Brawo !! Wreszcie. Ale mam nadzieje że kierowcy są zobligowani do otwarcia drzwi w przypadku osób niewidomych ?
|
|
Czy ktoś może mi wytlumaczyć po co jest ten ciepły guzik? Czy otwieranie drzwi przez kierowce bylo zlym rozwiązaniem?
|
|
jak mogę go nacisnąć jeśli chcę wsiąść?
|
|
Po to jest, żeby nie wietrzyć bez potrzeby pojazdu. Teraz taki autobus czy trolejbus stając na każdym przystanku ma otwarte wszystkie drzwi przez co się wychładza wewnątrz. Z kolei latem w tych pojazdach, które mają klimatyzację będzie ona wydajniejsza. Nie wiem co tu skomplikowanego do zrozumienia jest...
|
|
Kampania informacyjna w Lublinie czy w całym kraju? No bo podobno Lublin czeka na turystów. A co z tymi co przyjadą z zagranicy i nie znają polskiego języka? A czy ktos pomyślał o ludziach starszych, którzy juz teraz mają wiele problemów. Na uprzejmość kierowców nie ma co liczyć, bo lubelcy kierowcy są szczególnie nieuczynni, nieuprzjmi o czym sama miałam okazję przekonać się jAdąc w lubelskie na Wszystkich Świętych, gdy chciałam kupić bilet u kierowcy / miałam wcześnie kupiony ale gdy dotarłam już jechał autobus do dworca PKP i nie mogąc odrazu znależć podeszłam do kierowcy by kupić, bo bałam się, że moze być kontrol i nie zdążę skazować. No i wytoczył mi kierowca litanię, gdzie się kupuje bilety itd, choć widział że jestem w podróży obarczona bagażami i że mogę nie być miejscowa. Sopytałam go czy tak ma wyglądać start do ESK i to go trochę uciszyło. Bo kultura to nie tylko ta w teatrze, kinie ale i ta na ulicy i w autobusie także.
Pozdrawiam
|
|
Emerytki dalej będą stać przy drzwiach i czekać łaskawie aż im kierowca drzwi otworzy...
|
|
Ja nie demonizowalbym skutkow wprowadzenia "cieplego guzika". W Warszawie oraz wielu miastach na zachodzie Europy to jest standard. Mysle, ze i w Lublinie poradzimy sobie z obsluga tego rozwiazania.
|
|
czołem |
|
ciekawe jak rozpoznać z zewnątrz że autobus jest ,,mówiący'' jak stoi sie na przystanki???? i co z osobami niewidzącymi a stojącymi sami na przystanku??
Macie PASZTETY ZIMBECYLOWANI zagadkę!!
A co do uprzejmośći sfrustrowanych kierowców(uprzjmośći dawno nie wiedzieli ) to byście się zastanowili kogo pprzyjmujecie, bo gburów i prostaków naprzyjmowaliście do mpk i jeżdza i strasza i sa nieuprzjmi i smieja sie z cudzoziemców.
|
|
Z tymi mówiącymi autobusami to inwencja autora artykułu. ZTM takich informacji nie podaje na swojej stronie. A generalnie nie widzę problemu w rozróżnianiu pojazdów z CG i bez niego. Jeśli nie jesteś zorientowany co do marek autobusów i trolejbusów, w których obowiązuje własnoręczne otwieranie drzwi to przekonasz się o tym 2 sekundy po zatrzymaniu se takiego pojazdu na przystanku. Prosta zasada: "Drzwi się nie otworzyły - otwieram je sam".
