|
drobny szczegół - wysokość podwyżek jest zupełnie nieistotna. Każde pieniądze, tak jak poprzednie pójdą spacerować. Jak w portfelu prowincjonalnych ćwoków, którzy niczym nie potrafią zarządzać.
|
|
|
Chcę podpowiedzieć Panu Prezesowi, skąd może wziąć brakujące pieniądze. Wprowadzić odpłatność za przejazdy także dla pracowników MPK i ich rodzin. My tyle nie zarabiamy co oni a musimy płacić za dojazdy do pracy, a z jakiej racji całe rodziny pracowników MPK jeżdżą za darmo? Panie Prezesie, czy Pan naprawdę nie potrafi liczyć? To jest ogromna kasa, czas skończyć z komuną. Bojkotuję MPK, będę chodzić piechotą.
Pasażer
|
|
|
Jestem za biletem czasowym ale minimum 60 min. Byłem w Marsyli ponad rok i tam na własnej skórze doświadczyłem tego dobrodziejstwa. Do pracy jechałem : autobusem, tramwajem i drugim tramwajem i to na jeden bilet 60 min. za : jeżeli kupiłem u kierowcy czy w kiosku to płaciłem 1,70 Er, jeżeli kupiłem w automacie to za ten bilet ( impuls na karcie ze zdjęciem ) płaciłem 1,20 Er. Czyli 40% taniej. W Lublinie za kurs 3 środkami musiałbym skasować 3 bilety a tam jeden. Oszczędnośc nawet nie duża ale ogromna. Jak jechałem na tygodniowe zakupy do Cerfuru za miastem to wystarczał mi 1 bilet za 1,20 Er. Dojazd 20 min, zakupy 30 min. i wystarczyło skasowanie biletu w powrotnej jeżdzie przed upływem 60 min. i bilet był ważny do przystanku końcowego. Tam na tak długą eskapadę wystarczał 1 bilet. W Lublinie trzeba 2 bilety. Nadmieniam, że ruch jest tam większy niż w Lublinie, uliczki wąskie i jakoś autobusy dają sobie radę w tym tłoku. Są to wozy Mercedesa z 2 drzwiami, krótkie zwinne w ruchu miejskim. Trasy autobusowe wiodą uliczkami jednokierunkowymi. Uliczka jest wąska w dodatku po obu stronach parkują samochody osobowe a autobus i inne auta poruszają sie środkiem jezdni. Powrotna trasa wiedzie inną uliczką. W miejscach wąskich na szosie są pasy autobusowe. Gdy ktoś stanie na tym pasie kierowca autobusu natychmiast dzwoni do Nacional Polizai i auto zawalidroga ląduje na parkingu. Po roku czasu tamtejszy ZTM skalkulował że można obniżyć bilet 1,70Er na 1,50 Er (ten kupiony u kierowcy czy w kiosku ). Ponadto kupując bilety w przedsprzedaży ( impulsy w automacie ) są duże zniżki np. bilet 4 godziny 2,80 Er, tygodniowy kosztuje 7,00Er, itp. Marsylia będzie Europejską Stolicą Kultury w 2013r. I coś z tego tytułu robią. Podam tylko fakt dot. komunikacji miejskiej. W 2006 gdy byłem tam pierwszy raz to dopiero uruchamiali tramwaje ( to była prawdopodobnie reaktywacja wczesniej zamkniętych linii) a gdy przyjechałem do Marsyli w 2008r tramwaje już kursowały regularnie. Masę ludzi znalazło zatrudnienie. Czy moje wywody sa zamknięciem problemu - nie jest to tylko opinia człowieka, ktory skosztował biletów czasowych i swoje stanowisko przelał na papier.
|
|
|
Za darmo to jeżdżą: pracownicy MPK , Ich rodziny, radni, posłowie i obywtele Miasta Lublin posiadający odznakę "zasłużony dla Miasta Lublin" nie mówiąc o innych upoważnionych ze względu na wiek lub chorobę. |
|
|
przestańcie nawet myśleć o podwyżkach !!! cieszcie sie, że pasażerowie wrócili do MPK i róbcie wszystko aby ich zatrzymać!!! jak najszybciej proszę wprowadzić opłaty za przejazd dla pracowników MPK I ICH RODZIN !!! nie stać nas na takie rorzucanie kasy z podatków!!!
|
|
|
ostatnio znaleźli nowy sposób na zasilanie kasy przedsiębiorstwa !
LEWE MANDATY
8 mandatów spisanych na osobę posiadającą bilet miesięczny w ciągu dwóch miesięcy, z błędnymi danymi osobowymi - spisanymi na gębę lub sfałszowanymi przez kontrolerów !!
