Dotychczasowy zastępca prezydenta Żuka trafi do zarządu miejskiej spółki?

Hahahahaha

Już do żłoba się dorwalo zukowskie towarzystwo! Jest 2 w zarządzie, na kiego grzyba tam trzeci potrzebny?

Będzie hydraulikiem na Mosirze?

***s://***dziennikwschodni.pl/lublin/ekstra-zarobki-radnych-pis,n,1000219485.html

"Według oświadczenia majątkowego Andrzej Pruszkowski w 2017 roku z PGE Dystrybucja miał dochód w wysokości prawie 632 tys. zł, co daje średnio niecałe 53 tys. zł miesięcznie."

"Niemal identyczne przychody w PGE Dystrybucja wykazał jego kolega klubowy Jan Frania (631 tys. zł)"

Komorski pewnie będzie klasycznie obracał hostessy na różnego rodzaju koncertach i wydarzeniach! Czyli pasuje do zarządu!

przykład idzie z góry

W MOSiR widziałbym bezrobotnego ministranta z PiS, Sylwka Tułajewa. Ten to dopiero ma kompetencje.

Należy się mu - z samej kasy z sejmiku nie wyżyje - jako v-ce brał 10000zł - koledzy o nim nie zapomnieli, z miasta zrobili prywatny folwark

jeśli to ma usprawnić pracę mosir to jestem za

goście -nic nie rozumiecie - mówcie o Krzysztofie Komorskim, on nie jest z PIS-u. Zuk robi miejsca dla spadochroniarzy z PO i PSL.

prawdziwą kasę trzepią misiewicze z nadania PiS w spółkach skarbu państwa, Pruszkowski, Muszyński, Mulawa - można tak wymieniać godzinami

Należy się mu - z samej kasy z sejmiku nie wyżyje - jako v-ce brał 10000zł - koledzy o nim nie zapomnieli, z miasta zrobili prywatny folwark

 Za to PiS nie zrobił sobie z kraju prywatnego folwarku, bo tam wszyscy prawi i sprawiedliwi. polecam: pisiewicze.pl

Uważam, że dobrze płatne posady w różnej maści spółkach i agencjach, powinny być zarezerwowane wyłącznie dla tych którzy posiadają legitymację PiS!!!

sympatyczny koleś

On przecież musi gdzieś pracować. 

I tak to właśnie jest. Najpierw partia, komitety wyborcze, koledzy z partii, następnie spłacanie długów wdzięczności. Nie ma znaczenie PO, PIS, PSL, SLD, itd. Problem od lat - zawód dyrektor, prezes, prezydent, wójt, radny, poseł, itd.. I nie widać, aby jakakolwiek władza chciała to zmienić. W mniejszych miejscowościach dodatkowo nepotyzm.

Lemingi jak zawsze szczęśliwe. Kali kraść dobrze. Prawda? Nie ma stołka to stworzymy nowy. Teraz tak mało posad do obdzielenia po wygranej PiS. O jak mało! Jak to Tusk mawiał, gdy zakladał NIE PARTIĘ patalachów ogólnych. Że ograniczy biurokrację i PO czterech latach przybyło 100.000 stołków?! Teraz wiadomo skąd ta radość, że mieszczuchów udało się oszukać i zastraszyć. Będą teraz pączkować wszystkie lubelskie stołki. Nagle przybędzie dwóch zastępców oraz podzastępców itd. Przecież leming nie pójdzie do prywaciarza, gdzie wyzysk i brak trzynastek. O L4 można zapomnieć, bo od kopa w du... nie usiądzie przez miesiąc. A tak na państwowym stołku można jeszcze miesiącami chorować po przegranych wyborach. Ciekawe na jak długo zachorowałby Żuk?

inkubator ekonomiczny dla kolesiów i partyjniaków ,a dlaczego nie mlody inż  po studiach   bez konecji ,nie to Polska kolesi mistrz PIS ,PO ,czy inne partie