wydarzenia w Michowie

Jest mi wstyd. rozumiem, że spółdzielnia musi być na bieżąco zarządzana, ale wyście wbili ciężko choremu i walczącemu o życie prezesowi nóż w plecy. Nieiwrzę, że gdy ktoś z was odpowiedzialnie unaocznił m u sytuację i zaproponował jakies rozwiązanie, to można byłoby dojśc do jaiegoś wspólnego wniosku. ale nie, wy spiskowaliście po kątach od kilku miesięcy, jak wykorzystać szanse w postaci choroby swego szefa. Będziecie się smażyć we własnym sumieniu. Nigdy sie nie uwolnicie od odpowiedzialności. Jesteście skonczonymi łajdakami.

Wiadaomo że prawda lezy po środku, ale czytając te teksty, opinie juz czuje się niesmak i brak granic ludzkiej przyzwoitości. Może tak trochę szacunku dla ludzkiego zycia. Znam przypadki że jeden drugiego klepie po ramieniu, patrzy mu w oczy i zapewnia o swoim zaufaniu i poparciu a tym czasem przy pierwszej okazji odwraca się plecami. Tak jest również między wami drodzy Radni Spółdzielni w Michowie. Każdemu było wygodnie nie dostrzegać problemu albo niepotrzebnie narazić swoja osobę. Droga Rado to przecięz wasze sesje kończyły sie alkoholową libacją. Teraz uważacie ze jeśli wybieżecie jednego spośród siebie to coś sie zmieni? Jedno na pewno! Powinien zmienić członków Rady.

jasiek napisał:

Jest mi wstyd. rozumiem, że spółdzielnia musi być na bieżąco zarządzana, ale wyście wbili ciężko choremu i walczącemu o życie prezesowi nóż w plecy. Nieiwrzę, że gdy ktoś z was odpowiedzialnie unaocznił m u sytuację i zaproponował jakies rozwiązanie, to można byłoby dojśc do jaiegoś wspólnego wniosku. ale nie, wy spiskowaliście po kątach od kilku miesięcy, jak wykorzystać szanse w postaci choroby swego szefa. Będziecie się smażyć we własnym sumieniu. Nigdy sie nie uwolnicie od odpowiedzialności. Jesteście skonczonymi łajdakami.

Ohyda

Święta prawda co za ludzie...potwory......kwestia dogadania a były rozwiązania nawet kilka .....tylko Prezes już nie miał nic o powiedzenia bo banda chłopów przy piwie podjęła już decyzję. Sumienie....nie wiem czy oni wiedzą co to znaczy, chyba nie bo naprawdę trudno uwierzyć że tak może postąpić człowiek. Współczuję wam drodzy radni głupoty.

CZERWONĄ ARMIĘ WYPROWADZIĆ ZE SPÓŁDZIELNI I BĘDZIE SPOKÓJ.A PREZES DOSTAJE TO NA CO ZAPRACOWAŁ. JEST TAK SAMO KRYSZTAŁOWY JAK ..........

~KKK~ napisał:

Święta prawda co za ludzie...potwory......kwestia dogadania a były rozwiązania nawet kilka .....tylko Prezes już nie miał nic o powiedzenia bo banda chłopów przy piwie podjęła już decyzję. Sumienie....nie wiem czy oni wiedzą co to znaczy, chyba nie bo naprawdę trudno uwierzyć że tak może postąpić człowiek. Współczuję wam drodzy radni głupoty.

ciekawe czemu ci wszyscy obrońcy prezesa są anonimowi-nikt się nie podpisał ...czyżby komuś palił się grunt pod nogami?śmieszni jesteście-w mleczarni każdy boi się o własny stołek-jeśli prezes odejdzie będzie inny i następnemu będziecie włazić w dupę!!!!PRZYKRE TO ALE PRAWDZIWE.wyzywacie rade od pijaczków i że tak gnębią prezesa-spytajcie prezesa ile razy mu rada pomogła...np. przed wyborami! ile ludzie zarabiają na produkcji? jaka jest cena za mleko dla rolników? jakoś nikt się tymi ludzmi nie przejmuje...!!! może nie jeden z tych ludzi wcześniej się wykończy niż prezes bo nie ma tyle kasy na leczenie co on!!!! skończcie już tą beznadziejną dyskusję bo ktoś czytając to pomyśli, że ten Michów to tekie małe piekiełko-wywlekacie jakieś bzdety o myciu okien i nożu w plecach-jak dzieci- żadnej poważnej dyskusji

Gość napisał:

... może nie jeden z tych ludzi wcześniej się wykończy niż prezes bo nie ma tyle kasy na leczenie co on!!!! skończcie już tą beznadziejną dyskusję bo ktoś czytając to pomyśli, że ten Michów to tekie małe piekiełko-wywlekacie jakieś bzdety o myciu okien i nożu w plecach-jak dzieci- żadnej poważnej dyskusji

A czemu ty, gościu, się nie podpiszesz pod swoimi wypocinami. I gdzie jest ten twój "poważny" głos w dyskusji? Człowiek umiera i w takiej chwili, gdy nie ma go od kilku miesięcy z przyczyn od niego niezależnych chcecie go teraz odwołać? Co to więc oznacza, jak nie tchórzliwe wykorzystanie okazji choroby prezesa? Właziliście mu w zadek cały czas i jakoś nie było wtedy chętnego do rozmowy o zmianach. Nic nie usprawiedliwia tej nikczemności. Ma kto decydować, są pełnomocnictwa, nic złego się nie dzieje. To po prostu skok na kasę i na stołek. Pamiętajcie, że nic już nie będzie tak jak było. Uruchamiacie mechanizm, który zmiecie wszystko i wszystkich. Was na początku i spółdzielnię w trakcie. Jeszcze jest czas na opamiętanie.

Jakie pełnomocnictwa, kto niby je ma ?? Co za brednie piszesz. Nie było komu podpisac najprostrzego dokumentu a to nie jest normalne. JAk ktos nie potrafi rzadzic to nie może tego robic i koniec. Kase brac każdy potrafi tylko nie widac efektów tych super rzadzów tyrana!!!!!!!! Dlaczego Michowianka zawsze płaci najmniej z okolicznych mleczrni ?? Dlaczego zawsze pierwsza do opuszczania ceny a oststnia do podnoszenia jak juz dostawcy zaczeli uciekac i sie domagac podwyżek bo konkurencja płąciła kilkanascie procent wiecej !!!!! To nie jest normalne. Kiedys moze to i była w miare dobra dla rolników mleczarnia ale oststnimi laty to zaczeło sie dziac bardzo źle i trzeba to zminic. Zmiany statutów i inne kombinacje zeby na siłe utrzymac dostawców który musi wybrac zapłącic kare i odejsc czu dalej ciagnac i sprzedawac taniej. Niby wolny rynek ale dziki takimu podejsciu prezesa rolnicy nie mieli i nie mja wyboru. Takich sytuacji jest dużo wiecej. za dużo by opisywac. To wasze pisanie ze niby wykorzystuje sie chorobe do odwołania to najwiksze bzdury. NIE da sie rzadzic nie bedac w mleczrni a nie zapowiada sie aby prezes mógł tak przebywac tyle czasu ile trzeba.

dostawca napisał:

Jakie pełnomocnictwa, kto niby je ma ?? Co za brednie piszesz. Nie było komu podpisac najprostrzego dokumentu a to nie jest normalne. To wasze pisanie ze niby wykorzystuje sie chorobe do odwołania to najwiksze bzdury. NIE da sie rzadzic nie bedac w mleczrni a nie zapowiada sie aby prezes mógł tak przebywac tyle czasu ile trzeba.

Ma je inż Długosz. Nienormalne jest to, że walka o stołek trwa przy wykorzystaniu choroby prezesa. Należy rozumieć, że jak hieny już czujecie krew ofiary, smak władzy i przywileje. To się źle skończy. I z moralnego i z ekonomicznego punktu widzenia. Ujawniły się po prostu najniższe instynkty.

Prymityw straszny z tego dostawcy może to pan jan......:)mąciciel i oszust, KŁAMCA!!!!! No właśnie upoważnienie jest i co przeżywasz człowieku jeszcze niedawno był Prezes i podpisał bo pani Ania się wam już znudziła i za dużo chciała. Widzę głupcze że dla ciebie kasa to wszystko otóż objaśnię ci bo pewnie nie wiesz że za żadne pieniądze zdrowia nie kupisz...!!!!! Może ciebie wybiorą to zgarniesz pensje Prezesa i zlikwidujesz krowy......tylko że do tego trzeba mieć coś w głowie siano nie wystarczy.

