Ani al. Mazowieckiego, ani ul. "Inki". Radni wycofali projekt ws. nazwy nowej ulicy w Lublinie

jako Polak zawsze wolę polską patriotkę ,od Icka Dicekmana.

Po co nazwa, jak przy tej ulicy nie będzie żadnego budynku. Bohaterów.... niech zaczyna się przy węźle. Będzie jasno i przejrzyście .

Al. Mazowieckiego to jakaś porażka

Inka , jeszcze nie miała 18 lat jak została zamordowana przez komunistów . Sanitariuszka u płk. Łupaszki dowódcy V Wileńskiej Brygady AK. A ten drugi kandydat?

Mazowiecki nie przysłużył się Polsce i Polakom absolutnie - to porażka

ul.jakiegos tam to porazka poMATOLOW.wowczas szybkosc obowiazywalaby 15 km/godz to jest szybkosc reformatora naszego kraju.

za 3,2,1... prawicowe trolle wynajęte przez PiS będą hejtować Mazowieckiego

Jedyna właściwa nazwa to: Jaśnie Oświeconego Ducze i Zbawcy Polszy Jarosława Miłościwie nam panującego Kaczyńskiego.

Powinna być Aleja Lecha Kaczyńskiego!

nie rozumiem, pasztet mazowiecki ma mieć swoją ulicę w lublinie? dopiero trzeba lubić to świństwo ...

Mazowiecki to szkodnik, jego "gruba kreska" umożliwiła okopanie się lewactwa i bezkarność przestępców ze służb. Tylko ydiota tego nie rozumie, że Mazowiecki zakonserwował układ, który nie został rozbity do dziś. PS. Nie mam z PiS nic wspólnego, bo ta partia to też lewactwo.

Najlepiej "al. 700 lecia miasta Lublina". Jest okazja i jest ulica. 700 lat tu już jest miasto, trzeba to jakoś upamiętnić, nie ma co się kłócić !

najważniejszy problem. ci ludzie nie nadają się do niczego innego, tylko kłócenia się o nieistotne pierdoły. a nie może być Monte Cassino?

undefined napisał:

najważniejszy problem. ci ludzie nie nadają się do niczego innego, tylko kłócenia się o nieistotne pierdoły. a nie może być Monte Cassino?

 Nie może być, bo Boh. Monte Cassino zaczyna się przy Al. Warszawskiej (naprzeciwko Gen. Zajączka).

To jest nie do uwierzenia!!! Skąd w tym polskim społeczeństwie tyle jadu? Frustaratów zyciowych ci u nas dostatek ,wystarczy rano poobserwować zachowania kierowców. Każdy gdyby mógł udusiłby drugiego gołymi rękoma. Nieprawdopodobnym jest ,że mowa tu o narodzie ,który w 95% deklaruje się jako głęboko wierzący katolicy. Zapewne nie znający doktryny swej wiary, bo nie ma tam nic o tej nienawiści, frustracji, która codziennie jest szerzona nie tylko na forach internetowych,ale w zwykłych codziennych sytuacjach. Zapewne fala hejtu przeleje się przez moją wypowiedź, ale nie interesuje mnie to... Tak najzwyczajniej przechodzę obok tego. Zauważcie również drodzy rodacy,że ani razu nie wspomniałem tu Mazowieckiego. Nie chodzi o to czy zasługuje na swoją ulicę czy nie, ale opanujcie ten jad wylewany na nieżyjącego już człowieka. Po co ? Przecież on się nawet nie obroni. A czy jego działalność była dobra czy zła oceni to historia. Chciałbym zaznaczyć ,ze nie jestem zwolennikiem żadnego obozu i chciałem umieścić tutaj swoją bezstronną opinię. Pozdrawiam P.L>

Ulice powinne mie nazwy ludzi zasluzonych i o prawdziwych imieniach i nazwiskach a z tego co mi wiadome to przerobka za zezwoleniem w latach 45/50.

A nie może być po prostu BMC? Po co kombinować?

Pana Mazowieckiego to Lublinianie wygwizdali na wiecu wyborczym w 2005 r. I co do Lublina chce wejść kuchennymi drzwiami. Czyżby nasi POkraki zaPOmnieli Jego występ na Pl. Łokietka i reakcję Lublinian.?

Widzę, że jakiś pajac wyżej zestawia mówienie prawdy i podawanie faktów historycznych z "nienawiścią". Warto więc przypomnieć, że prekursorem takiego specyficznego podejścia do prawdy był nie kto inny jak Jerzy Urban. Pogratulować wzorców. A Tadeusz Mazowiecki nie powinien nigdy i nigdzie być upamiętniany, bo o ile jego rola w czasach późnego PRL budzi spory, to jednoznaczne jest, że w czasach stalinowskich zachowywał się ohydnie.

We wspólnej broszurze „Wróg pozostał ten sam” Tadeusz Mazowiecki i Zygmunt Przetakiewicz głosili wyższość socjalizmu nad kapitalizmem, zarzucali Żołnierzom Wyklętym mordowanie Polaków chcących zakończyć bezsensowny opór, twierdzili, że kapitalizm jest szkodliwy, rewolucja komunistyczna – nieodwracalna, zachód dąży do wojny i atomowej zagłady, antykomunizm w Polsce jest dziełem zachodnich imperialistów, komunistyczne władze odnoszą sukcesy, a zachód chce wykorzystać Kościół katolicki w Polsce dla swoich brudnych celów. Postulowali potrzebę walki z zachodnim imperializmem i jego wrogą propagandą, przekonując, iż zagrożeniem dla Polski są antykomuniści i niemieccy rewanżyści.