Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Wlaczyli sygnaly blyskowe i swietlne ? Brawo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po wakacjach proponuję akcje "trzeźwy poranek" przenieść do szkół gimnazjalnych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki kierowca?? Bezmózgi gnojek... Nie obrażajcie kierowców. Powinni mu dożywotnio zakazać starania się o prawo jazdy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
brawo dla policji - mamusia powinna odpowiedzieć za brak nadzoru (chłopak niepełnoletni) i dostać taką grzywnę, że do końca życia chłopak nie piłby przed jazdą - z drugiej strony to dobry pretekst do dyskusji czy dalej obniżać wiek przy prawie jazdy - z mojego doświadczenia wynika, że człowiek trochę "mądrzeje" po 30-ce, ale z drugiej strony też nie da się młodych za długo trzymać z dala od prawa jazdy - wydaje się, że "rozsądny" mógłby być wiek 24 lata, ale zwolennicy wolności zaraz zrobią ze mnie "taliba" - inne wyjście to dosyć niski wiek, ale zaostrzyć grzywny, tak jak w USA, aby się nikomu nie "opłaciło" powodować wypadku - a wszystkie konsekwencje finansowe ponosił sprawca a nie my wszyscy tak jak to jest teraz - pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mirek napisał:
brawo dla policji - mamusia powinna odpowiedzieć za brak nadzoru (chłopak niepełnoletni) i dostać taką grzywnę, że do końca życia chłopak nie piłby przed jazdą - z drugiej strony to dobry pretekst do dyskusji czy dalej obniżać wiek przy prawie jazdy - z mojego doświadczenia wynika, że człowiek trochę "mądrzeje" po 30-ce, ale z drugiej strony też nie da się młodych za długo trzymać z dala od prawa jazdy - wydaje się, że "rozsądny" mógłby być wiek 24 lata, ale zwolennicy wolności zaraz zrobią ze mnie "taliba" - inne wyjście to dosyć niski wiek, ale zaostrzyć grzywny, tak jak w USA, aby się nikomu nie "opłaciło" powodować wypadku - a wszystkie konsekwencje finansowe ponosił sprawca a nie my wszyscy tak jak to jest teraz - pozdrawiam
To wszystko co proponujesz, skądinąd słusznie, można zastąpić bardzo prostym rozwiązaniem: w przypadkach takich jak wyżej opisany (brak prawa jazdy lub kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu) następowałaby utrata własności pojazdu (lub obowiązek uiszczenia jego równowartości w przypadku braku prawa rozporządzania pojazdem) na rzecz Skarbu Państwa. Oczywiście następowałoby to obok już istniejących w prawie środków karnych. Wychodzę z założenia, że głupich ludzi (takich jak ten chłopaczek z artykułu) nie da się za bardzo zresocjalizować dlatego konfiskata auta jest łatwym i dość skutecznym (jak sądzę szybko sobie nie mógłby pozwolić na kupno nowego pojazdu) sposobem na walkę z deb***ami na drogach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
też jestem zdania, że powinni zabierać samochody, nawet jak nie jest własnością pijanego kierowcy - wtedy też nikt by nie pożyczał, bo bałby się, że mu auto zawiną...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
WSZYSTKIEMU JEST WINNA MAMUSIA SMARKACZA!!!! GDY BYŁ NIEMOWLAKIEM KARMIŁA GO MLEKIEM OD KROWY I BYDLE Z NIEGO WYROSŁO
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chłopak_z_sąsiedztwa napisał:
Jaki kierowca?? Bezmózgi gnojek... Nie obrażajcie kierowców. Powinni mu dożywotnio zakazać starania się o prawo jazdy.
