Dźgali nożem, bo chcieli pieniędzy (wideo i zdjęcia)

DOŚĆ LITOŚCI DLA ZWYRODNIALCÓW . Zmiana Prawa Karnego (wyższe wyroki niż do tej pory ,KARA ŚMIERCI) oraz PRZYMUSOWA STERYLIZACJA KOBIET z tzw. MARGINESU SPOŁECZNEGO -będzie mniej przestępstw ( mniej przestępców z rodzin patologicznych).. Jak będzie dalej tak jak jest ,to kręcimy bata na każdego z NAS...Zbrodniarze kpią sobie z kar , jakie im sądy serwują (zwłaszcza dla nieletnich) ,a efekty tego są widoczne na każdym kroku. Z tych młodocianych prostytutek nic dobrego już nie wyrośnie i nie ma się co nad takimi LITOWAĆ...

Dożywocie to za mało !!! Brak słów Jak tak można iść i po kolei za nic niszczyć czyjeś życie Rozumiem raz przypływ agresji wpływ alkoholu ale tak po kilka razy !!!!!!!! Odebrać komuś życie bo tak się chciało Tych zwierząt już sie nie wyleczy po co tracić czas i pieniądze podatników

Wyższe wyroki nie zaszkodzą, ale nie wiem czy to wystarczy bo te zwierzęta (ludźmi trudno ich nazwać) nie myślą, nie przewidują efektów swoich działań.

Te dzieci chodziły do szkoły, gdzie nasłuchały się o asertywności, o prawie do godności własnej i o tym, że żaden dorosły nie może niczego im nakazać, niczego zabronić ani ukarać, bo są nieletni. Mają prawa. I doskonale o tym wiedzą. Przerabiali już w szkole, że nauczyciela można mieć w pogardzie, bo jest bezsilny, nie ma możliwości wpływania na nich i w razie czego zawsze jest pod ręką pedagog, który wymyśli im lub wmówi ADHD lub inne zamienniki dobrego wychowania. To się nazywa pajdokracja i to dopiero początek klęski systemu wychowania.

zarys napisał:

Wyższe wyroki nie zaszkodzą, ale nie wiem czy to wystarczy bo te zwierzęta (ludźmi trudno ich nazwać) nie myślą, nie przewidują efektów swoich działań.

Myślę, że nie powinnismy obrażać ZWIERZĄT - zwierze zabija aby przeżyć, a nie dla zabawy. Ci natomiast usiłowali zranić (a może nawet zabić) drugiego człowieka dla pieniędzy, dla papierosów, dla alkoholu, dla zabawy, etc... Natychmiastowa kara, bez żadnych apelacji, bez żadnych obrońców - dożywocie lub zsyłka na Syberię....

A co te bachory robiły po 22 na ulicy?Gdzie byli ich opiekunowie?W trakcie dochodzenia dowiemy się ,że to takie miłe dzieci zawsze były.I trzeba dać im szansę.Moim zdaniem to zbyt pobłażliwy wymiar sprawiedliwości jest za takie czyny,niezależnie od wieku.

Kiedyś nie do pomyślenia było aby smarkateria sama poruszała się po mieście po godz.22. Myślę, że najwyższy czas do tego wrócić.

Nina P. brała udział w dwóch próbach morderstwa i za pierwsze miała przeprosić a za drugie też jej nic nie zrobiono - chodzi na wolności, więc dzieciaki stwierdziły, że to nic złego wsadzić komuś kosę pod żebro jeśli nie da 5 złotych. Mam tylko nadzieję, że ktoś z poszkodowanych to rodzina sędziego, który wyrokował w sprawie Niny P. siostry Aleksandry Pietraszak.

Do c2h5oh: jeśli sędzia, który miałby to sądzić, byłby krewnym poszkodowanego, to zostałby wyłączony ze sprawy ze względu na podejrzenie stronniczości.

