Ciekawe kiedy ludzie inwestorzy i temu podobni fantaści zrozumieją, że Lublin to nie Warszawa czy Kraków, tutaj postawienie 43634 galerii handlowych wybudowanie stadionu dochodów nie da, bo ludzi jest po pierwsze za mało, a po drugie są biedni... Ale cóż, za kilka lat wszystko zarośnie kurzem, nie życzę tylko ikei utopienia takiej kasy, chociaż w sumie, to nie moje pieniądze ;)
|
|
stadion wybudowany bo cały czas mówiono że pod zamkiem nie ma miejsca na imprezy no i ze ogólnie nie ma nawet gdzie pokopać piłkę. Minął rok i widzę że imprezy pod zamkiem są dalej organizowane i to koncerty a przecież miało to być na stadionie. Te pieniądze zamiast w stadion powinny być przeznaczone na rozbudowę i zagospodarowanie zalewu i okolic.Mielibyśmy kase z turystyki tj to ma np. Krasnobród. Wczoraj byłem nad zalewem i syf budy jak za PRLu. Improwizacja wypoczynku nad zalewem to jakaś kpina.Lepiej gdyby to zostało zaorane i posiana na nowo trawa!.Więc zamiast kasę na stadion trzeba było zainwestować w to co się ma, czyli turystyka i wypoczynek nad zalewem, a tak od lat robi się plany mariny i na tym to zostaje.
|
|
to jest niestety lublin
ludzie chca wszystko za darmo .bylem przed laty na balecie bieriozka i bylo pusto,choc w innych miastach komplet.Tu nie ma zakladów pracy,które kupia bilety a reszta wszystko chce za darmo.
Druga sprawa to promocja .Lokalne media pisza po fakcie.
Ma byc turniej pilkarski a wiadomosci jak na lekarstwo.Z 10 minut szukalem po internecie gdzie kupic bilet.
|
|
Przeróbcie to na tor motocyklowy
|
|
No niestety nie trafili z tym stadionem - za te pieniądze można by wyremontować większość dróg w LUBLINIE - należało równolegle inwestować w drużynę piłkarską tak aby była przynajmniej w I lidze (dawnej drugiej) jakby 3 lata temu doinwestowano to może ludzie przychodziliby na mecze...
|
|
Ktoś kiedyś napisał : "Geldof gra na Zachodzie w klubach na 2 - max. 3 tys ludzi, więc po co zapraszać go do Polski gdzie go nikt nie zna i na stadion na 25 tys ludzi (razem z płytą).
|
|
Gdyby zaproszono jakąś topową gwiazdę to by się najechało młodzieży i nie tylko. Ludzie nie lubią takiej muzyki, teraz słucha się czegoś innego. Czy młodzież wie kto to jest Geldof? Wątpię, moze gdzieś tam o nim kiedyś słyszeli dlatego mało osob przyszło a szkoda bo zaówno Geldof jak i Biohazard to klasycy i warto znać ich twórczość.
|
|
"Aspekt finansowy nie jest i nie był od początku najważniejszy" - oczywiście że nie, jak jest manko to zawsze można wydymać ludzi za pomocą jakiegoś kolejnego podatku.
|
|
Chyba pora na refleksję u rządzących Lublinem, mieszkańcy ciągle słyszą że nie ma pieniędzy na najzwyklejsze rzeczy jak remont chodnika czy utrzymanie zieleni w mieście a tutaj takie ogromne pieniądze po raz kolejny wydawane bez głowy. Przebudźcie się Panie i Panowie Radni bo Lublina nie stać na takie marnotrawienie pieniędzy.
|
|
Cóż powiedzieć ?- jakie miasto, tacy włodarze !!! Podniesie się ceny śmieci , wody, ścieków i naród stratę pokryje ...;-(((
|
|
Widać od razu, że Pan Grodzki przywykł do takich kwot jako Prezes PERŁY SA i nie robi to na nim wrażania ??? Widać Władza możne wiele......Proponuję następny "numer"...napełnić stadion wodą aż po czubek trybun i tak trzymać całe lato........
|
|
Skoro rozdawali bilety za darmo to ci co zapłacili powinni dostać zwrot kasy...
|
|
Koncerty komercyjne powinny organizować firmy eventowe (które ryzyko porażki biorą na siebie), a nie MOSiR (czyli spółka miejska).
