Debata o Ogrodzie Saskim: Spory o cyklistów i psy

Straż miejska niech chodzi i pilnuje porządku Potrole co godzinę zarówno w dzień jak i w nocy!!! -NIEROBY-do roboty darmozjady pilnować -zamiast mandatów,niech robią coś porzytecznego!!!! ale porzadnych ludzi niech bez potrzeby nie zaczepiaja!!!!

.....co to za park bez psów i rowerów :( ludzie zastanówcie sie komu ten park ma służyć???-//////???:(((   zasypaćgo gliną ,bo komu taki park potrzebny!!!powinny stać co 100 metrów na alejkach specjalne pojemniki na odchody  psie i straż miejska co godzinne patrole czy kupy psie lądują tam gdzie trzeba!!strażnicy miejscy niech się wreszcie wezmą do roboty!!!

Rowery tak, psy tak (kosze na odchody), deskorolki zdecydowanie nie. Chyba, że w oddzielnym skateparku.

Jak nie rowery, nie spacerowicze z psami, to może i ludzi nie wpuszczać, Oczywiście poza Strażą Miejską i Policją :).

wprowadzić zakaz wstępu dla psów (wstęp jedynie dla psów przewodników których właściciele powinni okazać dokument że to jest pies przewodnik) zakaz dla cyklistów (Wstęp jedynie dla dzieci na rowerkach) ja dorosłemu rowerzyście miejsca nie ustąpię na chodniku. Zamykać na noc przed złodziejami ławek które się znajdą na działkach i przydomowych ogródkach jak i przed wandalami które je zniszczą(zdemoralizowana młodzież ) jak również przed pijakami jak i bezdomnymi którzy na tych ławkach w lecie przyjdą sobie nocować i je zaszczą

alejki w parku służą do spacerów a nie dla rowerów.Mnóstwo w całym mieście mają tras rowerowych których wciąż przybywa i mają gdzie jeździć a do spacerów duzo miejsc nie ma w centrum.Sama jestem cyklistką i jestem przeciwna w parku saskim dla rowerów bo wszystko ma swoje granice a jeździć ma gdzie

wprowadzić zakaz wstępu dla psów (wstęp jedynie dla psów przewodników których właściciele powinni okazać dokument że to jest pies przewodnik) zakaz dla cyklistów (Wstęp jedynie dla dzieci na rowerkach) ja dorosłemu rowerzyście miejsca nie ustąpię na chodniku. Zamykać na noc przed złodziejami ławek które się znajdą na działkach i przydomowych ogródkach jak i przed wandalami które je zniszczą(zdemoralizowana młodzież ) jak również przed pijakami jak i bezdomnymi którzy na tych ławkach w lecie przyjdą sobie nocować i je zaszczą I dodaj że zasrają i co poniektórzy do zużyte prezerwatywy porozrzucają.

Jako zapalony rowrzysta uważam, że połaczenie ruchu rowerowego z pieszym to zły pomysł. Jest wysokie niebezpieczeństwo potrącenia pieszego, zwłaszcza dzieci. Zakaz nie powinien dotyczyć rowerków dziecięcych, powiedzmy do 20". Rowery 24" i więcej to już duże prędkości i ryzyko. Można było wcześniej pomyśleć i wydzielić/zbudować 2 ścieżki rowerowe S-N i W-E, żeby rowerzyści mogli sobie skracać drogę prez park. Otwarty nocą park kojarzy mi się z grupkami podpitej młodzieży wracającej po północy albo nad ranem z imprez i niszczącej wszystko co napotka po drodze. Może przesadzam ale popatrzmy jak "bydło" niszczy np. przystanki.

W Lublinie jest ogrom ścieżek rowerowych. Miasto naprawdę dba o cyklistów i o to, żeby móc czynnie jeździć na dwóch kółkach. Tak jak trasy rowerowe nie są przeznaczone dla pieszych, tak też Saski nie powinien być miejscem przeznaczonym do jazdy rowerem.

