Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Urlop macierzyński dwukrotnie dłuższy. Kto skorzysta?

Utworzony przez Aneczka, 18 marca 2013 r. o 08:19 Powrót do artykułu
Te które urodzą dzis i później też nie mają żadnej gwarancji, bo to tylko PROJEKT ustawy, nie podpisano go jeszcze i pewnie nigdy podpisany nie zostanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
urodzils wczoraj złuj??????????????????wtf... zal.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak można ominąć ten przepis i dostać dłuższy urlop.warto poczytać http://projektujemy.meble.pl#pwid=e2715eb161d44b3f9f2eb159f3ca5c0f
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co mnie to obchodzi szczerze obchodzi ?? Parę razy w pracy cierpiałem już za taką "świętą krowę" co to sobie w ciąże zajść postanowiłą i dzieci własne mieć zachciała, a co za tym idzie etat blokowała innemu "ustawowo" bo ani tu zatrudnić na etat z prawdziwego zdarzenia, ani taką zwolnić... Pff paranoja... Moim zdaniem powinno być tak, że jeśli chcesz "robić w pieluchach" to nie oczekuj, że reszta społeczeństwa będzie Ci za to przyklaskiwać, a tym bardziej płacić za zmianę pieluszek... Poprzewracało się w główkach mamuśkom bo uważają się za świętości... :sick: O.o
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CCC napisał:
A co mnie to obchodzi szczerze obchodzi ?? Parę razy w pracy cierpiałem już za taką "świętą krowę" co to sobie w ciąże zajść postanowiłą i dzieci własne mieć zachciała, a co za tym idzie etat blokowała innemu "ustawowo" bo ani tu zatrudnić na etat z prawdziwego zdarzenia, ani taką zwolnić... Pff paranoja... Moim zdaniem powinno być tak, że jeśli chcesz "robić w pieluchach" to nie oczekuj, że reszta społeczeństwa będzie Ci za to przyklaskiwać, a tym bardziej płacić za zmianę pieluszek... Poprzewracało się w główkach mamuśkom bo uważają się za świętości... :sick: O.o
Myślę że powinien się pan puknąć w ten pusty łeb.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co Krowo już masz dzieci to d*** ściska teraz!! I b. dobrze niech są a urlopach jak najdłużej. A pracodawcy złodzieje i świnie co ludzi mają za nic niech płacą!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CCC napisał:
A co mnie to obchodzi szczerze obchodzi ?? Parę razy w pracy cierpiałem już za taką "świętą krowę" co to sobie w ciąże zajść postanowiłą i dzieci własne mieć zachciała, a co za tym idzie etat blokowała innemu "ustawowo" bo ani tu zatrudnić na etat z prawdziwego zdarzenia, ani taką zwolnić... Pff paranoja... Moim zdaniem powinno być tak, że jeśli chcesz "robić w pieluchach" to nie oczekuj, że reszta społeczeństwa będzie Ci za to przyklaskiwać, a tym bardziej płacić za zmianę pieluszek... Poprzewracało się w główkach mamuśkom bo uważają się za świętości... :sick: O.o
Niezły ..... z Ciebie CCC , a kto będzie cię utrzymywał jak będziesz ponownie srał w pieluchy? Może przestańmy się lepiej rozmnażać, jeszcze narobimy takich idiotów ja Ty. Poza tym jak masz 15 lat to co Ty możesz wiedzieć o pracy i dzieciah jak sam dzieckiem jesteś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ćwoki, bo inaczej nie napiszę! Tylko się cieszyć, że kobiety, pary decydują się na dzieci, bo ciekawe kto w przyszłości będzie pracował na ten kraj. Może lepiej sprowadzić Muzułmanów, Romów itd. To jest dla was rozwiązanie? Głupoty gadacie z tymi kobietami w ciąży. Dzieci to dobrobyt Państwa a nie jakaś zakała!! I zrozumcie to wreszcie, zanim będzie za późno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sajmon napisał:
Co Krowo już masz dzieci to d*** ściska teraz!! I b. dobrze niech są a urlopach jak najdłużej. A pracodawcy złodzieje i świnie co ludzi mają za nic niech płacą!!!