Podobnie było w Warszawie, gdzie posłanka Mucha z PO (wtedy minister sportu) rzuciła 5 mln. PLN dotacji z budżetu na koncert Madonny.
|
|
Cieszy mnie wrażliwość pana Dominika na dobro publiczne. Dziękuję również za artykuł o City Tour. Szkoda tylko, że do artykułu na temat jazdy City Tour po deptaku nie umieścił Pan zdjęcia z alternatywnej ulicy Zielona 12. Proszę ją obejrzeć. Życzę dobrego poczucia estetyki. Z poważaniem, Wojciech Górski.
|
|
Włodarze miasta opanujcie się i przestancie zadluzac to biedne,wyludniajace się miasto !
|
|
W ciągu miesiąca, z budżetem niecałe 20k, z kilkoma przyjaciółmi zrobiliśmy kiedyś festiwal, na który zjechało blisko 1000 osób, o którym mówiły wszystkie pisma/portale o zbliżonej do imprezy tematyce. Info było w radio (PR II, PR III), a także w TVP (Lublin, ale zawsze;) ). Dajcie mi dziś 100k, a we wrześniu zrobię bibę na stadionie, która ze dwa-trzy razy przeskoczy imprezę PSP. A będzie tańsza prawie osiem razy;)
|
|
...panowie z mosir-u i zarząd miasta mają do wpłaty na konto miasta 700 tys. zł. polskich.....
|
|
"Przed nami kolejny duży koncert na Arenie Lublin zamawiany przez zarządzającą stadionem spółkę. 3 września zagra tu Katie Melua jako gwiazda Europejskiego Festiwalu Smaku. Za imprezę MOSiR zapłaci firmie z Londynu 60 tys. euro czyli w przeliczeniu około 250 tys. złotych."
... temu koncertowi też nie wróżę powodzenia. Bilety mają kosztować 50 zł - 100 zł, a ta Katie Melua (Brytyjka urodzona w Gruzji) ma tylko jeden "przebój" pt. "Nine Million Bicycles". Będzie kolejna wtopa MOSiR-u.
|
|
duzo błędów organizacyjnych tu nastąpiło, dlatego tak mała liczba osob była na stadionie, pozwole sobie kilka wymienić:
1. taki koncert organizuje sie w sobote, aby ludzie z całej polski mogli przyjechac, wtedy na noc biorą hotel, na niedziele zostaja jeszcze w lublinie i wracaja sobie kiedy chcą, bez patrzenia na poniedziałkową pracę.
2. zestawienie: byłem na koncercie i mialem wrazenie ze wiecej osob sciągnał Biohazard - młodych osob, ktorzy zrobili tłok pod scena i odpowiedni młyn podczas koncertu, czego nei było podczas koncertu Boba. Bob w naszym kraju znany jest tylko zapaleńcom gatunku, ktorych nie jest zreszta duzo. Myśle że to tak jak wysłac Perfect albo Lady Pank do Angli i dziwić się zę tak mało angoli przyszło na koncert.
3. jesli sciagamy do polski zespoły znane zapaleńcom gatunków muzycznych i to zupełnie róznych gatunków, a nie masom, to koncert powinien być na 3-4 zespoły, tak żeby ludziom chciało sie przyjechac na nie. Mysle ze wiele osob sobie odpusciło koncert z tego powodu ze nie chciało im sie jechac/płacić bilet TYLKO na Biohazard albo TYLKO na Boba, bo nei oszukujmy sie, ludzi ktorzy lubia i słuchaja Biohazardu i Boba było mało. A jakby były jeszcze inne zespoły to zawsze warto tłuc sie kilkadziesiat km albo kilkaset na 2 czy 3 zespoły.
4. promocja. to prawda ze przypadkowo poznano zespoły bo ktos wyczytał je w zamowieniu publicznym, i wtedy dopiero poznano zespoły - poźno. miesiac to mało na promocję, mało aby wiadomosc o koncercie rozniosła sie po kraju, czy nawet okolicach, tym bardziej ze za bardzo co nie miało nieść tej informacji. Kto wchodził na kurier lubelski czy dziennik wschodni to wiedział, tak samo wspomnieni wczesniej zapalency, ktorzy sledzą branzowe portale i fora. a co z innymi ludzmi co nie robia tego, a na koncert z checia by poszli?
5. ceny, ogolenie nie były duze, ale cena biletu na miejsce pod sama cene powalała - 95 zł wzgledem 40 zł ktore były na reszte płyty to spora cena, i odstraszyła ludzi, dlatego pod scene były wpuszczane osoby z innych miejsc. lepiej dac mniejsze ceny, i bedzie wiecej ludzi, niz wieksze, a powodujace pustki. wtedy przynajmniej nie mowiono by o frekwencyjnej wpadce, a jedynie o finansowej.
|
|
k..... m ..... cukrownia byla nie rentowna a stadion do cholery pytam sie jest ?
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|