Urządzają wyścigi na budowie obwodnicy

Ja to bym sie na miejscu tej pani zaczal powoli przyzwyczajac do hałasu... bedzie droga to dopiero bedzie jazgot;)

A wystarczyłoby takiego jednego z drugim poczęstować ołowiem i ochota może by im przeszła.

aparat fotograficzny z dobrym zoomem mógłby trochę pomóc

Ja tych ludzi nie rozumiem !! O co im chodzi? To już nie mozna sobie na motorze pojezdzic? Co to za społeczniaki uprzejmie donosze. Opanujcie się co robicie, jakby wasze dzieci jezdziły to było by dobrze nie przeszkadzało by to wam. Pomyślcie co robicie !!!!!!!!!!!!!

Fajnie. Tylko dlaczego nikt się nie zainteresuje, dlaczego tak się dzieje? Zlikwidowano tor na Górkach Czechowskich, Elizówka z powodów protestów mieszkańców też nie wypaliła, więc motocykliści jeżdżą tam, gdzie się da. Mieszkańcy teraz skarżą się na hałas, za rok zablokują obwodnice, bo też będzie za głośno. Jeśli ktoś chce ciszy, to najprościej jest kupić posidałość w Bieszczadach, albo w jakiejś miejscowości uzdrowiskowej - np. Ciechocinek (S.A.) :-)

Dla Pani Kasi, zapomniała Krowa jak cielakiem była, lepiej żeby się wyszaleli na takim terenie niż na ulicach pozatym cieszmy się że jest gdzie poszaleć, a jak jakiś kowalski pójdzie po rozum do głowy to może zrobi tor i pare zł zarobi przy okazji ....

czy ta pani nie wie , że motocykle są wszędzie , można jej wysłać naklejkę żeby to zrozumiała , a tak serio to niech sobie tam jeżdżą i wezmą kolegów na ścigaczach, będzie bezpieczniej na ulicach

Policyjna "drogówka" nic nie może ale "prewencja" to może. Śmiech na sali panowie policjanci-obie te formacje policyjne mogą to samo więc nie paplajcie głupot panie "niedorzeczniku prasowy". Poza tym czym różni się wypadek powstały na drodze publicznej od tej poza droga publiczną? Chyba tylko kwalifikacją prawną dla sprawcy i statystyką,bo dla ofiary niczym.

Kochani obrońcy i motocrosowcy przyjmijcie do wiadomości, że to jest PLAC BUDOWY, a nie tor motocrosowy. Więc jak coś się Wam stanie (podczas nielegalnych szaleństw na budowie), to odpowiada za to (własną głową) kierownik budowy (i to on będzie miał z tego powodu nieprzyjemności). Dlatego zastanówcie sie co robicie, a Wy obrońcy kogo bronicie. Czy pozwolilibyście swoim dzieciom bawić sie na placu budowy (np jakiegoś wiezowca)?

Życzliwy napisał:

To już nie mozna sobie na motorze pojezdzic?

Jazda po budowie drogi to nie jest dobry pomysl. Przekonali sie o tym osoby szalejace BMW na budowanym odcinku A4 ( http://www.mmtrojmia...ory=spozaMiasta ).

najlepiej pozamykać wszystkie atrakcje w mieście, motocyklistów, samochodowych racer'ów, off road'y do komory gazowej bo to zbędni ludzie... a wszyscy pozostali niech chodzą do kościoła się wyciszyć i odpocząć.

a po co od razu ołów marnować, wystarczy linkę przeciągnąć.....

Z jednej strony fani motocykli nie mają gdzie się zabawić w tym mieście ale też trzeba pamiętać o ludziach którzy chcą odpocząć pod dniu/tygodniu pracy w cisz.Ta Pani może wyjść do "jeźdzców" i z nimi normalnie porozmawiać i poprosić żeby zmienili lokalizacje a oni sami też powinni trochę pomyśleć i postawić się w jej sytuacji. Mnie wk*rwia strasznie banda małolatów na skuterach na osiedlu ale do nich nie strzelam i nie szczuję policją ale jak zostali "kulturalnie" opierdo*eli to się wyluzowali i jeżdżą gdzieś indziej.

w tym mieście to wszystko i wszystkim przeszkadza, tor kartingowy? za głośny! motocross na globusie? to samo!. za chwilę na budowanej obwodnicy będą jeździły tysiące tirów i też będzie źle... w kościele dzwony napier.... codziennie to jakoś nikomu nie przeszkadza? tak samo jak wyjący głos księdza przez megafon przez całą niedzielę. nowe nadajniki telefonii na bloku? nie! bo za duże promieniowanie (co jest zresztą bzdurą) a na każdym kościele wisi ich kilka sztuk i jakoś to nikomu nie przeszkadza. to że Wasz sąsiad jeździ po pijaku tego też nikt nie widzi i nie stara się zapobiedz nieszczęściu jakie może mieć miejsce. a paru zapaleńców wyjedzie tylko pojeździć na jednośladzie i zaraz się larum podnosi... wstyd mi jak czytam te artykuły i jak obserwuję zachowania ludzi w tym mieście, bo tu się urodziłem, wychowałem i mieszkam..

