Wybiorą Poniatowiankę Roku

wielbiciel napisał:

Stefanek,Stefanek - to zbieznosc nazwisk czy to przypadkiem nie jest mąż i żona. Jelsi tak. Gratuluje polityki milości POniatowskiej

Gość napisał:

Sławuś - przestań pisać hymny pochwalne na cześć swojej żony. Jesteś żałosny, wypisujesz w dodatku z tego samego komputera pod różnymi "nickami" te same bzdury. Weż się za robotę i zapomnij na zawsze o stołku dyrektorskim w Ośrodku Kultury!

Gościu! Sylwuś zapewne jesteś jago przyjacielem nie wspiął by się na wyżyny Twojego poziomu i nie posłuchał Twoich podpowiedzi bo jest wedle mojego uznania człowiekiem skromnym i szanującym innych, gdybyś gościu postarał się pomyśleć może przeszło by Ci przez tą jedną istotę szarą czy to na pewno skromność Stefanka kazała mu urządzić konkurs w którym posądzi się go o nepotyzm lub co gorsze jego żonę, więc może to Ty Gościu jesteś za to odpowiedzialny? wiem i nie tylko ja, że jest w tym miejscu osoba która bardzo sprawnie działa na płaszczyźnie psycho manipulacji i urządzania życia kulturalno społecznego i nie jest nią bynajmniej Stefanek. I równie dobrze może nią być "Gość" urządził Króla lecz go nie uchronił przed ścięciem, dlaczego? bo nie chciał pobrudzić rąk...szara eminencjo gratuluję i z podziwem i obrzydzeniem jednocześnie obserwuję. myślę że "myślący" wiedzą o kim rzecz. pozdrawiam wylewnie gościu i polecam otwórz oczy. a jeden komputer nie oznacza jednej osoby chyba że tak nie wolno w Poniatowej, wedle tego pokornie przepraszam, już nie będziemy. (w lublinie pozwalają)

No one napisał:

Gościu! Sławuś, (zapewne jesteś jago przyjacielem skoro tak się spoufalasz)nie wspiął by się na wyżyny Twojego poziomu i nie posłuchał Twoich podpowiedzi bo wedle mojego uznania jest człowiekiem skromnym i szanującym innych, gdybyś gościu postarał się pomyśleć może przeszło by Ci przez tą jedną istotę szarą, czy to na pewno skromność Stefanka kazała mu urządzić konkurs w którym posądzi się go o nepotyzm lub dalej jego żonę, a może to Ty Gościu jesteś za to odpowiedzialny? Wiem i nie tylko ja, że jest w tym mieście osoba która bardzo sprawnie działa na płaszczyznach socjotechniki, manipulacji i ustawiania życia kulturalno społecznego i nie jest nią bynajmniej Stefanek. I równie dobrze może nią być "Gość". Zabezpieczała (osoba) technicznie Króla lecz go nie uchroniła przed ścięciem, dlaczego? bo nie chciał pobrudzić rąk?... czy wiatr zaczął wiać z innej strony? szara eminencjo gratuluję i z podziwem i obrzydzeniem jednocześnie. Wierzę że "myślący" wiedzą o kim rzecz. pozdrawiam wylewnie gościu i polecam otwórz oczy. a jeden komputer nie oznacza jednej osoby chyba że tak nie wolno w Poniatowej, wedle tego pokornie przepraszam, już nie będziemy. (w lublinie pozwalają) swoją drogą skąd wiedza że to ten sam komputer?

marność i wszystko marność.

gabriel napisał:

