TUSK wam burdele i agencje towarzyskie POzałatwiał na wyspach,POszukiwane,młode,piękne i głupie,te tzw.inne też znajdą miejsce na zmywaku.
|
|
Zgodzę się z opiniami, że po Politechnice praca jest, sam jestem po wydz.elektrycznym, nie narzekam.
|
|
Ludzie, odradzam Wam składanie papierów do urzędów w Lublinie.
Wszystko jest z góry ustawione, szkoda waszego biegania i czasu. Wybrańcy dostają pytania i mają zaklepane stanowisko. Banda sku***synów robiąca sobie z urzędów prywatny folwark.
|
|
Czytając większość postów, dochodzę do wniosku, że faktycznie w Lublinie ciężko jest z pracą, ale tylko jeżeli ktoś naprawdę się nie stara. Oczywiście dużo łatwiej znaleźć w Lublinie pracę po kierunkach technicznych, sam jestem po Politechnice kierunek Mechanika i Budowa Maszyn o specjalności Samochody i Ciągniki. Teraz kontynuuję naukę na magisterskich z Logistyki w transporcie również na tej samej uczelni. I muszę powiedzieć, że praca jest. Szukając na wakacjach pracy zdobyłem ją w ciągu praktycznie kilku godzin, przeglądając oferty na anonse24.pl i innych portalach. Oczywiście pracuję do tej pory jako pracownik "na dochodzenie" ze względu na studia, ale pracuję w zawodzie. Mało tego, szef bez problemów zatrudnił oprócz mnie jeszcze jedną osobę, obaj byliśmy na początku do przyuczenia, bo ja np. jestem po liceum i dopiero na studiach miałem "efektywniejszy" kontakt z samochodami. Przemysł w Lublinie ciężko przędzie, jednakże rozwija się. Przykład? Firma Honker, reaktywowany Ursus, wieloletnia Lubella, Perła, Lub-Sad i wiele wiele innych firm. Co prawda dwie pierwsze dopiero się rozkręcają, ale co jakiś czas potrzebują nowych pracowników, a nie coraz mniej. Dajcie jeszcze trochę czasu temu miastu, a zobaczycie, że będzie dobrze. Jedyne, co może tutaj być największą przyczyną braku dla większości ludzi pracy jest fakt, że co roku wielu absolwentów kończy kierunki, po których naprawdę teraz trudno znaleźć pracę, gdyż jest zbyt duża ilość absolwentów (psychologia,pedagogika, filozofia jakieś nauczycielskie itp itd). Przeglądnijcie sobie oferty w jakiejkolwiek gazecie ogłoszeniowej. Praca jest,tylko chętnych brak. Początki nigdy nie są łatwe, ja sam nie zarabiam jeszcze dużo, to dopiero początki kariery. Nikt nigdy od razu nie dostał 4 tsięcy na wejściu bez doświadczenia. Nie łudźmy się. Jeżeli ktoś jest naprawdę dobry w fachu, jak najbardziej. Ale bez przesady.
|
|
Zależy jakie studia skończysz Ogólnie to cieżko po studiach nietechnicznych znaleźć pracę. Czasem szybciej pracę znajdzie osoba, która ukończyła kurs wizażu niż ta, która ma skończoną politologię nawet na magisterce
|
|
muszę przyznać, że jestem za***ony podejściem kilku osób. doceniam pomysły, chyba pokuszę się nawet osobiście o realizację kilku z nich.
deb0308 - coś dla ciebie:
|
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|