Nie mam nic wspólnego z panem Janem Mi zwisa kto bedzie prezesem aby tylko było lepiej niż jest i tyle. Bo jak tak dalej bedzie prowadzona ta mleczarnia to skonczy sie to tragicznie dla całego zakładu. A co do pełnomocnictwa to dopiero sie teraz obudził zeby je dac !!!!!!!!! Wasze myslenie jest bez sensu, chory to nie wolno go ruszyc bo co ?? O rolników sie nie martwicie jak sa chorzy i nie starcza im od wypłaty do wypłaty. A prezes moze kase brac i nie rzadzic bo jest chory !!!! ?? JAk jes chory to idzie sie na rente i tyle a nie trzyma stołka rekami i nogami. Niech sie przekona jak to jest zyc za kilkaset złotych a nie kilkanascie tysiecy !!!!!!!!! Wszyscy obroncy to zapewne ekipa ze skupu i handlu bo pierwsi polecicie ze stołków. Akurat te 2 działy najważniejsze w mleczrni, a najmniej dobrego robiły zeby mleczarnia sie rozwijała szczególnie handel !!!!!!!

Od jakiegoś czasu nie wpisywałem się na forum ale bacznie obserwowałem wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku , że tak naprawdę to straciliście wątek kłócicie się między sobą kto zawinił ale prawda jest tak , że my wszyscy . Wszyscy jesteście odważni obrzucać innych błotem , a tak naprawdę to w dupę sobie włazicie. Nie sondzę żebu Jan lub nie Jan kogokolwiek chciał zwalniać . Wkońcu nie oto chodzi chodzi o poprawę kondycji ekonomicznej MICHOWIANKI. Czy mu się to uda to też zależeć będzie głównie od was . Uważam , że powinien zrobić spotkanie z załogą i poprostu porozmawiać o całej sytuacj a robić schadzki po kryjomu. Tylko czy ktoś z was by się odezwał? Czasy są trudne wiele zakładów już straciło płynność finansową i wiele jeszcze straci. Ta sytuacja nam nie pomaga a wręcz przeciwnie. Prezes jest w szpitalu wjęc jest logiczne , że niepodpisze żadnych dokumentów, Księgowa mimo obietnic zostawiła wszystko i poszła na emeryturę Lidka nie wiele może a nawet jak by mogła to i tak niewiele by zrobiła bo jest szczerze przestraszona dobrze że Jurek jest odważnym facetem i podjął się obowiązków. Tylko czy jeśli kryzys będzie się pogłębiał , a może tak być , będziecie oskarżać Jego? Jeżeli szuklacie winnych zacznijcie od siebie pomyślcie co zrobiłem nie tak , w jaki sposób mogę wpłynąć na poprawę sytuacji. Dokumenty nie były podpisywane raptem 4 dni . Wszystkie wypłaty idą na bierząco. Uważam . że w tej trudnej sytuacji możemy się zmobilizować i dajemy sobie radę.

jak Ci tej kasy szkoda..............jak masz problemy takie to podaj nr konta z chęcią Ci przeleję parę setek.....a czyja to wina że zostałeś rolnikiem a nie pracownikiem umysłowym......chyba z wyboru czy z musu.......aha i lepiej to nie będzie ta mleczarnia ma już słabe rokowania to kwestia czasu w pojedynkę długo nie pociągnie może jak ktoś ją wchłonie.,.....

