Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Krzysztof Żuk o śmierci Pawła Adamowicza: Żegnaj Przyjacielu

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 14 stycznia 2019 r. o 15:15 Powrót do artykułu
Porachunki mafijne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby nie to forum, nigdy bym nie uwierzył, że tylu debili jest w pisie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
boCHater przez CH - "- Darowizny, o których wyjaśniałem przed chwilą od pradziadków w gotówce odbierała moja żona [...], a następnie przekazywała mnie te pieniądze, które zazwyczaj wpłacałem w banku. Te środki, na które wskazuję stanowią majątek odrębny moich dzieci i zgodnie z ustawą nie wymagają wykazania w treści oświadczeń majątkowych, które jestem zobowiązany składać. Banki polskie w tamtym okresie czasu nie oferowały możliwości prowadzenia kont na rzecz osób małoletnich, w związku z tym zdeponowanie środków pieniężnych na naszych kontach było jedynym sposobem sprawnego zarządzania tymi pieniędzmi – wytłumaczył prezydent"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Porachunki mafijne.
 To jak Rydzyk walczy z kaczorem o wyborców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tej tragedii można było uniknąć gdyby profesjonaliści zabezpieczali imprezę. Macie pojęcie jak wygląda zabezpieczenie imprezy masowej w polskich realiach? Zbieranina studentów i emerytów, ubranych w stroje przysłowiowego Kubusia Puchatka, za najniższą stawkę, bez uprawnień i zerowej wiedzy o ochronie osób i mienia. Myślicie, że w Lublinie imprezy typu WOŚP są lepiej zabezpieczone? Standard taki sam albo jeszcze gorzej. Na 20 ochroniarzy może 2 ma wpis na listę kwalifikowanych pracowników ochrony zwany dawniej licencją. Reszta to smarkacze i stare dziadki dorabiające do emerytury lub renty. W pewnym sensie na Adamowiczu zemściła się III RP w postaci fatalnie zabezpieczonej imprezy. Jestem pewny, że gdyby finał WOŚP w Gdańsku zabezpieczali profesjonaliści z wiedzą i doświadczeniem, do tej tragedii by nie doszło. Szefowie firm ochroniarskich w Polsce powinni zrobić teraz gruntowny przegląd jakości swoich pracowników.
masz racje. Ale jak to w tym dzikim kraju ludzie dopiero są mądrzy po szkodzie. Przedewszystkim powinno się zlikwidować wgl jakiekolwiek dofinansowania z PFRONu jak ktos chce sie "zatrudnić" w ochronie. Teraz do ochrony przyjmują ludzi z orzeczeniem umiarkowanym albo i nawet znacznym i jakichś emerytów. W przypadku orzeczenia oni mają ludzi praktycznie za darmo, bo ich skladki i pensje pokrywa dofinansowanie z PFRON. I oni mają chronić ludzi na imprezach masowych? Oni mogą co najwyżej chronić jakieś mienie w postaci opuszczonych budynków chociaż tu tez bym polemizował. Do ochrony imprez masowych powinno się przedewszystkim zatrudniać wykwalifikowanych ochroniarzy z licencją, a nie jakichś dziadków. Ten zawód już całkiem zszedł na psy. Jednym słowem ZAKAZAĆ jakiegokolwiek finansowania z PFRONu w przypadku pracownikó ochrony. Ochroniarz ma być silny i wysportowany, by umiał obezwładnić napastnika.
Licencji już nie ma. Gowin zastąpił je wpisem na listę pracowników kwalifikowanych. Deregulacja zawodu. Mimo wszystko polskie agencje ochrony to często kpina. Ktoś pamięta feliniadę, gdzie była zadyma między ochroną a dresami? Żeby nie policja to roznieśliby ochronę w drobny mak. Ochroniarzy było za mało. Jakiś dziadzio, emerytowany glina albo esbek założy sobie firmę, zatrudni dzieci (bo inaczej tych młodzików nazwać nie można) na umowy zlecenia i myśli że kieruje oddziałem specjalnym. Niech firmy działające w Lublinie uczciwie same przed sobą odpowiedzą sobie na pytanie, czy poradziliby sobie z takim zagrożeniem jak w Gdańsku. Bardzo w to wątpię. Prezydent Adamowicz też od początku miał zerowe szanse by ujść cało. Nóż trafił w serce i przeponę, spowodował ogromny krwotok i duże uszkodzenia organów wewnętrznych. To w zasadzie kaplica, pewna śmierć. Lekarze nie mogli nic zrobić, mogli tylko nieznacznie przedłużyć życie umierającemu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy, że Rudy znow zaczął "łączyć" Polaków. Sępy potrafią nawet z Brukseli się zlecieć. A myślałem, że dopiero przylecą na dorzynanie watach. Jeden debil wziął sobie te słowa do serca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mój przyjacielu, byłeś mi naprawdę bliski. Mój przyjacielu byłeś mi jak brat...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
....nie ma na świecie takiego detergentu, który byłby w stanie zmyć krew Pana Adamowicza z rąk PiS!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...