Ostatnio bywam rekreacyjnie nad lubelskimi jeziorami i widze jak lubelska mlodziez tam sie lansuje: 1-tatuaz,koniecznie na ramieniu u chlopakow, u jurnych dziewczyn na linii bioder 2-bransoletki-skorzane cienkie paski,wieszaja to gowno na rekach,nogach 3-chod pakera,kolo jechal troche na koksie a teraz kiwa sie jakby niosl pien 100-letniej sosny 4-piwo,bez piwa plebs nie potrafi sie bawic 5-auto:stara bejca,golf,calibra albo audi,to wszystko poddane agrotuningowi 6-chamstwo i kloaczny jezyk rynsztoka nie zycze wam takiego towarzystwa na plazy,ale to standart,normalni wola doplacic i spedzac wakacje za granica,lubelskie jeziora to mekka dla dresow,erotomanow-gawedziarzy i zje**w masci wszelakiej
|
|
Gratuluję podejścia. Widać, ze bardzo ci się nudzi, skoro tylko krytykować potrafisz. Całe szczeście, ze ludzi twojego pokroju jest niewielu a jeżeli kogoś oceniasz po tym czy ma tatuaże czy nie, to znaczy, ze sam jesteś wieśniakiem ktorego nie stać na wyjazd do porządnych kurortów a jedynie tanich miejscowości wypoczynkowych ni który nigdy niczego nie widział i nie zobaczy bo ma za ciasne horyzonty myślowe. Jeżeli już chcesz kogoś krytykować to najpierw go poznaj ale nigdy po tym jak wygląda, bo to źle świadczy tylko o tobie. |
|
O widzę Maestro, że Ci szkoda tych 6 rzeczy, które inni mają |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|