Urzędnicy nie chcą pomóc chorej 15-latce. \"Nie ma pieniędzy\"

Gość napisał:

Czegoś tu nie rozumiem. Pani nie ma pieniędzy na rehabilitację córki ale stać ją było na budowę i wykończenie domu? Albo ta pani ściemnia, ze jest taka biedna albo rzeczywiście żyje z kredytów.

"czegoś"?...ty nic nie rozumiesz. Nie chodzi o klepanie biedy, ale skorzystanie z tego co było możliwe kiedy mieszkali w Lublinie.

niech się zgłosi ten kto się zamieni z tymi ludźmi na ten dom co im zazdrościcie, i te wielkie pieniądze co mają i przede wszystkim CHORE DZIECKO. Co ? nie ma chętnych?????....

smok napisał:

niech się zgłosi ten kto się zamieni z tymi ludźmi na ten dom co im zazdrościcie, i te wielkie pieniądze co mają i przede wszystkim CHORE DZIECKO. Co ? nie ma chętnych?????....

W całym cywilizowanym świecie ludzie bogaci pomagają innym, angażują się w działalność charytatywną itd. W Polsce szukają tylko sposobności jak wyciągać rękę po pieniądze takich frajerów, którzy zarabiają mniej niż średnia krajowa. To jest po prostu nieetyczne oczekiwać sponsoringu pobytu własnego dziecka w ośrodku, gdy się przyzwoicie zarabia.

smok napisał:

niech się zgłosi ten kto się zamieni z tymi ludźmi na ten dom co im zazdrościcie, i te wielkie pieniądze co mają i przede wszystkim CHORE DZIECKO. Co ? nie ma chętnych?????....

nie pajacuj, bo robisz z siebie idiotę wypowiadając się nie na temat - rozmowa jest o korzystaniu z opieki społecznej przez ludzi dobrze sytuowanych - też mam dziecko niepełnosprawne, bardzo słabo słyszące, musiałam kupić aparaty słuchowe, które kosztują 19,5 tys. za parę, z NFZ i PCPR dostałam w sumie 7,5 tys. a na pozostałą kwotę musiałam wziąć kredyt, i co na to powiesz pacanie? dalej uważasz że to fajnie jak bogaci rodzice dostają w całości sfinansowany prezent przez opiekę społeczną a pozostali muszą brać kredyty i potem je spłacać, żeby swoim dzieciom zapewnić jako taki poziom życia??

Gość napisał:

nie pajacuj, bo robisz z siebie idiotę wypowiadając się nie na temat - rozmowa jest o korzystaniu z opieki społecznej przez ludzi dobrze sytuowanych - też mam dziecko niepełnosprawne, bardzo słabo słyszące, musiałam kupić aparaty słuchowe, które kosztują 19,5 tys. za parę, z NFZ i PCPR dostałam w sumie 7,5 tys. a na pozostałą kwotę musiałam wziąć kredyt, i co na to powiesz pacanie? dalej uważasz że to fajnie jak bogaci rodzice dostają w całości sfinansowany prezent przez opiekę społeczną a pozostali muszą brać kredyty i potem je spłacać, żeby swoim dzieciom zapewnić jako taki poziom życia??

Masz dziecko słabo słyszące, ale samo chodzi, samo je????? Ula ma piętnaście lat i nic sama nie zrobi, łącznie z toaletą. Wiesz ile miesięcznie kosztują pieluchomajty dla piętnastolatki i wszystkie leki, które musi brać????? Drażni cię, że ludzie po 20stu latach wybudowali sobie dom na wsi??? Jesteś bardzo złą i zawistną kobietą!!!! Trzymam kciuki za Ulę i jej rodziców. Wiem jak ciężko jest każdego dnia, samo dźwiganie 15-to latki jest rzeczą ponad siły. Pani Małgorzato, oby jak najmniej spotykała Pani takich ograniczonych i zawistnych ludzi. Nikt nie chciałby się z Panią zamienić!!!

Anna napisał:

Masz dziecko słabo słyszące, ale samo chodzi, samo je????? Ula ma piętnaście lat i nic sama nie zrobi, łącznie z toaletą. Wiesz ile miesięcznie kosztują pieluchomajty dla piętnastolatki i wszystkie leki, które musi brać????? Drażni cię, że ludzie po 20stu latach wybudowali sobie dom na wsi??? Jesteś bardzo złą i zawistną kobietą!!!! Trzymam kciuki za Ulę i jej rodziców. Wiem jak ciężko jest każdego dnia, samo dźwiganie 15-to latki jest rzeczą ponad siły. Pani Małgorzato, oby jak najmniej spotykała Pani takich ograniczonych i zawistnych ludzi. Nikt nie chciałby się z Panią zamienić!!!

