Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kolej odnawia pociągi. Z Lublina do Krakowa i Wrocławia pojedziemy "Edytami"

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 29 grudnia 2017 r. o 16:48 Powrót do artykułu
Jak zwykle do Lublina leci sprzęt naszego najlepszego dostawcy taboru kolejowego w kraju. Wskrzeszona z bocznicy w Bieżanowie kuzynka Darta powraca by służyć narodowi. Kto wie może po remoncie ten tramwaj przekroczy magiczną granicę 60% niezawodności...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten tramwaj stał na bocznicy bo stwierdzono że na dłuższe trasy się nie nadaje. Teraz się nadaje na trase przez całą Polskę. Ukraińcom w Przemyślu lepsze składy podstawiają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A od Pilawy do W-wy Wsch. dopiero 2022 albo nawet 2023! Strasznie długo! Więc po remoncie torowiska do Pilawy podróż wcale się nie skróci!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jestem na dworcu centralnym, nie wiem z którego peronu odjeżdża pociąg do Lublina...patrze w prawo piękny pociąg, cudny nowoczesny, patrze dalej kolejny ładny pociąg patrze w lewo grat, brudny i syfiasty...nie muszę patrzeć na rozkład, od razu wiadomo, który pojedzie do naszego miasta...troszkę to smutne, że na wschód wysyłają najstarsze najgorsze wagony.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykre, że nie to, że wszędzie dojeżdżamy w tempie XIX wieku, to jeszcze teraz daje się nam to, czego nikt nie chce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moi kochani Lublinianie to nie jest tak że pociag brudny i wiadomo że to do lublina pamiętajcie że pociag który jedzie z innego miasta do Warszawy zostaje skierowany na lublin a lublin wraca do wieczornego pociagu np. Jak teraz na uznam Gorzów daje na Gdynię A Gdynia na wroclaw i to nie prawda ze jesteście poszkodowani wasza trasa jest kolejna która przynosi zyski nie tylko dla icc Ale i dla cargo A ed74 owszem to awaryjne pociagi Ale to było dawno temu trasa do Krakowa to spoko ale wroclaw odpada pozdrawiam lublinianin z innej części kraju
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Parczowa nie odlaczajcie od kolei, bo bedzie znow źle...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z dartami ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rychło w czas, wszystkie miasta mają porządne pociągi, tylko z Lublina jeżdżą graty, w których wiecznie jest za gorąco lub za zimno, na dodatek składy po dwa wagony i zawsze ktoś musi stać. Za to gdy wprowadzą to co zamierzają pewnie 50% przejazdów skończy się opóźnieniami z powodu awarii :) Ogólnie ostatnio PKP Intercity to jeden wielki żart, wszystkich traktują jak śmieci bo i tak mają monopol na dalekie trasy i wiedzą, że jesteś na nich skazany...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego decydentom kolejowym trudno jest skierować pociągi z Lublina do Krakowa przez Rozwadów i Rzeszów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złodzieje robią interes także na kolei.Opowiadają cuda ,a zwykła rzecz :nie można przekroczyć średniej prędkości pociągów sprzed wojny.Co z takich remontów i wymiany taboru?Na tym robią interesy osoby uczestniczące we wszelkiego rodzaju przetargach,a biedakowi ochłapy i wciskanie kitu.Gdzie są te "pendolino",co miały jeżdzić z szybkością 250 km/h???Miliardy poszły w błoto ,a odpowiedzialności "zero"!Za mało "kałasznikowów" na wyposażeniu armii ,aby tych złodziejów posłać w zaświaty???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pociąg z Lublina do Krakowa nie puszczą przez Rozwadów bo budują tam drugi tor i zakladaja druty rozumiesz spowolnisz im prace za rok w grudniu jak oddadza trasę do lublina to beda darty flirty Edyty i wagony bez nerwów 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zwykle kolejarze z niczym się nie wyrabiają. Widząc tempo prac na linii do Warszawy nie dziwi, że przywrócenie ruchu odbędzie się z opóźnieniem. W normalnym kraju razem z końcem roku zbliżalibyśmy się do końca modernizacji tej linii. Ale tu jest Polandia, tu jest kolejowy alternatywny świat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i to jest właśnie przykład na to jak rząd (niezależnie od barw, chociaż pis zwłaszcza) traktuje nasz region. dotyczy się to również lubelskich polityków (nie)reprezentujących interesy regionu w warszawie. "na czas remontu" zabrano nam połączenia na dartacg, po to by mogła je dostać Łódź, do której pierwotnie miały jeździć ed74, które są "większymi tramwajami" i były projektowane pod linie krótkie o dużym nasileniu ruchu, takie jak linia Łódź - warszawa. teraz "odkopane z krzaków" ed74 "rzuci się" na wschód, bo ludzie i tak "bedo sie cieszyć" i myśleć, że to awans technologiczny i że "władza chojna bo pociągi zmieniła". tymczasem reszta kraju jeździ pendolino, dartami, flirtami i stadlerami. zacznijcie w końcu wymagać od polityków, których wybieracie, i nie dajcie sobie wcisnąć kitu. inna sprawa to remont torów. wiadomo było, że sie nie wyrobią w 2 lata. wiadomo było, że będzie armageddon jak w tym samym czasie zamkną kolej do waw, główną "szosę" do stolicy i jeszcze zaczną modernizację linii do rozwadowa przy jednoczesnym braku elektryfikacji linii przez parczew. w każdym przedsiębiorstwie, w którym jest chociaż odrobina jakiegokolwiek planowania zasobami jest rzeczą oczywistą, że takie inwestycje, modernizacje należy koordynować. w przeciwnym razie mamy to, co mamy czyli 2,5 miliona obywateli odciętych od normalnego transportu w standardzie z 2 dziesięciolecia xxi wieku. ale oczywiście wszyscy mają nas-was w ***, bo "ludzie i tak jakoś sobie poradzo"... dlaczegoś głupi, boś biedny, dlaczegoś biedny, boś głupi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się pociągi do Krakowa Wrocławia i jeleniej góry poscic Przez Rozwód i Rzeszów 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...