Nie czuja blusa bo ONI juz od dawna jada na pensjach duzo wiekrzych jak w UNI.A jak do tego ma sie gospodarka tego kraju? Tak ze opony przy tym wszystkim to PIKUS.bolek napisał:ONI chca wszystko dopasowac do UNI,tylko nie zarobki,dymac takich PO-litykow.
|
|
Ja jeżdżę na letnich i nic się nie dzieje
|
|
TO JEST TAK POTRZEBNE JAK TA JAZDA NA SWIATLACH-FAJANSIARZE I TYLE.
|
|
Dokładnie tak! pamiętam te czasy "łysych opon". Liczy się technika jazdy! Wiem to sam po sobie... Kiedyś mieszkałem na wsi i -jako młody kierowca- nie umiałem traktorem z wozem wyjechać w zimie pod górkę. Raz zdarzyło się nawet tak,że prawie całkiem wóz połamałem,trzeba było robić nowy. Potem zmieniłem technikę jazdy-pomyślałem,co zrobiłem źle. Od tego czasu skończyły się moje problemy z wyjeżdżaniem pod zaśnieżoną górkę. Wręcz inni mieli problemy,ale ja już nie. Jeśli ktoś nie jest pewny swoich umiejętności w zimie jako kierowca,to niech szuka innego sposobu podróżowania. Na pewno jednym z błędów robionych przez kierowców jest jazda na wysokich obrotach po śliskiej nawierzchni i "zrywanie" kołami. |
|
Oj dzieci... wrzucacie mi tu od "młodego kierowcy" i do tego jeszcze jakieś puste argumenty przedstawiacie.
Jestem zawodowym kierowcą od ponad 30 lat i wiem dokładnie jak wyglądały drogi i jak się jeździło na łysawych (po podwójnym bieżnikowaniu) oponach. Wiem też, że to, co było kiedyś ma się nijak do tego co jest teraz. Opony są specjalnie projektowane na lato i na zimę i na "wielosezon". Nie mam zamiaru tu wyzywać kogokolwiek z obecnych kierowców, ale jeśli opony zimowe dają choć 5% szans na lepsze hamowanie, ruszanie lub prowadzenie na drodze, to są one potrzebne i należy ich używać.
Przy normalnej jeździe, opony wystarczą na 3 zimy, a może i więcej w miarę szczęścia do aury, czy to aż tak wielki wydatek?
Uważacie wieloletnich kierowców za zawalidrogi? W większości mają problemy właśnie przez złe opony i swoją "głupią" oszczędność, o tych bojących się zimy nie będę wspominał, bo też uważam, że powinni siedzieć w domach zamiast wypuszczać się na drogi.
O małolatach wspominał nie będę. Kupią stare Audi, powyklejają diabli wiedzą czym, muzyka na full, a pod względem mechanicznym ledwo przechodzi przegląd. Oczywiście na czym tu zaoszczędzić jak nie na oponach.
Ciągle uważam, że nakaz jest bardzo dobrym pomysłem.
Światła też uważam za dobry pomysł. Dużo lepiej widać inne samochody na drogach.
|
|
TY JASIU CHYBA Z M.O.jestes,albo prawadzisz hurtownie opon. |
|
Jezeli tylko 30 lat stazu masz,to sie nie wcinaj jak starzy rozmawiaja. |
|
Kiedyś oglądałem taki program w tv i mówili,że "mądry ktoś tam" przeprowadził badania z których jasno wynika,że im lepsze i nowocześniejsze samochody posiadamy,to tym bardziej czujemy się pewni na drodze i przekraczamy granicę zdrowego rozsądku. Stąd właśnie na drogach jest jak jest. Kiedyś ludzie jeździli starymi rzęchami i tak nie szaleli-bo uważano,że jeśli auto rozpędzi się do setki,to już jest luxus i zawrotna prędkość. A natomiast kto teraz jeździ poniżej setki? Wielu ludziom-zwłaszcza młodym- brakuje wyobraźni za kierownicą.
|
|
Naszych posłów z nadmiaru pieniedzy to juz pier***i z troską o nasze bezpieczenstwo. Kto jezdzi w trudnych warunkach atmosferycznych sam powinien czuc potrzebę o zadbanie o bezpieczenstwo swoje i innych uzytkowników na drodze. Ale nie w kazdym przypadku kazdemu sa potrzebne zimowe opony. Chociazby dla mnie, która jezdzi bardzo sporadycznie jest to zbędny wydatek, a ich brak bedzie dyskwalifikował mnie z korzystania z samochodu, za który mam opłacone OC i to przez wiele miesięcy i to kiedy nie będzie zagrozenia na drogach.
|
|
Dokładnie tak! Po co kupować coś,czego nie używasz? Wcale się nie zdziwię,jeśli wkrótce wprowadzą w każdym aucie osobowym obowiązek posiadania fotelika dla dziecka niezależnie od tego,czy małe dziecko masz czy nie. |
|
Cały "sekret" polega na tym,że ktoś "na górze" chce wydrzeć pieniądze od zwykłych ludzi. A bezpieczeństwo dla niego to rzecz drugoplanowa i rzekome bezpieczeństwo jest jedynie pretekstem do tego,aby upchać swój towar. Jeżeli byłbym posłem w sejmie i produkował np.kapelusze z rękawami a nikt nie chciał tego kupować,to wprowadził bym ustawę o obowiązku posiadania kapelusza z rękawami w każdym polskim domu,bo np."przynosi szczęście i płodność" -ot co...
|
|
Z jednej strony chodzi o wydarcie pieniedzy, a z drugiej o wykazanie sie. Tylko nie patrzą, ze często i gęsto źle przysługują sie ludziom, z pieniędzy których zyją sami ponad stan i nie znając prawdziwego zycia mierzą go podług swego i swoich mozliwosci.
|
|
A jestem za tym zeby wprowadzic obowiazek posiadania zimowych opon! Mieszkamy w Norwegi i tutaj bez zimowek "sie nie pojedzie" od 1 listopada do 1 kwietnia. Czesto zdarza sie ze w radiu podaja wiadomosc iz " polski kierowca spowodowal wypadek badz zablokowal droge poniewaz auto bylo na letnich oponach" i tak sie czlowiekowi przykro robi.
A poza tym to dla wlasnego bezpieczenstwa powinno sie zmieniac opony bo chociaz jestem "baba" to wiem jak zachowuje sie auto na byle jakich oponach!
|
|
|
|
Ciebie fest pogięło jeśli Norwegię(ten klimat) do Polski porównujesz... |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|