Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nawet 10 minut nie trzeba aby pistrole podłapały temat do dowalenia Prezydentowi. Ciągle ta sama melodia. A wy co w ziemiankach mieszkacie??? Zamiast się cieszyć że budują, że młodzi nie uciekają z miasta bo mają możliwość i warunki na własne 4 kąty. Pomyśl jeden z drugim zanim zaczniesz krytykować - brak nowych inwestycji to wzrost cen używanych mieszkań a to może spowodować to co w Toruniu - ceny poszły w górę więc młodzi kupują w wawie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘnty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2
  Chyba się jednak nie udało tej tygodniówki zrobić, więc w tym tygodniu będzie wzmożona aktywność trolli z piwnic pod urzędem marszałkowskim. XD
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘnty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2
Idź już do tego psychiatry szurze, dobra? Brzmisz jak ta nadaktywna gruba baba, która tak nienawidzi deweloperów, że aż się cała trzęsie z tego nakręcenia. Takie obsesje się leczy, serio. Pomyliłeś się o jedno zero, za 10 lat mieszkania w takich miejscach będą chodzić, ale po 10 000zł/m2. A w Warszawie pewnie po 20 tys zł/m2. Tak działa inflacja i dewaluacja wartości pieniądza. Lecz się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘnty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2
 Może i będą ale w dalszym ciągu nie będzie Cię stać na kupno chociażby kawalerki i dalej będziesz siedział na garnuszku rodziców jak teraz.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘnty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2
 Etatowa pisowska szczekaczko, dokładnie to samo pisałaś dwa lata temu, rok temu, pół roku temu i miesiąc temu. To zaklinanie rzeczywistości przestało być śmieszne - stało się po prostu żałosne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt o zdrowych zmysłach nie jest przeciwny budowaniu przez deweloperów ale róbmy to na normanych warunkach. Niech deweloperzy wiedzą, że tu moża budować a tam nie. Brak planów zagospodarowania niektórych terenów nie tylko w Lublinie to pole do nadużyć i deweloperzy i co ważiejsi urzędncy to wiedzą i z tego korzystają. Czy np. kilka lat temu nie było awantury na ul. Laurowej? Tam osiedle powstało w oparach skandalu. Kto zna temat ten wie kto tam mieszał. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że deweloper kupuję działkę na zasadzie kupie wyrwę gdziekolwiek a WZ-tkę jakoś się tam wyszarpnie w końcu ma się jakieś znajomości w UM pójdzie się na obiadek do Hamptons i załatwi z kim trzeba.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Akurat w kwestii likwidacji białych plam na mapie Lublina i pokrywania kolejnych terenów planami zagospodarowania, to było z tym bardzo źle za Pruszkowskiego i Wasilewskiego bo praktycznie nic nie robiono. Dopiero za Żuka wydział planowania ruszył z kopyta i powoli nadrabia zaległości. Jeszcze pewnie parę ładnych lat będzie musiało minąć, zanim całe miasto będzie miało plan, no ale najważniejsze, że wreszcie ktoś zagonił planistów do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Akurat w kwestii likwidacji białych plam na mapie Lublina i pokrywania kolejnych terenów planami zagospodarowania, ...całe miasto będzie miało plan, no ale najważniejsze, że wreszcie ktoś zagonił planistów do pracy.
 Śnij dalej kolego, moje dzielnica od ponad 20 kilku lat nie ma planu, a Żuk go kończy od pięciu lat. Plany robią tam gdzie mają być inwestycje miejskie, albo inwestor z kasą. Reszta leży odłogiem. Mieszkańcy w całym tym procederze liczą się najmniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2. PS. Naganiario, czujesz już nadchodzącą porutę i dlatego puszczają ci zwieracze? Ile jelonków złowiłeś od początku roku pracy w twojej marnej agencji? Niech zgadnę: 10x mniej niż 2 lata temu?
