75 km z monet na placu Zamkowym. Będzie nowy rekord Guinessa?

Caritas ulozy jak ludzie dadza  prozniakom pieniadze

Przebiegłe.Rozumiem,że oni tych zlotówek nie mają tylko chca aby je przynieśc.Akcje w szkołach,przedszkolach. wygranym bedzie caritas ,ktory czy pobije czy nie bedzie wygrany bo kasa zostanie. ciekawe czego nie układają z 1 gr. Z drugiej strony to nie wiem czy w całym lublinie w obiegu funkcjonuje taka ilośc 1 zł monet.Nastapi drenaz monet ze sklepów itp.

to ja zaczne zbierać 5 złotówki, kto chce mi dać? przeznacze na szlachetne cele

Lepiej siedzieć przed kompem i wpisywac durne, jakże typowo "polskie" komentarze. Bardzo dobrze, że jest taka akcja. Jak chcesz to dajesz jak nie, to pozostaje Ci użalanie się w necie..

Lepiej siedzieć przed kompem i wpisywac durne, jakże typowo "polskie" komentarze. Bardzo dobrze, że jest taka akcja. Jak chcesz to dajesz jak nie, to pozostaje Ci użalanie się w necie..

leć zanies swoje złotówki ze skarbonki.pogłaszczą Cię po główce

Bardzo dobrze, że Caritas działa w Lublinie. Bardzo dobrze, że niesie pomoc. Źle, że Państwo sobie nie radzi z pomocą dla najbiedniejszych.   Jednak liczby przedstawione w w sposób marketingowy w artykule należy przeliczyć:   1. w roku 2012 wydano 21.000 posiłków - bardzo dużo jednak - 21.000/12 miesięcy = 1750 miesięcznie     1750/30 dni = 58 dziennie (wygląda "tak sobie") biorąc pod uwagę cenę 1 posiłku (w żywieniu                      zbiorowym  zakładam 6 zł ) daje koszt całoroczny      21.000 x 6 zł = 126.000 zł - tyle wydano na posiłki - "tak sobie".   2. w roku 2012 wydano 469 to żywności dla 38.000 osób - po przeliczeniu:     czyli dla każdej osoby ok. 12,3 kg rocznie czyli ok. 1,2 kg na miesiąc dla osoby.   3. Bicie rekordu za granicą było w monetach eurocent (europejski odpowiednik naszego grosza)     u nas jest 1 złoty.   4. Mam nadzieję, że po pobiciu rekordu przez Polaków, i otrzymaniu sumy 3.3110.000 zł, znacznie     zwiększy się pomoc dla potrzebujących. Matematycznie o co najmniej 10 razy.   5. Pomimo to, będę na Placu Zamkowym i przekażę kilka swoich monet - proszę tylko o jedno,    więcej na pomoc, mniej na zarządzanie.      

Jak można się tak dać nabierać tym naciągaczom????

już nie wiedzą jak  wycisnąć kasę od biednych ludzi - niech się do roboty wezmą tłuściochy a nie tylko główkuja skąd   i jak kasę od biedaków wydusić,bo wiadomo bogaty ma bo ją trzyma, a ten kto rozdaje nie ma a kk się tłuszczem obrasta !!!