Ten komentarz świadczy jedynie o braku już nie tylko jakiejkolwiek kultury osobistej, dobrego wychowania, ale również szacunku do płci przeciwnej. Mam nadzieję, że jesteś impotentem, który nigdy nie będzie miał nic do czynienia z dziećmi. Bo aż szkoda żeby ktoś, kto wypowiada się w ten sposób mógłby przyczynić się do wydania na świat dziecka. A już na pewno kwestia wychowania go na porządnego człowieka, jest wielce dyskusyjna. Kobiety powinny mieć rok na wychowywanie dziecka jeżeli tego chcą, ponieważ potrzeby emocjonalne dziecka tego wymagają. Państwo, przepisy i pracodawcy powinni się do tego dostosować jeżeli chcą aby przyrost naturalny był większy niż teraz. Poza tym te dzieci będą w przyszłości pracowały na nasze emerytury więc każdemu powinno zależeć aby było ich jak najwięcej. No ale nie takich deb***i jak Sajmon i CCC, chociaż to i tak to pewnie jedna i ta sama osoba (niedorozwinięty gimnazjalista, który nie wie co zrobić z czasem)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Baby bywają głupie. Baby bywają głupie, bo nie widza związku z wydłużonym urlopem macierzyśńkim a jeszcze mniejsza atrakcyjnością na rynku pracy, tkóry i tak kobietom nie jest przyjazny. Baby bywają głupie, bo myslą, że ich płodnośc zależy wyłącznie od tego, jak ją sobie zaplanują (pani Beata "mogłam zaplanowac ciąże o miesiąc później"). Baby bywają głupie, bo zamiast cieszyć się, że urodziły (w dobie probelmów z niepłodnością czy bezpłodnościa oraz w dobie wielu poronień) zdrowe dziecko (bo nie każde się takie rodzi), to mają problem, bo urodziło się o dwa dni za wcześnie. Wstyd mi czasem, że jestem babą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mama napisał:
. Kobiety powinny mieć rok na wychowywanie dziecka jeżeli tego chcą, ponieważ potrzeby emocjonalne dziecka tego wymagają.
Poproszę wiarygodne źródła na poparcie tego twierdzenia. W Stanach Zjednoczonych urlopy sa znacznie krótsze (chyba 6 czy 8 tygodni, czyli raptem 2 miesiące), w wielu cywilizowanych krajach matki wracają szybko do pracy (bo ją mają i szanują), a w krajach bardziej prymitywnych matka pracuje opiekując się dzieckiem i państwo jej nie utrzymuje. Czy w tych krajach dzieci sa pokaleczone emocjonalnie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Baba napisał:
Baby bywają głupie. Baby bywają głupie, bo nie widza związku z wydłużonym urlopem macierzyśńkim a jeszcze mniejsza atrakcyjnością na rynku pracy, tkóry i tak kobietom nie jest przyjazny. Baby bywają głupie, bo myslą, że ich płodnośc zależy wyłącznie od tego, jak ją sobie zaplanują (pani Beata "mogłam zaplanowac ciąże o miesiąc później"). Baby bywają głupie, bo zamiast cieszyć się, że urodziły (w dobie probelmów z niepłodnością czy bezpłodnościa oraz w dobie wielu poronień) zdrowe dziecko (bo nie każde się takie rodzi), to mają problem, bo urodziło się o dwa dni za wcześnie. Wstyd mi czasem, że jestem babą.
