Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zarobki na Lubelszczyźnie: Handlowcy dostają najmniej w kraju. A inni?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 28 czerwca 2017 r. o 06:47 Powrót do artykułu
To czemu takie mieszkania są drogie??? Ludzie mają kase, ale nie z etatowej pracy (pole, zlecenia, praca za granicą)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BUDOWLAŃCY ZA 200-250 GODZIN MIESIĘCZNIE, W ŚNIEGU,MROZIE,DESZCZU,WIETRZE ,SŁOŃCU,ZARABIAJĄ 2000-2500 NETTO . NIE WSPOMNĘ O WARUNKACH SOCJALNYCH.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki wniosek? Ciężko to przyjąć ale u nas ludzie, w tym prywatni pracodawcy, są najbardziej chytrzy i nie skorzy do dzielenia się dobrobytem. Takie też są moje życiowe obserwacje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czyli rolnik nie taki biedny na jakiego się kreuje ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Handlowcy mało zarabiają z tego względu ze jako ludzie zanizaja podstawy przychodząc na rozmowę o pracę. Aby tylko ja dostać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lubelszczyzna traktowana jest przez pracodawców jako zagłębie pszenno- buraczane gdzie ludzie żyją z dotacji unijnych , a do roboty chodzą po to by wypracować sobie emeryturę , a nie by brać godziwe pensje . Dlatego cierpi miejskie społeczeństwo które musi pracować za " grosze". Gdyby rolnik szukał tylko żony w mieście , a nie pracy , pensje na lubelszczyżnie nie różniły by się od tych na Mazowszu .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rolnikowi to same g...o zostaje a nie kasa,bo aby zarobić musi dużo więcej włożyć a skąd...z banku, ale kogo to obchodzi jak jest ciężko pracować na ziemi, dla tych z miasta ważne aby było w sklepie nie myślą ile to pracy i kasy pochłonęło aby mogli tego ziemniaka czy marchewkę do gara włożyć,a mięsko żeby urosło to pewnie świnia czy bydło samo postarało się o jedzenie. Ludzie ludzie naczytacie się jakichś wyliczeń kogoś kto na wsi nie był i nie wie jak jest a pisze jak to się zarabia takie kosmiczne ceny. Trzeba najpierw pomieszkać i popracować na wsi i wtedy komentować na temat zarobków!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten gosc co napierr.....a na rolnikow to palant
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wielki miejski pewnie jego ojciec krowy pasie zeby synek w LUBLINIE cwaniakowal
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taaaa Jon Deerowcu! Ja mieszkam na wsi od urodzenia! I nie jestem rolnikierm niestety nieposiadam tego statutu wybranej grupy ze specjalnym zołądkiem. Całe zycie dopłacacie oczywiscie majac studnie ze złotem ha ha tiaaa ;> ;l> Domy pietrowe, Ciagniki za 300 000zł, auta itp. I ubezpieczenie 10 x mniej niz kady inny, podatek pit = zero, dopłaty do kazdego pierdniecia krowy swini i plonu a nawet za samo posiadanie hektarów które w wiekszosci dało państwo po 46 roku dziadziusiowi. {aństwowe skupy interwencyjne i ciegłe zadania gwarancji sprzedazy. Ciagle kosztem innych. A jak sie nie podoba to jedziecie blokowac szosy. A zeby wam dac trzeba innym zabrac. I jest to zawsze kradzież! Na blokadzie dróg powinni strzelac do wszystkich co sie domagaja interwencji na swoja korzysc bo zawsze jest kosztem kogos innego. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A panowie pracodawcy i dziennikarze nadal wstydzą się prezentowania prawdziwej pensji (czyt. jałmużny) w kwocie netto? Jakoś w Niemczech ja negocuję pensję w kwotach netto, bo i mniejszy wstyd dla Arbeitgeber.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego brutto podajcie realne zarobki czyli netto. Wiadomo 2100 lepiej wygląda od 1560 ale takie są realia u nas i podajcie prawdę bo te zarobki to jakiś kosmos znam kierowniczkę sklepu i to w Warszawie która zarabiała 2400 netto i to jest prawda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ALE NIEDZIELA PRZYCHODZI TRZEBA ZAPIER...C A ZAROBKI JAK W CHINACH...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Wielki miejski pewnie jego ojciec krowy pasie zeby synek w LUBLINIE cwaniakowal
  wiejski imbecylu pomieszkaj w mieście to od razu wrócisz wyrzucać gnój spod krowy bo pojęcia nie masz o realiach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Ten gosc co napierr.....a na rolnikow to palant
 Niekoniecznie palant. Może ma więcej pojęcia o życiu w Polsce niż ty zgromadziłeś informacji pijąc piwo pod remizą lub drapiąc się po jajach w zimie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na Lubelszczyźnie prywatni "biznesmeni" pompują kasą do swoje kieszenie a dla pracowników są ochłapy. Oczywiście są bardzo dobrzy i uczciwi, którzy dają zarobić pracownikom ale tacy są w mniejszości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W zestawieniu mnóstwo zawodów. Brakuje jednego POLITYK. On zarabia najwięcej, a NIC NIE ROBI. Żyje na koszt wszystkich ludzi z tej listy. Pasożyt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Na Lubelszczyźnie prywatni "biznesmeni" pompują kasą do swoje kieszenie a dla pracowników są ochłapy. Oczywiście są bardzo dobrzy i uczciwi, którzy dają zarobić pracownikom ale tacy są w mniejszości.
 A jeszcze więcej pompują zachodnie korporacje, markety, dyskonty. PRacujesz za 3 ludzi z umową na ułamek etatu a dostajesz minimalną. Wszystkie te markety należałoby zlikwidować, a dyrekcję zamknąć za zmuszanie do niewolnictwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
. napisał:
undefined napisał:
Na Lubelszczyźnie prywatni "biznesmeni" pompują kasą do swoje kieszenie a dla pracowników są ochłapy. Oczywiście są bardzo dobrzy i uczciwi, którzy dają zarobić pracownikom ale tacy są w mniejszości.
A jeszcze więcej pompują zachodnie korporacje, markety, dyskonty. PRacujesz za 3 ludzi z umową na ułamek etatu a dostajesz minimalną. Wszystkie te markety należałoby zlikwidować, a dyrekcję zamknąć za zmuszanie do niewolnictwa.
 Nie wiem jak jest w innych mistach lubelszczyznya, ale w Puławach sprzedawczyni/kasjerce np. Lidl płaci więcej niż płaci prywatny puławski przedsiębiorca na podobnym stanowisku. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lubelszczyzna to nie Lublin. W Lublinie zarabia się naprawdę nieźle. Np. doświadczony budowlaniec w Lublinie jest w stanie zarobić 3500-4000 zł na rękę, to dwa razy więcej niż w takim Chełmie czy Zamościu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...