Autobusy MPK mają jeździć jak w zegarku

A dlaczego nikt się nie zastanowi, że opóźnienia autobusów w Lublinie wynikają głównie z: - powodu braku pasów przeznaczonych tylko dla komunikacji miejskiej - powodu dużego natężenia ruchu w mieście (korki) - powodu źle zaplanowanych rozkładów linii miejskich - powodu przyzwyczajenia pasażerów do kupna biletów u kierowcy co wydłuża postoje na każdym przystanku (wydawanie reszty) Jeżeli ktoś okaże się takim cudotwórcą i potrafi w krótkim czasie wyeliminować wyszczególnione wyżej punkty to możemy mówić o jakichś karach za niezgodności w organizacji ruchu, ale póki co karanie za to, że tworzą się korki i nie ma którędy przejechać wydaje się bezsensowne. Nie da się zrobić z Lublina drugiej Warszawy i nie można wymagać czegoś czego się nie da w krótkim czasie zrobić . Życzę spokoju i cierpliwości.

James napisał:

A dlaczego nikt się nie zastanowi, że opóźnienia autobusów w Lublinie wynikają głównie z: - powodu braku pasów przeznaczonych tylko dla komunikacji miejskiej - powodu dużego natężenia ruchu w mieście (korki) - powodu źle zaplanowanych rozkładów linii miejskich - powodu przyzwyczajenia pasażerów do kupna biletów u kierowcy co wydłuża postoje na każdym przystanku (wydawanie reszty) Jeżeli ktoś okaże się takim cudotwórcą i potrafi w krótkim czasie wyeliminować wyszczególnione wyżej punkty to możemy mówić o jakichś karach za niezgodności w organizacji ruchu, ale póki co karanie za to, że tworzą się korki i nie ma którędy przejechać wydaje się bezsensowne. Nie da się zrobić z Lublina drugiej Warszawy i nie można wymagać czegoś czego się nie da w krótkim czasie zrobić . Życzę spokoju i cierpliwości.

HEHEHHEHE a gdzie te bus pasy chcesz wyznaczyć ?? Na kraśnickich ?? a moze na racławickich ?? Lublin to niestety wiocha, co prawda fajna, ale beznadziejna. Kary zaproponowane są śmiesznie niskie... w warszawie za niewykonanie kursu kara - 1000 pln. Oczywiscie opóźnienia będą o puki będą kolejki jak za komuny do kierowcy... bo kiosk obok ale po co kupować w kiosku jak mozna u kierowcy. Oczywiscie tego typu kary powinny objąć przewoźników pryawtnych !!!!

a co ze sprzedażą biletów przez kierowców, kiedy to cały autobus czeka aż kierowca sprzeda bilety kilku osobom, którym się nie chciało wcześniej kupić biletu. Wiedzą, że bilet będzie potrzebny! Można kupić miesięczny albo kilka na zapas. To lenistwo kosztuje czas kierowcy, pasażerów, opóźnia jazdę. Miasto powinno tę sprawę załatwić - sprzedaż tylko po zamknięciu kiosków, w święta, itp. Jeżdżę codziennie z Bronowic i trafia mnie jasna cholera, gdy kierowca każdego autobusu czy trolejbusu musi sprzedawać kilku osobom bilety BO W KIOSKU KOLPORTERA PRZY LOTNICZEJ OD KILKU DNI NIE MA BILETÓW !!! Jest kartka w oknie :Brak biletów", sprzedawczyni czyta prasę bo nikt nie przeszkadza, a kilka autobusów stoi na przystanku i sprzedaje bilety. Taka sytuacja powtarza się od wielu miesięcy.To jakieś nieporozumienie - kogo będzie karało MPK ?

