Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zimowe opony obowiązkowe w Polsce?

Utworzony przez idealnie, 25 lutego 2011 r. o 06:40 Powrót do artykułu
bolek napisał:
ONI chca wszystko dopasowac do UNI,tylko nie zarobki,dymac takich PO-litykow.
Nie czuja blusa bo ONI juz od dawna jada na pensjach duzo wiekrzych jak w UNI.A jak do tego ma sie gospodarka tego kraju? Tak ze opony przy tym wszystkim to PIKUS.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja jeżdżę na letnich i nic się nie dzieje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TO JEST TAK POTRZEBNE JAK TA JAZDA NA SWIATLACH-FAJANSIARZE I TYLE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szofer napisał:
Byc moze jestes jeszcze mlodym kierowca i nie wiesz ze dawniej sie jezdzilo na jednym komplecie w lecie i w zimie,bo innych opon nie bylo.Czesto nawet na lysych,a zimy byly takie ze hej,a snieg i lod byl tak samo sliski jak teraz i wypadkow wcale nie bylo wiecej.Jest to po prostu dalsze dymanie nas z kasy i nakrecanie kolesiom interesu.Dlaczego nie ma takiego PARCIA na latanie dziurawych drog tylko na zimowe opony?
Dokładnie tak! pamiętam te czasy "łysych opon". Liczy się technika jazdy! Wiem to sam po sobie... Kiedyś mieszkałem na wsi i -jako młody kierowca- nie umiałem traktorem z wozem wyjechać w zimie pod górkę. Raz zdarzyło się nawet tak,że prawie całkiem wóz połamałem,trzeba było robić nowy. Potem zmieniłem technikę jazdy-pomyślałem,co zrobiłem źle. Od tego czasu skończyły się moje problemy z wyjeżdżaniem pod zaśnieżoną górkę. Wręcz inni mieli problemy,ale ja już nie. Jeśli ktoś nie jest pewny swoich umiejętności w zimie jako kierowca,to niech szuka innego sposobu podróżowania. Na pewno jednym z błędów robionych przez kierowców jest jazda na wysokich obrotach po śliskiej nawierzchni i "zrywanie" kołami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj dzieci... wrzucacie mi tu od "młodego kierowcy" i do tego jeszcze jakieś puste argumenty przedstawiacie. Jestem zawodowym kierowcą od ponad 30 lat i wiem dokładnie jak wyglądały drogi i jak się jeździło na łysawych (po podwójnym bieżnikowaniu) oponach. Wiem też, że to, co było kiedyś ma się nijak do tego co jest teraz. Opony są specjalnie projektowane na lato i na zimę i na "wielosezon". Nie mam zamiaru tu wyzywać kogokolwiek z obecnych kierowców, ale jeśli opony zimowe dają choć 5% szans na lepsze hamowanie, ruszanie lub prowadzenie na drodze, to są one potrzebne i należy ich używać. Przy normalnej jeździe, opony wystarczą na 3 zimy, a może i więcej w miarę szczęścia do aury, czy to aż tak wielki wydatek? Uważacie wieloletnich kierowców za zawalidrogi? W większości mają problemy właśnie przez złe opony i swoją "głupią" oszczędność, o tych bojących się zimy nie będę wspominał, bo też uważam, że powinni siedzieć w domach zamiast wypuszczać się na drogi. O małolatach wspominał nie będę. Kupią stare Audi, powyklejają diabli wiedzą czym, muzyka na full, a pod względem mechanicznym ledwo przechodzi przegląd. Oczywiście na czym tu zaoszczędzić jak nie na oponach. Ciągle uważam, że nakaz jest bardzo dobrym pomysłem. Światła też uważam za dobry pomysł. Dużo lepiej widać inne samochody na drogach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kierowca napisał:
Oj dzieci... wrzucacie mi tu od "młodego kierowcy" i do tego jeszcze jakieś puste argumenty przedstawiacie. Jestem zawodowym kierowcą od ponad 30 lat i wiem dokładnie jak wyglądały drogi i jak się jeździło na łysawych (po podwójnym bieżnikowaniu) oponach. Wiem też, że to, co było kiedyś ma się nijak do tego co jest teraz. Opony są specjalnie projektowane na lato i na zimę i na "wielosezon". Nie mam zamiaru tu wyzywać kogokolwiek z obecnych kierowców, ale jeśli opony zimowe dają choć 5% szans na lepsze hamowanie, ruszanie lub prowadzenie na drodze, to są one potrzebne i należy ich używać. Przy normalnej jeździe, opony wystarczą na 3 zimy, a może i więcej w miarę szczęścia do aury, czy to aż tak wielki wydatek? Uważacie wieloletnich kierowców za zawalidrogi? W większości mają problemy właśnie przez złe opony i swoją "głupią" oszczędność, o tych bojących się zimy nie będę wspominał, bo też uważam, że powinni siedzieć w domach zamiast wypuszczać się na drogi. O małolatach wspominał nie będę. Kupią stare Audi, powyklejają diabli wiedzą czym, muzyka na full, a pod względem mechanicznym ledwo przechodzi przegląd. Oczywiście na czym tu zaoszczędzić jak nie na oponach. Ciągle uważam, że nakaz jest bardzo dobrym pomysłem. Światła też uważam za dobry pomysł. Dużo lepiej widać inne samochody na drogach.