WG Pani z MPK [ czy jak to się teraz nazywa ] - zgodnie z PRAWEM .. czyli / kto kolwiek poda co kolwiek, MPK to akceptuje i windykuje, mimo łamania paragrafów - a niewinny musi udowadniać brak winy w imię PRAWA !?
Sprawa na policji - szczegóły za kilka dni na łamach MM Lublin [ lub nawet DZ-W ]
Tomek B.
|
|
|
Dziękuje panu Tomaszowi, że chciało mu się napisać to co inni myśleli ale nie mieli sił/ochoty napisać podpisuje się pod pana listem...
|
|
|
Bilety drożeją bo ktoś musi płacić za gapowiczów.
|
|
|
ja nie bede jezdzil mpk dopóki jeżdzą nimi bezdomni na gape.
i smierdzą!
|
|
|
Nie ma co się oszukiwać - podwyżki cen biletów nie zwiększą wpływów do kasy ZTM jeśli nie pójdą za nimi odpowiednie rozwiązania komunikacyjne.
Pan Tomasz - autor listu - ma w tej kwesti rację.
Sama skłonna byłabym zapłacić za bilet więcej - rozsądnie więcej - gdybym po pierwsze: miała pewność, że w ogóle wsiądę do autobusu (słynna linia 26.!), po drugie - że kierowca będze korzystał z faktu uprzywilejowania komunikacji miejskiej - i np. na Filaretów zamiast stać jak głupek w kilometrowym korku pojedzie lewym pasem, po trzecie - jeśli auta będą czyste, zadbane i nie będzie niespodzianek w stylu - tą linię MPK obsługuje tylko autobusami niskopodłogowymi i za każdym razem o tej samej porze podjeżdża stary ikarus!
Swoją drogą stare ikarusy nie są takie straszne - wtedy kiedy można w nich usiąść, niestety najczęściej wysyłane są ratunkowo na trasy takie jak 31. czy 26. tylko po to żeby pomieścić cały ten tłum ludzi, którzy chcą się dostać na LSM czy Węglin i wtedy jazda nimi nie należy do komfortowych.
Zgodnie z tym co pisze Pan Tomasz - paląca jest też potrzeba pewnych zmian na trasach niektórych linii.
ZTM mogłoby się zainteresować i lepiej monitorować najbardziej pożądane kierunki czy trasy.
Dostać się na Plac Wolności lub w okolice Narutowicza za skrzyżowaniem z Piłsudskiego - jest dość trudno mieszkając na Sympatycznej. Jedyne rozwiązanie to turystyczno-wycieczkowe 39. lub spacer.
Jedno moje spostrzeżenie dotyczy linii 26. - autobus, do którego już na Sympatycznej nie da się wsiąść (czasem nawet czubka buta postawić!) wyludnia się na przystanku pod UMCS!
Więc może skrócić cierpienia pozostałych pasażerów, którzy najczęściej jadą już wtedy na Czechów i puścić tę linię w Poniatowskiego, aby ominąć cholerne i wiecznie zakorkowane Racławickie?
Albo pomyśleć nad tym aby omijała Widok, a przez Widok puścić inną linię?
Ja nie wiem, ja się nie znam - ale płacę za usługę (przejazdówka na jedną linię - 26. właśnie!), z której przez kiepsko zaplanowaną trasę nie mogę swobodnie korzystać.
Można by też przyjrzeć się takim liniom jak 44. czy 56.
W różnych punktach miasta zdarza mi się widywać 44. - autobus najczęściej jest stary, ale przegubowy - no i pusty! Czy jest w ogóle jakaś większa grupa ludzi, którzy stale a nie z pryzpadku korzystają z tej linii??
A linia 56.?? Ma trasę identyczną z częścią trajtków, nakładającą się z wieloma autobusami!
Ja nią chętnie jeżdżę tylko dlatego, że nie ma tłoku - można spokojnie usiąść i poczytać książkę.
Nie widzę jednak żadnej docelowej grupy do której jest skierowana.
I tak można by wymieniać - wystarczy kilka miesięcy pojeździć kilkoma liniami, aby wypunktować ich złe i dobre strony i zaplanować zmiany.