Za 10 lat będą chodzić po 10 000 zł/m2 a ty dalej będziesz forumową dz.wką atencyjną. :) A potrzeba pisania o cudzych odbytach po freudowsku trąci jakimś niespełnieniem. Daj sobie na luz, umów się z jakimś przystojnym chlopcem, przepcha ci ten odbyt i od razu i humor się poprawi i objawy obsesji osłabną. No trudno, jesteś kryptogejem, bywa, pogódź się z tym po prostu po prostu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt o zdrowych zmysłach nie jest przeciwny budowaniu przez deweloperów ale róbmy to na normanych warunkach. Niech deweloperzy wiedzą, że tu moża budować a tam nie. Brak planów zagospodarowania niektórych terenów nie tylko w Lublinie to pole do nadużyć i deweloperzy i co ważiejsi urzędncy to wiedzą i z tego korzystają. Czy np. kilka lat temu nie było awantury na ul. Laurowej? Tam osiedle powstało w oparach skandalu. Kto zna temat ten wie kto tam mieszał. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że deweloper kupuję działkę na zasadzie kupie wyrwę gdziekolwiek a WZ-tkę jakoś się tam wyszarpnie w końcu ma się jakieś znajomości w UM pójdzie się na obiadek do Hamptons i załatwi z kim trzeba.
W Łysogrodzie budują juz praktycznie tylko koncesjonowane dewelocwaniaki, a nie deweloperzy. Myślą, że nałapią jelonków i natłuką kapuchy dzięki swoim możliwościom dowolnego przekształcania przeznaczenia gruntów, co zapewnia im ich kamerdyner z rathausu. Ale nadchodzi koniec tej bonanzy.
Napisało coś, pozbawione nazwiska, imienia, honoru i wiedzy w jakiejkolwiek dziedzinie. Trzeba by być kompetnym imbecylem, żeby twoje obsesyjne wynurzenia traktować poważnie. Ciebie poza internetem po prostu nie ma karaczanie, nie istniejesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Naganiario, rada z dobrego serca - kiedy nadchodzi dzień raportowania liczby złowionych jelonków przed obliczem szefunia, a na koncie ma się zer0 (jak od kilku miesięcy), najlepiej wykonać z rana lewatywę - pozwoli to wyeliminować ryzyko kleksa na spodniach od gajerka, kiedy szefunio wydrze mordę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuję żeby straż miejska zajęła się parkującymi na terenie PSK 4 bo tam można się nieźle obłowić tak chodniki są zastawiane samochodami że nie ma którędy przejść niektóre to nawet zajmują cały chodnik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt o zdrowych zmysłach nie jest przeciwny budowaniu przez deweloperów ale róbmy to na normanych warunkach. Niech deweloperzy wiedzą, że tu moża budować a tam nie. Brak planów zagospodarowania niektórych terenów nie tylko w Lublinie to pole do nadużyć i deweloperzy i co ważiejsi urzędncy to wiedzą i z tego korzystają. Czy np. kilka lat temu nie było awantury na ul. Laurowej? Tam osiedle powstało w oparach skandalu. Kto zna temat ten wie kto tam mieszał. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że deweloper kupuję działkę na zasadzie kupie wyrwę gdziekolwiek a WZ-tkę jakoś się tam wyszarpnie w końcu ma się jakieś znajomości w UM pójdzie się na obiadek do Hamptons i załatwi z kim trzeba.
 W Łysogrodzie budują juz praktycznie tylko koncesjonowane dewelocwaniaki, a nie deweloperzy "frajerzy". Myślą, że nałapią jelonków i natłuką kapuchy dzięki swoim możliwościom dowolnego przekształcania przeznaczenia gruntów, co zapewnia im ich kamerdyner z rathausu. Ale nadchodzi koniec tej bonanzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2. PS. Naganiario, czujesz już nadchodzącą porutę i dlatego puszczają ci zwieracze? Ile jelonków złowiłeś od początku roku pracy w twojej marnej agencji? Niech zgadnę: 10x mniej niż 2 lata temu?
