Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kazimiera Szczuka w obronie wyrzuconego z ACK Pietrasiewicza

Utworzony przez absolwent wydziału prawa i, 23 lutego 2010 r. o 16:10 Powrót do artykułu
jak dobrze pamietam zastosowanie dyscyplinarnego zwolnienie w tym przypadku mogłoby zaistnieć gdyby pracownik był wczesniej karany z wpisaniem do akt za czyny -zachowania podobne>Oczywiście takie przesłąnki nie musiałyby zaistnięc w przypadku ciężkiego naruszenia praw pracowniczych np. bycia w stanie nietrzeźwości,lub "złapania na gorącym uczynku"Skoro w k.k. występuje gradacja kar w pierwszej kolejności stosuje się najniższe,to dlaczego w k.p. ma być "gorzej" dla "sprawców">widzę jedmnak ,że w tym przypadku mamy do czynienia z "urażoną ambicją kierownika" niż pojęciem dobra zakładu pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieranie przez Szczukę, która posiada określoną kulturę i inteligencję, nie jest z korzyścią dla Pana Pietrasiewicza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co za różnica kto poprze list? Chatka nie powinna się rozstawać z p. PIetrasiewiczem, ale p. Pietrasiewicz nie powinien był też dyskredytować Chatki, kiedy w niej pracował. Bo w normalnym kraju jego zachowanie można by nazwac sabotażem. Trochę kultury przydałoby sie po obu stronach. Robienie teraz z p. Pietrasiewicza ciemiężonego bohatera studenckiej kultury to poważne nadużycie. Niech wróci, ale wróci z pomysłami, a nie z listą skarg i zażaleń na cały ten świat. Bo nie tylko p. Pietrasiewicz próbuje coś w Lublinie zorbić w działce kultury. Trochę pokory!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieram pania Kazimiere SZCZUKE ktora stanela w obronie pracownika Pietrasiewicza
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli p.Pietrasiewicza popiera p.Szczuka to wyrzucenie go było najprawdopodobniej zasadne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szczuka wg mnie nie może występować w roli męża zaufania i ręczyć za ziomka z NN. Raczej go pogrążą niż pomaga.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja bym tak nie płakał i był mężczyzną, tatuś znajdzie Ci nowe zajęcie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie znam gościa ale wynika z tego opisu, że pracujący w kulturze zachował się niekulturalnie. To samo przez się oznacza, że dalej w kulturze ten gość nie ma co szukać i tyle. Jak się gdzieś indziej poduczy kultury, kto wie ? Ale teraz nie powinien robić szumu. Już samo to powoduje, że ja bym go nie przyjął do pracy. Praca z awanturami nie daje efektów. Szkoda czasu na dziwoląga awanturnika. Tutaj wchodzą w grę społeczne pieniądze i nie widzę powodu zajmować się błotem oraz awanturnikiem. Ciągle z takim gościem będą kłopoty, bo zawsze ktoś mu wejdzie w drogę. Awanturnik, zawsze będzie robił awantury. Awanturnik musi odejść - dla dobra sprawy. Tego wymaga ekonomia i interes firmy. Takie są zasady. Nie widzę dla niego miejsca w tym miejscu gdzie był i tyle. Szkoda czasu zajmować się niczym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...