TY JASIU CHYBA Z M.O.jestes,albo prawadzisz hurtownie opon.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kierowca napisał:
Oj dzieci... wrzucacie mi tu od "młodego kierowcy" i do tego jeszcze jakieś puste argumenty przedstawiacie. Jestem zawodowym kierowcą od ponad 30 lat i wiem dokładnie jak wyglądały drogi i jak się jeździło na łysawych (po podwójnym bieżnikowaniu) oponach. Wiem też, że to, co było kiedyś ma się nijak do tego co jest teraz. Opony są specjalnie projektowane na lato i na zimę i na "wielosezon". Nie mam zamiaru tu wyzywać kogokolwiek z obecnych kierowców, ale jeśli opony zimowe dają choć 5% szans na lepsze hamowanie, ruszanie lub prowadzenie na drodze, to są one potrzebne i należy ich używać. Przy normalnej jeździe, opony wystarczą na 3 zimy, a może i więcej w miarę szczęścia do aury, czy to aż tak wielki wydatek? Uważacie wieloletnich kierowców za zawalidrogi? W większości mają problemy właśnie przez złe opony i swoją "głupią" oszczędność, o tych bojących się zimy nie będę wspominał, bo też uważam, że powinni siedzieć w domach zamiast wypuszczać się na drogi. O małolatach wspominał nie będę. Kupią stare Audi, powyklejają diabli wiedzą czym, muzyka na full, a pod względem mechanicznym ledwo przechodzi przegląd. Oczywiście na czym tu zaoszczędzić jak nie na oponach. Ciągle uważam, że nakaz jest bardzo dobrym pomysłem. Światła też uważam za dobry pomysł. Dużo lepiej widać inne samochody na drogach.
Jezeli tylko 30 lat stazu masz,to sie nie wcinaj jak starzy rozmawiaja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś oglądałem taki program w tv i mówili,że "mądry ktoś tam" przeprowadził badania z których jasno wynika,że im lepsze i nowocześniejsze samochody posiadamy,to tym bardziej czujemy się pewni na drodze i przekraczamy granicę zdrowego rozsądku. Stąd właśnie na drogach jest jak jest. Kiedyś ludzie jeździli starymi rzęchami i tak nie szaleli-bo uważano,że jeśli auto rozpędzi się do setki,to już jest luxus i zawrotna prędkość. A natomiast kto teraz jeździ poniżej setki? Wielu ludziom-zwłaszcza młodym- brakuje wyobraźni za kierownicą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Naszych posłów z nadmiaru pieniedzy to juz pier***i z troską o nasze bezpieczenstwo. Kto jezdzi w trudnych warunkach atmosferycznych sam powinien czuc potrzebę o zadbanie o bezpieczenstwo swoje i innych uzytkowników na drodze. Ale nie w kazdym przypadku kazdemu sa potrzebne zimowe opony. Chociazby dla mnie, która jezdzi bardzo sporadycznie jest to zbędny wydatek, a ich brak bedzie dyskwalifikował mnie z korzystania z samochodu, za który mam opłacone OC i to przez wiele miesięcy i to kiedy nie będzie zagrozenia na drogach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marysieńka napisał:
Naszych posłów z nadmiaru pieniedzy to juz pier***i z troską o nasze bezpieczenstwo. Kto jezdzi w trudnych warunkach atmosferycznych sam powinien czuc potrzebę o zadbanie o bezpieczenstwo swoje i innych uzytkowników na drodze. Ale nie w kazdym przypadku kazdemu sa potrzebne zimowe opony. Chociazby dla mnie, która jezdzi bardzo sporadycznie jest to zbędny wydatek, a ich brak bedzie dyskwalifikował mnie z korzystania z samochodu, za który mam opłacone OC i to przez wiele miesięcy i to kiedy nie będzie zagrozenia na drogach.