Nie bij piany,napewno syn komendanta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
antykibol napisał:
WSZYSTKIEMU JEST WINNA MAMUSIA SMARKACZA!!!! GDY BYŁ NIEMOWLAKIEM KARMIŁA GO MLEKIEM OD KROWY I BYDLE Z NIEGO WYROSŁO
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZUCH chłopak, ponad 3 promile i grzał nie powodując wypadku, trening od maleńkości czyni mistrza! Widać zrobił kurs bezpiecznej jazdy po czterech piwach! To jest lubelszczyzna właśnie, Lublin miasto inspiracji!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mr. Green napisał:
To wszystko co proponujesz, skądinąd słusznie, można zastąpić bardzo prostym rozwiązaniem: w przypadkach takich jak wyżej opisany (brak prawa jazdy lub kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu) następowałaby utrata własności pojazdu (lub obowiązek uiszczenia jego równowartości w przypadku braku prawa rozporządzania pojazdem) na rzecz Skarbu Państwa. Oczywiście następowałoby to obok już istniejących w prawie środków karnych. Wychodzę z założenia, że głupich ludzi (takich jak ten chłopaczek z artykułu) nie da się za bardzo zresocjalizować dlatego konfiskata auta jest łatwym i dość skutecznym (jak sądzę szybko sobie nie mógłby pozwolić na kupno nowego pojazdu) sposobem na walkę z deb***ami na drogach. [/quote] [quote name='m' timestamp='1310983344' post='503074'] też jestem zdania, że powinni zabierać samochody, nawet jak nie jest własnością pijanego kierowcy - wtedy też nikt by nie pożyczał, bo bałby się, że mu auto zawiną...
Najpierw napisali, a potem nawet nie pomyśleli Idąc Waszym tokiem rozumowania pijanemu kierowcy malucha powinno się zabrać malucha, kierowcy komunikacji miejskiej autobus, kolejarzowi cały pociąg, marynarzowi statek, pilotowi jumbojeta, kosmonaucie prom kosmiczny, a wioślarzowi kajak. Ludzie myślcie zanim napiszecie taką głupotę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Najpierw napisali, a potem nawet nie pomyśleli Idąc Waszym tokiem rozumowania pijanemu kierowcy malucha powinno się zabrać malucha, kierowcy komunikacji miejskiej autobus, kolejarzowi cały pociąg, marynarzowi statek, pilotowi jumbojeta, kosmonaucie prom kosmiczny, a wioślarzowi kajak. Ludzie myślcie zanim napiszecie taką głupotę
Może ty zacznij myśleć zanim spłodzisz taki deb***ny argument? Hę? Propozycja konfiskaty pojazdu (lub równowartości jego wartości) dotyczy TYLKO pijanych kierowców (takich, dziecko, co to samochodami jeżdżą, nie promami kosmicznymi latają), nie dotyczy osób, które jeżdżąc wykonują swoją pracę - takie przypadki należałoby odmiennie i oddzielnie odpowiednio penalizować. Także autobus nie jest własnością kierowcy komunikacji miejskiej, kierując takim pojazdem kierowca wykonuje swoją pracę; jeśli kieruje pijany jest tej pracy pozbawiany (co samo w sobie zastępuje w takim stanie faktycznym karę konfiskaty pojazdu - powoduje utratę możliwości zarobkowania). O innych przykładach nawet nie ma co się wypowiadać bo aż włos się jeży na głowie jak się czyta co wymyśliła twoja gimnazjalna główka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mr. Green napisał:
Może ty zacznij myśleć zanim spłodzisz taki deb***ny argument? Hę? Propozycja konfiskaty pojazdu (lub równowartości jego wartości) dotyczy TYLKO pijanych kierowców (takich, dziecko, co to samochodami jeżdżą, nie promami kosmicznymi latają), nie dotyczy osób, które jeżdżąc wykonują swoją pracę - takie przypadki należałoby odmiennie i oddzielnie odpowiednio penalizować. Także autobus nie jest własnością kierowcy komunikacji miejskiej, kierując takim pojazdem kierowca wykonuje swoją pracę; jeśli kieruje pijany jest tej pracy pozbawiany (co samo w sobie zastępuje w takim stanie faktycznym karę konfiskaty pojazdu - powoduje utratę możliwości zarobkowania). O innych przykładach nawet nie ma co się wypowiadać bo aż włos się jeży na głowie jak się czyta co wymyśliła twoja gimnazjalna główka.
