobie odwiedzic ten osrodek! a ta pani D. to jakas pomylona, kobita miala 98 lat a ona chciala zeb y jeszcze nie wiadomo ile pociagnela, nagle wszystko zwala na szpital, jaja jak berety, zastanow sie pani co gadasz, i mam nadzieje ze odpowiesz za to!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moim zdaniem pani Dorota oprócz "miłosci" do babci bardziej pokochała jej rente. warunki w szpitalu w bychawie od kilku lat sa jednymi z lepszych w naszym województwie, a ludzi tam ciezko pracujacych nie powinno sie obrazac bez zadnych podstaw.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...