Dokładnie tak! Po co kupować coś,czego nie używasz? Wcale się nie zdziwię,jeśli wkrótce wprowadzą w każdym aucie osobowym obowiązek posiadania fotelika dla dziecka niezależnie od tego,czy małe dziecko masz czy nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cały "sekret" polega na tym,że ktoś "na górze" chce wydrzeć pieniądze od zwykłych ludzi. A bezpieczeństwo dla niego to rzecz drugoplanowa i rzekome bezpieczeństwo jest jedynie pretekstem do tego,aby upchać swój towar. Jeżeli byłbym posłem w sejmie i produkował np.kapelusze z rękawami a nikt nie chciał tego kupować,to wprowadził bym ustawę o obowiązku posiadania kapelusza z rękawami w każdym polskim domu,bo np."przynosi szczęście i płodność" -ot co...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z jednej strony chodzi o wydarcie pieniedzy, a z drugiej o wykazanie sie. Tylko nie patrzą, ze często i gęsto źle przysługują sie ludziom, z pieniędzy których zyją sami ponad stan i nie znając prawdziwego zycia mierzą go podług swego i swoich mozliwosci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jestem za tym zeby wprowadzic obowiazek posiadania zimowych opon! Mieszkamy w Norwegi i tutaj bez zimowek "sie nie pojedzie" od 1 listopada do 1 kwietnia. Czesto zdarza sie ze w radiu podaja wiadomosc iz " polski kierowca spowodowal wypadek badz zablokowal droge poniewaz auto bylo na letnich oponach" i tak sie czlowiekowi przykro robi. A poza tym to dla wlasnego bezpieczenstwa powinno sie zmieniac opony bo chociaz jestem "baba" to wiem jak zachowuje sie auto na byle jakich oponach!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
idealnie napisał:
Obowiązkowe używanie zimowych opon-OK!!!; obowiązkowe zapinanie pasów bezpieczeństwa-OK!!!, obowiązkowe używanie świateł mijania przez całą dobę lub jazda na światłach do jazdy dziennej-OK!!!, ale dlaczego isnieje i niewiele się z tym robi taki marny sposób szkolenia kierowców, zwłaszcza młodych, w sytuacjach trudnych na drodze, dlaczego "obowiązkowo" nie szkoli się kierowców z jazdy na śliskiej nawieżchni, czy umiejętności wychodzenia z poślizgu, nie uświadamia o technicznych błędach w prowadzeniu pojazdu, takich jak jazda z wciśniętym sprzęgłem, czy brak tzw. hamowania silnikiem. Może warto uczyć się od najlepszych (DUŃCZYKÓW, FINÓW, SZWEDÓW, NIEMCÓW, AUSTRIAKÓW), może .... Ja ze swojej strony proponowałbym jeszcze zapisać w prawie o ruchu drogowym NAKAZ JAZDY Z UŻYCIEM ROZUMU, a tym co to prawo konstruują nakaz posiadania prawa jazdy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lukrecja napisał:
A jestem za tym zeby wprowadzic obowiazek posiadania zimowych opon! Mieszkamy w Norwegi i tutaj bez zimowek "sie nie pojedzie" od 1 listopada do 1 kwietnia. Czesto zdarza sie ze w radiu podaja wiadomosc iz " polski kierowca spowodowal wypadek badz zablokowal droge poniewaz auto bylo na letnich oponach" i tak sie czlowiekowi przykro robi. A poza tym to dla wlasnego bezpieczenstwa powinno sie zmieniac opony bo chociaz jestem "baba" to wiem jak zachowuje sie auto na byle jakich oponach!
Ciebie fest pogięło jeśli Norwegię(ten klimat) do Polski porównujesz...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...