I następny nie pomyślał, a napisał. A co w przypadku nietrzeźwego używającego własnego pojazdu do wykonywania pracy? Konfiskować bo jest wlaścicielem czy nie konfiskować bo wykonuje pracę? A jeśli ten autobus będzie komunikacją prywatną i będzie nim kierował pijany właściciel to konfiskować czy nie konfiskować z powodów jw? A jeśli to będzie walec drogowy również z właścicielem za sterami? Drugie pytanie: dlaczego tylko kierowców na drodze skoro KK mówi o ruchu lądowym, wodnym i powietrznym? Twoje penalizowanie jest o tyłek potłuc, a przede wszystkim jest niezgodne z Konstytucją, więc daruj sobie i idź spać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
I następny nie pomyślał, a napisał. A co w przypadku nietrzeźwego używającego własnego pojazdu do wykonywania pracy? Konfiskować bo jest wlaścicielem czy nie konfiskować bo wykonuje pracę? A jeśli ten autobus będzie komunikacją prywatną i będzie nim kierował pijany właściciel to konfiskować czy nie konfiskować z powodów jw? A jeśli to będzie walec drogowy również z właścicielem za sterami? Drugie pytanie: dlaczego tylko kierowców na drodze skoro KK mówi o ruchu lądowym, wodnym i powietrznym? Twoje penalizowanie jest o tyłek potłuc, a przede wszystkim jest niezgodne z Konstytucją, więc daruj sobie i idź spać.
O i mamy pierwszego dzisiaj obrońcę pijaków za kółkiem. Brawo dla tego pana! A czemuż to konfiskata pojazdów byłaby niezgodna z Konstytucją? Potrafisz to odpowiednio uargumentować. Bo ja sądzę, że wystarczy lekko znowelizować kk i już można taki przepadek zastosować na podstawie nowego paragrafu art. 44 kk w związku z art. 44 § 2 kk (przepadek przedmiotów, które służyły bądź były przeznaczone do popełnienia przestępstwa).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mr. Green napisał:
Może ty zacznij myśleć zanim spłodzisz taki deb***ny argument? Hę? Propozycja konfiskaty pojazdu (lub równowartości jego wartości) dotyczy TYLKO pijanych kierowców (takich, dziecko, co to samochodami jeżdżą, nie promami kosmicznymi latają), nie dotyczy osób, które jeżdżąc wykonują swoją pracę - takie przypadki należałoby odmiennie i oddzielnie odpowiednio penalizować. Także autobus nie jest własnością kierowcy komunikacji miejskiej, kierując takim pojazdem kierowca wykonuje swoją pracę; jeśli kieruje pijany jest tej pracy pozbawiany (co samo w sobie zastępuje w takim stanie faktycznym karę konfiskaty pojazdu - powoduje utratę możliwości zarobkowania). O innych przykładach nawet nie ma co się wypowiadać bo aż włos się jeży na głowie jak się czyta co wymyśliła twoja gimnazjalna główka. [/quote] Dobiję Cię Panie Penalizator. A co w przypadku gdy pracujący w charakterze kierowcy jedzie pijany, ale nie wykonuje w tym momencie przewozu drogowego? Np jedzie własnym autobusem na działkę? Konfiskować czy nie konfiskować? A co w przypadku gdy piekarz będący na jednodniowym urlopie wykonuje przewóz drogowy na podstawie umowy o zastępstwo. Czy można uznać, że pozbawienie uprawnień do prowadzenia pojazdów spowoduje utratę możliwości zarobkowania i będzie wystarczającą karą? Mógłbym Ci wymyślić jeszcze kilkadziesiąt przykładów na które tak jak i na te nie znajdziesz odpowiedzi. [quote name='Mr. Green' timestamp='1311003004' post='503235'] O i mamy pierwszego dzisiaj obrońcę pijaków za kółkiem. Brawo dla tego pana! A czemuż to konfiskata pojazdów byłaby niezgodna z Konstytucją? Potrafisz to odpowiednio uargumentować. Bo ja sądzę, że wystarczy lekko znowelizować kk i już można taki przepadek zastosować na podstawie nowego paragrafu art. 44 kk w związku z art. 44 § 2 kk (przepadek przedmiotów, które służyły bądź były przeznaczone do popełnienia przestępstwa).
