Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
a co z wizytówką Lublina, ul. Krochmalną?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
krochmalna jest jeszcze w calkiem niezlym stanie, mysle ze najblizszy remont conamniej za 10 lat
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
600 m w 1 miesiąc?!?!?!?!?!?! to co autostradę tam zbudują? ludzie w warszawie w 48 h wymieniają nawierzchnię na całych ulicach łącznie z frezowaniem. a tu w tym padole nieudactwa potrzeba miesiąca??????? za co te urzędasy biorą pieniadze z naszych podatkow?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na trasie nr 17, w Zagrodach remontują most i światła są - korek w obie strony na ponad 10 km; ja czekałem ponad godzinę .... q-rwa; czy oni nie mogą, jak w normalnych krajach, robić tego w NOCY ?!!!!!! (kiedyś w Londynie iwdziałem jak w ciągu nocy położyli nowy asfalt na jednokierunkowej kilkusetmetrowej ulicy, szok) - uciekać z tego grajdoła, uciekać; jak w skeczu KMN
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1 .W jakim celu wymieniacie asfalt obok Plazy??? 2. A co z ulicą Łęczyńską ??? Tam są o wiele większe dziury niż obok plazy czy na ulicy Andersa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska "C" wita!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A KOMU PRZESZKADZAJA TE DRZEWA WZDŁUZ ULICY ?! BARDZO ŁADNIE WYGLADAJĄ !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wczoraj jechałem drogą od Bełżyc do Palikij to można było urwać zawieszenie Panie skąd taki drogi??????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda, że pomimo zapowiedzi "urzędników' tak mało jest remontowanych ulic w naszym Mieście. Nie ma Lublin dobrego gospodarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wielki plac budowy??? jak w Dubaju?? darujcie sobie.... lepiej dajcie urzędasom jakieś premie albo nagrody. żałosne ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Remontują raptem parę ulic i wielki plac budowy ha ha ha ale choć dobrze że i to robią
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie macie wrażenia, że nawet Pruszkowski więcej zdziałał w kwestii dróg w mieście? Przynajmniej pozyskiwał pieniądze z UE... W tej chwili nawet stagnacja to za duże słowo, cofamy się, cofamy, a tym czasem wszyscy wokół uciekają. Budujemy za to tory do rowerowego crossu za kilka milionów złotych (od 3 do 5 bo z różnych wypowiedzi urzędników padały przez ostatnich kilkanaście miesięcy różne kwoty). Przywoływane tu warszawskie frezowania wyglądają w sposób następujący: 1. W piątek, po popołudniowym szczycie, powiedzmy o 18-20 (różnie dla różnych ulic) zamyka się całkowicie dla ruchu odcinek drogi. Kilkadziesiąt, kilkaset metrów. O wszystkim uprzedza się już od poniedziałku tego samego tygodnia użytkowników dróg. W mediach, na stronach internetowych miasta, zarządu dróg. Dostraja się do tego ZTM (czyli komunikację zbiorową). Wyznacza stosowne objazdy, które nikogo nie zaskakują, bo od kilku dni przejeżdżających tamtędy informują o tym stosowne znaki i tablice. 2. Już w piątek do pracy przystępuje ciężki sprzęt. Następuje frezowanie tzw. warstwy ścieralnej drogi, to ta jej warstwa, która najszybciej ulega zużyciu pod wpływem ruchu, warunków atmosferycznych, remontów instalacji podziemnych. Frezowanie polega po prostu na "zeskrobanie" tej warstwy asfaltu i dobraniu się do warstw o większej wytrzymałości. 3. Na tak przygotowane podłoże bardzo często zakłada się specjalne maty/siatki które dodatkowo podnoszą parametry wytrzymałości nawierzchni, odporności na zapadanie się, występowanie kolein itd. Przy okazji możliwe jest szybkie poprawienie studzienek, obniżenie lub podwyższenie, tak aby dekiel studzienki był w poziomie nawierzchni, a nie wyżej lub niżej, powodując zagrożenie dla kierujących, a także niepotrzebne drgania i hałas uderzający w okolicznych mieszkańców. Co więcej, możliwe jest poprawienie systemu odprowadzania wody opadowej, przez odpowiednie wyprofilowywanie krawędzi przy chodnikach (np. używając profilowanych prefabrykatów) i poprzez właściwe spadki uskutecznić odprowadzanie wody, z pożytkiem dl;a pieszych wędrujących miastem w deszczowe dni. 4. Tak przygotowane podłoże jest następnie zalewane odpowiednią masą (potocznie: "asfaltem"), o współczesnych parametrach odporności, twardości, szorstkości. "Asfalt" przygotowuje się odpowiednio wcześniej, w odpowiednich do tego miejscach, a ciężarówki jedna po drugiej dowożą go na miejsce i podają do rozściełaczy, które formują równą, gładką, bez spękań nawierzchnię. 