Pan Dominik Smaga potwierdza tylko, że jest hieną dziennikarską. Chwytliwy tytuł, ale z tekstu można się dowiedzieć że zmniejszenie częstotliwości dotyczy tylko dwóch godzin pomiędzy godzinami 18 i 20. Wystarczy spojrzeć na rozkład obu tych linii, żeby się przekonać, że częstotliwość od godziny 20 zmniejsza się juz teraz. Wystarczy wyjść na przystanek późnym popołudniem, żeby się przekonać, że trolejbusy jeżdżą już prawie puste i częstotliwość co 10 minut jest niepotrzebna.
No cóż, pewnie pan Dominik zaplusował u redakcji. Zapewne też parę srebrników wpadło za taki "rzeczowy" i de facto wprowadzający czytelników w błąd artykuł...
Z pozdrowieniami dla pana Smagi i z życzeniami obiektywizmu, jeśli chce się lansować na znawcę komunikacyjnego
|
|
Dokładnie, zgadzam się z przedmówcą. Nie ma co pisać to najlepiej kij w mrowisko, że kursy ścięte. Zenada i zero dziennikarskiej rzetelności i uczciwości.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|