Czy za chamstwo - typu zatrzaskiwanie pasażerom drzwi przed nosem też będą kary? Jestem za!

jak można zaczynać dyscyplinowanie kierowców MPK jeżeli cała otoczka MPK jest nienormalna: jezdnie, sygnalizacja świetlna, kultura ruchu drogowego, organizacja ruchu drogowego, ponadnormatywna liczba przewożonych pasażerów w jednym bus-ie, stan techniczny bus-ów itp. itd. Każdy z byłych na zachodzie doświadczył na sobie, że może punktualność zbliżać się do marzeń ale na to trzeba kompleksowej reorganizacji. Począwszy od świadomości (ethos pracy) a dalej przez technikę, organizację i ujawnianie potrzeb lokalnych społeczności. A czy na to są pieniądze?

W dniu 06 stycznia 2009 roku wsiadając o godzinie 17,24 na przystanku przy ul Ks.Popiełuszki przekonałem się że miejskim autobusem o numerze wewnętrznym 2304 kieruje zwykły prostak i cham.Na moje pytanie czy emeryci mają zniżki na bilet ham ten odpowiedział że to ja powinienem wiedzieć to a nie on !!! Skoro nie on, to poprosiłem go o bilet dla emeryta- i ku mijemu zdziwieniu cham ten nie wiedział jaki bilet ma mi sprzedać. Czy warto zatrudniać takich chamów i prostaków?

Zbyslew napisał:

W dniu 06 stycznia 2009 roku wsiadając o godzinie 17,24 na przystanku przy ul Ks.Popiełuszki przekonałem się że miejskim autobusem o numerze wewnętrznym 2304 kieruje zwykły prostak i cham.Na moje pytanie czy emeryci mają zniżki na bilet ham ten odpowiedział że to ja powinienem wiedzieć to a nie on !!! Skoro nie on, to poprosiłem go o bilet dla emeryta- i ku mijemu zdziwieniu cham ten nie wiedział jaki bilet ma mi sprzedać. Czy warto zatrudniać takich chamów i prostaków?

Obie strony są tutaj winne. Kierowca - bo zachowal się jak buc i Pan, bo to w Pana, a nie kierowcy interesie jest dowiedzieć się dokładnie o przysługujących uprawnieniach do przejazdu ulgowego. Na przyszłość: Uprawnienia do ulgi gminnej

UWAZAM, ZE POWINNY BYC KARY ZA !!! WCZESNIEJSZE ODJAZDY AUTOBUSOW z PRZYSTANKOW !!! JUZ KILKA RAZY w ub roku ZGLASZALAM w MPK, ze autobusy linii 26, 45 odjezdzaja w godzinach przedpoludniowych z przystanku Filaretow -os. Widok nawet o 4 minuty WCZESNIEJ. JUZ 3 x mnie / i kilka innych osob na tym przystanku / to spotkalo ,a raz , aby nie stracic pociagu do Wawy, musialam jechac taksowka - autobus 45 minelismy na Krochmalnej . Teraz przychodze o kilka min wczesniej , i niestety, mam racje, ze tak robie. PRAWDOPODOBNIE ZLE sa rozpisane kursy , NIE UWZGKEDNIAJA malego ruchu samochodow na trasie od Krasnickiej do JPII. . ALE TAKI WCZESNIEJSZY ODJAZD to NIEWYKONANIE KURSU /bo wielu pasazerow zostaje "na lodzie" / i powinna byc adekwatna KARA.

Dla wszystkich "śpiących" pasażerów: w każdym pojeździe MPK znajduje się regulamin, w którym można wyczytać wiele mądrych rzeczy oraz kto i do jakich ulg ma prawo.

mOIM ZDANIEM ABY AUTOBUSY JEZDZILY JAK W ZEGARKU TO TRZEBA NAJPIERW UKARAC SAMOCHODY OSOBOWE KTORE TARASUJĄ mpk JAZDE NA ICH PASIE nIEDOSC ZE SĄ OGROMNE KORKI PRZEZ ZLE DROGI TO JESZCZE PASAZEROWIE CZEPIAJĄ SIE mpk TYLKO IM WSPLCZUC CZEST SIE WIDZI JAK NA KONCOWYM NAWET NIEMA CZASU ODPOCZĄC BILETY SPRZEDAJA KTO MA TAKIE POMYSLY ABY ICH JESZCZE KARAC NIEUCZCIWE