Ale to przecież podobno hulajnogi najbardziej przeszkadzają. O samochód się nikt nie potknie.
Miasto chore na betonozę i samochodozę. Żuk lubi to.
|
|
Ja słyszę słowo „ aktywista” to mą telepie.
|
|
W opinii sułtana dewelorozwoju pieszo porusza się jeno plebs. Nawet po zakup chleba w sklepie odległym o 100 m od miejsca pracy w dobrym zwyczaju jest POdjechać pod same drzwi sklepu, parkując najlepiej na chodniku. Takie zachowanie świadczy o przynależności do szlachty.
|
|
Ja słyszę słowo „ aktywista” to mą telepie.Mam podobnie, w szczególności gdy w kółko cytowane są te same nazwiska, zaprzyjaźnionych "aktywistów" mniej lub bardziej ale jednak związanych z Lubelskim Ruchem Miejskim. A co jest najlepsze? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że redaktor Smaga który dziś przy pomocy aktywistów namawia do likwidowania miejsc parkingowych w centrum miasta, jutro naskrobie kolejny artykuł ale tym razem już o tym, że kierowcy narzekają na brak miejsc parkingowych w centrum. Sytuacja identyczna jak z koszeniem trawników - jak miejska trawa zostanie skoszona to po chwili artykuł, że to głupota w związku z suszą i zmianami klimatu a jak tylko przestaną kosić to zaraz artykuł o tym, że nie wszystkim się to podoba. Grunt to bezrefleksyjna krytyka wszystkiego co się dzieje w mieście, taka krytyka dla samej krytyki. |
|
O czym tu mowa jak prezydent tego miasta sam parkuje na chodniku.
|
|
O czym tu mowa jak prezydent tego miasta sam parkuje na chodniku."Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci (...) kamieniem" |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|