Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

To nie są chłopcy do bicia (mp3)

Utworzony przez JAJO, 14 grudnia 2007 r. o 10:28 Powrót do artykułu
Fajna rozmowa,jaka szczegółowa i co dalej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i co niema komentarzy .okazało się że policja jest wpożo i nie ma się na kim przejechać.dzieci śmieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkie takie pomówienia powinny byc srogo kARANE TO ODECHCIAłOBY SIE MOZE GłUPICH ZARTóW BARANOM!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś,w Lublinie,na Lubartowskiej,przekroczyłem linię ciągłą ok 3m.Zatrzymano mnie i w czasie kontroli stwierdzono,iż pokazuję zeszłoroczne ubezpieczenie.Aktualne spaliłem w kominku godzinę wcześniej.Jestem dyslektykiem.Po dłuższych rozmowach,bez żadnej łapówki,policjant powiedział;,,my nie jesteśmy od utrudniania ludziom życia"!.Nie mogę odnależć tego policjanta i podziękować mu.U mojej agentki WARTY sprawdził mnie i puścił. Jerzy B.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam dosyć dobrze niezłą historyjkę.Przeszło rok temu kierowca BMW pomówił policjantów z drogówki lubelskiej o 50 zł.tj. że wręczył 50 zł w zamian niby za obniżenie mandatu.Policjanci wypisali mu mandat 150 zł 3 pkt karne oraz zatrzymali dowód rejestracyjny od tego samochodu. Po czterech miesiącach nieoficjalnych przesłuchiwań różnych osób,( podobno przeszło 100 osób które nie były związane z pomówieniem) nic one nie wniosły do danej sprawy a policjanci i tak zostali zatrzymani i na polecenie prokuratora doprowadzeni do prokuratury. Jeden z nich został wyprowadzony z pracy jak zaczynał służbę a drugi z domu. Ruszyła cała machina, zostali zawieszeni i do tej pory trwa ta gorzka farsa udowadniania swojej niewinności. A ten co pomówił pewnie się cieszy że się zemścił za ten mandat i zabrany dowód rejestracyjny. Najlepsze jest to że nie ma żadnych dowodów tylko ten mandat i zabrany dowód od samochodu ale policjant to od razu łapówkarz i nikt mu nie wierzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To powiem Wam inny numer. Śmieciarka przyjechała zabrać pełne kubły, a kobieta robiąca przeprowadzkę poprosiła aby wzieli także deski itp., które leżą obok kosza. Panowie się nie zgodzili, po czym ona dała im 5 zł "na piwko", więc ok, wzieli. Ta sama pani później zadzwoniła do centrali zgłaszając korupcję, a panowie przynali się po czym zostali wydaleni z pracy. Czyste kurestwo, co?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...