I też głupią!Bywają i takie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
artykuł nierzetelny, sugeruje mocno, ze urlop macierzyński został wydłużony dwukrotnie, to nie jest prawda, wprowadzono nowy urlop, który nazywa się NIE MACIERZYŃSKI tylko RODZICIELSKI, Co wy ciagle z tym macierzyńskim, jakby dziecko tylko matkję miał, ma też ojca i ojciec też powinin sie nim zajmować, np. brać urlop rodzicielski, ale oczywiscie znoayu bedzie że to urlop dla matek, a potem się dziwiaą ze nie mają do czego wracać po tym urlopie, jak byście sie z męzami dzieliły to wasza sytuacja w pracy byłaby duzo lepsza. teraz jak macierzyński był 5 czy 6 m-cy to większosc matek wracała do pracy a teraz się nage;le okaże ze dziecko za małae i tylko matka moze z nim zostać no bo jakże ojciec z takim małym dzieckiem, oj kobitki wcale mnie nie dziwi ze tylko 1% właśności na świcie do was należy a reszta do nas , a to nawet zabawne jak klaszczecie zadowolone ze teraz poza rynkiem pracy bedziemcie dwa razy dłuzej, jak byście faktów nie rozumiały
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O to Polska właśnie !!! Ci których aktualny problem daty granicznej 17/18 marca nie dotyczy, noż w plecy wsadzili by tym, których niestey dotyczy, z czystej zawiści i głupoty, bo po co komuś ma być lepiej niż mnie. Nie pomyślą o tym co najważniejsze czyli o dziecku, tylko o kasie i żekomym czasie wolnym , czy zblokowanym stanowisku pracy. Pracodawca naprawdę nie zbiednieje jeśli kobieta nie wróci po pół roku do pracy, a jeśli wróci to i tak spędzi go na urlpie, opiece i przerwach na karmienie zestresowana, że nie sprawdza się w 100 procentach ani jako matka ani jako pracownik roku. Pewnie, ze da rada pogodzić te dwie funkce, choć by na pysk miała upaść, bo jest 100 razy madrzejsza i silniejsza psychicznie i fizycznie od facetów. Ogarnie prace, posprzata w domu ugotuje obiad, zajmie się dzieckiem i mężem - bo co jej innego pozostało, w przeciagu tego roku weksploatuje się jak przez ostatnie 10 lat, ale kogo to obchodzi. Dajmy tym kobietom szansę na wychowanie maluszka, na wpływ na jego rozwój chociaż przez ten pierwszy roki życia dziecka, na wprowadzenie w życie. Każdy nowy obywatel, to cegiełka, która buduje państwo, im lepiej uformowana, tym bardziej pożyteczna. To dzisiejsze maleństwo, zacznie wkrótce pracować, odprowadzać składki, żeby ZUS mógł wypłacać świadczenia nawet tym zawistnym i zagniewanym na cały swiat ignorantom, jak ty CCC .... . Nie po to decydujemy się na dzieci, by wychowywały je babcie, nianie, czy złobki - jesteśmy ludzmi mamy emocje i nieograniczone pokłady miłosci, którą za chwile nie bedziemy mieć kogo obdarzać , bo ze strachu przed uznaniem nas kobiet za darmozjady na urlopie macierzyńskim czy rodzicielskim przestaniemy rodzić dzieci, a wtedy będziemy zyć tylko po to by pracować do śmierci, bo po pierwsze nie będziemy mieli zyć dla kogo, a podrugie trzeba będzie obstawić te wszystkie tak cenne etaty w pracy, aż nas stamtąd nogami do przodu nie wywiozą. O taką sprawiedliwosć ci chodzi, to strasznie mi ciebie żal ..... bo jesteś tak głupi i krótkowzroczny, ze nie potrawisz dostrzec nawet tego, że przez takie myślenie i postępowanie działasz na własną niekorzyść i skazujesz się na samotnosc i parce do smierci - zycze ci aby kiedyś otworzyły ci się oczy ... a jesli nie to mam nadzieje , ze na twoim ukochanym stanowisku pracy, która według ciebie jest najwazniejszą wartoscią w zyciu - doczekasz 100 urodzin, bo po 67 roku zycia nie będzie miał cie kto zastąpić, pieniędzy z ZUS nie będzie, a jak sie pochorujesz to i tak nie będzie miał ci kto przysłowiowej szklanki wody podać - bo przecież potomstwa mieć nie będziesz ... a wątpię zeby koś chciał z tobą do tego czasu tworzyć udany związek ..... no chyba że trafisz na drugą taką osobę jak ty .... wtedy to dopiero będzie porazka - dwuch rozgniewanych ludzi, strasznie samotnych i samolubnych ................żałosne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