Życzliwy napisał:

Ja tych ludzi nie rozumiem !! O co im chodzi? To już nie mozna sobie na motorze pojezdzic? Co to za społeczniaki uprzejmie donosze. Opanujcie się co robicie, jakby wasze dzieci jezdziły to było by dobrze nie przeszkadzało by to wam. Pomyślcie co robicie !!!!!!!!!!!!!

Przez takie wypowiedzi właśnie mnożysz ludzi których wku***wiasz (a przez to i reszta rajderów). Nie trzeba być "społeczniakiem" żeby się zacietrzewić na załogę "dobrze się bawiącą" na motocyklach jak wracasz z roboty i chcesz odpocząć w ciszy. Pewnie twój zawód to "syn" i wstajesz na teleekspres po melanżu i masz wyje*ane na wszystkic którzy nie jeżdżą. Ssij wydech głupi ignorancie

t napisał:

w tym mieście to wszystko i wszystkim przeszkadza, tor kartingowy? za głośny! motocross na globusie? to samo!. za chwilę na budowanej obwodnicy będą jeździły tysiące tirów i też będzie źle... w kościele dzwony napier.... codziennie to jakoś nikomu nie przeszkadza? tak samo jak wyjący głos księdza przez megafon przez całą niedzielę. nowe nadajniki telefonii na bloku? nie! bo za duże promieniowanie (co jest zresztą bzdurą) a na każdym kościele wisi ich kilka sztuk i jakoś to nikomu nie przeszkadza. to że Wasz sąsiad jeździ po pijaku tego też nikt nie widzi i nie stara się zapobiedz nieszczęściu jakie może mieć miejsce. a paru zapaleńców wyjedzie tylko pojeździć na jednośladzie i zaraz się larum podnosi... wstyd mi jak czytam te artykuły i jak obserwuję zachowania ludzi w tym mieście, bo tu się urodziłem, wychowałem i mieszkam..

ale pierd*lisz!!! to że nie ma gdzie pojeździć w tym mieście to wiadomo ale jakim trzeba być ignorantem i deb***em żeby domagać się toru np. na Globusie. Postaw sobie na balkonie betoniarkę i spróbuj odpocząć.Pasja i zajawka to jedno ale miej na uwadze innych.

MOTOCYKLISTA PISZE MOTOCYKLISTA PISZE MOTOCYKLISTA PISZE MOTOCYKLISTA PISZE MOTOCYKLISTA PISZE Tyle razy tam jezdzilismy a NIKT nie przyszedl i nie powiedzial JESTESCIE ZA GLOSNO albo SPIEHDALACIE albo dzwonie na POLICJE. NIKT! Wystarczy przyjsc i POWIEDZIEC! Chemy problemow? NIE! Ostantio BABCIA z DZIECIAKAMI przyszla i nawet PODZIWIALA. Pozdrawiam polaczkow ktorzy nie potrafia sami nic zalatwic tylko gazetom sie skarza.

A

społeczniak napisał:

Z jednej strony fani motocykli nie mają gdzie się zabawić w tym mieście ale też trzeba pamiętać o ludziach którzy chcą odpocząć pod dniu/tygodniu pracy w cisz.Ta Pani może wyjść do "jeźdzców" i z nimi normalnie porozmawiać i poprosić żeby zmienili lokalizacje a oni sami też powinni trochę pomyśleć i postawić się w jej sytuacji. Mnie wk*rwia strasznie banda małolatów na skuterach na osiedlu ale do nich nie strzelam i nie szczuję policją ale jak zostali "kulturalnie" opierdo*eli to się wyluzowali i jeżdżą gdzieś indziej.

akurat posłuchają behehehehheh

Ludzie z tamtych okolic, tak jak wyżej zostało napisane, Pani @Katarzyna mieszkająca 150m od obwodnicy co tam ble,ble... Piepszą smuty i są wkurzeni bo ludziom pozabierali domy, pola dostali kasę teraz maja na to wyje***e, a jest pare idiotów którym nie zabrali, zostali na lodzie i teraz pretesnje do całego świata. Latamy z kumplami tam min 3/4x w tyg. i ostatnio nawet robotnicy z maszyn wysiedli i sie przyglądali, bo ćwiczyliśmy starty, podjazdy i tp. także mało komu to przeszkadza?!!?... no, ale jak zwykle znajdzie się jakaś rada ,,Parafialna'', której nigdy sie nie dogodzi i której nawet na bezludnej wyspie coś by przeszkadzało .... Robią tory motocrossowe, źle... była wielka afera z torem przy Globusie, to dziadek sie wypowiada, że to bez sensu, że hałas, że te pieniądze powinny być przeznaczone na drogi itd. Teraz budują drogi i też jest źle, za takimi ludźmi się nie trafi, jednym pasuje, drugim przeszkadza, bo sami chcieli by mieć takie motocykle i w wolnych chwilach latać sobie dla przyjemności - ZAZDROŚĆ !!

Fajnie dają na gumie!