Jakie to smutne, że obraża Pani innych, a sama nawet nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Aparat dla słabosłyszącego dziecka jest formą rehabilitacji, która sprawi, że dziecko będzie normalnie funkcjonować w swoim środowisku, uczyć się, później pracować. Przerzucanie utrzymywania dzieci trwale niepełnosprawnych przez rodziców dobrze sytuowanych na społeczeństwo świadczy o ich poziomie.

monk napisał:

Jakie to smutne, że obraża Pani innych, a sama nawet nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Aparat dla słabosłyszącego dziecka jest formą rehabilitacji, która sprawi, że dziecko będzie normalnie funkcjonować w swoim środowisku, uczyć się, później pracować. Przerzucanie utrzymywania dzieci trwale niepełnosprawnych przez rodziców dobrze sytuowanych na społeczeństwo świadczy o ich poziomie.

wszyscy traktujecie sprawę jakby ci ludzie chcieli jałmużnę na swoje ręce. A oni chcą posłać ( a raczej kontynuować) swoje dziecko , chore dziecko,na naukę, swoja naukę. Dzieci zdrowe (bez względu jak majętni są rodzice)są objęte bezpłatna nauką przez kuratorium oświaty, dla dzieci chorych potrzeba specjalnych zajęć szkolnych i specjalnej opieki poza zajęciami szkolnymi, i do tego sa stworzone takie osrodki. Są one finansowane róznie, w zaleznosci od statusu jaki posiadają, ale głownie przez gminy. Niestey nasz system jest tak stworzony, że to własnie opieka społeczna jest tą komórką przez którą "załatwia się" takie formalności. Opieka społeczna w oczach społeczeństwa słuzy do wypłacania zasiłków, zapomóg itd, a to nie prawda. W ustawie o opiece społecznej są zawarte zadania , obowiązki itd,prosze poczytac na ten temat, zapoznac się ze znaczeniem "ośrodek wsparcia", a dowie sie ten kto nie ma zielonego pojecia o co tu chodzi, a wypisuje "mądrości" żywcem spod trzepaka wzięte. skąd w was tyle jadu???....obyscie nie MUSIELI doświadczyc tego osobiscie... a mysle sobie, ze to co ta pani chce zrobic to otworzyc tez innym ludziom drogę do normalności na wsi. Bo na wsi, niestety ciagle temat niepełnosprawności jest zamkniety w domach...

monk napisał:

Jakie to smutne, że obraża Pani innych, a sama nawet nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Aparat dla słabosłyszącego dziecka jest formą rehabilitacji, która sprawi, że dziecko będzie normalnie funkcjonować w swoim środowisku, uczyć się, później pracować. Przerzucanie utrzymywania dzieci trwale niepełnosprawnych przez rodziców dobrze sytuowanych na społeczeństwo świadczy o ich poziomie.

Większego KRETYNA nie czytałem . K..wa j.go w d...pe mać , się nóz w kieszeni otwiera jak czytam takie mendy . Sam BURAKU wziołeś a innym załujesz ,czy ta Kobieta chce na utrzymanie , na jedzenie .NIE KRETYNIE , NIE chce . tak samo jak ty ponosi koszty losu jaki ją spotkał , ale gdybyś choć raz podjechał pod ten ośrodek rano i zobaczył te dzieci . to byś na kolanach do watykanu raz w tygodniu z....ał za łaskę jaka cie spotkała i za ten aparat .

Ludzie czy Wy się z kimś na rozumy pozamienialiście Zazdrościć Wspaniałym Ludziom (znanym mi skądinąd )domu na kredyt Zapewniam że każdy z Was oddałby wszystkie pieniądze, które zarobił i zarobi do końca życia byleby nie podzielić ich losu Oni i tak zawsze godnie i z uśmiechem przyjmowali to co mają Chcą dla swojego dziecka tylko tego co każdy ma i nad czym się nie zastanawia - Godnego traktowania Przecież to nie problem przemeldować się do Lublina Nawet ja mogę zameldować Ulę czy to oby na pewno o to chodzi... Jestem zdruzgotana tym że tyle jadu się wylewa na ws cudownych ludzi którzy zawsze wszystkim pomagali