Skoro młodociani przestępcy dokonują takich przestępstw jak dorośli (ba nawet okrutniejszych np podpalenie szczeniaka),powinni odpowiadać za swoje czyny ,jak osoby dorosłe. Niech NIKT NIE TŁUMACZY ,że mają jakąkolwiek szansę się poprawić ,bo to jest JEDNA WIELKA BZDURA !!!!!!!!Oni są już tak zdemoralizowani,że żadna siła im nie pomoże.Trzeba tępić takich osobników( izolować od reszty społeczeństwa)...Te trzy ,,suczki" i ,,piesek" (nie ubliżając zwierzętom ),są tego najlepszym dowodem.Co na to sądy? Ano widzimy na każdym kroku ...NIC !!!! Takie mamy SĄDY,JAKIE RZĄDY,a przestępstwa rosną z roku ,na rok.Ciekawe dokąd to wszystko zdąża i gdzie jest tego kres? Ilu niewinnych ludzi zostanie jeszcze poszkodowanych lub zabitych ,aby WRESZCIE ZOSTAŁY ZAOSTRZONE PRZEPISY PRAWNE ( PRZYWRÓCONA KARA ŚMIERCI !!!).

c2h5oh napisał:

Nina P. brała udział w dwóch próbach morderstwa i za pierwsze miała przeprosić a za drugie też jej nic nie zrobiono - chodzi na wolności, więc dzieciaki stwierdziły, że to nic złego wsadzić komuś kosę pod żebro jeśli nie da 5 złotych. Mam tylko nadzieję, że ktoś z poszkodowanych to rodzina sędziego, który wyrokował w sprawie Niny P. siostry Aleksandry Pietraszak.

Nina P. po pierwszej rozprawie powinna być całkowicie odizolowana od społeczeństwa. Jednak trzeba jej było dać czas ,,na poprawę", bo sędziowie byli tak BARDZO ŁASKAWI.... Długo nie trzeba było czekać na ,,poprawę " tej zdemoralizowanej młodocianej prostytutki, bo znalazła sobie z grupą ,,przyjaciół" następną ofiarę ,tym razem studenta. I tym razem sąd postąpił z Niną BARDZO ŁASKAWIE. Ciekawe , ile będzie jeszcze wykroczeń z udziałem tej gówniary ,żeby wreszcie SĄD zrozumiał ,że to nie jest NORMALNA MŁODA DZIEWCZYNA (która zbłądziła ),ale WYRAFINOWANA ,WYZUTA Z WSZELKICH UCZUĆ BESTIA.

Lublin to jednak dzikie pola. Trójka gówniarzy - bandziorków wędruje sobie przez centrum miasta i kroi przechodnów. Dziwne, - a gdzie jest monitoring, policja, straż miejska ?

niestety napisał:

Te dzieci chodziły do szkoły, gdzie nasłuchały się o asertywności, o prawie do godności własnej i o tym, że żaden dorosły nie może niczego im nakazać, niczego zabronić ani ukarać, bo są nieletni. Mają prawa. I doskonale o tym wiedzą. Przerabiali już w szkole, że nauczyciela można mieć w pogardzie, bo jest bezsilny, nie ma możliwości wpływania na nich i w razie czego zawsze jest pod ręką pedagog, który wymyśli im lub wmówi ADHD lub inne zamienniki dobrego wychowania. To się nazywa pajdokracja i to dopiero początek klęski systemu wychowania.

Popieram każde slowo. To są skutki pseudo wychowania, kiedy to reforma oświaty wprowadziła priorytet w szkołach WYCHOWANIE. uCZEŃ ZOSTAŁ OBDAROWANY PRAWAMI, RODZIC TAKŻE, BO TO PRZECIEŻ KLIENCI SZKOŁY. Nadzór pytał o odczucia, czy pani w szkole miła, czy się dobrzeczują, a oni czul;i się dobrze, bo nie wolno było im zwrócić uwagi, nae uczyli się - wina nauczyciela, głodne - gdzie był wychowawca, i.t.p.

c2h5oh napisał:

Nina P. brała udział w dwóch próbach morderstwa i za pierwsze miała przeprosić a za drugie też jej nic nie zrobiono - chodzi na wolności, więc dzieciaki stwierdziły, że to nic złego wsadzić komuś kosę pod żebro jeśli nie da 5 złotych. Mam tylko nadzieję, że ktoś z poszkodowanych to rodzina sędziego, który wyrokował w sprawie Niny P. siostry Aleksandry Pietraszak.

