Bardzo ślisko na drogach. Zderzenie 5 samochodów na obwodnicy Lublina

Skoro jest tyle kolizji - uderzenia w słup, czy znaki drogowe to znaczy, że nie są posypane jezdnie. Ciekawe kto za to odpowiada??????

rano widziałem na moim osiedlu jak z bloku wy***ył potężny wilczur tak przebierał łapami aż odjechał na tym lodzie chyba z 8 metrów na grzbiecie uśmiałem się. ale jak przeczytałem co się działo rano to siedzę w chałupie i nosa na zewnętrzny świat nie wychylam wszystkim poszkodowanym w dniu dzisiejszym współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Za to wszystko powinni płacić zarządcy dróg, za każdą szkodę... Nic nie jest posypane, ani zabezpieczone. Gołoledź na wszystkich głównych drogach i nikt nad tym nie panuje!

Deszcz zimą to wynik efektu cieplarnianego. Palicie w piecach byle czym, emitujecie CO2, to macie to na co sami sobie zapracowaliście głupotą.

To fakt, kiedyś deszcz w zimie się nie zdarzał. Tylko drastyczne ograniczenia emisji CO2 mogą poprawić sytułację.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Tak to jest jak sie jeździ wy pi erdzianym gratem po dziadku z wermachtu. Ja mam nówke z salonu, wszystkie systemy działają i poslizg jest praktycznie niemozliwy. Jak się depnie chamulec, to samochód staje w miejscu. zwłaszcza, że Chamulec masz też jakiś nietypowy

Zuku, pobudka!!! Do łopaty i posypywac chodniki, co chwilę karetki jeżdżą tyle ludzi się już wyrabalo na tym lodowisku.... Taki lód jest drugi raz w tym roku, to chyba nie ogromny problem zwerbować ludzi do roboty i posypać na czas!!!; Nie zagłosuje na pana, niech pan wie!

myślą że na zimówkach to można 130 po lodzie jechać

Zimówki nie wystarczą. Żeby mykać 130 trzeba jeszcze mieć ESP, ASC, DTC i parę innych systemów.

Wstan już z łożka wyjdz na dwór weź łopatę i walnij ją mocno w pusty globus. Potem idż na parę korków z fizyki tak siódma klasa szkoły podstawowej albo druga gimnazjum. Tamat tarcie!

Luzie, wyluzujcie, taka sama sytuacja jest w Niemczech. Z naturą nie wygrasz

Bywało ślisko i nie było opon zimowych , woziłem ludzi do pracy autem Muscel inaczej Aro ale takich idiotów na drodze nie było ,kierowcy mieli szacunek dla innych kierowców i natury.Mimo napędu na 4 koła bywało ciężko ,niekiedy to ja robiłem pierwszy ślad i nie było takiego odśnieżania i solenia jak teraz.Jak było ślisko to sypali tylko na zakrętach piaskiem , a sypało 4 facetów łopatami z przyczepy ciągnika.Teraz to 2cm. śniegu lub gołoledż i już katastrofa .

Lód na jezdni i chodnikach a pierwsza piaskaraka pokazała się na ul. Lwowskiej po godz.11. Piasku zabrakło czy wyobraźni dyspozytora a może już w niedziele ustawowo nie pracujemy ?

A co mnie obchodzą Niemcy ! Żyję tutaj i widzę lub czytam co się nawyprawiało. Czy ktoś za to co od rana się dzieje odpowie ?

Dopóki poszkodowani nie zaczną w takiej sytuacji konsekwentnie pozywać zarządców drogi, a ubezpieczyciele tych zarządców domagać się od nich świadczeń z tytułu regresu, do takich sytuacji będzie dochodziło co chwilę. Jak można tak igrać z ludzkim życiem i innymi dobrami chronionymi prawem? Przecież prognozy pogody nie są wiedzą tajemną. Nie można posolić prewencyjnie, zanim auta ujeżdżą pierwszy opad na lód? Nie widać, co pada? Ile jest dni w roku z taką pogodą ? Kilkanaście? Nie można przez ten czas przyłożyć się do pracy? Wszyscy za to słono płacimy w każdym litrze paliwa. Ile osób musi utracić życie/ zdrowie / mienie , aby ktoś wreszcie należycie wykonywał swoje obowiązki? Oprócz prawa do odszkodowania od zarządcy (czyli w praktyce id jego ubezpieczyciela) poszkodowani powinni mieć możliwość dochodzenia roszczeń od winnych zaniechania - osobiście. Wówczas może coś by się zmieniło. Inny dzisiejszy przykład - droga woj. nr 815 Lubartów - Parczew - jeszcze o 11 wyglądała jak lodowisko do hokeja (!) , a jest to jedna z najruchliwszych dróg wojewódzkich w Lubelskiem. Może Pan Marszałek jako organ odpowiedzialny pochyliłby się nad tym patologicznym stanem zimowego utrzymania, bo godzi to bezpośrednio w nacenniejsze dobra osobiste człowieka - zdrowie i życie.

Władza bawi się dzisiaj na cavaliadzie. Prezydenci starostowie wójtowie a i marszałkowie również. Wojewoda w ramach nadzoru powinien wkroczyć .To jest skandal

Ślisko -encyklopedia

Ludzie szczekacie na siebie na wzajem jak psy, żal mi was. 

Nie ma przepisu zobowiązującego zarządcę drogi do utrzymania jej w takim stanie, który pozwalał by na jazdę bez żadnych ograniczeń o każdej porze dnia czy roku, a za brak wyobraźni i zdrowego rozsądku kierowcy karał zarządcę, burmistrza, wójta, premiera, zamiast więc mędrkować przestańcie na drogach kozakować

Dzisiaj ok godz 9 jechałem ta trasa, od samego kurowa gdzie zaczyna się s17 była istna szklanka a niektórzy pseudo kierowcy gnali bez wyobraźni jakby Crocsy w Lidlu rzucili w promocji. Potem pretensje do całego świata że GDDKiA nie posypala drogi. Ludzie, trochę wyobraźni.