W konsekwencji byłoby to równoznaczne z uznaniem, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w trakcie wykonywania przewozu drogowego nie jest przestępstwem. Należałoby jeszcze uznać prowadzenie pojazdów mechanicznych w ruchu wodnym i powietrznym za czyn nie będący przestępstwem, aby nie można było na podstawie art. 44 kk w związku z art. 44 § 2 kk skonfiskować lokomotywy. Niezgodne z konstytucyjną równością wobec prawa byłoby konfiskowanie pojazdów jednym i niekonfiskowanie innym. Twoje wywody obaliłby nawet nierozgarnięty prawnik i to mający 3 promile. Człowieku, gdybyś Ty stanowił przepisy prawa nie wystarczyłoby Ci trzydziestu pokoleń aby spłacić odszkodowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To w takim razie mieliśmy Ministra Sprawiedliwości, który zupełnie nie znał się na prawie:
Ministerstwo Sprawiedliwości: Z uwagi na plagę pijanych kierowców na polskich drogach, nietrzeźwym kierowcom (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) grozić będzie przepadek samochodu. Jeżeli pojazd nie stanowi własności kierowcy, sąd orzekać będzie przepadek równowartości pojazdu. Przepadek stosowany będzie wyłącznie wobec kierowców pojazdów mechanicznych. Ponadto, projekt przewiduje obowiązkową publikację wizerunków nietrzeźwych kierowców.
Ba, widać, że całe Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowywało projekty w istocie antykonstytucyjne. BUHAHAHA...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mr. Green napisał:
To w takim razie mieliśmy Ministra Sprawiedliwości, który zupełnie nie znał się na prawie: Cytat Ministerstwo Sprawiedliwości: Z uwagi na plagę pijanych kierowców na polskich drogach, nietrzeźwym kierowcom (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) grozić będzie przepadek samochodu. Jeżeli pojazd nie stanowi własności kierowcy, sąd orzekać będzie przepadek równowartości pojazdu. Przepadek stosowany będzie wyłącznie wobec kierowców pojazdów mechanicznych. Ponadto, projekt przewiduje obowiązkową publikację wizerunków nietrzeźwych kierowców. Ba, widać, że całe Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowywało projekty w istocie antykonstytucyjne. BUHAHAHA...
A owszem, mieliśmy takiego ministra, zdaje się że nawet ma wyrok karny. Motorówka, parowóz, łódź podwodna czy prom kosmiczny są również pojazdami mechanicznymi w przeciwieństwie do rowerów czy pojazdów zaprzęgowych które nie są pojazdami mechanicznymi Nie ma tu nic o wyłączeniach pojazdów służących do wykonywania działalności zarobkowej. Prawnik napisałby prowadzących a nie kierowców, więc zerżnąłeś to z jakiejś gazety.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chłopak_z_sąsiedztwa napisał:
Jaki kierowca?? Bezmózgi gnojek... Nie obrażajcie kierowców. Powinni mu dożywotnio zakazać starania się o prawo jazdy.
Masz rację, a dodatkowo porządny wp...., mamusi też, że nie pilnuje kluczyków i za to, że wychowała takiego chwasta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A owszem, mieliśmy takiego ministra, zdaje się że nawet ma wyrok karny. Motorówka, parowóz, łódź podwodna czy prom kosmiczny są również pojazdami mechanicznymi w przeciwieństwie do rowerów czy pojazdów zaprzęgowych które nie są pojazdami mechanicznymi Nie ma tu nic o wyłączeniach pojazdów służących do wykonywania działalności zarobkowej. Prawnik napisałby prowadzących a nie kierowców, więc zerżnąłeś to z jakiejś gazety.
Prawniku drogi, prom kosmiczny to raczej podchodzi pod prawo międzynarodowe publiczne, więc raczej się zagalopowałeś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
CKdezerterzy napisał:
Prawniku drogi, prom kosmiczny to raczej podchodzi pod prawo międzynarodowe publiczne, więc raczej się zagalopowałeś
Chyba pod IATA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...