ehhh, ile ja bym dał za taką darmową i jak czas pokazuje cykliczną już reklamę mojej firmy w mediach, którą inicjują rzekomi obrońcy nieświadomych niczego konsumentów. Czy ktoś zastanowił się może jak wiele osób nawet nie wiedziałoby o istnieniu takich sklepików gdyby nie media i urzędasy? A teraz kusi, czy choćby na przekór temu wszystkiemu zwyczajnie nie spróbować....
|
|
tak jak mowilem wczesniej ja kupuje na www diavol pl i bez porownania lepsze jak na dopalacze
|
|
Trafne spostrzezenie to najlepsza darmowa reklama jaka ktokolwiek mogli wymyslic;) a dopalacze itak beda dalej przeciez nie moga wpisac wszystkiego na liste zakazanych substacji jest tyle chemicznych kombinacji ze wrecz smieszy mnie ta cala antynarkotykowa akcja, tylko czekac az pojawia sie alkoholowe dragi ico wtedy? Po dopalaczach (na wlasna odpowiedzialnosc) w spiaczce wyladowalo kilka osob (tylko z powodu przekroczenia "dozwolonej" dawki) a po alkocholu umarlo miliony jak nie miliardy ludzi. Przeciez to najwieksza bzdura w historii prawa bo prawo stanowia w dzisiejszych czasach ludzie wychowani na alkoholu. Od tysiecy lat ludzie na odludziach calego swiata oduzaja sie roznymi substancjami zyjac w zgodzie z innymi i z natura. Wiele z nich to dzisiejsze syntetyczne odpowiedniki. Nie bez powodu ludzki mozg i szyszynka na nie reaguje. Po co pod wplywem ewolucji wykszalcilismy w sobie receptory zdolne do reagowania na te substancje? Mamy je w sobie od tysiecy lat. Wezmy za przyklad zwyklego muchomora na ktorym opiera sie wiele narkotykow. Jego historia siega kilku tysiecy lat i to wlasnie od niego wzial sie nasz swiety mikolaj. To wlasnie on rozwozil suszone grzyby i wrzucal przez kominy zasypanych sniegiem domow. Robil to po to zeby ludzie nie zwariowali przez zime. Z kolei indianscy szamani do dzis pija wywar z ayahuaski i jest to tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie. Zbieg okolicznosci? NIE
|
|
Dla mnie chore jest, że wogóle się tym zezwala handlować. Zapis prawny winien być krótki i konkretny:
--- zakaz handlu środkami farmakologicznymi mogącymi wywołać stany narkotyczne, bez względu na cel ich sprzedaży, (czy kolekcjonerski czy każdy inny)...
Mamy dziurę prawną i ci sprzedawcy tego gówna na tym korzystają. A widać, kto to kupuje i co z tym robi. Kupują małolaty i żrą jak koń owies...
|
|
Wszystko jest dla ludzi tyle ze dla madrych ludzi. Im bardziej bedzie to zakazane tym bardziej bedzie przyciągac. Zamias zajac sie czym naprawde waznym to zajmuja sie takimi pier***ami i wydaja nie potrzebnie pieniadze na ustawy, ktore i tak po 3 m-c trzeba poprawiac bo sa jakies nie dociagniecia.
|
|
olek olek teraz olek olek
|
|
Kilkadziesiąt lat temu w USA był zakaz sprzedaży alkoholu. Efekt? Ludzie jak pili tak pili, za to wzrosła przestępczość, powstałe w wyniku prohibicji mafie w zasadzie wciąż istnieją.
A teraz analogicznie jest z innymi substancjami psychoaktywnymi. Ciekawe czy ludzie kiedykolwiek zaczną uczyć się na błędach swoich przodków?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|