Bardzo dobrze!! Saski nie powinien być zamykany na noc. Jest monitoring, który będzie dbał o bezpieczeństwo.

Jako zapalony rowrzysta uważam, że połaczenie ruchu rowerowego z pieszym to zły pomysł. Jest wysokie niebezpieczeństwo potrącenia pieszego, zwłaszcza dzieci. Zakaz nie powinien dotyczyć rowerków dziecięcych, powiedzmy do 20". Rowery 24" i więcej to już duże prędkości i ryzyko.   ja mam rower z 20 calowymi kołami i 50 km/h po Parku Saskim to dla mnie nie problem. więc nie tędy droga.

 

Byłam z moim 6-letnim synem w Saskim. Nowy plac zabaw bardzo mu się spodobał i już nie może się doczekać wiosny i zabaw na nim.

a ja się pytam to gdzie mam chlać,srać i kopulować jeśli zamkną saski na noc?no gdzie?i tylko mi nie mówcie że na miasteczku akademickim .,bo tam w sezonie wszystkie krzaki i zarośla są mocno oblężone.

Ogród Saski potrzebny spacerowiczom starym, młodym, duzym i małym. Chca posiedzieć na ławce, chcieliby wypić dobra kawę i zjeść ciastko w ładnym ogródku ( i znów zdziwienie: dlaczego nie ma żadnej kawiarenki?). Nie chcemy byc rozjeżdżani przez rowerzystów , nie chcemy wdeptywac w psie kupy!! Chcemy miejsca gdzie można spokojnie popatrzeć zieleń, posłuchac śpiewu ptaków.  A od 24.00 do 5.00 park powinien być zamknięty, aby uniknąć różnego rodzaju niepożadanych zdarzeń - bo na zatrudnienie strażników nocnych chyba nie liczymy.      

wprowadzić zakaz wstępu dla psów (wstęp jedynie dla psów przewodników których właściciele powinni okazać dokument że to jest pies przewodnik) zakaz dla cyklistów (Wstęp jedynie dla dzieci na rowerkach) ja dorosłemu rowerzyście miejsca nie ustąpię na chodniku. Zamykać na noc przed złodziejami ławek które się znajdą na działkach i przydomowych ogródkach jak i przed wandalami które je zniszczą(zdemoralizowana młodzież ) jak również przed pijakami jak i bezdomnymi którzy na tych ławkach w lecie przyjdą sobie nocować i je zaszczą

 

wprowadzić zakaz wstępu dla psów (wstęp jedynie dla psów przewodników których właściciele powinni okazać dokument że to jest pies przewodnik) zakaz dla cyklistów (Wstęp jedynie dla dzieci na rowerkach) ja dorosłemu rowerzyście miejsca nie ustąpię na chodniku. Zamykać na noc przed złodziejami ławek które się znajdą na działkach i przydomowych ogródkach jak i przed wandalami które je zniszczą(zdemoralizowana młodzież ) jak również przed pijakami jak i bezdomnymi którzy na tych ławkach w lecie przyjdą sobie nocować i je zaszczą

Ja bym i dzieciom na rowerkach też nie pozwolił tam wjeżdżać. Po tym jak nam nad Zalewem Zemborzyckim mały "gupek" wjechał na elektryczny wózek inwalidzki...

Zakaz jazdy rowerem oraz wyprowadzania psów powinny zostać utrzymane. Rowery w miejscach, w których przebywają rodziny z małymi dziećmi serio stanowią zagrożenie. I to nie ze względu na to, że rowerzyści nie są ostrożni, ale dlatego, że takiego brzdąca ciężko upilnować. Nawet się nie obejrzysz a dziecko ląduje pod kołami. Z psimi kupami jest podobnie. nawet nie wiesz kiedy wdepniesz bo ludzie po pupilach nie sprzątają.

Rowerzysta i właściciel psa potrafią odpowiadać za siebie i nie stanowić zagrozenia. Właścicielom psów można pomóc rozstawiając stojaki z workami.