KOBIETA napisał:
O to Polska właśnie !!! Ci których aktualny problem daty granicznej 17/18 marca nie dotyczy, noż w plecy wsadzili by tym, których niestey dotyczy, z czystej zawiści i głupoty, bo po co komuś ma być lepiej niż mnie. Nie pomyślą o tym co najważniejsze czyli o dziecku, tylko o kasie i żekomym czasie wolnym , czy zblokowanym stanowisku pracy. Pracodawca naprawdę nie zbiednieje jeśli kobieta nie wróci po pół roku do pracy, a jeśli wróci to i tak spędzi go na urlpie, opiece i przerwach na karmienie zestresowana, że nie sprawdza się w 100 procentach ani jako matka ani jako pracownik roku. Pewnie, ze da rada pogodzić te dwie funkce, choć by na pysk miała upaść, bo jest 100 razy madrzejsza i silniejsza psychicznie i fizycznie od facetów. Ogarnie prace, posprzata w domu ugotuje obiad, zajmie się dzieckiem i mężem - bo co jej innego pozostało, w przeciagu tego roku weksploatuje się jak przez ostatnie 10 lat, ale kogo to obchodzi. Dajmy tym kobietom szansę na wychowanie maluszka, na wpływ na jego rozwój chociaż przez ten pierwszy roki życia dziecka, na wprowadzenie w życie. Każdy nowy obywatel, to cegiełka, która buduje państwo, im lepiej uformowana, tym bardziej pożyteczna. To dzisiejsze maleństwo, zacznie wkrótce pracować, odprowadzać składki, żeby ZUS mógł wypłacać świadczenia nawet tym zawistnym i zagniewanym na cały swiat ignorantom, jak ty CCC .... . Nie po to decydujemy się na dzieci, by wychowywały je babcie, nianie, czy złobki - jesteśmy ludzmi mamy emocje i nieograniczone pokłady miłosci, którą za chwile nie bedziemy mieć kogo obdarzać , bo ze strachu przed uznaniem nas kobiet za darmozjady na urlopie macierzyńskim czy rodzicielskim przestaniemy rodzić dzieci, a wtedy będziemy zyć tylko po to by pracować do śmierci, bo po pierwsze nie będziemy mieli zyć dla kogo, a podrugie trzeba będzie obstawić te wszystkie tak cenne etaty w pracy, aż nas stamtąd nogami do przodu nie wywiozą. O taką sprawiedliwosć ci chodzi, to strasznie mi ciebie żal ..... bo jesteś tak głupi i krótkowzroczny, ze nie potrawisz dostrzec nawet tego, że przez takie myślenie i postępowanie działasz na własną niekorzyść i skazujesz się na samotnosc i parce do smierci - zycze ci aby kiedyś otworzyły ci się oczy ... a jesli nie to mam nadzieje , ze na twoim ukochanym stanowisku pracy, która według ciebie jest najwazniejszą wartoscią w zyciu - doczekasz 100 urodzin, bo po 67 roku zycia nie będzie miał cie kto zastąpić, pieniędzy z ZUS nie będzie, a jak sie pochorujesz to i tak nie będzie miał ci kto przysłowiowej szklanki wody podać - bo przecież potomstwa mieć nie będziesz ... a wątpię zeby koś chciał z tobą do tego czasu tworzyć udany związek ..... no chyba że trafisz na drugą taką osobę jak ty .... wtedy to dopiero będzie porazka - dwuch rozgniewanych ludzi, strasznie samotnych i samolubnych ................