Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zabija nas dym z kominów. Lubelskie kilkakrotnie przekracza normy

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 grudnia 2016 r. o 17:58 Powrót do artykułu
Wytruja nas powoli!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na Urzędowskiej w Lublinie palą w piecach nawet starymi oponami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie poruszyliście istotny problem, w każdym wiejskim czy miejskim skupisku zabudowań przez większą część roku mieszkańcy trują ogrzewając się lub ogrzewają trując się, wychodzi na jedno; najczystsze powietrze jest w zabudowie miejskiej wielorodzinnej na przekład na Sławinku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie są efekty paleniem czym popadnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan inspektor na spotkaniu z PKE Reg. Srodkowo-Wschodni powiedział, że Lublin ten najlepszy wynik w regionie zawdzięcza górkom czechowskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A można przecież rozpalać od góry zasyp. pali się czysto, dłużej, trzeba mniej opału, nic nie kopci z komina. Zakładając oczywiście, że pali się węglem i drzewem a nie śmieci...szkoda że nasi rodacy są tacy oporni na wiedzę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie kradnijcie ludziom pieniędzy to będą mieli na renowacje . pa pa pa i ityle w tym temacie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mieszkam przy ul. Fieldorfa w Lublinie. Czasem dym wydobywający się z kominów okolicznych domów nie dość, że okropnie cuchnie, to jeszcze gryzie w oczy. Czy to węgiel złej jakości...?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trujemy się sami węglem ale elektrowni na słomę w lublinie nie damy zbudować. Nasz dym najpolstszy, nasz narodowy, patriotyczny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapraszam na Kośminek w mroźny dzień!!!!! Pawia i okolice!!! Czasami kilka minut na zewnątrz wystarczy aby nawet ubranie pod kurtką przeszło smrodem dymu... O oddychaniu juz nie wspomnę...bo się nie da.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Wysokie stężenie benzo(a)pirenu w powietrzu wynika przede wszystkim z używania pieców węglowych kiepskiej jakości, z kiepskimi kominami. Już samo ich rozpalanie i zagaszanie powoduje zanieczyszczenie powietrza – tłumaczy Iwaniuk" -Iwaniuk pieepszyszz głupoty! Ludzie palą śmieci, butelki plastikowe i wszystko to co ogrzeje ich chałupe! Mój sąsiad pracuje w zakladzie produkującym meble, co piątek przywozi całą przyczepkę resztek z tej produkcji, listewki, deseczki nasiąknięte klejami i innymi syfami! Ja wiem,że qtasowi w koncu piec walnie, ale dlaczego mam ciagle to wdychac?! Jak rozpali w piecu to czarno jest na 300 metrów! Zgłaszałem wiele razy . Nikt nie przyjechał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaczniemy ogrzewać się prądem albo gazem tylko najpierw musi nas na to stać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby peeselowiec Pawlak dobrze wynegocjował gaz od ruskich to gazem bym ogrzewał dom a tak jestem zmuszony palic weglem bo taniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wieczorami z kominów wielu domów przy ul. Powstania Styczniowego unosi się żółto-brązowy dym. Nikt nie reaguje, a straż miejska ma to gdzieś.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie Iwaniuk ma rację, spalanie każdego rodzaju paliwa bez odpowiedniej ilości tlenu będzie się objawiać dymieniem. Można spalić w odpowiedni sposób np. oponę samochodową czy plastik i dymu nie zobaczysz, można też palić olejem opałowym lub gazem z nieodpowiednią ilością tlenu a wtedy zobaczysz jak kopci. Przykład odpalanie palnika acetylenowego bez tlenu, z palnika wydobywa się czerwony płomień ,czarny dym i kilkumilimetrowe kawałki sadzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
na Urzędowskiej w Lublinie palą w piecach nawet starymi oponami
mieszkańcy Węglina proszą Straż Miejską aby swoim wypasionym radiowozem jeździła częściej po dzielnicy i naprawdę kontrolowała co się pali. Nawet powinno się przestawić godziny pracy strażnikom, bo palanie czym popadnie zaczyna się od 19 i trwa do 23.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
proponuję aby straż miejska uruchomiła anonimowy telefon to ludzie będą zgłaszali kto i co i kiedy pali. Ale jak ciężko się dodzwonić, kilka razy człowiek się nie dodzwoni to traci motywację i wiarę w miejskie służby.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Masz gościu rację!. Oprotestowują  nowoczesną elektrownię a sami chodakami i oponami po nocach kopcą. Ale to nasze i nasza trucizna, patriotyczne czy jak to niektórzy mówia "narodowe". Niektóry "postępowi" to poinstalowali sobie oprócz pieca gazowego "piece na paliwo stałe" tzn. na śmiecie, opakowania, stare buty, liście, odpady gospodarcze i stosują to na tzw. rozruchu  wczesną jesienią i wiosną jak jest zimno. Zaściankowość i prostactwo. Ale cóż społeczeństwo ma klasę albo jej brak.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trują nie tylko w mieście, w KONOPNICY w godzinach,kiedy zaczynają palić nie ma czym oddychać. Smród i syf leci z kominów. Okoliczne sklepy powinny mieć zakaz wystawiania wszelkiego rodzaju opakowań, które są zabierane przez ludzi i spalane. Śmiecie z targowiska wożą bez krępacji, a później my to wdychamy. Panie Wójcie bądź gospodarzem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wpisz sobie w Google "Górki Czechowskie, Botanik i spalarnie biomasy na forum Polskiego Klubu Ekologicznego w Lublinie", a zobaczysz dlaczego jeszcze mamy w regionie najczystsze powietrze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...