To jest typowy przykład pracy urzędników z epoki PRL-u. Nie ważne, że kierowcom utrudniają dojazd, to jeszcze narażają kierowców na niebezpieczeństwo jazdy na rondzie przy Makro. Dlaczego prezydent czy wojewoda nie pogoni takiego urzędnika do natychmiastowej kontroli? Przecież to jest w interesie mieszkańców naszego miasta. Nie dość że za grube miliony ktoś nam wybudował bezkolizyjny dojazd, to teraz jaśnie pan urzędnik pokaże kto tu jest panem!!! PO rządzi a urzędnicy i tak robią co chcą.
|
|
Nowy dywanik został dociągnięty do granicy miasta a 500 m której jest do skrzyżowania z Drogą Męczenników Majdanka to jeden tor przeszków tylko dlatego że to już tern Świdnika. A przecież Ci urzędnicy są od całego województwa. I jeszcze jedno pytanko, jeżeli ci pierwsi urzędnicy są niekompetentni to należy ich zwolnic.
|
|
Tysiace glupich dublujacych sie lub wykluczjacych sie przepisów. Setki papierów i instytucji do przejscia. Po co informowac dwie instytucje skoro jedna moze poinformowac druga. Po co w koncu dwie konrole? Czyzby jedni nie ufali drugim? A moze chodzi o to zeby uzasadnic swoja obecnosc w jakis sposób.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|