żałosne [/quote] [quote name='KOBIETA' timestamp='1363608365' post='746624'] O to Polska właśnie !!! Ci których aktualny problem daty granicznej 17/18 marca nie dotyczy, noż w plecy wsadzili by tym, których niestey dotyczy, z czystej zawiści i głupoty, bo po co komuś ma być lepiej niż mnie. Nie pomyślą o tym co najważniejsze czyli o dziecku, tylko o kasie i żekomym czasie wolnym , czy zblokowanym stanowisku pracy. Pracodawca naprawdę nie zbiednieje jeśli kobieta nie wróci po pół roku do pracy, a jeśli wróci to i tak spędzi go na urlpie, opiece i przerwach na karmienie zestresowana, że nie sprawdza się w 100 procentach ani jako matka ani jako pracownik roku. Pewnie, ze da rada pogodzić te dwie funkce, choć by na pysk miała upaść, bo jest 100 razy madrzejsza i silniejsza psychicznie i fizycznie od facetów. Ogarnie prace, posprzata w domu ugotuje obiad, zajmie się dzieckiem i mężem - bo co jej innego pozostało, w przeciagu tego roku weksploatuje się jak przez ostatnie 10 lat, ale kogo to obchodzi. Dajmy tym kobietom szansę na wychowanie maluszka, na wpływ na jego rozwój chociaż przez ten pierwszy roki życia dziecka, na wprowadzenie w życie. Każdy nowy obywatel, to cegiełka, która buduje państwo, im lepiej uformowana, tym bardziej pożyteczna. To dzisiejsze maleństwo, zacznie wkrótce pracować, odprowadzać składki, żeby ZUS mógł wypłacać świadczenia nawet tym zawistnym i zagniewanym na cały swiat ignorantom, jak ty CCC .... . Nie po to decydujemy się na dzieci, by wychowywały je babcie, nianie, czy złobki - jesteśmy ludzmi mamy emocje i nieograniczone pokłady miłosci, którą za chwile nie bedziemy mieć kogo obdarzać , bo ze strachu przed uznaniem nas kobiet za darmozjady na urlopie macierzyńskim czy rodzicielskim przestaniemy rodzić dzieci, a wtedy będziemy zyć tylko po to by pracować do śmierci, bo po pierwsze nie będziemy mieli zyć dla kogo, a podrugie trzeba będzie obstawić te wszystkie tak cenne etaty w pracy, aż nas stamtąd nogami do przodu nie wywiozą. O taką sprawiedliwosć ci chodzi, to strasznie mi ciebie żal ..... bo jesteś tak głupi i krótkowzroczny, ze nie potrawisz dostrzec nawet tego, że przez takie myślenie i postępowanie działasz na własną niekorzyść i skazujesz się na samotnosc i parce do smierci - zycze ci aby kiedyś otworzyły ci się oczy ... a jesli nie to mam nadzieje , ze na twoim ukochanym stanowisku pracy, która według ciebie jest najwazniejszą wartoscią w zyciu - doczekasz 100 urodzin, bo po 67 roku zycia nie będzie miał cie kto zastąpić, pieniędzy z ZUS nie będzie, a jak sie pochorujesz to i tak nie będzie miał ci kto przysłowiowej szklanki wody podać - bo przecież potomstwa mieć nie będziesz ... a wątpię zeby koś chciał z tobą do tego czasu tworzyć udany związek ..... no chyba że trafisz na drugą taką osobę jak ty .... wtedy to dopiero będzie porazka - dwuch rozgniewanych ludzi, strasznie samotnych i samolubnych ................żałosne
Co to za histeria, czyzby burza hormonalna? Jesteś w ciąży czy własnie urodziłas, bo bełkoczesz jakbyś się czegoś naćpała. Ile kobiet skończy na jednym dziecku? Cykl ciąż i urlopów macierzyńśkich może pracodawcę kosztować nawet 3x50 tygodni plus 3x9 miesięcy ciąży, a i wychowawczy może wpaśc, czyli kolejne 3x3 lata na każde dziecko. To teraz policz, ile pracodawca będzie miał z takiej pracownicy. Dziecko to towja prywatna decyzja, a nie decyzja pracodawcy, więc dlaczego on ma byc obarczony kosztami twojej decyzji?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Iza napisał:
Poproszę wiarygodne źródła na poparcie tego twierdzenia. W Stanach Zjednoczonych urlopy sa znacznie krótsze (chyba 6 czy 8 tygodni, czyli raptem 2 miesiące), w wielu cywilizowanych krajach matki wracają szybko do pracy (bo ją mają i szanują), a w krajach bardziej prymitywnych matka pracuje opiekując się dzieckiem i państwo jej nie utrzymuje. Czy w tych krajach dzieci sa pokaleczone emocjonalnie?