5. Taka masa szybko tężeje i twardnieje. Po krótkim czasie możliwe jest już wyklejenie (najczęściej) lub wymalowanie oznakowania poziomego. Jest poniedziałek, godzina 6 rano, powoli rozpoczyna się poranny szczyt komunikacyjny, z tą jednak różnicą, że w mieście przybyło kilkaset metrów nowej, gładkiej nawierzchni, w niecałe 3 dni. I najbliższa zima nie jest już zagrożeniem, bo nawierzchnia nie ma spękań, ani mikro a tym bardziej makro (mówiąc po ludzku - nie am dziur i wyrw) w których mogłaby działać woda plus przejściowe przez zero temperatury. Piesi nie są ochlapywani, amortyzatory nie tłuką się jak szalone. Studzienki nie rezonują, kierowcy nie wykonują gwałtownych manewrów w celu ominięcia dziury. Wszyscy zyskują. Podnoszono problem okolicznych mieszkańców. Cóż, życie w mieście ma swoje zalety ale jak wszystko na tym świecie niesie ze sobą pewne niedogodności. przy tego rodzaju pracach nie można wyeliminować hałasu, pewnie będzie też odczuwalny przez kilka godzin zapach "asfaltu", pracownicy będą kręcić sie pod oknem wykonując swoje zadania. To prawda. Tak samo jak prawdą jest że remont fatalnej nawierzchni podnosi zdecydowanie komfort mieszkania. W długiej perspektywie uciążliwy jest hałas. łatwo zbadać czy więcej decybeli "produkuje" ruch kołowy na Obrońców Pokoju przy Plazie czy przy Radiu Lublin, czy na Lipowej do Okopowej/Skłodowskiej czy do Krakowskiego Przedmieścia? Mnie ten system przekonuje, przy rozsądnym planie, zakładając na ten cel wydatki na poziomie 20 mln zł rocznie, po 5 latach pewnie wszystkie ważniejsze odcinki byłyby odnowione, a komfort bez precedensu podwyższony. Tylko, że nad Lublinem wisi klątwa. Klątwa która padła na umysły decydentów, szeroko pojętych urzędników i włodarzy, klątwa: "niedasismu!". Ta liczna grupa Niedasi zamiast czerpać wzorce z innych miast na bieżąco, sama szuka sposobów na lubelskie gordyjskie węzły, zamiast pożyczyć w końcu od innych miecz i dziabnąć te poplątane lokalne sznurki. Najwyższy czas przestać bawić się w obiecywanie aquaparków (aż dziw, że tylu Lublinian dało sie na ten miraż złapać...) i zacząć MYŚLEĆ. Traktować Lublin jak specyficzny byt, którego celem jest zapewnianie mieszkańcom wszystkiego co niezbędne aby mogli się TU spełniać, realizować TU marzenia i zapuszczać TU korzenie. Tu, w Lublinie. Jesli przegląda to forum ktoś z Redakcji DW, prosze o podjęcie na łamach DW tematu weekendowych frezowań, moje przedstawienie tego jak one wyglądają pewnie jest nieścisłe, może nie skupiłem sie na kwestii uzgodnień miedzy róznymi komórkami miasta itd., ale warto, bo to ciekawa rzecz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bla bla bla, jest źle, miała być druga Irlandia- była , na wiosne, jak pięknie zielono było. Głosujcie na Bronka, a Adaś na pewno wybuduje nowe drogi, "ZEBY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ...KOLESIOM"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
bla bla bla, jest źle, miała być druga Irlandia- była , na wiosne, jak pięknie zielono było. Głosujcie na Bronka, a Adaś na pewno wybuduje nowe drogi, "ZEBY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ...KOLESIOM"
Jak widzę masz bardzo dużo do zakomunnikowania i argumenty twoje też są porażające. Jeśli chcesz przyłożyć i opluć PO to zrób wiec antyplatformiany a nie zaśmiecaj tu forum bezrozumnym bełkotem. Swoje frustracje łatwo rozładujesz w wyborach a tu nie pluj i wypowiadaj się merytorycznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja widzę że wy nic nie rozumiecie To nie ma być frezowanie nawierzchni i wylanie nowej tylko REMONT!! A więc i podbudowa, odwodnienia i cała masa innych części. Bez sensu jest frezowanie i lanie nowego asfaltu kiedy ulica ma wyrwy sięgające podbudowy. Po drugie to wszystko kosztuje a budżet miasta jest mocno ograniczony. Wy chcielibyście wszystko naraz... zalew, czyste miasto, pełno turystów, piękne drogi, odnowione place, stadion... myślę że wszyscy potrafią krytykować a nikt z was więcej by nie zrobił cierpliwości wszystko przyjdzie z czasem:) Pamiętajcie, że w tym momencie zaczyna się budowa obwodnicy Lublina, na którą miasto musi wyłożyć kolejne środki (wcale nie małe). A jak już będzie obwodnica to będzie można remontować wszystkie ulice bo nie będzie na nich aż takiego ruchu:) w tym momencie remontuje się to co najważniejsze i buduje się też nowe połączenia (Krańcowa, Związkowa). Pruszkowski zmarnował Lublinowi pare dobrych lat... Pozdrawiam wszystkich, którym świetnie wychodzi krytykowanie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Adamus - miasto buduje obwodnicę?? A to ciekawe, możesz podać źródło tej informacji? Miasto buduje łącznice, ale nie obwodnicę. Obwodnica to działka GDDKiA. Miasto Lublin nie ma w tej sprawie nic do gadania, nie wykupuje żadnych gruntów, nie przeprowadza przetargów, nie wyłania wykonawców, nie dokłada się do kosztów jej budowy. To nie jest inwestycja miejska, tylko centralna, podlegająca Dyrekcji Dróg a nie (Bogu dziękować!) lokalnym zarządom dróg.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wakacje rozpoczely sie dwa tygodnie temu ciekawe czy zdaza na poczatek ferii zimowych.Nie wiadomo czy smiac sie czy plakac????????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...