Jedyne co czuję to twoje niezdrowe podniecenie wywołane incydentem kałowym presstytutko bez życia. :) Dawaj jeszcze tych postów o sraniu, bo to dla ciebie ewidentnie ważny temat. Dużo myślisz o męskich zwieraczach? Jesteś fanem zabaw kałem? Byłeś już w Dubaju, czy dopiero się wybierasz? Chłopak ci stawia klocka najpierw na klatę czy od razu do ust? No nie wstydź się, otwórz się przed światem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt o zdrowych zmysłach nie jest przeciwny budowaniu przez deweloperów ale róbmy to na normanych warunkach. Niech deweloperzy wiedzą, że tu moża budować a tam nie. Brak planów zagospodarowania niektórych terenów nie tylko w Lublinie to pole do nadużyć i deweloperzy i co ważiejsi urzędncy to wiedzą i z tego korzystają. Czy np. kilka lat temu nie było awantury na ul. Laurowej? Tam osiedle powstało w oparach skandalu. Kto zna temat ten wie kto tam mieszał. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że deweloper kupuję działkę na zasadzie kupie wyrwę gdziekolwiek a WZ-tkę jakoś się tam wyszarpnie w końcu ma się jakieś znajomości w UM pójdzie się na obiadek do Hamptons i załatwi z kim trzeba.
W Łysogrodzie budują juz praktycznie tylko koncesjonowane dewelocwaniaki, a nie deweloperzy "frajerzy". Myślą, że nałapią jelonków i natłuką kapuchy dzięki swoim możliwościom dowolnego przekształcania przeznaczenia gruntów, co zapewnia im ich kamerdyner z rathausu. Ale nadchodzi koniec tej bonanzy.
 Komentarz strategiczny, do kontroli wydajności marszałkowskiej farmy trolli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Naganiario, wspominasz z nostalgią obrazy z imprez integracyjnych, które odbywały się podczas żniw jelonków 2-3 lata temu. Ale to se ne vrati, choć wiem, że teraz byłbyś gotowy nawet łyknąć stolca, aby tylko zbałamucić jelonka na wtopienie kasy w pseudo-apartemnt w dewelo-getcie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
srome_K_, pisałem o perspektywie długoterminowej, która jest bezlitosna dla dewelocwaniactwa, jak i dla jelonkow marzących o emeryturze opartej na wynajmie. Fakt, nie doceniłem naiwności jelonków, którzy wciąż rzucają się na dewelo-padlinę ze strachu przed "galopującą inflacją". Ale niedługo i jelonki przejrzą na oczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Śnij dalej kolego, moje dzielnica od ponad 20 kilku lat nie ma planu, a Żuk go kończy od pięciu lat. Plany robią tam gdzie mają być inwestycje miejskie, albo inwestor z kasą. Reszta leży odłogiem. Mieszkańcy w całym tym procederze liczą się najmniej.
 TemP0 wyznaczania planów wyznaczają P0trzeby dewelocwaniactwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cd. z cyklu uroki życia w dewelo-getcie. Za 10 lat apartamĘty w takich miejscach będą chodzić po 1.000 zł/m2. PS. Naganiario, czujesz już nadchodzącą porutę i dlatego puszczają ci zwieracze? Ile jelonków złowiłeś od początku roku pracy w twojej marnej agencji? Niech zgadnę: 10x mniej niż 2 lata temu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nawet 10 minut nie trzeba aby pistrole podłapały temat do dowalenia Prezydentowi. Ciągle ta sama melodia. A wy co w ziemiankach mieszkacie??? Zamiast się cieszyć że budują, że młodzi nie uciekają z miasta bo mają możliwość i warunki na własne 4 kąty. Pomyśl jeden z drugim zanim zaczniesz krytykować - brak nowych inwestycji to wzrost cen używanych mieszkań a to może spowodować to co w Toruniu - ceny poszły w górę więc młodzi kupują w wawie.
 Przecież młodzi uciekają z tego miasta.
O, _DebiliX_ już na dwie zmiany jedzie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...