Autobusy miejskie w Lublinie: Wejdziesz do środka, jak przyciśniesz

znowu komplikują niech te przyciski działają we wszystkich drzwiach i na każdym przystanku albo w ogóle. pasażerowie będą się gubić przy których drzwiach i kiedy muszą otworzyć sobie sami a kiedy zrobi to kierowca. i błagam! nie róbcie tych okropnych różowych napisów na połowę drzwi

nemo napisał:

znowu komplikują niech te przyciski działają we wszystkich drzwiach i na każdym przystanku albo w ogóle. pasażerowie będą się gubić przy których drzwiach i kiedy muszą otworzyć sobie sami a kiedy zrobi to kierowca. i błagam! nie róbcie tych okropnych różowych napisów na połowę drzwi

chodzi Ci o ten napis, że zajęcie koperty uniemożliwia odjazd pojazdu ? powinny być na całych drzwiach bo i tak niektórzy nie widzą, albo jak się zaczynają zamykać to ludzie już łapią za poręcze i otwierają się od nowa. kiedyś jadąc w szczycie 7 przystanków, po doświadczeniu z dnia poprzedniego na samo "bawienie" się z drzwiami na niektórych przystankach kierowca stracił łącznie ponad 4 minuty !

Mateusz napisał:

chodzi Ci o ten napis, że zajęcie koperty uniemożliwia odjazd pojazdu ? powinny być na całych drzwiach bo i tak niektórzy nie widzą, albo jak się zaczynają zamykać to ludzie już łapią za poręcze i otwierają się od nowa. kiedyś jadąc w szczycie 7 przystanków, po doświadczeniu z dnia poprzedniego na samo "bawienie" się z drzwiami na niektórych przystankach kierowca stracił łącznie ponad 4 minuty !

chodziło mi oczywiście o to, że po doświadczeniu z dnia poprzedniego, nastepnego dnia postanowiłem mierzyć czas ile kierowca potrafi się z tym męczyć

Super!!! Będzie cieplej w autobusach. CO do gubienia sie pasażerów to początkowo może i tak. Guzik wciskam w momencie kiedy się zaświeci

a co z osobami niepełnosprawnymi i niewidomymi? jak oni sobie będą z tym radzić? jest jakieś rozwiązanie dla tej grupy osób?

I może w końcu ludzie nauczą sie czytać? Stoją czasem pod tymi drzwiami i gapia się na nie ,mimo że na drzwiach wyraźnie pisze eh.. Jakoś w Warszawie nie takie przystanki pełne są ludzi a potrafią naciskać przycisk.

Jak wypadnie kilkoro pasażerów a MPK zapłaci milionowe odszkodowania,to się okaże czy to takie nowatorskie rozwiązanie ?.. . Mówicie,że będzie cieplej w autobusach ? ale będzie i bardziej śmierdziało kiedy takowy będzie miał zepsutą klimatyzację -co u nas nagminne. Franek z Kaśką z dworca PKP jeszcze nie dotarli do cywilizacji gdzie używa się mydła i proszku do prania a z komunikacji też korzystają.

Hahaha... Kiedyś w Wa-wie stanąłem pod drzwiami jak ten pies bo nie wiedziałem, że się przyciska naciska, ale zlitował się nade mną kierowca i otworzył Widział, że wieśniak chce do domu bo torbę miałem przez ramię

Nareszcie! Lublin jest przedostatnim miastem wojewódzki, które nie ma takiego rozwiązania. ;-)

Paweł napisał:

I może w końcu ludzie nauczą sie czytać? Stoją czasem pod tymi drzwiami i gapia się na nie ,mimo że na drzwiach wyraźnie pisze eh.. Jakoś w Warszawie nie takie przystanki pełne są ludzi a potrafią naciskać przycisk.

Widzisz,bo nad edukacją warszawiaków czuwa Waltzowa, u nas teraz będzie tę rolę spełniał Palikot to myślę,że też się poprawi. Zresztą jak ktoś będzie miał opory przed wejściem do autobusu na nowych zasadach to go zaprzyjaźniony z Palikotem Biedroń popchnie....-od tyłu ma się rozumieć.

kolka napisał:

Jak wypadnie kilkoro pasażerów a MPK zapłaci milionowe odszkodowania,to się okaże czy to takie nowatorskie rozwiązanie ?.. . Mówicie,że będzie cieplej w autobusach ? ale będzie i bardziej śmierdziało kiedy takowy będzie miał zepsutą klimatyzację -co u nas nagminne. Franek z Kaśką z dworca PKP jeszcze nie dotarli do cywilizacji gdzie używa się mydła i proszku do prania a z komunikacji też korzystają.

Rozumiem, że podczas jazdy, ktoś naciśnie przez przypadek guzik i wtedy drzwi się otworzą. Wyprowadzę Cię z błędu, przycisk aktywuje się i jest aktywny tylko w przypadku zatrzymania pojazdu. Klimatyzacja nie działa w zimę, więc Twoja teza nie ma sensu.

Największy ubaw (i politowanie) jest z osób, które stoją przed drzwiami w środku i chcąc wysiąść czekają, aż drzwi się otworzą, a przed nimi ogromny napis, żeby nacisnąć przycisk stop i wtedy drzwi się otworzą. A potem biegną tacy przez pół autobusu do innych drzwi, które już zaczyna zamykać kierowca...analfabetyzm w XXI wieku w środku Europy.

już raz jechałem w tłumie chciałem wysiąść ale nikt mi nie nacisnął i przejechałem dwa przystanki nie ze swojej winy więc mi się to nie podoba

Jak mieszkałem kilka lat w Holandii to na początku nie mogłem się do tego przyzwyczaić hehehe ale gdy kilka razy tramwaj uciekł mi sprzed nosa to szybko się nauczyłem. Najgorzej gdy jest tłok w autobusie i nikt ze stojących przy drzwiach (niewysiadających) nie wciśnie w porę guzika. Tak czy siak będzie wesoło ale gdy widzicie jakąś skołowaną tą sytuacją babcie to wciśnijcie jej ten przycisk, to żaden wysiłek tylko dobry uczynek. I jeszcze jedno: oznaczenia są często słabo widoczne i taka babcia ze słabym wzrokiem stoi i dziwi przed drzwiami nie wiedząc zupełnie o co chodzi myśląc, że kierowca ją w ch robi

.. a guziki na każdym przystanku kierowca będzie mył i polerował.

samodzielne otwieranie drzwi w autobusie funkcjonuje w każdym większym mieście np w Krakowie, Gdańsku, Warszawie tylko nie w Lublinie w tym Ciemnogrodzie gdzie psy dupami szczekają, a oznaczenia są dobrze widoczne tylko trzeba chcieć je zauważyć a nie pchać się jak bydło do autobusu tratując wszystko i wszystkich wokół żeby usadzić dupę na siedzeniu

Och,jacy wy wszyscy światowi jesteście,że w końcu mnie zemdliło.Sami sobie opinie zaściankowców wystawiacie

Faktycznie "wielki" wynalazek !!! Takie autobusy jezdza np. w Czechach juz 10 lat !!! Pozdrowienia z Liberca do Lublina !!!

WuJo napisał:

.. a guziki na każdym przystanku kierowca będzie mył i polerował.

Ale jesteś durniem i deb***em ty komentatorze z bożej łaski!Jak to pisałeś to byłeś naćpany?Chciałeś popisać się przed drugimi deb***ami jaki jesteś mądry?Lecz się!