Kolej chwali się postępami na przebudowie torów z Lublina do Dęblina. Sprawdziliśmy

Tylko dlaczego na schodach w podziemnym przejściu do lasu nie ma wjazdu dla wózków dziecięcych, inwalidzkich ewentualnie rowerów, których na pewno będzie tam dużo?

Jak rozumiem, na Diamentowej dopiero stawiają rusztowania pod płytę, a za półtora miesiąca chcą puszczać pociągi? A czy przypadkiem nie jest tak, że beton pełną wytrzymałość osiąga po 28 dniach? A co z czasem na szalowanie, zbrojenie, układanie podbudowy, torów, co z czasem na badania wytrzymałości, na odbiory?

Te schody to dokąd?

TO WIOSENNAOBIETNICA DOJAZDU DO WARSZAWY ZNOWU OKAZAŁA SIĘ PIS-OWSKĄ ŚCIEMĄ ????

Zawrót głowy od sukcesów...aby tylko Morawiecki zdążył przed wyborami wykonać rytualny przejazd drezyną po jednym torze, czym zamknie ostatecznie usta niedowiarkom

Trasa przez Dęblin jest zbędna! Dęblin i Ryki to wiochy!Trasa przez Siedlce i Lubartów jest bardzo dobra, niech tak zostanie jak jest teraz! Dobudować drugi tor, zelektryfikować i tyle! Dęblin i Ryki to wiochy, gdzie psy dupami szczekają, a krowy robią placki na ulicach!Wszędzie tam śmierdzi gnojówką!

Wspaniale, ponad 2 lata po zamknięciu linii i odcieciu 9 miasta w kraju od sensownych połączeń kolejowych remont rusza z kopyta :) oby tak dalej, to może przed wyborami w 2023 uda się uroczyście otworzyć chociaż jeden tor :)

Do mojego ulubionego lasu. Jak ja się cieszę. To będzie najpiękniejsze wejście do lasu jakie widziałem. :)

Panie redaktorze Smaga, proponujemy wycieczkę do Czesławic i do Piotrowic aby sprawdzić postęp robót przy budowie nowych wiaduktów kolejowych wzdłuż linii kolejowej nr 7 - Dęblin - Lublin. Dopiero potem można pisać prawdę w artykule o terminach.

Tych automatów co gadają na dworcach przez megafony nie można w ogóle zrozumieć. Dziwny komputerowy głos z fatalnym akcentem i intonacją. Dobrze że tablice informacyjne są i człowiek się może zorientować jaki pociąg jedzie.

Postępami prac, kolej mogła się chwalić 2 lata temu. Teraz to niech mnie w nos cmokną

Pasażer Stanisław Paluch zgłosi się....ble ,dle ble.Dziękuję,podróż koleją umila czas...

Oto esencja naszej kolonizacji: pociąg PKP między Katowicami a Krakowem (odleglośc 77 km) jedzie 2,5 godz.! Alternatywą jest płatna A4. Dwa duże miasta, w których żyje ponad milion ludzi, oddalone są od siebie o zaledwie 77 km. Wydaje się, że w dobie współczesnych technologii między obiema aglomeracjami powinna funkcjonować szybka kolej metropolitalna. Rzeczywistość jest jednak przerażająca. Najszybszy pociąg z Katowic do Krakowa w ciągu dnia jedzie ponad 2 godz., a jego średnia prędkość nie przekracza 39 km/h. Alternatywą jest korzystanie z zatłoczonego i płatnego odcinka autostrady A4, który decyzją rządu żydokomuny sld zarządzany jest przez prywatną spółkę na mocy tajnej umowy. Kolejne niby rządy NIC nie zmieniły.... Oto Polska Kolonia. XXI wiek.

"ch*j z Polską wschodnią". Tak mówili a teraz drą japy, że mało, że wolno, że będzie coś

Tak sie chwala wiec rozumiem ze te gorki, dolki, zakrety krzywo ulozone tory to celowe i maja po tym lada moment jezdzic pociagi?! To milego wykolejenia zycze

ale na schodach nie widać zjazdu na wózki i walizki, jak po takich wysokich schodach znieść czy wciągnąć ciężką walizkę( kilka poziomów)? To jest problem na bardzo wielu dworcach. Ludzie starsi sobie nie poradzą. A gdzie będzie winda, przed wejsciem na schody?

Brak pełnego zadaszenia wiat ...ot Polska wschodnia

a jak dojść, dojechać do tych schodów? Nic nie widać, żęby coś się robiło w tym kierunku. Będzie przystanek-widmo, bo tam tylko latawcem!!!!!!!

akurat przystanek Lublin Zachód jest najmniej istotny w tym remoncie. Pociągi jeżdżą po torach a nie po peronach. I co to za głupie teksty, że tor zostanie otwarty na przełomie września i października, a pociągi pasażerskie pojadą dopiero 20 października? To co? będzie można piechotą wreszcie chodzić po torach do Dęblina? No bo co mi po takim otwarciu?

Gratuluję Panu redaktorowi wreszcie porównał informacje otrzymane z PKP PLK z taką stroną rozkładu jazdy PKP. Przedstawiciele PKP PLK jawnie kłamią o torze na przełomie września i października. Ewentualny przejazd pociągu relacji Dęblin-Lublin w tym terminie z premierem i ministrem od kolei to będzie propaganda nie ruch regularny. Do 18 października wszystkie IC i TLK jeżdżą nadal przez Łuków Radzyń Parczew i Lubartów. Strona rozkładu jazdy informuje o możliwej korekcie rozkładu po 18.10 i wprowadza pociągi Regio od Dęblina do Lublina. Pociągi IC i TLK na linii numer 7 w ogóle nie są przewidywane po 18.10. Stacja Lublin przypomina krajobraz wojenny, wiadukt nad Diamentową miał 4 tory teraz ma jeden docelowo dla linii 68 do Stalowej Woli Rozwadów. To samo most na Bystrzycy. Okazuje się, że łącznica przystanek osobowy Lublin Zachodni-Lublin Zemborzyce czyli mijanka stacji Lublin dla towarowych i pospiesznych z Warszawy(7) do Stalowej Woli(68) jest dopiero w fazie projektu a więc na nieokreślone kiedyś. Z czym do ludzi kolejarze. I taka śliwka w kompocie strona Rynek Kolejowy wyliczyła opóźnienie na 17 miesięcy, że do końca 2020 roku zostanie przywrócony ruch na obu torach.