Więc niech ZTM może od tego zacznie zanim ustali podwyżkę biletów!
|
|
|
Jestem mieszkancem Poznania z korzeniami Lubelskimi w duzym stopniu zgadzam sie z panem z Radomia ale Radom to miasto wzglednie rowne i terytorjalnie mniejsze to jest tak ze duzo ludzi jezdzi na gape w Poznaniu jazda bez biletu kosztuje az 200zl tramwaje jezdza z dokladnoscia okolo 3minut sa bilety czasowe za 15 minut zapacisz 2zl a od stycznia czy pozniej bilety drozeja czasowae czyli za skracaja czs przejazdu za ta kwote o 5minut tylko e tramwaje dlugie przegubowe jezdza tez bezdomni ale w duzym pomieszczeniu kilka osob nie widac .
|
|
|
widac ze sie nie znasz. przystanki muzyczna obowiazuja w obie strony. 1 w kierunku centrum jest przy ul strazackiej, 2 na narutoiwcza przy aptece a 3 na glebokiej zaraz za skrzyzowaniem
ja popieram bilety drozsze u kierowcy o 0,50 zl. skonczy sie wreszcie kolejka do kieowcy na przystankach. ile mozna stac az te tumany z kulu umcsu i innych uczelni kupia swoje bilety studenckie (dodam ze nigdy takich biletow nie bylo). ale coz student to glupie stworzenie wiec przyjechalo z jakiejs wsi zabitej dechami zeby sie doksztalcac. ale zamiast madrzec to glupieje jedno z drugim.
a tobie jak nie pasuje to wypad do radomia
|
|
|
Przeczytajcie najnowszą książkę Henryka Pająka- tam daje on odpowiedzi na problemy nurtujące MPK. Tylko zdecydowane działanie rozwiąże nasze problemy komunikacyjne!
|
|
|
Bilety czasowe nie są złe - jeśli ktoś jedzie trzy czy cztery przystanki, to powinien płacić mniej niż ten, co podróżuje z jednego końcowego na drugi. Tylko cennik jest wzięty z kosmosu - proponowałbym: 20-minutowy: 2,00/1,00; 40-minutowy 2,40/1,20 i 80-minutowy za 3,00/1,50. U kierowcy byłyby tylko bilety 80-minutowe.
Co do 26 - to mieszkańcy os. Widok chcą, żeby każda linia pojawiająca się w tamtej okolicy dojeżdżała do pętli 17 i 32. Myślę, że lepiej byłoby wyprostować 26 i zwiększyć częstotliwość 32, które mogłoby jeździć przez Hempla zamiast Lipową.
Linia 56 jest dla osób dojeżdżających z akademików przy Dobrzańskiego na Głęboką do UP. Od kiedy 153 jeździ przez Narutowicza i Głęboką, to 56 wybiera mniej osób. Zresztą z Dobrzańskiego można podjechać 7, 14 i 55 i później przesiąść się na 9, 11 czy 153. Tylko około godziny 7-8 byłby problem, bo wtedy jedzie wielu studentów na raz.
Co do przejazdów bezpłatnych i ulgowych: jeśli jest to ulga ustawowa, to dopłaca państwo, jeśli ulga gminna - dopłaca miasto, a jeśli autobus wyjeżdża poza granice administracyjne, to dokłada się także odpowiednia gmina. Przynajmniej tak jest w teorii - bo nie od dziś wiadomo, że miasto zwlekało z zapłatą MPK za przejazdy bezpłatne i ulgowe.
A jeśli chodzi o monitorowanie tras przez ZTM - na razie sprawdzane są linie podmiejskie, nie wykluczone, że w przyszłym roku wezmą się za pozostałe. Na szczęście to nie krakowska firma tym się zajmuje, więc jest szansa, że zmiany nie będą absurdalne.
|
|
|
No i przydałoby się więcej kontroli i współpraca z firmą windykacyjną. W przypadku osób bez dochodów proponuję odpracowanie: odśnieżanie, zamiatanie ulic, oczyszczanie koryt rzek ze śmieci.
|
|
|
Proponuję wprowadzić bilety ulgowe dla emerytów, ponieważ najwięcej ich jeździ autobusami MPK, normalni ludzie jeżdżą prywatnymi.
|
|
|
A Kaziowi już się posiwiało, tyle lat pracy w kontroli w MPK.
|
|
|
Widać kompleksy cię męczą człowieku. Pewnie sam nigdy nie studiowałeś i studiować nie będziesz, co zresztą widać po kompletnym braku umiejętności pisania w języku polskim, to próbujesz sobie ulżyć obrażając studentów. Weź sobie lepiej łopatę i idź gdzieś popracować, a w wolnej chwili naucz się gramatyki. |
|
|
Hehehehehe może założy perukę jak jego kumpel Peruka |
|
|
widzisz, gdybyś był takim tumanem, jak ci studenci, skończył jakiekolwiek studia (i miał też może maturę) nie musiałbyś pracować w mpk i pisać głupot na forum. dobra analiza autora listu. zawsze twierdziłem, że problem nie leży w cenie biletów, tylko rozbuchanym do granic przyzwoitości przeroście zatrudnienia w mpk, kolesiostwie i braku jakichkolwiek zdolności w zakresie zarządzania. Wasilewski z PO w Pudło, cebularz na drogę i bilet w jedną stronę z Lublina, gdziekolwiek, byle dalej stąd |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