Pewnie tego nie wiesz, ale Nina to nie jest zwyczajna nieletnia bandytka. Ani w sprawie koleżanki w studni, ani w sprawie studenta ona nie zrobiła właściwie nic, jedynie umiejętnie podjudzała kolegów. Trudno zarzucić komuś usiłowanie zabójstwa, skoro tylko stał i patrzył, a nawet próbował nieco załagodzić sprawę. Ona jest bardzo, ale to bardzo sprytna. Teraz rżnie przykładną uczennicę, ale to tylko po to, żeby za chwilę znowu kogoś podpuścić, a potem stać i tyllko patrzeć na efekty. Żaden z poszkodowanych nie jest rodziną żadnego z sędziów wyrokujących w sądzie rodzinnym. Rozczarowany? Pewnie tak, bo w końcu jesteś niewiele lepszy od tych nielatów.

niestety napisał:

Te dzieci chodziły do szkoły, gdzie nasłuchały się o asertywności, o prawie do godności własnej i o tym, że żaden dorosły nie może niczego im nakazać, niczego zabronić ani ukarać, bo są nieletni. Mają prawa. I doskonale o tym wiedzą. Przerabiali już w szkole, że nauczyciela można mieć w pogardzie, bo jest bezsilny, nie ma możliwości wpływania na nich i w razie czego zawsze jest pod ręką pedagog, który wymyśli im lub wmówi ADHD lub inne zamienniki dobrego wychowania. To się nazywa pajdokracja i to dopiero początek klęski systemu wychowania.

Zgadzam się w 100%.Dzisiaj młodzież ma TYLKO PRAWA, ŻADNYCH OBOWIĄZKÓW,do tego dochodzi bezstresowe wychowanie .....Mamy tego efekty. Jak coś tutaj nie pęknie--to będzie jeszcze gorzej niż do tej pory.

abi napisał:

Pewnie tego nie wiesz, ale Nina to nie jest zwyczajna nieletnia bandytka. Ani w sprawie koleżanki w studni, ani w sprawie studenta ona nie zrobiła właściwie nic, jedynie umiejętnie podjudzała kolegów. Trudno zarzucić komuś usiłowanie zabójstwa, skoro tylko stał i patrzył, a nawet próbował nieco załagodzić sprawę. Ona jest bardzo, ale to bardzo sprytna. Teraz rżnie przykładną uczennicę, ale to tylko po to, żeby za chwilę znowu kogoś podpuścić, a potem stać i tyllko patrzeć na efekty. Żaden z poszkodowanych nie jest rodziną żadnego z sędziów wyrokujących w sądzie rodzinnym. Rozczarowany? Pewnie tak, bo w końcu jesteś niewiele lepszy od tych nielatów.

Ciekawe skąd tak dobrze jesteś zorientowana w sprawie tej gówniary Niny? Fakt jest sprytna , ale nie jest bez winy.W tych obu przypadkach brała czynny udział ,a wiec jest BANDYTKĄ i po tych wybrykach powinna całkowicie zostać odizolowana od społeczeństwa.Tej gówniarze już nic nie pomoże ,bo jest doszczętnie zdemoralizowana.,a takie chwasty trzeba wyrywać.....

wstyd po porstu za takie gowniary... fakt- to jest ich wina, ale przede wszystkim wina rodzicow! na pewno mamy i ojcowie tych dzieci to pijaki, zwykla patologiczna rodzina, co widac nawet po nich. gdyby rodzice umieli w domu utrzymac porzadek i stosowac kary, troche rygoru, bylo by inaczej.. ale to juz za poźno.. od początku wychowywania trzeba brac takie rzeczy pod uwagę.. szok!