Obserwuję waszą dyskusję od początku tej farsy!!! Dajcie już sobie spokój z tym pisaniem, bo i tak nic z tego nie wynika. W tym forum udział biorą rzetelni dostawcy i osoby które boją się o własne stołki i szczerze to mam nadzieję że osoby wypowiadające się na forum trzymające stronę prezesa wylecą z hukiem z mleczarni na miejscu nowego prezesa tak bym zrobił. Prawidłową decyzją jest zmiana prezesa skoro stary ciągle na zwolnieniu lekarskim a zastanie w mleczarni prezesa graniczy z cudem to po jakiego grzyba wam taki prezes????????? Z tego co się orientuję to prezes nie chciał wystawić pełnomocnictwa księgowej gdy był o to proszony, wiec jak nie to nie i wtedy padła decyzja o zmianie prezesa, moim zdaniem była to dobra decyzja. Przecież prezes wyrzucił około 350tyś złotych w błoto robiąc projekt na nową serownie który i tak by się nie powiódł bo zakład skupuje za mało mleka, kolejnym nie trafnym pomysłem było wprowadzenie nowego systemu komputerowego w mleczarni który miał ułatwić jej działanie a tak naprawdę nic się nim nie da zrobić i mleczarnia znów pracuje na starym tylko co miesiąc za ten genialny pomysł trzeba płacić opłatę za używanie tego nowego gówna, który to właśnie został od instalowany z systemu i teraz znów jest zainstalowany stary który działa więc po co było wymieniać coś co działało poprawnie NIE MAM POJĘCIA!!!!!!!!! Gdy prezes się zmieni to może wreszcie mleczarnia stanie na nogi bo handel i skup leży. NA skupie pewna pani nie będę pisał imienia bo nie wypada, zawsze wiedziała jaką klasę mleka ma mieć każdy dostawca jeszcze przed zrobieniem badań przez panie laborantki, czy to nie dziwne??????????? Mam nadzieję że nowy prezes coś z tym zrobi!!!!!! podobna sytuacja była gdy rolnik w tym przypadku dostawca chciał odejść z mleczarni w tedy automatycznie po złożeniu wypowiedzenia (trwa ono pół roku i dopiero po tym czasie można odejść z mleczarni bez konsekwencji finansowej) klasa mleka automatycznie była zmieniana na gorszą przez zakład, mimo to że mleko dostarczane przez dostawcę wcale nie było gorsze od tego dostarczanego przed wypowiedzeniem po prostu prezes stosował taką politykę ( chce odejść to zmniejszamy mu cenę za mleko o około 30 groszy). właśnie dlatego niektóry rolnicy odchodzili z mleczarni w trybie natychmiastowym, płacąc nawet kary bo to im się bardziej opłacało, niż oddawać mleko po tak małych cenach. Pracownicy z kolei pracują za nie wielkie pieniądze gdy śmietanka zarabia od 4 do 8 razy więcej niż zwykły pracownik. Prezes w obecnej dobie kryzysu wypłacał sobie premie w wysokości 30-40 procent zarobków ale już nie będę pisał o jakie kwoty chodziło bo aż się włos na głowie jeży. Dlaczego prezes sprzedawał prawie po kosztach wiele produktów które kupował człowiek z jego bliskiej rodziny. Sklep firmowy znajdujący się przy zakładzie oprócz produktów z naszej mleczarni oferuje nabiał firmy Danone czy Zoot, przecież miał to być sklep firmowy, na czym polegała polityka prezesa nie wiem chyba tylko na braniu premii i rzadkim zaglądaniu do mleczarki. PREZES MUSI ODEJŚĆ, to będzie najlepsze dla mleczarni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

O widzę obrońca pani księgowej:) Człowieku to gdzie ty tyle czasu byłeś wszystko wiesz i tyle lat cicho na d.... siedzisz już dawno trzeba było się pozbyć prezesa....... Szkoda że prze 3o lat pracy nie piszesz o jego zasługach bo było ich znacznie więcej niż porażek, bo to dzięki niemu ta mleczarnia zaistniała........ Wyciągasz straszne brudy a większość z nich jest w dodatku nieprawdą ale już nie chcę prostować. I po kosztach to nic prezes nie sprzedawał a jak nie wiesz to spytaj Lidkę ona wie najwięcej w tym temacie..........TO KŁAMSTWO!!!!!!! NIGDY NIE BYŁO TAKIEJ SYTUACJI W ZAKŁADZIE!!!!

Szkoda że Prezes nie wierzył własnym pracownikom i w ich kompetencje. Większość z nich podwyższała swoje kwalifikacje po to by lepiej pracować, ale tym czasem Prezes zatrudniał młodzież po studiach która o mały włos nie doprowadziła do upadłości. Musiały być zakupowane sery aby utrzymać jakąkolwiek sprzedaż. Kto zna lepiej silne i słabe strony zakładu jak nie wieloletni pracownik? A tym czasem takich się pozbywano. Wyjątkiem od tej reguły jest emerytka Anna Sz. na hodowli bydła mlecznego nie znała się ale jak wydoić mleczarnię raz w miesiącu WIEDZIAŁA oj wiedziała.

Wyciągasz brudy bo cie pogonili jak widać mieli rację bo rozsiewasz aż miło lojalnym pracownikiem nie byłeś lub nie jesteś. To jest jest forum obrońców prezesa jak nie masz nic ciekawszego do pisania to zaprzestań na tym!!! Bo aż oczy bolą od czytania:(

PREZESIE JESTEŚMY Z TOBĄ NA ZAWSZE!!!! DZIĘKUJEMY CI ZA WSZYSTKO Z CAŁEGO SERCA!!! TRZYMAMY MOCNO KCIUKI ZA CIEBIE!!!!

Nie jesteś chyba dobrze poinformowany bo forum zmieniło nazwę na: Forum wrogów i przeciwników Prezesa. Tak poważnie to i tak wyleci i tak, na szczęście!!!!!