Kierowcy chcą blokować stacje Orlenu. Lista

Kupowanie czegokolwiek, choćby kawy, nie ma sensu, bo i tak nabija kabzę Orlenowi. Lepiej wejść, pooglądać udając, że się coś wybiera, i ostatecznie się rozmyślić nie robiąc ŻADNYCH zakupów.

Oczywiście że nabijanie im kasy płacąc 7,50 PLN za 200 ml. kawy to troszkę przesada. Marża na kawę jak i inne produkty w sklepie na stacji jest większa niż na paliwa, proszę o tym pamiętać.

wszystko byście za darmo chcieli - otwórz swoją działalność i rozdawaj kawusie za darmo albo dopłacaj po 100zł. Tam na orlenie wszyscy pracują "pro bono" nie mają rodzin i nie muszą jeść, płacić rachunków.

wszystko byście  za darmo chcieli - otwórz swoją działalność i rozdawaj kawusie za darmo albo dopłacaj po 100zł. Tam na orlenie wszyscy pracują "pro bono" nie mają rodzin i nie muszą jeść, płacić rachunków.

Ty naprawdę nie rozumiesz, o co chodzi? Nikt tu nie chce uderzyć w pracowników stacji. To nie oni są winni. Chodzi o cholernie wysokie marże rafineryjne Orlenu, które w ostatnich miesiącach wzrosły na benzynę o blisko 400% i niewiele mniej na olej napędowy! Gdyby Orlen zrezygnował z części tych nadmiarowych zysków, to wszyscy płacilibyśmy mniej za paliwa, a - co znacznie ważniejsze - mniejsze byłyby koszty transportu wszystkiego. W efekcie - można byłoby realnie myśleć o ograniczaniu inflacji. Dodam jeszcze, bo może nie wiesz, ale Orlen z Lotosem odpowiadają za ok. 90% polskiego rynku hurtowego w zakresie obrotu paliwami.

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

_K_odziarze udają że mają prawo jazdy i samochody:) . No to może w Berlinie lepiej zatankować? Można jechać bez paszportu.

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

Właśnie. Rząd nie może nic zrobić. W końcu nie jest od tego żeby coś robił. Rząd obecny jest po to żeby być. No i po to żeby sobie obligacje w odpowiednim momencie kupować. I już. Mądrego to warto posłuchać. Brawo. I czad jak w Sochaczewie....

 Brzmi znajomo... Cytujesz Tuska:)

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

Może zrobić dużo, bo jest większościowym udziałowcem Orlenu. Ale nie robi nic, bo ma z tego żywą kasę, której tak potrzebuje na swoje rozdawnicze projekty. Obniżyli VAT, bo to zadowoliło tylko kierowców prywatnych, a biznes i tak rozlicza się w cenach netto, które na przestrzeni trzech miesięcy wzrosły o dobre 30%. Akcyzę, która jest tak istotna z punktu widzenia rządu, płacą zaś wszyscy. I inne podatki, które składają się na cenę paliw. Powinieneś zgłębić temat, jeśli już zdecydowałeś się wypowiadać.

_K_odziarze udają że mają prawo jazdy i samochody:) . No to może w Berlinie lepiej zatankować? Można jechać bez paszportu.

A masz coś konkretnego do napisania? Nie? Znowu nie? Jak zwykle nie? Bijesz pianę, obrażasz innych użytkowników forum i jesteś proPiSowskim propagandzistą. Konkretów nigdy nie przedstawiasz żadnych.

A gdzie się podziały cysterny wstydu ?

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

 heheheh ale środek od kapusty heheheh I to jest pisowski elektorat heheheh

O tak, już widzę jak w poniedziałek ceny paliwa idą w dół. Najlepiej do 3zł za litr. Po jednym proteście. W Norwegii litr benzyny kosztuje około 15 zł w przeliczeniu, w Chorwacji jakieś 9 zł. Ceny paliw wszędzie są wysokie. BP, Shell czy Lotos wcale nie mają taniej od Orlenu. I przy okazji, kto konkretnie organizuje te blokady? Określenie "kierowcy" jest bardzo mgliste. 

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

Może zrobić dużo, bo jest większościowym udziałowcem Orlenu. Ale nie robi nic, bo ma z tego żywą kasę, której tak potrzebuje na swoje rozdawnicze projekty. Obniżyli VAT, bo to zadowoliło tylko kierowców prywatnych, a biznes i tak rozlicza się w cenach netto, które na przestrzeni trzech miesięcy wzrosły o dobre 30%. Akcyzę, która jest tak istotna z punktu widzenia rządu, płacą zaś wszyscy. I inne podatki, które składają się na cenę paliw. Powinieneś zgłębić temat, jeśli już zdecydowałeś się wypowiadać.

Popraw okulary bo ci zaraz spadną z nosa od emocji. Jak już mowa o rozdawnictwie. Jesteś hipokrytą. A wiesz dlaczego? Mówią ci coś takie nazwy jak kindergeld albo barnetryg? Wiesz że odpowiednik programu 500 plus od roku funkcjonuje już w USA? Głosami Partii Demokratycznej przegłosowano ustawę która przyznaje świadczenie 300 dolarów na dziecko poniżej 6 roku życia i 250 dolarów na dzieci w wieku 6-17 lat. Kindergeld i barnetryg to niemiecki i norweski odpowiednik 500 plus. Mój kumpel pobierał barnetryg na syna będąc w Norwegii w roku 2000. A ja dostawałem kindergeld w Niemczech w 2005. Można? Większość pomysłów socjalnych PiS to żywcem skopiowana Norwegia. A teraz już wyjaśniam dlaczego jesteś hipokrytą. Bo wszystkie socjalne pomysły na Zachodzie to pomysły lewicy. Takiej lub innej. Amerykański 500 plus to też inicjatywa lewicy. Partia Demokratyczna to coś jak polskie SLD. Dlaczego więc zachodnia lewica może sobie do woli wymyślać socjal, przyznawać go również imigrantom a jak w Polsce ktoś rzuci trochę socjalnego grosza to zaraz jest to rozdawnictwo? W Norwegii to nie jest rozdawnictwo? W Niemczech to nie jest rozdawnictwo? W USA to nie jest rozdawnictwo? Zdaję się że utożsamiasz sie z lewicą. To twoje lewicowe ziomki wymyśliły programy socjalne. PiS tylko trochę z nich zaczerpnął.

O tak, już widzę jak w poniedziałek ceny paliwa idą w dół. Najlepiej do 3zł za litr. Po jednym proteście. W Norwegii litr benzyny kosztuje około 15 zł w przeliczeniu, w Chorwacji jakieś 9 zł. Ceny paliw wszędzie są wysokie. BP, Shell czy Lotos wcale nie mają taniej od Orlenu. I przy okazji, kto konkretnie organizuje te blokady? Określenie "kierowcy" jest bardzo mgliste.

To zapoznaj się z wysokością marży rafineryjnej Orlenu i sprawdź, o ile wzrosła w ostatnich 3-4 miesiącach. A skoro taki światowy jesteś, to sprawdź sobie też, kto ma de facto monopol na hurtowy obrót paliwami w Polsce. Tak, to Orlen z Lotosem (Grupa Orlen) do spółki. Odpowiadają za mniej więcej 90% rynku hurtowego paliw w Polsce i BP i Shell też zaopatrują się u nich. Co teraz napiszesz, mądralo?

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

Może zrobić dużo, bo jest większościowym udziałowcem Orlenu. Ale nie robi nic, bo ma z tego żywą kasę, której tak potrzebuje na swoje rozdawnicze projekty. Obniżyli VAT, bo to zadowoliło tylko kierowców prywatnych, a biznes i tak rozlicza się w cenach netto, które na przestrzeni trzech miesięcy wzrosły o dobre 30%. Akcyzę, która jest tak istotna z punktu widzenia rządu, płacą zaś wszyscy. I inne podatki, które składają się na cenę paliw. Powinieneś zgłębić temat, jeśli już zdecydowałeś się wypowiadać.

Popraw okulary bo ci zaraz spadną z nosa od emocji. Jak już mowa o rozdawnictwie. Jesteś hipokrytą. A wiesz dlaczego? Mówią ci coś takie nazwy jak kindergeld albo barnetryg? Wiesz że odpowiednik programu 500 plus od roku funkcjonuje już w USA? Głosami Partii Demokratycznej przegłosowano ustawę która przyznaje świadczenie 300 dolarów na dziecko poniżej 6 roku życia i 250 dolarów na dzieci w wieku 6-17 lat. Kindergeld i barnetryg to niemiecki i norweski odpowiednik 500 plus. Mój kumpel pobierał barnetryg na syna będąc w Norwegii w roku 2000. A ja dostawałem kindergeld w Niemczech w 2005. Można? Większość pomysłów socjalnych PiS to żywcem skopiowana Norwegia. A teraz już wyjaśniam dlaczego jesteś hipokrytą. Bo wszystkie socjalne pomysły na Zachodzie to pomysły lewicy. Takiej lub innej. Amerykański 500 plus to też inicjatywa lewicy. Partia Demokratyczna to coś jak polskie SLD. Dlaczego więc zachodnia lewica może sobie do woli wymyślać socjal, przyznawać go również imigrantom a jak w Polsce ktoś rzuci trochę socjalnego grosza to zaraz jest to rozdawnictwo? W Norwegii to nie jest rozdawnictwo? W Niemczech to nie jest rozdawnictwo? W USA to nie jest rozdawnictwo? Zdaję się że utożsamiasz sie z lewicą. To twoje lewicowe ziomki wymyśliły programy socjalne. PiS tylko trochę z nich zaczerpnął.

Czy we wszystkich oprzywołanych przez ciebie krajach rozdają kasę na prawo i lewo bez kryterium dochodowego? Czy tam nie trzeba chociaż pracować, żeby tę kasę dostawać? Czy wreszcie widzisz różnice w zamożności USA, Niemiec i Norwegii, a Polską? Czy widzisz różnicę w zadłużeniu norweskiego budżetu i polskiego budżetu? Czy u nas nie było ulgi podatkowej na dzieci? Która trochę poprawiał sytuację rodzin, na ile nas było stać? Czy wspomniane przez ciebie kraje zadłużają się na potęgę, by płacić te zasiłki?

O tak, już widzę jak w poniedziałek ceny paliwa idą w dół. Najlepiej do 3zł za litr. Po jednym proteście. W Norwegii litr benzyny kosztuje około 15 zł w przeliczeniu, w Chorwacji jakieś 9 zł. Ceny paliw wszędzie są wysokie. BP, Shell czy Lotos wcale nie mają taniej od Orlenu. I przy okazji, kto konkretnie organizuje te blokady? Określenie "kierowcy" jest bardzo mgliste.

To zapoznaj się z wysokością marży rafineryjnej Orlenu i sprawdź, o ile wzrosła w ostatnich 3-4 miesiącach. A skoro taki światowy jesteś, to sprawdź sobie też, kto ma de facto monopol na hurtowy obrót paliwami w Polsce. Tak, to Orlen z Lotosem (Grupa Orlen) do spółki. Odpowiadają za mniej więcej 90% rynku hurtowego paliw w Polsce i BP i Shell też zaopatrują się u nich. Co teraz napiszesz, mądralo?

Czy chcesz mi wmówić że po jutrzejszej blokadzie stacji Orlenu ceny paliwa pójdą w dół?

A co rząd może zrobić?I tak obniżył przecież VAT na paliwo a ceny benzyny w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie.Sytuacja na rynku paliw i nie tylko jest podyktowana wojną na Ukrainie i nasz rząd nie ma na to większego wpływu.Co może myślicie,że jak ktoś inny by rządził to te ceny byłyby niższe???

Może zrobić dużo, bo jest większościowym udziałowcem Orlenu. Ale nie robi nic, bo ma z tego żywą kasę, której tak potrzebuje na swoje rozdawnicze projekty. Obniżyli VAT, bo to zadowoliło tylko kierowców prywatnych, a biznes i tak rozlicza się w cenach netto, które na przestrzeni trzech miesięcy wzrosły o dobre 30%. Akcyzę, która jest tak istotna z punktu widzenia rządu, płacą zaś wszyscy. I inne podatki, które składają się na cenę paliw. Powinieneś zgłębić temat, jeśli już zdecydowałeś się wypowiadać.

Popraw okulary bo ci zaraz spadną z nosa od emocji. Jak już mowa o rozdawnictwie. Jesteś hipokrytą. A wiesz dlaczego? Mówią ci coś takie nazwy jak kindergeld albo barnetryg? Wiesz że odpowiednik programu 500 plus od roku funkcjonuje już w USA? Głosami Partii Demokratycznej przegłosowano ustawę która przyznaje świadczenie 300 dolarów na dziecko poniżej 6 roku życia i 250 dolarów na dzieci w wieku 6-17 lat. Kindergeld i barnetryg to niemiecki i norweski odpowiednik 500 plus. Mój kumpel pobierał barnetryg na syna będąc w Norwegii w roku 2000. A ja dostawałem kindergeld w Niemczech w 2005. Można? Większość pomysłów socjalnych PiS to żywcem skopiowana Norwegia. A teraz już wyjaśniam dlaczego jesteś hipokrytą. Bo wszystkie socjalne pomysły na Zachodzie to pomysły lewicy. Takiej lub innej. Amerykański 500 plus to też inicjatywa lewicy. Partia Demokratyczna to coś jak polskie SLD. Dlaczego więc zachodnia lewica może sobie do woli wymyślać socjal, przyznawać go również imigrantom a jak w Polsce ktoś rzuci trochę socjalnego grosza to zaraz jest to rozdawnictwo? W Norwegii to nie jest rozdawnictwo? W Niemczech to nie jest rozdawnictwo? W USA to nie jest rozdawnictwo? Zdaję się że utożsamiasz sie z lewicą. To twoje lewicowe ziomki wymyśliły programy socjalne. PiS tylko trochę z nich zaczerpnął.

Czy we wszystkich oprzywołanych przez ciebie krajach rozdają kasę na prawo i lewo bez kryterium dochodowego? Czy tam nie trzeba chociaż pracować, żeby tę kasę dostawać? Czy wreszcie widzisz różnice w zamożności USA, Niemiec i Norwegii, a Polską? Czy widzisz różnicę w zadłużeniu norweskiego budżetu i polskiego budżetu? Czy u nas nie było ulgi podatkowej na dzieci? Która trochę poprawiał sytuację rodzin, na ile nas było stać? Czy wspomniane przez ciebie kraje zadłużają się na potęgę, by płacić te zasiłki?

Odpowiem inaczej. Gdyby to zależało ode mnie przede wszystkim zmieniłbym formę 500 plus. Przede wszystkim nie wypłacał jej w gotówce lecz w bonach. Z ubóstwem to nie przesadzaj. Polska nie jest wcale takim biednym krajem. U nas nikt głodem nie przymiera, bezrobocie też nie jest zbyt wysokie. Widać na parkingach i na ulicach jakimi autami ludzie jeżdżą i śmiem wątpić czy jeździ tym pospólstwo. Zdaję sobie sprawę że w Europie zachodniej te rozwiązania socjalne nieco różnią się formą od polskich co nie oznacza jednak że i my nie możemy sobie na to pozwolić. Kasa jest. Brak kasy to demagogia. Program 500 plus przyniósł dużo pozytywnego i jestem daleki od pomstowania na niego choćby dlatego że w wielu innych krajach podobne (nie identyczne!) rozwiązania funkcjonują od lat. Jedyne o czym można dyskutować to zmianie postaci w jakiej to działa w Polsce. Osobiście jestem zwolennikiem wypłaty świadczenia w bonach i zastrzeżeniem na co te bony wydawać. Na pewno konsola Xbox dziecku potrzebna nie jest. A jeśli nawet jest to niech starzy fundują z innych źródeł niż bony.

O tak, już widzę jak w poniedziałek ceny paliwa idą w dół. Najlepiej do 3zł za litr. Po jednym proteście. W Norwegii litr benzyny kosztuje około 15 zł w przeliczeniu, w Chorwacji jakieś 9 zł. Ceny paliw wszędzie są wysokie. BP, Shell czy Lotos wcale nie mają taniej od Orlenu. I przy okazji, kto konkretnie organizuje te blokady? Określenie "kierowcy" jest bardzo mgliste.

To zapoznaj się z wysokością marży rafineryjnej Orlenu i sprawdź, o ile wzrosła w ostatnich 3-4 miesiącach. A skoro taki światowy jesteś, to sprawdź sobie też, kto ma de facto monopol na hurtowy obrót paliwami w Polsce. Tak, to Orlen z Lotosem (Grupa Orlen) do spółki. Odpowiadają za mniej więcej 90% rynku hurtowego paliw w Polsce i BP i Shell też zaopatrują się u nich. Co teraz napiszesz, mądralo?

Czy chcesz mi wmówić że po jutrzejszej blokadzie stacji Orlenu ceny paliwa pójdą w dół?

Oczywiście, że nie. Taka akcja nic nie da. To utopijne działania, bo krótkotrwałe. Poza tym interes budżetu ma tu nadrzędne zanczenie.

Czy we wszystkich oprzywołanych przez ciebie krajach rozdają kasę na prawo i lewo bez kryterium dochodowego? Czy tam nie trzeba chociaż pracować, żeby tę kasę dostawać? Czy wreszcie widzisz różnice w zamożności USA, Niemiec i Norwegii, a Polską? Czy widzisz różnicę w zadłużeniu norweskiego budżetu i polskiego budżetu? Czy u nas nie było ulgi podatkowej na dzieci? Która trochę poprawiał sytuację rodzin, na ile nas było stać? Czy wspomniane przez ciebie kraje zadłużają się na potęgę, by płacić te zasiłki?

Odpowiem inaczej. Gdyby to zależało ode mnie przede wszystkim zmieniłbym formę 500 plus. Przede wszystkim nie wypłacał jej w gotówce lecz w bonach. Z ubóstwem to nie przesadzaj. Polska nie jest wcale takim biednym krajem. U nas nikt głodem nie przymiera, bezrobocie też nie jest zbyt wysokie. Widać na parkingach i na ulicach jakimi autami ludzie jeżdżą i śmiem wątpić czy jeździ tym pospólstwo. Zdaję sobie sprawę że w Europie zachodniej te rozwiązania socjalne nieco różnią się formą od polskich co nie oznacza jednak że i my nie możemy sobie na to pozwolić. Kasa jest. Brak kasy to demagogia. Program 500 plus przyniósł dużo pozytywnego i jestem daleki od pomstowania na niego choćby dlatego że w wielu innych krajach podobne (nie identyczne!) rozwiązania funkcjonują od lat. Jedyne o czym można dyskutować to zmianie postaci w jakiej to działa w Polsce. Osobiście jestem zwolennikiem wypłaty świadczenia w bonach i zastrzeżeniem na co te bony wydawać. Na pewno konsola Xbox dziecku potrzebna nie jest. A jeśli nawet jest to niech starzy fundują z innych źródeł niż bony.

  Tu się w wielu kwestiach zgadzam. Ale jak sobie przypomnę PiSowską retorykę o nędzy i o tym, jak to 500+ pomogło dzieci z tej nędzy wyciągnąć, to mnie krew zalewa, jak zawsze przy populistycznych kłamstwach. Zgadzam się z Tobą także w kwestii bonów, choć też nie do końca. Za to wolałbym, by 500+ było wypłacane ludziom, którzy płacą podatki. W pierwszym roku działania programu pracę RZUCIŁO blisko 200.000 kobiet, bo zarabiały stosunkowo niewiele i wolałby siedzieć w domu dostając trochę mniej, ale nie męczac się zawodowo. Nie pomyślały o emeryturach itp. Pod tym względem ten program zadziałał na społeczeństwo demoralizująco.

O tak, już widzę jak w poniedziałek ceny paliwa idą w dół. Najlepiej do 3zł za litr. Po jednym proteście. W Norwegii litr benzyny kosztuje około 15 zł w przeliczeniu, w Chorwacji jakieś 9 zł. Ceny paliw wszędzie są wysokie. BP, Shell czy Lotos wcale nie mają taniej od Orlenu. I przy okazji, kto konkretnie organizuje te blokady? Określenie "kierowcy" jest bardzo mgliste.

To zapoznaj się z wysokością marży rafineryjnej Orlenu i sprawdź, o ile wzrosła w ostatnich 3-4 miesiącach. A skoro taki światowy jesteś, to sprawdź sobie też, kto ma de facto monopol na hurtowy obrót paliwami w Polsce. Tak, to Orlen z Lotosem (Grupa Orlen) do spółki. Odpowiadają za mniej więcej 90% rynku hurtowego paliw w Polsce i BP i Shell też zaopatrują się u nich. Co teraz napiszesz, mądralo?

Czy chcesz mi wmówić że po jutrzejszej blokadzie stacji Orlenu ceny paliwa pójdą w dół?

Oczywiście, że nie. Taka akcja nic nie da. To utopijne działania, bo krótkotrwałe. Poza tym interes budżetu ma tu nadrzędne zanczenie.

No właśnie. Wreszcie do brzegu. Jeśli ta akcja nic nie da to czemu ma służyć? Ja też posiadam samochód. I słowo daję że ani na wodę nie jeździ i nikt mi paliwa nie sponsoruje. I na pewno nie uwierzę że w poniedziałek zapłacę za paliwo mniej po jutrzejszych blokadach.