Idiotą to ty jesteś. Porównaj z sobą roczniki powiedzmy 1983 i 2003, a nie 2001. Znajdziesz odpowiedź.undefined napisał:Niż demograficzny to takie hasło klucz ministry Zalewskiej - to nie jest tak,że jednego roku jest 1000 absolwentów, a następnego 500. Różnica w rocznikach rok do roku nie przekracza 10%. Owszem - porównując roczniki 1986 i 2003 - różnica jest duża, ale daleko jej do 50%. Ktoś, kto twierdzi, że dwa roczniki 2002 i 2003 dadzą w sumie tyle co rocznik 2001 jest idiotą! To będzie prawie dwa razy tyle absolwentów! Racja, skończą liceum w innym czasie, ale zaczną - razem.
|
|
jak jesteś zbyt leniwy to ci podpowiem. w 1983 urodziło się 723 600 (przy czym prawie wszystkie z nich skończyły szkołę w polsce) , a w 2003 urodziło 351 072 (przy czym znaczna część osób z tego rocznika przebywa z rodzicami poza granicami kraju). Żeby nie było nie są to żadne pisowskie dane, tylko dane z wikipedii ***s://pl.wikipedia.org/wiki/ludno%c5%9b%c4%87_polski.
|
|
Zdolny sobie poradzi. W II RP maturę robiło 15%, w latach 70 XX wieku 70% młodzieży wybierało szkoły zawodowe (częśc porobiła później maturę), w latach 90 XX wieku 30%, obecnie ten wskaźnik oscyluje wookół 20%. Nie będę wcale płakał jak licea wybierze 30% młodzieży zamiast 60%. Zdolni sobie poradzą. A mniej zdolni no cóż, pozostaje technikum/szkoła branżowa, w ostateczności szkoła prywatna/społeczna ona przyjmie każdego.
|
|
Choć może z perspektywy dużych miast jak Lublin czy Warszawa niż rzeczywiście jest trochę mniejszy. Ale mimo to myślę, że roczniki urodzone w latach 80-tych były liczniejsze niż obecnie.
|
|
Poza tym Lublin "ogołaca" okoliczne miasta i miasteczka z uczniów szkół średnich. Ilu uczniów miały kiedyś szkoły w Opolu Lubelskim, Poniatowej, Bychawie, Łęcznej, ilu maja teraz, kiedyś składało sie papiery tylko do jednej szkoły, teraz można do 3 na raz , często jest tak, że ktoś np. składa papiery do liceum w Łęcznej i do dwóch liceów w Lublinie, dostał się do szkoły średniej w Lublinie wybiera więc Lublin. Szkoły średnie w wielu podlubelskich miejscowościach świecą pustkami. Do renomowanych liceów lubelskich też jest łatwiej się dostać niż kiedyś, bo jeśli rocznik jest 2x mniej liczny, a miejsc w szkole jest tyle samo, to chyba nie trzeba kończyć, łatwo znaleźć odpowiedź.
|
|
Teraz takich debil na studia przyjmują, że może pani być spokojna o miejsce dla swojego.... Ze przez kilkadziesiąt lat znajdzie miejsce spokojnie
|
|
Bzdura... dzieci są z natury chłonne wiedzy, zdolne i pracowite. Gdy się odpowiednio motywuje, to zawsze sobie poradzą. Sednem sukcesu jest postawa rodziców, bo to oni przygotowują dzieci do dalszego funkcjonowania, a nie ludzie bez wizji i charyzmy, którzy przez przypadek zostali nauczycielami.
|
|
Przecież jeszcze kilkanaście lat temu było tyle samo uczniów tylko w jednym roczniku ile będzie wtedy, gdy nastąpi połączenie dwóch roczników. Wtedy wystarczyło miejsc w szkołach, więc teraz też wystarczy.
|
|
Niestety jestem mamą dziecka, które będzie w tej trudnej sytuacji. Zdublowane klasy znacznie utrudnią jej możliwość dostania się do dobrej szkoły. Nie wiem jak PIS zamierza wybrnąć z tego g...na w które nas wpakował.
|
|
właśnie naplułem na twój moherowy beret |
|
a ty jesteś z natury głupi..byś zobaczył w realu te... chłonne dzieci |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|