|
Nie dziwię się. Gdybym miała pracować w takim pstrokatym budynku to też bym się zwolniła.
|
|
|
nie dziwie się, jakbyście mieli zarabiać ledwo 5000 na reke za 5 godzin pracy dziennie to też byście odeszli...
|
|
|
Prześwietlaczu drogi, od 2014 roku w COZL na radioterapii pracuje się jak w całej ochronie zdrowia - 7 godzin 35 minut.
|
|
|
Teleradiologia to zdalne opisywanie badań. Pan dyrektor nie ma pojęcia o czym mówi. Świetny fachowiec na odpowiednim miejscu.
|
|
|
Czterech radioterapeutów, którzy pracują w oddziałach planuje pacjentów. Pozostali są już emerytami, mają tylko ,,jedynkę'' albo od kilkunastu lat pracują tylko w oddziale/poradni i nie planują aktywnie. Niestety, ale pan dyrektor powinien to wiedzieć.
|
|
|
Panie dyrektorze, bedzie jakis nabórr na te stanowiska, skoro sie zwalniaja? Chetni sie znajda, bez obaw. Ja jestem gotowa do pracy, jezeli tylko bedzie nabór.
|
|
|
Chętni się nie znajdą. Przed chwilą był nabór na Staszica. I jakoś tylko z COZL się znaleźli chętni. Nic dziwnego, pensja ponad trzykrotnie wyższa.
|
|
|
A może trzeba zaznaczyć ilu z tych zatrudnionych radioterapeutów planuje aktywnie radioterapiię do leczenia pacjentów a ilu zajmuje się papierami....
|
|
|
Zarobki chyba najwyższe w LU (przynajmniej za czasów pani S) i się okazuje że to dalej za mało :) nienażarci są niektórzy i to mocno
|
|
|
"Nie wszyscy specjaliści teleradiologii są zatrudnieni w Zakładzie Radioterapii"
To akurat prawda. Co więcej, w Zakładzie Radioterapii nie są zapewne zatrudnieni żadni specjaliści teleradiologii. Po pierwsze, nie istnieje w Polsce taka specjalizacja. Po drugie, w Zakładzie Radioterapii nie są potrzebni teleradiolodzy, a radioterapeuci. To zupełnie inna dziedzina.
|
|
|
A może należy zaprosić NFZ i powiedzieć sprawdzam .. Jakie zabezpieczenie jest potrzebne na daną jednostkę radioterapeeutów
|
|
|
A szpital szykuje się do akredytacji... Z czym...
|
|
|
Mam nadzieję, że nowe władze województwa nie zaczną zarządzania lubelską opieką zdrowotną od doprowadzenia do zagłady lubelskiej radioterapii :(
|
|
|
Panie dyrektorze, bedzie jakis nabórr na te stanowiska, skoro sie zwalniaja? Chetni sie znajda, bez obaw. Ja jestem gotowa do pracy, jezeli tylko bedzie nabór.A co teraz tylko 500+? |
|
|
Te srodowiska lekarskie to wielka patologia - strajkuja sobie czesto paralizujac prace szpitali, domagajac sie coraz wiekszych pieniedzy, jednoczesnie stara gwardia pilnuje zeby nie wpuscic za duzo mlodych absolwentów, bo toby moglo im wytracic z reki mozliwosc szantazowania podatnika...absolwenci akademii medycznej maja olbrzymie trudnosci z zatrudnoeniem w szpitalach a jednoczesnie opinie publiczna straszy sie ze brakuje lekarzy
|
|
|
Panie dyrektorze, bedzie jakis nabórr na te stanowiska, skoro sie zwalniaja? Chetni sie znajda, bez obaw. Ja jestem gotowa do pracy, jezeli tylko bedzie nabór.A masz kogoś z PSL? Bo jesli nie to 2200 |
|
|
Trzeba też pamiętać, że COZL to też inni pracownicy. Jest troszkę spraw w sądach.
|
|
|
Jestem pracownikiem COZL. Niedawno było spotkanie z nowym p.o. dyrektora. Swój chłop. Bez krawata i marynarki, bo powiedział, że nie lubi nosić garnituru. Powiedział, że nie chciał tu przychodzić i być dyrektorem, ale dostał propozycję, której nie mógł odrzucić. Powiedział, że nie ma pojęcia o onkologii i jest tzw. dyrektorem w teczce. Powiedział, że nic nie będzie robił, bo jest tylko na jakiś czas, do rozstrzygnięcia konkursu na stanowisko dyrektora.
Teraz powiedział o jakichś teleradiologach. Może na ich miejsce zatrudni teologów i radiestetów? Do dzieła, Panie Dyrektorze!
|
|
|
Wystarczy posiadać specjalizację z radioterapii, chęć do pracy i umiejętności praktyczne. Można zarobić dużo więcej niż 5000 :) Aktywnych zawodowo lekarzy tej specjalności jest w Polsce ok 500, a ośrodków >40
|
|
|
Nie chodzi tylko o pieniądze, chodzi o to, że przy takich warunkach pracy, jakie są, specjaliści odchodzą z Zakładu powoli już od 2015 roku, a dyrekcja nie zrobiła nic, żeby zatrzymać te osoby albo zatrudnić nowe. Ludzie kończą specjalizację i stąd uciekają. Zostali do tej pory idealisci, którzy mieli nadzieję, że coś się jednak zmieni...i zmieniło się na gorsze, dalej tak pracować się nie da, to zaczyna zagrażać bezpieczeństwu i jakości leczenia.
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