dobrze, że u nas żona ma jednego męża (..), bo w innym przypadku w kazdej jednostce podległej gminie pełniłby funkcje zastepcy dyrektora kolejny Stefanek i pchałby sie do dyrektorowania (kazdy facet miałby duże kompleksy i przerost własnej ambicji gdy zona jest burmistrzynią) - ale do tego trzeba miec jakąs wiedze i predyspozycje a nie tylko wysokie mniemanie o sobie i burmisrza za żone (a ta jak to kobieta ulega wdziękom swego męża).... Dobrze, poligamia u nas nie w modzie - bo prawdziwe Stefankowo byśmy z Poniatowej mieli. Uściślając informacje z wczesniejszych komentarzy - Sławek Stefanek stał się zastepcą dyrektora Domu Kultury gdy Stefankowa była zastępcą burmistrza (pod koniec). Od kiedy jest burmistrzynią (dwa lata), wywaliła juz dwóch dyrektorów tej jednostki (Bień i Król), którzy nie spełniali oczekiwań męża - nie dawali mu PORZĄDZIĆ - więc cieszcie sie dyrektorzy innych jednostek, że taki pracownik nie jest pod wami a jego żona nad wami... Na Stefankową głosowac nie będę - nie podoba mi sie jej funkcjonowanie i uleganie otoczeniu (Społeczeństwo wybrało ją a nie na Stefanka, Szwajgiera czy Brzezińskiego i widocznie zrobiło błąd - może ona nie za głupia ale głupio robi, kierując się prywatą) Jeszcze dwa lata do końca kadencji a ona juz pracuje na kolejne wybory - NIE DLA SPOŁECZEŃSTWA, TYLKO NA WŁASNY PRZYSZŁY STOŁEK -i to za nasze pieniądze, promuje się a nie Poniatową.

Gość napisał:

Sławuś - przestań pisać hymny pochwalne na cześć swojej żony. Jesteś żałosny, wypisujesz w dodatku z tego samego komputera pod różnymi "nickami" te same bzdury. Weż się za robotę i zapomnij na zawsze o stołku dyrektorskim w Ośrodku Kultury!

Zapewniam Cię, że jesteś w błędzie!! Nie mam na imię Sławek, nie jestem spokrewniony z jego rodziną ani się z nimi nie koleguję!!!. Jestem mieszkańcem Poniatowej, który widząc jakie bzdury wypisuje się na tych forach po prostu wyraża swoje poglądy starając się przy tym nikogo nie urazić. Tak, przyznaję, piszę pod różnymi nickami, zależnie jaki mi się w danym momencie nasunie. Nie podpisuję się imieniem i nazwiskiem ponieważ nie chcę wyjawiać swoich danych na forum, na którym nie ma zwyczaju podpisywania się nazwiskiem. Co prawda nick i tak nic nie mówi, szczególnie, że różni ludzie posługują się zwyczajowym "gość", "mieszkaniec', "wyborca", ale mogę podać, jakich ja używam, oto one: "lokalny patriota", "też wyborca", "LP", "mieszkaniec", i ostatnio "poniatowianie". Ale tutaj jest to mój 2 wpis. Poprzednie były na forum "burzliwa sesja". Czy twoim zdaniem popełniam przestępstwo, że używam różnych nicków??? Czy twoim zdaniem coś to zmienia??? Czy twoim zdaniem piszę bzdury?? Przeczytaj dokładnie wszystkie moje wypowiedzi to dopiero będziemy mogli podyskutować, bo jak na razie to ty piszesz bzdury posądzając mnie, że jestem mężem Pani Burmistrz. Myślisz, że tylko jej mąż ją popiera??? Jeśli tak myślisz to zapewniam Cię, że grubo się mylisz. Nie jest idealna, ale kto jest? Nie jest nieomylna, ale kto taki jest? Za to jest uczciwą kobietą, która stara się coś dla tego miasta zrobić a kilku pieniaczy, którym w życiu nie wyszło, próbuje zszargać jej imię. Ludzie! Zapomnieliście chyba o dobrym wychowaniu! Można wyrażać swoje opinie bez chamstwa, wyzwisk i kłamstw. To, że coś się nam nie podoba nie musi od razu oznaczać rzucania "łajnem". Tyle mam na dziś do powiedzenia.

