niech Pan Karol zaprosi te gołębi na swój balkon i tam je karmi do woli. Mam w najbliższym otoczeniu taką staruszkę - całe osiedle cierpi, wszystko obrobione, na połowie balkonów siatki a pani ma w nosie bo trzeba dokarmiać stworzenia boże
|
|
Pan radny ma mordkę czerwoną z nienawiści.
|
|
lubelskie władze, w tym Straż Miejska to dyletanci, czego się nie dotkną - porażka, a powodem tego jest brak odpowiedzialności. tyle że niedługo jeden z nich...
|
|
Wszystko fajnie gdyby nie obsrane chodniki, czasem po prostu nie da się przejść chodnikiem. Gdyby ludzie ich nie dokarmiali to by nie zalatwialy się w tym miejscu.. Polecam rzucać na trawnik jeśli już
|
|
Dzięki takim ludziom i takiej straży Lublin to zasr.ne miasto. A najgorsze jest to, że prawie nikomu to nie przeszkadza. Ludzie cieszą się, że do garnka mają co włożyć. Europejczycy!
|
|
W pięknym Paryżu ptaki siadają na głowach i nikomu to nie przeszkadza,ale tu niestety jest Lublin i jego chłopi co żywemu nie przepuszczą
|
|
Ci co chcą kary dla osób dokarmiających gołębie ,powinni się leczyć na nogi bo na rozum już za późno.
|
|
Ma mój glos
|
|
karać to trzeba radnych za głupie pomysły
|
|
dokarmianie ptaków przeszkadza,a sprzątanie kup po pieskach już tych samych oburzonych nie obowiązuje?
|
|
GOŁĘBIE W LUBLINIE TO GORSZA PLAGA NIŻ SZCZURY - PODOBNIE JAK SZCZURY GOŁĘBIE SĄ NOSICIELAMI GROŹNYCH CHORÓB
|
|
Najwyższy czas pozbyć się tych latających szczurów. Odchody gołębi to zagrożenie epidemiologiczne
|
|
a panów kierowców stojących po kilkanaście minut z warczącym silnikiem, pod oknami , na chodnikach , to kto wyedukuje ?
|
|
Jestem za karaniem. Sama mam problem z takimi dokarmiaczkami które rozsypuja mi jakies resztki pod oknem i w okolicy mojego mieszkania co zwabia nie tylko gołebie ale i kilka krotnie wieczorem i wnocy zaobserwowalam szczury. Mochery maja za nic cudza wlasnosc, interesuje mnie tylko dlaczego nie sypia tych resztek u siebie na parapet/ balkon? Kolokwialnie piszac zasrane mam wszystko okna parapety balkon, strach nawet okna czy drzwi balkonowych otworzyc bo te szczury sie niczego nie boja i potrafia sobie do mieszkania wleciec.
|
|
To jest problem,to jest naprawdę problem szczególnie w miejscach reprezentacjnych takich jak Plac Litewski.Najlepiej to było widać na przykładzie Marszałka Piłsudskiego na koniu stojącego na folii jako przykład samowoli budowlanej.Przecież ten biedaczyna zawsze był obsrany od stup do głowy przez dokarmiane przez starszych ludzi i dzieci gołębi.
|
|
Akcję walki z bezkarnym karmieniem gołębi rozpocząłem miesiąc temu, publikując na fb zdjęcia nielegalnych gołębników na Starym Mieście, przy ul. Lubartowskiej, Ruskiej, Targowej i w wielu innych miejscach. Napisałem też pismo do Straży Miejskiej, zwracając uwagę na nie egzekwowanie zakazu przez ludzi. Dla mnie zasada jest prosta: karmisz gołębie? - odpowiadasz za stan mojego samochodu i masz obowiązek zapłacić mi za myjnię! Może w ten sposób dotrze to pustych głów. Zachęcam do obejrzenia moich zdjęć na facebooku. Wojciech Górski.
|
|
A może zacząć karać za nie sprzątanie po własnym psie
|
|
Co ma dokarmianie gołębie żyją do 20 lat .....tu trzeba ograniczyć gniazdowanie nie dokarmianie.....radny zajął się tematem gołębi o których nie ma pojęcia zielonego....no trzeba rzucić jakiś nowy temat zapewne....zaraz zajmie się lisami które biegają po osiedlach,,,,potem żabami i nietoperzami.....i krety to też plaga,,,ot zacznijmy właśnie od sprzątania po psach i koty też szaleją po osiedlowych piwnicach....
|
|
Dokarmianie ptaków samo w sobie nie jest problemem tylko to, że poza kotami nie mają wrogów i jest ich po prostu za dużo. Miasto tylko płoszy wrony a to nie jest rozwiązanie, dobrze że są koty one przynajmniej mają rozum co z tym fantem zrobić :)
|
|
Nie należy dokarmiać gołębi w pobliżu bloków, ale sprzątanie zasranych przez ptaki zasranych balkonów przez ptaki jest waszym psim obowiązkiem. I to niezależnie czy je dokarmiacie czy nie. Ja mam domek jednorodzinny w Lublinie i muszę w zimie odśnieżać chodnik i sypać solą jak jest ślisko mimo, że granica mojej działki kończy się na moim płocie. Jak ktoś złamie w zimie przed moim domem rękę moja wina, jak w zimie po ulicy przejedzie straż miejska i uzna, że mam nieodśnieżoną posesję dostanę mandat. Nikogo nie obchodzi, że na co dzień pracuję, że jestem chory. Jesienią tak samo muszę z chodnika zamiatać liście. Po prostu regularnie sprzątajcie i już.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|