Płaca im dobrze, to wracają. U nas kobiet nie stać na opiekunki, nie stać ich na opłacenie żłobka i opiekunki (żłobek do 16, kobiety pracują do 17-19 a na zmiany, to już w ogóle), nie ma zresztą praktycznie żłobków poza dużymi miastami a i tak tam jest za mało miejsc. Jesli jakis pracodawca mysli, ze ktos bedzie szanowal prace za 1200 zlotych, do ktorej jeszcze musi doplacac (zlobek 500, z 700 opiekunka, na dojazd do pracy, to juz nie wiem skąd, chyba z wynagrodzenia meza, dziecko mamy praktycznie nie widzi), to jest bardzo naiwny. Jesli u nas litr beznzyny bedzie kosztowal 1,50 a wynagrodzenie 8 tysiecy, to tez kobiety beda chetnie do pracy wracaly, jak w USA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracodawczyni napisał:
Co to za histeria, czyzby burza hormonalna? Jesteś w ciąży czy własnie urodziłas, bo bełkoczesz jakbyś się czegoś naćpała. Ile kobiet skończy na jednym dziecku? Cykl ciąż i urlopów macierzyńśkich może pracodawcę kosztować nawet 3x50 tygodni plus 3x9 miesięcy ciąży, a i wychowawczy może wpaśc, czyli kolejne 3x3 lata na każde dziecko. To teraz policz, ile pracodawca będzie miał z takiej pracownicy. Dziecko to towja prywatna decyzja, a nie decyzja pracodawcy, więc dlaczego on ma byc obarczony kosztami twojej decyzji?
wez sobie kogos na umowe na zastepstwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Droga Pracodawczyni, masz szczęśie że twoi rodzice decydując się na urodzenie Ciebie mieli troche inne zdanie na temat rodzenia dzieci - bo dzisiaj tych bzdur byś nie wypisywała, bo poprostu by ciebie nie było !!!! Mało kto w Polsce decyduje sie na więcej niż jedno dziecko, a to właśnie ze względu na " ochłapy " zwane przez was pracodawców wynagrodzeniem za prace, z tym dodatkowym urlopem rodzicielskim i becikowym faktycznie naciagamy i was pracodawców i państwo na takie koszty, ze szkoda gadać - majatku się na tym dorobimy. Zapewnij swoim pracownicom dobrą pensje, otwórz żłobek .... a sama będę u ciebie pracować nawet 6 tygodni po porodzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pracownica napisał:
Droga Pracodawczyni, masz szczęśie że twoi rodzice decydując się na urodzenie Ciebie mieli troche inne zdanie na temat rodzenia dzieci - bo dzisiaj tych bzdur byś nie wypisywała, bo poprostu by ciebie nie było !!!! Mało kto w Polsce decyduje sie na więcej niż jedno dziecko, a to właśnie ze względu na " ochłapy " zwane przez was pracodawców wynagrodzeniem za prace, z tym dodatkowym urlopem rodzicielskim i becikowym faktycznie naciagamy i was pracodawców i państwo na takie koszty, ze szkoda gadać - majatku się na tym dorobimy. Zapewnij swoim pracownicom dobrą pensje, otwórz żłobek .... a sama będę u ciebie pracować nawet 6 tygodni po porodzie.
A może ty zalozysz firmę ja się chętnie u ciebie zatrudnię, tez chce przyjaznego pracodawcę bo myśle o trójce dzieci,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wstyd żeby kobiety były przeciwko rodzeniu dzieci, albo uważały to za jakiś problem .... rozumiem męzczyzn, ale kobiety ? nic dziwnego, że ten swiat schodzi na psy. Ja urodziłam 2 dzieci, z drugim w pracy odeszły mi wody, oprócz ciąży raz byłam na zwolnieniu lekarskim, kiedy dostałam zapalenia płuc. Teraz kiedy mam 57 lat, żaluje każdej chwili którą zamiast z dziećmi spędzałam na nadgodzinach w pracy, czy zabieraniu pracy do domu, uwieżcie mi nie było warto. Teraz nawet wnuków nie mogę się doczekać bo jednej córce dzieci jeszcze nie w głowie bo za co miała by to dziecko utrzymać przy wynagrodzeniu 1 300 na ręke , gdzie sama rata za mieszkanie wynosi 800 zł , a druga mimo 2 próbie invitro nie utrzymała ciązy. Trzymam kciuki za wszystkie mamy aby chociaż ta obietnica naszego rządu o dłuzszym urlopie doszła do skutku. Nic nie cieszy tak jak dzieci i nic nie jest tyle warte co dzieci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...