gabriel napisał:

dobrze, że u nas żona ma jednego męża (..), bo w innym przypadku w kazdej jednostce podległej gminie pełniłby funkcje zastepcy dyrektora kolejny Stefanek i pchałby sie do dyrektorowania (kazdy facet miałby duże kompleksy i przerost własnej ambicji gdy zona jest burmistrzynią) - ale do tego trzeba miec jakąs wiedze i predyspozycje a nie tylko wysokie mniemanie o sobie i burmisrza za żone (a ta jak to kobieta ulega wdziękom swego męża).... Dobrze, poligamia u nas nie w modzie - bo prawdziwe Stefankowo byśmy z Poniatowej mieli. Uściślając informacje z wczesniejszych komentarzy - Sławek Stefanek stał się zastepcą dyrektora Domu Kultury gdy Stefankowa była zastępcą burmistrza (pod koniec). Od kiedy jest burmistrzynią (dwa lata), wywaliła juz dwóch dyrektorów tej jednostki (Bień i Król), którzy nie spełniali oczekiwań męża - nie dawali mu PORZĄDZIĆ - więc cieszcie sie dyrektorzy innych jednostek, że taki pracownik nie jest pod wami a jego żona nad wami... Na Stefankową głosowac nie będę - nie podoba mi sie jej funkcjonowanie i uleganie otoczeniu (Społeczeństwo wybrało ją a nie na Stefanka, Szwajgiera czy Brzezińskiego i widocznie zrobiło błąd - może ona nie za głupia ale głupio robi, kierując się prywatą) Jeszcze dwa lata do końca kadencji a ona juz pracuje na kolejne wybory - NIE DLA SPOŁECZEŃSTWA, TYLKO NA WŁASNY PRZYSZŁY STOŁEK -i to za nasze pieniądze, promuje się a nie Poniatową.

Widzę, że lubujesz się w cytowaniu siebie ha ha ha , powtarzasz się, nie sądzisz? Ale to zrozumiałe, jeśli nie masz za wiele do powiedzenia, tylko bazujesz na sianiu zamętu, to cóż można oczekiwać

z Poniatowej napisał:

Ale jak już chcemy pisać prawdę, to dlaczego nikt nie napisze, ze Sławek Stefanek pracuje w domu kulturu od conajmniej kilku lat??? Przecież on tam pracował już wtedy, jak jego żona nie była w Poniatowej ani burmistrzem, ani nawet zastępcą burmistrza! Troszkę obiektywizmu nie zaszkodzi nikomu! Co nie zmienia faktu, ze jeżeli Sławek zostanie dyrektorem, to to nie bedzie fair. Powinien nowym dyrektorem zostać ktoś z zewnątrz. Akurat takiego wyboru jak Sławek nikt pani burmistrz nie wybaczy... A jezeli chodzi o Poniatowiankę roku, to jestem za panią Kołacz, faktycznie super babka, uczyła mnie w podstawówce była świetna. Ew. pani Kazimiera Sawicka - też kobieta na poziomie. I jeszcze ta pani od harcerstwa i świetlicy środowiskowej - pani Jadwiga Kustra

Ale dlaczego nie zrobiono eliminacji w postaci wyborów poniatowianki dnia,tygodnia, miesiąca,sam bym kilka zglosił,ostatnią tą którą podwoziłem kilka dni temu wieczorem.Byla super.I jakie piękne poroże mężowi przyprawila.Wielu by na nią zagłosowało.

amen napisał:

Ale dlaczego nie zrobiono eliminacji w postaci wyborów poniatowianki dnia,tygodnia, miesiąca,sam bym kilka zglosił,ostatnią tą którą podwoziłem kilka dni temu wieczorem.Byla super.I jakie piękne poroże mężowi przyprawila.Wielu by na nią zagłosowało.

zakładając nawet że to prawda, to nie była Poniatowianka ale zwykła dziwka. jeśli takie propozycje padają to wybacz ogierze, nie należy się spodziewać niczego konstruktywnego. sperma zamiast mózgu do domena samoobrony jak wiadomo powszechnie, jak dla mnie powinieneś podpisywać się Łyżwiński.

A ja proponuję kandydaturę p. Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Poniatowej Martę Bigos. Jest niezwykle kompetentną osobą , mającą wspaniały charakter , haryzmę oraz wieloletnie doświadczenie zawodowe. Swoją radą i pomocą wspiera każdego dnia wielu ludzi. Jest wspaniałym człowiekiem , bardzo ciężko pracującym na rzecz drugiego człowieka. Zasługuje na uznanie.