Niestety to kolejna sytuacja pokazująca, że w Lublinie nic się nie zmieni.Nasi urzędnicy kierują się tylko swoim dobrem a nie rozwojem naszego miasta.A propos Arkad -jak urzędnicy mogą żądać kar pieniężnych, gdy tymczasem sami nie załatwili kwesti spornej kamienicy? Analogicznie dziwne jest opóżnianie powstanie Ikei-jedynego marketu,który ożywi rynek Lublina .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz