Kierowcy skarżą się na "czerwoną falę" na al. Tysiąclecia

Pasy zostały namalowane prowizorycznie, ponieważ ze względu na warunki atmosferyczne (niskie temperatury) nie można było zastosować właściwej farby. Było o tym na którymś z portali.

jak zwykle urzednik niewinny

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

bawią mnie IDIOCI walący na oślep w Żuka, bo idioci zawsze mają rację. Bez Żuka to miasto byłoby skansenem jak mózgi pisowskich trolli cóż internet daje możliwość pisania każdemu debilowi, co rozróżnia litery ...

Bez rzeczonego Krzysztofa Żuka "to miasto", czyli nasze miasto byłoby bardziej rozwinięte i zdecydowanie mniej zadłużone. Tak się zajął dorabianiem w radach nadzorczych i na uczelniach, że zabrakło czasu nie tylko na egzekucję rent planistycznych ale i ochronę pieniędzy publicznych przed odszkodawaniami z tytułu zmiany MPZP. Gdybyś nie wiedział(a), to tylko w ciągu ostatnich dwóch lat wypłacono 8 razy więcej odszkodowań niż pozyskano z tytułu rent planistycznych. O opłatach adiacenckich nie wspominam, bo to jest fakultatywna forma daniny na rzecz gminy, a nie obligatoryjna jak w przypadku rent planistycznych i odszkodowań z tytułu zmiany MPZP.

Obserwator napisał:

Ludzie, ten system służy do jednego - inwigilacji mieszkańców! Dzięki setkom kamer nad każdym skrzyżowaniem wiedzą: kto, kiedy, którędy, jak często, o której godz., itd. Kontrola i sterowanie światłami to już tylko czysty przypadek. W kilku miastach w Polsce podano sprawę do sądu. Tam również wydymano mieszkańców na grube miliony zł. ten kto nie ma nic na sumieniu może spokojnie jeździć. Czegoś się obawiasz lub spodziewasz?

nie ma czegoś takiego jak "zielona fala" na jezdni dwukierunkowej. Tylko czasami trafia się że pasują nam światła na 2-3 skrzyżowaniach, ale wtedy zazwyczaj światła nie pasują tym jadącym z przeciwka. Inaczej już na odcinku 2 km musiały by się zapalać światła zielone i świecić się 5 minut, tylko co powiedzą ci co są w ruchu poprzecznym dla twojego kierunku?

Po wprowadzneniu super systemu sterowania światłami to zasada na większości skrzyżowań jest taka: Jak ruszasz na zielonym to musisz się rozpedzić do 99km/h zeby zdążyć na następne zielone. I najlepiej jak ruszasz pierwszy bo drugi już sie nie załapie.

Podajcie nazwiska tych, co odpowiadają za "ustawienie" sygnalizacji świetlnych. Projektanta lub naczelnika wydziału z Ratusza. A może nie ma takiej osoby ?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

a do tego jakiś geniusz od inżynierii ruchu wydumał,buspas i wyłączył (bez żadnego oznakowania w odpowiednim miejscu (trzeci pas praktycznie od Młyna.Była przebudowa ,jest miejsce,ale nikomu do łba nie przyszło dobudować czwarty pas.Jedyne co potrafią geniusze od planowania to zwężać i wyłączać

Dobudowa kolejnych pięciu pasów nic nie da bo w szybkim tępie kolejni posiadacze blachotaczek za 1500 zł będą musieli się pochwalić że uratowali coś przed autozłomem.Nastepne ulice docelowe są za wąskie i zapewne kolejne chodniki będą zastawione tak że nie będzie mozna przejść.

zdjęcie pokazuje genialność pomysłu z buspasem

"jak to przeprogramowana ? Przecież jest super hiper nowoczesny system co sam miał sterować i dopasowywać działanie świateł do natężenia ruchu za ileś tam milionów..." No i system sygnalizacji kosztował coś ponad 21 mln zł, tylko akurat zabrakło tej  "inteligencji"... :)