i co z osobami niewidzącymi a stojącymi sami na przystanku??A co jest teraz? Jakoś muszą się dowiedzieć przecież o numer linii żeby wiedzieć czy wsiąść czy nie. Będąc bez opiekuna muszą zatem liczyć na życzliwość innych. I nie sądzę, żeby kierowca widząc niewidomego na przystanku nie otworzył drzwi, albo któryś z pasażerów wewnątrz. Nie wiem po co wymyślać takie wyimaginowane problemy... |
|
jacy uprzejmi kierowcy potrafia byc sam niejednokrotnie sie przekonałam jako osoba sprawna, a co jeli wieczorem bedzie stał taki niedowidzący człowiek a w autobusie nikogo oprócz kierowcy nie bedzie?? kto mu pomoże przeciesz szanowni kierowcy nie ruszą sie ze swojego ciepłego krzesła, a co z emerytami oni zanim przeczytają że trzeba wcisnąć coś to już pojazd odjedzie, a co z dziećmi tak samo, a co z obcokrajowcami? czy bedzie tam informacja co najmniej w 3 językach. w teorii pięknie a z praktyką zdeżymy się na przystanku i poczekamy na następny autobus bo ten nam zwieje podejżewam.już teraz jechałąm takim autobusem i ludzie zdziwieni i zdezorientowani bo nukt nie uprzedzał o takich zmianach. |
|
Co do informowania to od dawna pisze się o tym w gazetach i mówi w radiach. Tylko że jak ludzie nie zwracają uwagi na takie artykuły czy reportaże w radiu to niech się meczą. Co do niewidomego samego w autobusie to pamiętaj że jeszcze potrafi mówi więc może poprosić kierowce a on na pewno otworzy drzwi. Co do dzieci to bardziej bym się martwił iż będzie to dla nich zabawa. Obcokrajowiec nie jest takim tłukiem jak połowa Lubelszczyzny i na pewno poradzi sobie z tak ciężkim zadaniem jakim jest otworzenie drzwi. Ludzie w jakim wy świecie żyjecie? Czy to jest rok 2012 czy średniowiecze? Ogarnijcie się i zajmijcie czymś pożytecznym a nie jak zwykle stękaniem że to źle a tamto jeszcze gorzej. To jest tylko GUZIK DO OTWIERANIA DRZWI a sprawa życia lub śmierci. |
|
Fajnie, potrafię nacisnąć guzik, żeby otworzyć drzwi. Tak bywa czasem w większych miastach w Polsce i w Europie. Jednak mam zahamowania, gdy widzę, jaki ten guzik zewnętrzny jest brudny. Tak bywa tylko w Lublinie.
|
|
Właśnie przejechałem prawie kilkanaście autosanem, w którym kierowca uruchomił "ciepły guzik". Nikt nie został na przystanku, wszyscy przeżyli tę traumę - dzieci, kobiety (również w ciąży) i starcy też. Niesamowite prawda? Każdy po maksymalnie kilku sekundach "obczajał" o co chodzi, czasem jakiś ogarnięty pasażer wewnątrz wciskał jak ktoś stał i gapił się jak ciele na malowane wrota. Tylko jakaś jedna pani Helena wyrażała głośne oburzenie , że "przecież od drugiego stycznia miało być!". Ale jak mówię, wszyscy pacjenci przeżyli, operacja się powiodła. Kwestia kilku tygodni żeby się każdy przyzwyczaił. O obcokrajowców bym się nie martwił, większość ma "takie cuda" w swoim kraju. A dzieci niepotrafiące jeszcze czytać raczej same autobusami nie jeżdżą. Ale dobra - dawajcie dalej kto jeszcze sobie z tym cholernym guzikiem nie poradzi
|
|
Właśnie przejechałem prawie kilkanaście autosanemPrzepraszam, podczas edycji się zamotałem Powinno być "przejechałem kilkanaście przystanków" |
|
"Przejechałeś kilkanaście przystanków"? -znaczy się: nie wysiadłeś na swoim i przegapiłeś aż kilkanaście przystanków? Małe dzieci pilota w telewizorze potrafią już "sczaić",więc i Ciepły Guzik też sczają |
|
O Jezu... przejechałem dystans kilkunastu przystanków. Teraz lepiej? Wsiadłem i wysiadłem tam gdzie chciałem podobnie jak kilkadziesiąt innych osób, z którymi dzieliłem tę fascynującą podróż
|
|
Żartowałem -przecież wiem o co chodzi |
|
łoo ludzie jakie wy macie problemy! ku*wa guzika nie potrafią wcisnąć i wielka afera. i jak to sobie biedni emeryci poradzą ojoj to ze trzeba nacisnąć ten guzik to nie przeczyta ale to, że apap jest tańszy na drugim końcu miasta o 5gr to bez problemu zobaczy. co do obcokrajowców tak jak wcześniej było mówione raczej każdy z nim takie wynalazki w autobusach ma już od dawna tylko do nas do lbn dopiero do doszło. ale jednak na zachodzie to jest standard nie mówiąc już o tym, że autobus zatrzymuję się przez podniesienie ręki, ale już takich wielkich rzeczy od lbn nie ma co się spodziewać i tak już dużo śmiechu jest z tym biednym guzikiem.
|
|
Gdzie można taki guzik kupić ?????
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|